Mam pytanie. Jak ma się uformować grupa wiernych aby zaprosić kapłana z Bractwa skoro nie mają jak się poszukać w regionie? Moim zdaniem powinna powstać strona internetowa pod nadzorem księdza z Bractwa aby wierni mogli się poszukać policzyć zorganizować stworzyć grupy regionalne z miast i wsi Stanisław

Komentarz dla zasięgów. Deo gratias!

Bóg zapłać.

Dziękuję bardzo za wyczerpujące odpowiedzi na pytania.

Co zrobić, gdy nauczyciel w szkole czasem żartuje sobie z religii np. kiedy coś trzeba znaleźć w podręczniku mówi: "szukajcie a znajdziecie" lub nazywa jakieś trzy osoby Trójcą Świętą? 1. Upomnieć go jak najszybciej. 2. Upomnieć go jak znów tak zrobi. 3. Upomnieć go jak tak zrobi, ale po lekcji lub w innym odpowiednim momencie. 4. Nie robić nic w tej sprawie, choć może mógłbym coś zdziałać.

Proszę Księdza, wspomina Ksiądz na początku odcinka, że Kościół nie naucza, że państwo powinno ścigać cudzoloznikow i pilnować aby grzechu tego nie popełnili. Zastanawiam się jak to się ma do nauczania Piusa XI w encyklice Casti Connubi o tej właśnie kwestii. Ja wklejone poniżej fragmenty tej encykliki rozumiem tak (rowniez w kontekście całej encykliki i historii Koscioła), że co do zasady czyny cudzołożne winny być zakazane, ścigane i karane. Może rzeczywiście nie "wszystkie", ale na pewno większość z nich. Jak inaczej rozumieć np. poniższy fragment? Istota ta małżeństwa, wyjątkowa i jej tylko właściwa, stawia je o całe niebo wyżej nie tylko od kojarzeń zwierząt, kierowanych ślepym tylko instynktem przyrodzonym, w których niema ni rozumu, ni zdecydowanej woli, lecz stawia ją też wyżej od ludzkich małżeństw dzikich, pozbawionych wszelkiego prawdziwego i uczciwego węzła woli i nie mających nic wspólnego z prawdziwym pożyciem domowym. Stąd wynika też, że prawowita władza ma prawo i obowiązek zakazywania takich związków haniebnych, sprzeciwiających się rozsądkowi i istocie ludzkiej, przeszkadzania im i karania ich. Dalej Pius XI potępia jeszcze rozumowanie jak w następującym zdaniu: (...) Pragną więc, by istniejące ustawy karne, zabezpieczające wierność małżeńską, pozbawiono mocy prawnej i zniesiono. (...)

Bóg zapłać za materiał. Na pewno temat wolności religijnej jest bardzo ważny i wiele jest nieporozumień. Za każde wyjaśnienia dziękujemy :)

Ostatni punkt mógłby pojawić się wcześniej 😁 ale lepiej późno niż wcale.

Czołem księże Szymonie, widzę wchodzi ksiądz w cykiel pytań i odpowiedzi - niczym pan redaktor Michalkiewicz 😎 i fajnie. Pozdrawiam serdecznie 🙋‍♂️

Wg mnie esencja ludzkiej wolności zawarta jest w Księdze Rodzaju.Bóg dał człowiekowi prawo do wszelkich drzew ,ale do jednego drzewa zabronił.Zabronił, jednak nie ogrodził owego drzewa drutem kolczastym pod napięciem elektrycznym.Dał przykazanie i wolność wyboru - źle wybraliśmy więc Bóg wygnał z Raju.Wolność i odpowiedzialność.

Szczęść Boże. Mam pytanie co do Nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego św Faustyny Kowalskiej. Czytałem opinię że zawiera ono błędy teologiczne (w zdaniu "Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego a Pana naszego na przebłaganie..."), że zawiera błąd ontologiczny (przewyższanie się nad Bogiem) i błąd antytrynitarny (ofiarując Bogu Ojcu Syna). To rzekomo również był między innymi powód czemu Dzienniczek św Faustyny był na indeksie zakazanych ksiąg. Nie wiem co o tym myśleć, jakie jest stanowisko Księdza (lub Bractwa) dotyczące św Faustyny, Dzienniczka św Faustyny i ów koronki Nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego?

Czy 6 głównych prawd wiary zostało gdzieś oficjalnie ogłoszone przez Kościół? Pytam bo nie ma ich a ni w Katechiźmie ogłoszonym po Soborze Trydenckim ani w Katechiźmie ŚW Piusa x. Pytam też dlatego, że ostatnio pojawiły się głosy, że główne prawdy wiary nigdy nie zostały oficjalnie przez Kościół ogłoszone i jak dla pozostałych pięciu nie ma wątpliwości, że to oficjalne nauczanie, to "Bóg jest sędzią sprawiedliwym który za dobro wynagradza a za zło karze" już jest przez wielu podważanie. Podobno główne prawdy wiary są znane w Europie środkowej i w Niemczech ale nikt o nich nie słyszał w Amer

Proszę Księdza, mam pytanie: dlaczego w modlitewniku Bractwa niektóre modlitwy mają nietradycyjne tłumaczenia: modlitwa do św. Józefa, niektóre wezwania Litanii loretańskiej, część Godzinek do NMP?

Proszę Księdza. Czy ktoś kto jest zbawiony i przebywa już w niebie, może być szczęśliwy mając świadomość tego że członek rodziny jest potępiony i będzie cierpiał wiecznie?

Jak opowiadać dzieciom (szczególnie w wieku wczesnoszkolnym) o męczennikach? Nie wiem jak mam ,,bez szczegółów" opowiedzieć córce o jej patronce, św. Łucji z którą wiąże się okrutna historia, a przez którą to właściwie została włączona w poczet świętych KK. Jak sobie z tym radzić?

👍

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Moje pytanie nie jest wprawdzie na temat ostatniego Q&A, ale jest ono dla mnie ważne. Jesteśmy z mężem w tradycji od 5 lat. Spodziewamy się czwartego dziecka, pierwszej dziewczynki. I tu moje pytanie. Jak wychować dzieci w tradycji? Czy są jakieś zasady, ktorymi katolik powinien się sugerować? Jakis poradnik? Zależy nam by chłopcy byli mężczyznami umiejącymi radzić sobie w zyciu, a córka była skromna i pewna siebie. Dookoła rodzice wychowują dzieci nowocześnie, my tego nie chcemy. Z Panem Bogiem, Karolina.

Pozdrawiam 2

Apropos zabobonów. Czyli wróżby na Andrzejki (lanie wosku, zostawianie butów) to też jest grzech ciężki?

16:15 Czy podjąłby się zatem ksiądz wciśnięcia guzika uruchamiającego elektryczne krzesło? Albo wykopał beczkę spod nóg przyszłego wisielca? Bo z rozmów z katami (oczywiście nie wszystkimi) jasno wynika, że są to czyny absolutnie straszne, wpływające na całe pozostałe życie (zwłaszcza psychiczne). Jak zatem poradzić sobie z "problemem kata" w kontekście nauki chrześcijańskiej?

Uczęszczając na msze święte w rycie rzymskim z grzesznego życia, poprzez stoczenie kilku zwycięskich - dzięki łasce Boga - bitew, doszedłem do wielbienia Pana naszego Jezusa Chrystusa całym sercem (w swoim przekonaniu) i Jemu się zawierzenia. Owszem, unikam mszy gdzie muzykują schole. Powaga zachowywana przez celebrującego ułatwia kontemplację i wzbudza uwielbienie Boga i wdzięczność za Jego obecność, odpuszczenie grzechów i zbawienie.

Proszę księdza czy mógłby ksiądz kiedyś wziąć na warsztat temat starszych braci w wierze. Tak w kwestii wychodzenia z baniek. Niektórzy mają teorie że islam jest wymyślony właśnie przez nich. Czy podobnie nie może być z nami, katolikami? Wczoraj rozmawiałem z kolegą i byłem w szoku gdy mi powiedział że sieć przestrzeni coworkingowej w Warszawie należy do Rzymian. Do Rzymian należała nawet siedziba PiSu. Jako dziecko oglądałem Kevina samego w domu. Oglądając jakiś filmik gdzie ktoś pokazywał ten dom przeczytałem komentarz, że cała ta miejscowość Winnetka jest zasiedlona przez Rzymian i nawet jak się tam spaceruje w końcu podejdzie ochroniarz któregoś z domu i zapyta czy może nie podwieźć żeby się nie szwedac. Kiedys był taki serial o Polakach którzy wygrali zielona kartę. Na ogół trafiali do New Jersey, sprzątajac Rzymianom domy albo ściągali azbest z dachów. Jeden znajomy z Chicago- Polak deweloper mówi że większe interesy to raczej dla nich są zarezerwowane. Podobnie z firmami, które oferują pływanie tymi dużymi statkami Cruiserami. Wszystko w ich rękach. Sam znam jednego, który jest potomkiem rabina, który przypadkiem w sierpniu 1939 wyjechał do USA. Swoi zadbali żeby chłop się wyedukował i został finansista. W Polsce ma kilka nieruchomości, jest milionerem. Nawet ta platforma na której piszemy to też ich platforma. Może ktoś oglądał serię o agencie Zacharskim. Tam się pojawia wątek, że miał on kontakty z profesorem fizyki z Warszawy Panem Wójcickim. I córka tegoż Wójcickiego to Susanna od youtube. Mnie to po prostu przeraża. Wszędzie Ci ludzie mają władze, pieniadze, siłę. Są dziećmi ludzi wykształconych, majętnych, potężnych. Sam prezydent Trump-facet majętny i nie zależy, wolał córkę wydać za kogoś z korzeniami. To recepta na sukces. A na kanale Akwinaty nastanawiamy się nad cnotami i tym czy sciaganie gier to grzech. Czy model wychowania katolickiego nie czyni nas właśnie ofiarami dla ludzi sprytnych i zoorganizowanych którzy budują w nas poczucie winy, mamia nas życiem wiecznym sami organizując sobie szczęście już tu i teraz często nasza kosztem naszej pracy? Mam wrażenie że katolicyzm zwiększa przyzwolenie na bycie dziadem, przyjęcie cierpienia bo przecież sam Jezus cierpiał? Może wartości rzymianskie gwarantują lepsze owoce w życiu doczesnym niż katolickie? Premier naszego kraju posłał dzieci do szkoły rzymianskiej. Czy katolik ma to wszystko akceptować i godzić się na rolę zrywacza azbestu, bo ani oko nie widziało ani ucho nie słyszało co będzie po śmierci? Pytam zupełnie poważnie. Muszę powiedzieć że mam z tym poważny problem. Dlaczego Jezus pozwala na to? Byłem 2 lata temu na proteście przeciwko 447. Podeszły do mnie dwie Panie i pytały co się tu dzieje, udawały głupie. Kiedy ich zapytałem skąd są powiedziały ze z Izraela. Nie wiem czy to były jakieś agentki ale w ich oczach widziałem taka pogarda. Patrzyły na protestujących jak na bydło, które nie chce oddać im własności dziadków czy babć. Ostania prezydentura w Ameryce to też poniżanie Polski przez osobę ambasadora rudego, który bardzo interesów rzymskich bronila. Jak mamy się przed tym bronić, jak mamy wierzyć w to, że wartości katolickie nie utrwalaja tego stanu rzeczy i czemu Bóg się godzi na przewodnią rolę narodu x w historii dziejów?

Nieustannie Ksiądz mówi, że Kościół zakazuje uczestnictea w mszach u schizmatyków, chociaż tam dokonuje się konsekracja, i podobnie Bractwo nie zaleca uczestnictwa w Novus Ordo, ale przecież schizmatycy podczas Mszy nie modlą się za Papieża i Biskupa miejsca i są w kontrze do katolicyzmu. A to nie jest jedność i stąd zakaz uczestnictwa.

*DEO GRATIAS*

20:42 Dlaczego nie powinno się chodzić na Novus?

Nieadekwatne jest porównanie, że Kościół zabrania/zabraniał udziału w liturgii prawosławnej to i Bractwo zabrania udziału w NOM. KOŚCIÓŁ zabrania swoim autorytetem, autorytetem sukcesji apostolskiej, autorytetem Magisterium Kościoła. A nie ta czy inna (skąd inąd bardzo szanowana) grupa kilkuset księży z tego czy innego Bractwa. Brak udziału równa się brak akceptacji? Bardziej to nas zrówna z lewicą laicką. Moje (skromne) zdanie jest takie, że Msza Wszechczasów w miarę możliwości (i tu staram się stawiać co raz wyższe wymagania) a gdy NOM to godniej przeżywany, z książeczką do nabożeństwa, przyklęknięciem w credo, komunią klęcząco i do ust itp. Dodałbym jeszcze jedną uwagę. NOM przyczynia się do protestantyzacji ale nie jest równoznaczne z nią, o czym świadczy i mój przykład, że można tą drogą dojść do Mszy Wszechczasów. Rezygnacja z NOM prowadzi do laicyzacji. Laudetur Iesus Christus

W początku odpowiedzi na drugie pytanie przewinął się temat rozumienia wolności. Myślę, że warto byłoby wyjaśnić lepiej co dokładnie znaczyła wolna wola i jak się zmieniło rozumienie tej koncepcji (pewnie powtórze to jak będzie możliwość zadawania pytań do kolejnego Q&A). Ostatnio widziałem materiał traktujący między innymi o tej zmianie: kzfaq.info/get/bejne/ptVzfrte3ZmYYI0.html i sporo rzeczy których nie rozumiałem wcześniej w nauczaniu Kościoła mi się wtedy wyjaśniło.

Odnośnie słów z około 27:08 Czyli dobrze rozumiem, że bycie dzieckiem Bożym zależy od aktualnego stanu duszy- bycia w stanie łaski uświęcającej, czy też fakt bycia dzieckiem Bożym to stan habitualny po chrzcie świętym? Która opcja jest zgodna z nauką katolicką?

Szczęść Bożę. Proszę o nazwę utwory i pełną wersje z intro.

Mam pytanie. Mówił ksiądz o prawdzie i ja też się zgadzam że prawda nie jest wartością bezwzględną, i nawet Jezusowi zdarzyło się skłamać aby uchronić dziecko przez uznaniem za nieczyste. Znalazłem w Biblii kilka ciekawych fragmentów, chodzi o Stary Testament, z których wynika że Księgi Mojżeszowe można uznać za przekłamane. I to ostro. I nie mówię o fatalnym/głupim/nie szanującym odbiorcy tłumaczeniu Biblii Tysiąclecia. Na 100% teologowie i ludzie znający Biblię wiedzą o co chodzi ale nie mówi się o tym, lub wyjaśnia tak żeby sprawę rozmyć. Pozdrawiam

Pytanie: Szczęść Boże! 1. Czy prawdą jest, że Kościół zmieniał swoje stanowisko względem aborcji na przestrzeni wieków?

👍👍👍

Jak to jest z tym wstąpił do piekieł? W jednym credo ten zwrot występuje a w innym się pomija.

Człowiek ma obowiązek wybrać prawdę. A co z ludźmi, którzy przeanalizowali religie i uznali, że nie ma dowodu na to, że nie ma dowodów na ich prawdziwość?

Szczęść Boże. Księże Szymonie, mam pytanie czysto teologiczne. Napisane jest, że kto tedy ich [biskupów] słucha, słucha Chrystusa, a kto nimi gardzi, Chrystusem gardzi i Tym, który posłał Chrystusa (Łk 10, 16). I teraz, jak te słowa - nakazujące szacunek i posłuszeństwo względem pasterzy Kościoła - mają się do poszczególnych biskupów? Przykładowo, przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec potępił notę responsum ad dubium Kongregacji Nauki Wiary odnośnie zarabiania udzielania błogosławieństwa parom homoseksualnym. Co więcej, sam jest jak najbardziej za takimi związkami, również w Kościele. A więc, co z tym szacunkiem i posłuszeństwem względem biskupów, jeżeli jawnie krytykują odwieczną naukę Kościoła? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

Państwo katolickie vs wolność religijna vs fanatyzm religijny

PYTANIE 1): Ojcze, wielokrotnie czytając "Zawsze Wiernych" albo słuchając wypowiedzi Kapłanów Bractwa, natknąłem się na wyrażenie, że NOM obiektywnie osłabia wiarę. I tyle. Brak rozwinięcia. Wydaje mi się, że to twierdzenie jeżeli nie jest błędne to wymaga przynajmniej głębszej analizy. Przecież wszyscy przedsoborowi heretycy odprawiali Mszę Wszechczasów, i nic im to nie pomogło. Znaczyłoby to, że obiektywne owoce ze Mszy Św, nawet jak najgodniej sprawowanej przez kapłana, - łaska płynąca z Najświętszej Ofiary, napełnienie Jego Ciałem i Krwią w Komunii Świętej, słuchanie Ewangelii, są niejako przytłoczone przez obiektywną Szkodę duchową. Obecnie jeżeli się nie mylę, Kościół przestał zabraniać udziału w Liturgii u Prawosławnych, w razie braku Mszy Katolickiej. Prawdopodobnie uzasadniając to, że korzyść płynąca z Ofiary nawet sprawowanej przez kapłanów nie uznających papieża, przewyższa szkodliwość z faktu "podpisania" się pod taką Mszą. Rozumiem, że w przypadku Ojca to jest stanowisko Bractwa, i nie może ksiądz mówić inaczej ze względów "politycznych", ale jak udowodnić obiektywną szkodliwość NOM? PYTANIE 2): Poniekąd związane z poprzednim. Czy w tygodniu można przyjmować Komunię Święta bez udziału we Mszy Świętej? Pozdrawiam i dziękuję za Ojca Apostolat :) Pamiętam w modlitwie.

Pan Bóg wie wszystko, zatem wie, że ktoś kto się urodzi na przykład jutro albo za tydzień, przez swoje złe życie potępi się. Pytanie : jaki jest tego sens?

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Od dłuższego czasu zastanawiam się, co ma na myśli św. Paweł, gdy mówi, że żony mają być poddane swoim mężom. Do tej pory nikt mi nie udzielił odpowiedzi, którą dałoby się jakoś praktycznie wykorzystać w życiu. Bardzo proszę o odpowiedź i pozdrawiam serdecznie :) z Bogiem!

4:15 Dlaczego człowiek ma obowiązek szukać prawdy?

No ale jeśli chodzi o zabójstwo to wykonanie kary śmierci to nadal zabójstwo. Poza tym kwestia sądow ludzkich. " Nie sądźcie a nie bedziecie sądzeni". Zawiłe?

Ryt niszczy wiarę, ale co z Soborem Trydenckim i Quo Primum? Dlaczego ksiądz o tym nie mówi?

+

Zabójstwo niewinnego. A egzekucja zakładników?

Witam. Rzadko komentuje YT. Ale Szanownego Księdza prosiłbym o jakąś odpowiedź do filmu: kzfaq.info/get/bejne/d7V1osir09qsZHU.html Szczerze mówiąc niektóre argumenty (może z racji mojego niedouczenia) brzmią logicznie. Np. Dotyczące łaciny wypierającej green z powodu utylitarności a nie świetosci. Jako język po prostu popularniejszy. Nawet jeśli wrogi stosunek tego autora jest ewidentny, to #wyjdźzbańki ;)

Czy sen jest życiem duszy?

kds

Zamierzam iść do spowiedzi. Czy homofobia to grzech? Czy palenie zioła to grzech? Czy narcyzm to grzech? Czy egoizm to grzech? Czy jawne i ostentacyjne łamanie rządowych obostrzeń to grzech?

Bóg zapłać.