Serio?! Nie miałeś rozłamu?! Nikt Ci się nie powiesił?! Nikt nie zwinął się nagle zabierając ze sobą kałacha i ostatnie pięć konserw?! Serio jesteś w to za dobry ;)

W końcu, po latach zbierania się, zacząłem grać w This war of mine. Gra pochłonęła mnie na kilka godzin. Świetny klimat i przekonujący gameplay.

Bruno na samym końcu wygląda jak starszy HED

4:00 Okaleczyć, okaleczyć... Doktryna wojenna przewiduje "Okaleczanie" wroga, żeby jak najwięcej obciążyć logistykę (transport, zasoby medyczne, miejsca w szpitalach, zająć medyków)

75 godzin zajęło mi by przejść z minimalnym dylematem moralnym, czyli zabiłem jednego bandytę i dwa razy kogoś okradłem. Myślę, że przy odrobinie szczęścia i dobrego losowania da się przejść grę bez krzywdzenia kogokolwiek. Gra ciekawa - polecam.

O Bosz, jaki ten film jest stary A ja jestem tutaj ze względu na staram summer sale

Fajny materiał. Idzie łapka w góre

Kto nie ma niech kupuje. Bardzo ważna gra na obecną sytuację

Dziwię się że dał radę zabijając po drodze. Ja przeszedłem drugą ścieżkę bez zabijania, a i tak spełniałem większość próśb sąsiadów żeby nie być przybitym po kradzieżach (których też starałem się unikać). Jak sobie z tym poradził? Samym pocieszaniem? Piciem bimbru? I gdzie skubaniec dorwał termostat do pieca? :D

Człowiek jest nieprzewidywalny

Nie zrozumiałeś prawdziwego celu tej gry, więc teraz wyzwanie, które jest prawdziwym jej sensem. Spróbuj przejść ją z następującymi zasadami: 1. Pomagasz wszystkim, którzy tego potrzebują. 2. Nie szkodzisz nikomu z randomów - nie zabijasz ich, (chyba że w obronie własnej, ale skoro włamujesz się im do domu, spróbuj dobrze określić czy jesteś ofiarą, czy napastnikiem), nie okradasz (rozróżnić tu trzeba kradzież od wzięcia rzeczy bezpańskich), 3. Starasz się, aby wszystkie Twoje postaci przeżyły, ale: 4. jeżeli któraś z Twoich postaci zginie, grasz dalej resztą.

Dlc The little ones dodaje troche fajnych rzeczy i naprawde poprawia tę grę.

no dobra... zachęciłeś mnie XDD /do pobrania

gra świetna ale ma jednak jeden duży (jak dla mnie) minus - system walki polegający na kompletnym RNG, który ma z jakiegoś powodu gdzieś, że bandyta jest prawie martwy, jestem na bliskim dystansie i mam nóż, a i tak przed śmiercią zdoła jeszcze uderzyć mnie dwa razy bronią zanim go zabije :/

Takk, teraz już wiem. Jesteś moim ulubionym youtuberem, naprawde nie wiem czy jest ktoś ciekawszy na youtube. Mam 15 i właśnie zacząłem odkrywać polski rap więc paktofonikę oczywiście też ^^

przeszedłem bez zabijania nikogo :)

Człowiek nie jest ani dobry ani zły jest odpowiednio zaprogramowany

Lepsza gra niż Wiedzmin

po 25 dniu byłem samowystarczalny miałem dużo drobiazgów i drewna , amunicji i borni , z 3 pułapki i 2 ogródki

tyle tych xbox-ów i ps4 może teraz nintendo

ta gra była najlepszą grą gdyby miała widok z 1 os.

Wie ktoś gdzie można kupić war of minę ?

mam deja vu bo jest taka gra jak sheltered

Ten tekst: wszystko ma swoje priorytety, wady, zalety niestety. To z paktofoniki?? Bo nie pamiętam

Trzeba pamiętać żeby po inwazji Rosji na Polskę nie mieć Heda za sąsiada xP

Jedyna gra na PS gdzie zrobiłem platynę

Kupiłem i jestem ciekawa.

Da sie wygrac z żołnierzami. Wystarczy miec kamizelke helm i karabin . Pisze z konta dziewczyny. Mialem tak zla sytuacje ze nie mialem juz co zrobic wiec sprobowalem i babilem ich wszystkich w bazie... da sie. Ale rany trzeba potem leczyc

grałbym jak bym miał lepsze PC

Noooooo, bardzo interesująca gra. Nietypowa z dużym realizmem.

[*] Emil [*]

Takie Simsy w czasie wojny 🥴

o powiadam na pytanie czy człowiek jest dobry czy zły żaden człowiek nie jest zły ale uczuwany satysfakcje z zrobienia złego do dans zależy czy będziemy dobrymi czy złymi w ras z czasami zatraca się dostrzeganie dobra po prostu Pozdrawiam

jesteś z katowic? to blisko mnie

Siema

Gra jest piękna ale cena

Wrzucajcie filmy na youtuba bo ludzie o was zapominają.

Obsadzenie gry w historycznej lokacji było by czymś dobrym... warszawskie studio więc czemu nie warszawa? :/

Ja szczerze mówiąc nie ogarniam tej gry, jest dla mnie za skomplikowana. Właściwie przestałem grać po kilkunastu minutach.

bardzo surowa recenzja

Serio?! Nie miałeś rozłamu?! Nikt Ci się nie powiesił?! Nikt nie zwinął się nagle zabierając ze sobą kałacha i ostatnie pięć konserw?! Serio jesteś w to za dobry ;)