Ja nie mam picia potionów w bonus akcji, a prowadzę bardzo dużo :). Dlaczego? Ponieważ picie potionów w bonus akcji jest łamaniem jakiejś elementarnej podstawy realizmu gry (bohater robi trzy ataki w 6 sekund, biegnie 9m i jeszcze pije potkę w bonus akcji, trzymając tarczę i broń jednocześnie). Picie potki, to są w sumie 4 czynności. Wyciągnięcie potki z paska, odkorkowanie go, wypicie zawartości, upuszczenie pustej flaszki. Stąd poświęcenie akcji na ten cel, jest zwyczajnie logiczne. Zresztą wyobraźcie sobie, że wrogowie też to mogą robić i Boss pije sobie potki w bonus akcji. Jęk graczy gwarantowany. Poza tym jest to bardzo OP i jeszcze bardziej zwiększa niezabijalność postaci, sprawiając, że gra staje się jeszcze bardziej nudna. W moich kampaniach bohaterowie mają baardzo duży dostęp do kupowania mag. itemków (prawie jak na AL), i jeśli bym na to pozwolił, to chlaliby potiony w każdej rundzie. Dobrze, że są w DMG zasady dot. efektów mieszania mikstur, bo miałbym ekipę czterech wiedźminów :D. Więc wszystko fajnie, na niskich poziomach to picie potionka w bonus akcji rzeczywiście może uchronić przed TPK, ale powyżej 10lvlu, to jest OP. Jak już chcą wprowadzać coś takiego, to taka opcja powinna kosztować feata, żeby przynajmniej cała drużyna tego nie miała.

Pierwszy, jak na łotra przystało. :D Jestem ciekaw co tu pozmieniali bo to już w oryginale była niezła klasa.

Jestem zaskoczony, że Michał kręci nosem na te same zmiany w rogue'u, które mi się nie podobają :D Co innego, jeśli Monster Manual zaskoczy (a zaskoczenie byłoby to duże) i powróciły by Damage Reduction i więcej niewrażliwości na statusy dla potworów (np. niewrażliwość na ataki ukradkowe/trafienia krytyczne dla nieumarłych/żywiołaków/smoków) Swoją drogą, jestem wielkim anty-fanem feature'ów, które sprawiają, że 'jeśli rzut jest poniżej X, to jest traktowany jako Y'. Już wolę przerzuty, advantage, cokolwiek, ale nie płaską niemożliwość rzucenia poniżej X na kości. Jeśli postać gracza to epicki, 10-poziomowy łotrzyk, to niech po prostu nie rzuca przy otwieraniu domu jakiegoś wieśniaka; ale dajmy mu szansę na porażkę na rzucie o DC20 - na ten moment, na 7. poziomie, z ekspertyzą i zręcznością 18 (czyli standardzik kompletny), łotrzyk nie będzie w stanie mieć niższego wyniku niż to... To po co rzucać? Czy DM ma windować DC do 25/30?

Ja zaś się zastanawiam czy po tych zmianach da się zrobić jakiś kompetentny build z tarczą. W 2014 parę się dało, ale tarcza była średnio użyteczna. Zmienili coś pod tym wzgledem?

Przyznam się że czekałem na łotra, i oglądając wcześniejsze filmiki liczyłem na znacznie więcej. Na moje łotrzyk był grywany nie z powodu że był jakiś super dobrze zbalansowany, po prostu dawał fajny Vibe grania nim (około 90% sesji było rogalem asasynem) Sądzę że thief i arcane trickster do stali całkiem fajne wzmocnienie Nie było albo nie dosłyszałem jaki przelicznik ma mieć teraz skill assassin's jako ze nie daje instant kryta oraz jeśli dobrze słyszałem (słuchałem w pracy) to zabrali ślepowidzenie czy coś tak się to zwało Ogólnie szału na mnie nie zrobił mam wrażenie że nawet paladyn wyszedl tu lepiej

HAWK TUAH XD 34:13 Nie powiem, całkiem fajny easter egg XD

Miałem oglądać po kolei od wojownika do barbarzyńcy, ale jak (nie)widzę Łotra lecę w ciemno.

Akurat jestem na etapie zaczynania mojej przygody z DD’kami i akurat nowa edycja wychodzi 😅

Jedziemy z Druidem 🤝dzis tez będzie o Magu

Ja czekam na monka

U mnie potki zawsze były akcją

Evasion to dostaje Mnich na 7 lvl

Banaś jest bardzo specyficznym mnie osobiście bardzo irytuje jego narzekanie na wiele rzeczy, ale przynajmniej nie jest nudno..

Szkoda, bo bym posłuchał o podklasach psionicznych. Jestem ich wielkich fanem od trójeczki.

Jestem nadal ciekaw jak im wyjdzie to wypośrodkowywanie druida, bo czarodziej to chyba dostanie zakaz puszczania fajerwerków w światach publicznych. Byle tylko... albo nie będę mówił głośno, bo jeszcze się spełni, w końcu czarodzieje...

"Picie potionów" przelało dla mnie czarę goryczy...