@@ewadobrzynska5384 Oj, tak, cierpliwość ma wyjątkową.

Pytanie dotyczy tego czym jest śmierć. Bóg powiedział Adamowi, że w dniu, w którym zje owoc z drzewa poznania dobra i zła na pewno umrze. Czy w tym dniu umarł fizycznie, nie. Jeżeli jednak potraktujemy śmierć jako oddzielenie, separację to, nastąpiła ona najpierw w duchu (zerwanie relacji z Bogiem) następnie w duszy (zerwanie relacji z sobą samym i bliźnim) a w końcu przyszedł wymiar fizyczny (oderwanie ducha od ciała). Dzieło odkupienia przywraca zjednoczenie w tej samej kolejności: nowonarodzenie (życie w relacji z Bogiem), przemiana myślenia, jak to określa Piotr zbawienie dusz, otrzymanie nowych, nieśmiertelnych ciał. Co do piekła, nie jest ono ostateczną rzeczywistością, a miejscem oczekiwania zmarłych poza Chrystusem na drugą śmierć - wieczne oddzielenie od Boga w zmartwychwstałych, wiecznych ciałach. Tak to widzę natenczas

@@mariuszklimczak1081 Bóg jest poza czasem. Dlatego przyszłość człowieka jest traktowana przez Niego jak teraźniejszość, a właściwie przeszłość. Tak to rozumiem.

Slodkim odpowiadaniem i miloscia nie zawsze da sie kazdego sprowadzic ze zlej drogi, wiedz Biblij a daje ludziom pragmatycznym tzw zero jedynkowym „dowod” na to ze sa w błędzie. Jezus nakazal wszystko badac. Berejczycy zanim przyjeli wiadomosci o Jezusie badali pisam czy tonjest prawda , nie mieli wtedy tzw ojcow kosciola

A kto przestrzegal w czasach ostetecznych przed cudami, znakami od falszywych - podajacych sie za Jezusa… nie idzcie za nimi. To mialo sie dziac. To ze gdzies cos na drzewie sie pokazalo , czy jakoes inne rzeczy zwerfikuj z Biblią czy tak mialo byc, czy Jezus powiedzial ze będę wam sie pokazywał czy po katolicku przez Marię? No zdecydowanie nie! Jedyne compowiedzial w Marka 16 ze wierzacy będa klasc ręce a kto uwoerzy takie a takie rzeczy beda sie dziac: wypedza ie demonow uzdrowienia tonjest z Bibli ale tu trzeba parrzec na tego kto kladzie na ciebie rece , zobaczyc na jego owoce czy to bozy czlowiek.

ale co potwierdzili? Nawet jeśli, to co potwierdzili (bo jest tu nieco zmieszania z tym potwierdzeniem)? ale nawet jeśli, to tkanki serca w agonii. I teraz - Biblia uczy, ze Jezus był w ciele RAZ i umarł RAZ, więc tego ciała, które było podobne do naszego, czyli grzeszne (Jezus, jako jedyny zapanował nad grzechem, pokonał grzech w ciele i nigdy nie zgrzeszył) już nie ma, ponieważ zostało złożone w ofierze. Fakt, że Jezus zmartwychwstał w NOWYM ciele, jest dla nas dowodem, że ofiara została przyjęta, a więc mamy ratunek. Jeśli jednak jest gdzieś tamto ciało, to mamy problem - nie mamy dowodu, że ofiara została przyjęta, a więc nie ma dla nas ratunku. A Jezus nie może być raz w ciele nowym, uwielbionym, raz w starym ciele, bo nie może być składany wielokrotnie w ofierze. A to świadectwo to jednak nie jest czymś, co przekonuje i potwierdza nauczania Biblijnego. Aktualnie Jezusa możemy zobaczyć sercem, ale nie w ciele.

@@mateuszkulka944 To co jest napisane w Biblii to jedno, a to co miało miejsce w Sokółce to drugie. Rozumiem, że jest to jeden wielki fałsz na skalę co najmniej całego kraju, bo przecież wg Biblii coś takiego nie mogło mieć miejsca...Aha i przekaz Ks. Nazaruka również jest kłamstwem... To jakaś jedna wielka zmowa po prostu.

​@@janbrzechwa4099 dokładnie tak , czy przeciwnik nie może czynić fałszywych znaków i cudów, by zwodzić ludzi?

@@janbrzechwa4099 ja nie wiem, czy sam "cud" był fałszem, czy nie. Mógł mieć miejsce faktycznie. Istotne dla mnie jest to, czy mam się spodziewać takich cudów, według tego listu od Boga, czyli Biblii. A według tego listu, taki cud z całą pewnością od Boga nie pochodzi. I to mi wystarcza. A jak ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości, to może sobie poczytać Biblię i zobaczyć, czy Bóg kiedykolwiek robił takie cuda, z których nic nie wynikało.