Prosto o pszczelarstwie robi sobie jaja z tych cegieł i ma racje. Wygląda to zle. W mojej opinii, jak trzeba dawać cegły na ul, to wadliwa konstrukcja.

lepsza jest ramka 360x180

Ja też przenoszę się z warszawskiego poszerzonego na dadanta 18 cm, tylko beleczki do ramek trzeba kupować osobno, a korpusy zbijam z deski 19.

miody beskidu niskiego Nieprawda. Czym ramka większa tym gorszy rozwój wiosenny, bo pszczoły muszą go ogrzać.

Tylko wrzuce ze dadant jest o prawie 25% większą ramką od LNG oczywiście chodzi o powierzchnie. Co ułatwia rozwój w LNG bo tak jak ktoś wspomniał utrzymanie temp w takim ulu jest prostsze,mniej energochłonne nawet dla slabszych rodzin. Sporym kopem jest w przypadku LNG jest dodawanie korpusu z odpowiednimi ramkami(susz,pierzga etc) w odpowiednim czasie i tutaj widze pewna przewage na dadantem.Nie zmienia to faktu ze dobry pszczelarz i dadanty zazimuje mocne tak aby na wiosnne darły jak reksio szynke, Czego Wam i sobie zycze. pozdrawiam

Też nie zimuje na 1 korpusie i nie slyszałem zeby ktoś zimował.Zwłaszcza, że mam 3/4, gdzie optymalna ilość dla solidnej rodziny to u mnie 3 korpusy do zimowli. Nie zmienia to faktu, że możliwość rotacji korpusowej w okresie po zimowym daje przewage nad dadantem. Robiłem na dadantach i nie udało mi się zazimować pszczoły na 2 korpusach. Rozwiązanie pierwsze nie wiem jak na nich doprowadzić do siły pszczoły, rozwiązanie drugie ten ul się do tego nie nadaje. .Jeszcze jedno nic nie napisałem o jednym korpusie więc nie wiem czemu się oburzasz:) pozdrawiam

julnifares.ok Pozdrawiam serdecznie 😃

@Grzegorz Majewski na czym lepiej się pracuje wlkp czy 18? Używasz nadstawek w zwykłym wlkp czy same korpusy?

Dziękuję.

Leśna Pasieka Dzięki za radę. Była tam tylko jedna nadstawka więc nie zmiatam dwa razy przy kilku nadstawkach masz rację. Pozdrawiam.

Віталий Бандера thank you. Have a great day.

Ja wszystkie ule mam kupione w konfiguracji korpus plus dwie półnadstawki. Jak dla mnie jeden korpus jako rodnia wystarczy.

Pszczółka. Nie są...

Nie zauważyłem żadnych problemów. Pszczoły przelatują między drzewami.

Wystarczy aby rodzina była silna

Kamil G. Jeśli odległość między górną a dolną beleczką jest za duża pszczoły mogą nie przejść. Ja nie gospodaruje na dadantach 1/2 ponieważ jest to więcej zbijania ramek, drutowania, wtapiania węzy. Dodatkowo wiecej ramek do przejrzenia. Nie jest jednak powiedziane, że nie będę miał części rodzin na D1/2.

ApisCity Pasieka Zgadza się. Dlatego na filmie wspomniałem, że jest to problem jeśli ul został źle wykonany technicznie.

To fakt, ilość ramek się podwaja i może to być problematyczne. Mimo wszystko wydaje mi się, że gospodarowanie na "połówkach" jest jednak wygodniejsze; jeden rozmiar ramki w pasiece upraszcza pracę. Ale to z mojego laickiego punktu widzenia :)

Oczywiście, masz rację. Najlepiej sprawdzić przez praktykę, uniwersalnego rozwiązania nie ma. Zastanawiałem się na Langstrothem, ale to trochę egzotyczna konstrukcja.

Gratuluje zbiorów.

Inkubator legowy mam pasieki rozsiane po powiecie zambrowskim.

ROGAL95 tak możemy powiedzieć w stosunku do każdej ramki 40 ramkowy miniplus też jest duży ;)

Pasieka MARCYŚ ale 10 i 12 ramkowy to jest standart i to że ktoś zrobił sobie 20 to mnie nie obchodzi :D

ApisCity Pasieka 20 ramek wlkp na ramkę 18 cm daje 14 ramek standardowych

Mam wlkpl.12 i 10 ramkowe a także dadanty 12 ramkowe .Wlkpl 10 ramkowy jest za mały - dobry na odkłady.Wlkpl 12 ramkowy zdecydowanie lepszy ,ale ramka pracy i już mamy tylko 11 ramek w gnieździe.Pszczoły (imho) mają trochę ciasno.Dadant jest duży ,jest komfort poszerzania,ale pożytki muszą być mocne i co najlepiej ciągłe ;-)

tak zmieści się ramka gniazdowa.

To da się wykombinować jak złożyć dwa korpus,y by wycofać ramkę z rodnii w tym samym ulu, Górny korpus zestawiasz z dwóch nadstawek po bokach na dół i górę tak utworzonego korpusu dajesz piętrowo ramki nadstawkowe a w środek dajesz te gniazdowe ramki do wycofania. Np: na prawo i lewo dajesz po 6 ramek nadstawkowych czyli masz jak gdyby po 3 duże a w środek dajesz np cztery gniazdowe do wycofania (jak masz mniej to dajesz zatwory na boki, ewentualnie inna konfiguracja), oddzielasz kratą i czekasz na wygryzienie. potem spokojnie wycofujesz ramki gniazdowe a ramki nadstawkowe składasz w jeden korpus nadstawkowy..

Zgadza się tylko są dwa problemy raz to z takiej konfiguracji ciężko pozyskać miód odmianowy na slabym pożytku. Druga wada to dyża waga takiego korpusu. Można tak robić ale są inne też dobre metody wymiany ramek.