Dziękuję za tłumaczenie tego przebudzenia , które człowiek przechodzi . Bogu Chwała +

Nie tylko zrezygnować z ego: swego ja ,mnie ,moje ,mi ,lecz kluczem jest lęk przed śmiercią ,taki sam jaki odczuwał Jezus w ogrójcu i pokazanie nam że istotą jest zrezygnowanie ze swojej woli na rzecz Woli Ojca i poddanie się Jej aż po śmierć z miłości .To co nas blokuje to lęk, lęk przed niebytem śmierci co świetnie wykorzystuje diabeł .Tylko tak świadomy ,przebudzony i wolny jak Jezus pokonawszy cielesność z miłości do Ojca i ludzi może pokonać mocą Bożą śmierć .Trzeba jednak zawierzenia mocy Bożej i odwagi wkroczenia na te drogę pracy nad sobą z Bogiem ,by przekroczyć siebie i swe ograniczenia .Mamy stac się ak Jezus On jest mistrzem nauczycielem i droga i prawdą ,światłem i życiem .Mamy iść za nim by być wolnymi cieleśnie mentalnie i duchowo .Relacja z Bogiem odbywa się w prawdzie .Czujność i uważność na to co nam pokazują myśli i sytuacje życiowe mówią o nas .

Dziękuję, Dziękuję, Dziękuję❤ w momęcie ujawnienia że wszystko co mi się przydarzył było wyższym planem Boga, odeszedł żal, ból, wstyd i cierpienie. Nastała jasność i wielkie poczucie prowadzenia fizycznego i duchowego. Otwarta klatka piersiowa jak w scalaniu utraconych cząstek Duszy. Z gardła głośno wyszło "teraz Ja, czas na mnie i moją miłość własną", a trzecie oko stało się pierwszym bo pokazało mi , że pomimo własnch wyborów plan był Boży nie mój własny. Dziś każdy nowy dzień jest nowym dniem prowadzenia i pełnym niespodzianek❤ ponieważ dostrzegam wszędzie RĘKĘ BOGA w tym co robię ja, inni, w przyrodzie i dzikich zwierzętach które przynoszą mi zaskakujące informacje pasujące do moich wewnętrznych pytań. ❤

Dziękuję

Wszystko potwierdzam, tak się dzieje. Dodam tak od siebie ażeby zwrócić uwagę na sny. Podświadomość nasza poprzez sen pokazuje co w nas "siedzi" jaki mamy problem czego nie widzimy. Pozdrawiam serdecznie 💚

Bardzo dziękuję Tobie Marku za Twoje nauczanie ,to co mówisz jest bardzo tożsame z moją drogą rozwoju na ścieżce poznania Boga i siebie . I tak jak mówisz nikt nie jest w stanie za mnie przejść mojej drogi. muszę kroczyć nią sama , choć teraz wiem ,że Bóg jest tam ze mną ,(moje źródło , początek i koniec)Lubię Twoje podejście do duchowości , mówisz o słowie Bożym ale też o mądrościach ludowych , centrach energetycznych. w wielu społecznościach protestanckim takie widzenie duchowości zostałoby nazwane zwiedzeniem (niestety )

Oczko odbija to,co na gorze

Bardzo dziękuję, jestem pod dużym wrażeniem. Niedawno trafiły do mnie te nagrania, oglądam, słucham z zapartym tchem. Od lat w zaciszu domowym studiuję Ewangelię Jana. Tematyka jest mi bardzo bliska. Czy istnieje jakaś możliwość spotkania, rozmowy na żywo? Pozdrawiam.

A czym różni się światło w nas, od prawdziwej światłości ?

Kiedy będzie dalszy ciąg?

Uwaga na antychrysta ,który ma przyjść malpujac Jezusa ,będzie jednookim synem zatracenia nazwie siebie bogiem zmuszając ludzkość do pokłonu jemu prześladując lud boży .Bóg na to czeka ,kiedy się ujawni .i wówczas się pojawi na powrót Jezus na ostatnie starcie pod Me Gido.

Ciekawe 🤔

Kiedy kolejne nagranie? Nie mogę się doczekac Pozdrawiam

NIe dodało mi się to o Jezusie. Wygląda mi na to, że Jezus chciał nauczać ale za wyższą misję uznał wolę Boga - "upodobało się Jahwe zmiażdżyć go cierpieniem". W sumie pytanie czy aby na pewno Jezus mówiąc "ten kielich" to miał na myśli mękę, czy coś innego..

Nie zgadzam się że nie ma zła i dobra ,nocy i światła dnia ,biały i czarny, czystość i brud, miłość i nienawiść. Dualizm istnieje ,choć zła Bóg nie stworzył .Odsyłam do księgi Rodzaju .Istnieje Niebo i piekło .Życie wieczne i śmierć wieczna. Zło i kłamstwo to ułuda ,,która nie istnieje ,ale istnieją konsekwencje naszej wiary w nie .

Ale przecież ślepy z zalepionymi oczami błotem nadal nie widział. Jezus niejako sam go zaślepił! A oczyszcza i uzdrawia go woda z sadzawki Posłanego... Ale przecież to nie autorefleksja i wgląd w siebie go uratował! Mocą tą była moc Jezusa, która działą przez POSŁUSZEŃSTWO słowu Jezusa. A jemu nie było wszystko jedno!!! On sądził, oddzielał owce od kozłów ... szykował Sąd Ostateczny, ostateczny podział....

Zastanawiam się dlaczego tchnienie miałoby być ważniejsze niż słowo albo imię.... PRzecież sensem Tchnienia Bożego jest Słowo. Nauczanie Jezusa jest dualistyczne, bo dualistyczny przecież jest Sąd Ostateczny i ... Bóg żyjacy i zazdrosny... On ma wolę, moc ponad całą naturę i jej wszystkie moce. A wyraża ją swoim słowem, czyli stwórczymi wyrokami ...