W zeszłym roku płynąłem z Czarnkowa do Santoku. W majówkę. No rzęsy nie było ale problemem były nieczynne śluzy w weekend. Kajakiem to sobie przeniosłem. Ale motorówkiem - bez szans.
@Arnoldzik74 Жыл бұрын
5:00 Właśnie taki stan szlaku zniechęca mnie to odwiedzenia kanału Bydgoskiego. Fajna relacja, Pozdrawiam :)
@arturzurawski9789 Жыл бұрын
W tym roku wyruszyłem w rejs w czerwcu. Żęsa jeszcze nie zarosła szlaku wodnego, a i wody nigdzie nie brakowało. Słoneczna i ciepła pogoda dopisała na szustkę z plusem więc było super. Pozdrawiam i stopy wody pod kilem życzę.
@JR-ow7gb Жыл бұрын
Ze tez nie idzie tego jakoś zebrać z powierzchni 🤔
@januszkomentator26892 жыл бұрын
Toż to jakaś tragedia! Przypuszczam, że kilka-kilkanaście minut po Waszym przepłynięciu Rzęsa zamknęła wytyczony korytarz. Ile procent odcinka dzielącego Cię od Bydgoszczy udało Ci się pokonać zanim skręciłeś? Szkoda, że nie udało się dotrzeć do Bydgoszczy, bo to piękne miasto.
@grzegorzwolny85462 жыл бұрын
W sierpniu 2020 Noteć już przed Nakłem wyglądała znacznie gorzej niż na filmie. Górskim kajakiem ledwo się przedzierałem przez te zarośla. Na środku rzeki na rzęsie i trawie można było postawić peta z wodą tak w połowie napełnionego.
@arturzurawski97892 жыл бұрын
Kiedy wyruszyłem w ten rejs też miałem taką obawę, że będzie zarośnięte. Pogłoski mówiły jeszcze o tym, że płytko i jedna że śluz nie działa. Z tego powodu pytanie zawarte w tytule moich filmików ,, Czy da się przepłynąć?". W realu było troszkę spartańsko, ale ja uwielbiam takie klimaty , dominująca przyroda a nie wybetonowane brzegi. Teraz myślę o Żuławach i troszke się obawiam , czy tam też będą miejsca dziewicze , dzikie i malownicze. Mam taką nadzieję.
@grzegorzwolny85462 жыл бұрын
@@arturzurawski9789 Zasubskrybowałem i będę czekał na kolejne Twoje podróże. Jeśli mogę na coś zwrócić uwagę, to warto by chyba było podawać więcej szczegółów o punktach charakterystycznych np. mijam most na drodze krajowej itp. spałem w miejscu..na kilometrze ... jest kicha bo....Takie informacje są naprawdę pomocne. Dzięki Tobie wiem gdzie w stronę Gopła może pojawić się problem z płynięciem. Wiesz gdyby nie było problemów to nie było by o czym pisać ale utrudnienia są. Tak czy siak wielkie dzięki. Kawał dobrej roboty. Stopy wody pod kilem bo więcej chyba ci nie potrzeba, wszystkiego dobrego w Nowym Roku .
@arturzurawski97892 жыл бұрын
@@grzegorzwolny8546 Witam. Tak wiem, że można by było podawać więcej szczegółów. Ale płynołem w ten rejs poraz pierwszy i mówiąc szczerze byłem odważnym, ale jednak laikiem. Uczyłem się . Teraz zrobił bym to wideo pewnie troszkę lepiej, ale wówczas byłem nowicjuszem i nawet nie myślałem że wystawie te filmiki w KZfaq. Cieszy mnie fakt że sporo osób obejżało te moje filmowe wypociny, i większość widzów polubiło te filmy. Jednocześnie jestem zadowolony, że udało mi się przekazać wiadomość której bezskutecznie wówczas poszukiwałem w necie. Czy da się przepłynąć? To pytanie dręczyło mnie do momentu , wpłynięcia do portu w Santoku, z którego wypłynołem w ten rejs. Teraz widze, że moje filmiki są zrobione amatorsko , że wiatr zagłusza to co mówię w trakcie nagrywania , ale mimo to wiem , że pomagam wielu motowodniakom w podjęciu decyzji - płynąć? czy nie płynąć? Oczywiście że płynąć, bo to wspaniała przygoda , bardzo mili ludzie którzy obsługują śluzy, miła obsługa w marinach , przyjaźnie nastawieni motowodniacy z którymi przyjdzie Ci się mijać. Płycizna przez którą i tak przepłynołem była tylko przed wpłynięcia na śluzie nr.22 w Krzyżu Wielkopolskim około 40-50cm wody. Reszta przebytej drogi wodnej , była w zasadzie bez większych wypłyceń, czyli żeglowna. Pozdrawiam i zachęcam wszystkich do płynięcia w taki rejs.