Jest to w planach. Jak przeminie pandemia strachu z covidem ruszam na otwarte wody. Film na pewno się pojawi.

Nie wiem czy każdy kto wypożycza jachty oferuje taką usługę, ale tam gdzie wynajmuję ja można wykupić sobie ubezpieczenie na czas trwania rejsu. Z tego co pamiętam to jest to 1/4 wysokości kaucji. Nie tanio ale jak mamy jakieś obawy to warto. Samo uszkodzenie śruby to jakieś 800zł, w zależności od jachtu.

Jest toaleta, na niektórych jachtach chemiczna na innych morska a na jeszcze innych przełączana na zbiornik wewnętrzny lub zaburtowa. Na jesiorach prosi się o nie używanie toalety zaburtowej( wypompowuje ścieki do jeziora) tylko używanie zbiornika na nieczystości w jachcie i wypompowywanie go w porcie. Prysznic i umywalka również tam są, co prawda małe ale funkcjonalne.

Tak za darmo

Witam panie Zbyszku, Janmor 700 to nowoczesny jacht, prześpi się w nim na ścisk 7 osób, jednak według mnie dla wygody 5 a dla komfortu 3. Ja pływałem w 5 osób a spały na nim 3 osoby i było komfortowo. Ogólnie w tym układzie jest wygodnie. Jednak; silnik jest bardzo głośny o rozmowie przy otwartych drzwiach a tym bardziej o komforcie w ciszy można zapomnieć. Można zamknąć przesówne drzwi i robi się naprawdę cicho na górze w kabinie, jednak w upale jest to praktycznie nie wykonalne, można się ugotować. Jak ktoś wynajmuje w chłodniejszym okresie to ok. Hałas pod pokładem przy uruchomionym silniku jest bardzo duży, nie ma mowy o relaksie pod pokładem, jednak zwykle podczas kursu wszyscy przebywają na pokładzie. Co ciekawe w przodu na dziobie wogóle nie słychać silnika i to tam najlepiej posiedzieć podczas kursu. Po drugie łódź pali dużo paliwa, w porównaniu do łodzi w stylu retro którą pływałem innym razem. Nie pamiętam jak się nazywa ale jest z silnikiem diesla i ma dwa stery w kabinie i na rufie - ta pali bardzo mało i jest cicha, jednak nie wygląda tak nowocześnie no i jest mniej poręczna w sterowaniu. Wszystko zależy kto co woli. Jak na ryby to brał bym janmora, jak dla relaksu i odpoczynku tą z dieslem. Był tam jeszcze jeden nowoczesny jacht który miał wprawdzie silnik bęzynowy ale schowany pod pokładem, może wydawać się cichy a był rozmiarów i kształtów janmora. Mnie jadnak nigdy nie udało się go wynająć, zawsze był zajęty. Te nowoczesne mają jeszcze jedną zaletę, ich zanużenie to tylko okolo 50-60cm i płaskie dno, dla tego mała szansa że gdzieś utkną. Za to większa szansa że uszkodzi się śrubę a to nie mały wydatek. Mnie to kosztowało 700zł gdyż pewnego razu zachaczyłem o skały przy wyspie zakochanych. Nie wszędzie są oznaczenia mielizn. Łódź z silnikiem diesla ma śrubę ukrytą i mała szansa że się ją uszkodzi jednak te ładzie mają problem z manewrowaniem do tyłu, praktycznie cofają tylko po prostej, jednak mają stery kierunkowe. Powodzenia i pozdrawiam.

W różnych okresach mają różne opcje no i inne stawki. Trzeba sprawdzać na stronie internetowej i dzwonić po informacje. Czasem można dostać fajną zniżkę.

Jak już musisz napisać jakąś bzdurę, to zrób to na papierze toaletowym. Ludzie! Google nie boli, wystarczy wpisać frazę "Mazury biały szkwał" Dziękuję i pozdrawiam. Dla leniwych; zagle.se.pl/zeglarstwo/bialy-szkwal-na-mazurach-mija-10-lat-od-tragedii-aa-BSmS-dcWD-3iDq.html