Cieszę się, że zdecydowałam się na pójście do psychologa. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że kiedy komuś mówię, że się stresuję, że się czegoś boję, w odpowiedzi zawsze pojawia się pytanie "a czego?", na które nie potrafię odpowiedzieć, bo sama tego nie wiem. GAD to życie w ciągłym zamartwianiu się czymś, czego tak naprawdę nie ma.

Dziękuję. Pomocne treści.

Życie to piekło. Niestety jutro rano znowu zacznie się dzień.

Dobrze, że porusza Pani to zagadnienie :)

Dziękuję, przy Pani uczę się do egzaminu :))

Dziękuję za ten filmik. Od 7 lat (nagła śmierć dziadka, miałam wtedy 12 lat) niemalże codziennie towarzyszy mi jeden lęk, którego nie potrafię wytłumaczyć na tę skale jaką mam w głowie. Potrafię płakać, wpadać w ataki paniki. Byłam raz u psychologa z tym i pamiętam opisałam wtedy swoje zmęczenie tym lękiem tak: „jakbym tylko mogła wyrwałabym sobie kawałek mózgu odpowiedzialny za te myśli” - miałam 12 lat) ale niestety lekarz nie był odpowiedni poradziła mi bym nosiła bransoletki takie na gumce z koralików i gdy sie pojawia to strzelac sobie w nadgarstek nimi. 😳 Dziś po 7 latach z tym samym lękiem doszło wiele innych, cokolwiek mnie boli lub wyglada inaczej niż u innych osob boję się, że to choroba czytam na googlu o tym co to moze byc, mecze tym samym pytaniem ciagle najblizsze osoby. Jest to bardzo męczące i wstydliwe bo czuję się jakbym błagała o atencje inne osoby, dlatego czasami kiedy przez natarczywe myśli zaczynam płakać uciekam albo się staram ukrywać, by nikt nie zadał mi pytania „Co ci?” bo ja zwyczajnie nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć. Od paru miesięcy moja tarczyca nie pracuje prawidłowo (hashimoto) myślę, że ona nasiliła moje lęki i dodała mi powodów do stresu. Dzięki Pani filmikowi wiem, że udam się do psychologa i wierzę, że uda mi się zażegnać mój problem. Pozdrawiam i życzę wszystkim osobom, które mają podobny problem aby udało się wygrać jak najszybciej i jak najskuteczniej ze swoimi lękami i stresem.

bardzo dobre nagranie coraz więcej ludzi ma z tym problem

Świetne!

Ja mam tak, że mam wrażenie że nie mogę oddychać.

W mym myslach jest lęk,teraz gdy jestem w domu fobia ciążowa tzn że gdy nie umyje rąk to zajde w ciąże,oraz boje sie o zdrowie bliskich,a mysle że jak pójde do szpitala psychiatrycznego z nfz to ten stan sie zaostrzy i moje biegunki i to że nie daje rady mówią bo głos mi odbiera,co ja mam robić? psychoterapeauta nie pomaga a w szpitalach z nfz jest ich mało,moja głowa to kłębek nerwów i bałaganu.Uważa pani że ja powinnam iśc do szpitala z nfz,bo na inny mnie nie stac.Biore clonazepan,pregabaline i mrirtor na sen ale ciągle chce tylko spac i nie mysleć.Jestem już załamana kompletnie

💞💞💞

Mi pomogły zimne prysznice i medytacje dr Joe Dispenza na yt.

Jak ten chłopak poradził sobie z lękiem ? Czy przyczyną był lęk przed tym ojcem?

Cierpię na nerwicę somatyczna . Teraz mamy psa w domu i to jest straszne . Boje się jego obecności . Cały się trzęsę że strachu i płacze odczuwam ogromny strach . Boje się bardzo . Straciłem apetyt . Pomocy proszę !!!!!!!

Witam mam wieczny lek ze umre zaraz dzis nagle 😥 i to daje ataki paniki agrofobia itd wszystkie somaty 😥 jak sobie pomoc

Ja tak miałem kiedy przyjebałem se 2 kartony i 3 wiadra masakra.

U mnie juz jest tak,ze nie musze o niczym myśleć a ciało wie,ze coś sie stanie... z tym lekarzem tak jest... dzisiaj pierwszy raz w życiu mialem taki atak paniki przez który zemdlałem

Może doradzi mi Pani co mam zrobić? Należę do dwóch różnych psychiatrów ,jednego prywatnie ,a derugiego w Poradni Zdrowia Psychicznego. U prywatnego mam diagnozę od 6 lat jako ?GAD właśnie i depresja ,a w PZP że to F20 czyli shizofrenia, gdyż powiedziałem że jakaś siła wewnętrzna wywiera u mnie wpływ na poczucie lęku przed ludźmi i wielu innych emocji.Powiedziałem że siła duchowa na siłę odciąga mnnie od Boga ,a wiarę swoją posiadam. Pytanie który lekarz ma rację?

19:39 Użyto słowa "chorują". Czy GAD jest chorobą? Czy można chorować na niechorobę?

Żeby to były tylko lęki dot. pracy, sytuacji finansowej, itp... Rozmowa z innymi f2f i przez telefon, urodziny i siedzenie przy stole (nie nawidzę), siedzenie w busie tyłem do kierunku jazdy (przodem do prawie wszystkich w busie🤬😑) Cały czas jestem spięta, trudno racjonalnie myśleć, skupić się. Jak mam w pracy komuś odp to nie umiem składnie odp😭 Nie muszę dodawać, że jestem sama, nie wyobrażam sobie zagadać do kogoś (lęki i ujemna samoocena)... Już nic fajnego mnie nie czeka CO MI POMOŻE?

Bóg uwolni was z każdego cierpienia mnie właśnie wyciąga z tego zaburzenia a to uczucie niedoopisania 🙏❤️🙏

Prośba o niewalenie w mikrofon ;)

gdybyś usunęła z filmu wszystkie momenty kiedy robisz "yyy" albo mlaskass między słowami, to film byłby o połowę krótszy