Sama prawda! Przygody typu zwinięty asfalt lub był sobie kiedyś mostek są najlepsze, zwłaszcza kiedy jedzie się szosą na 25C ;P

Zielony! Po tym ultra to Ty jesteś normalnie mistrz komedii i montażu! I wyraźnie czuć ze cohones urosły bo zwawo jajami daje z ekranu! Motywujące to jest! Budujące to jest! Morale sztywnieją w drużynie zielenia ! Pozdro i czekamy na więcej!

„Ala na przykład, ostatnio byliśmy w ZOO”. :-D Zielony - wielbię!

Najlepszy rowerowy gawędziarz na YT :)

Bardzo celna uwaga z tym zmęczeniem materiału podczas ciągłego jeżdżenia wokół komina :P Mam dokładnie tak samo. Kiedy wyjadę gdzieś dalej to kilometry uciekają jak szalone, bo jedziesz, jedziesz i nie bardzo kontaktujesz gdzie jesteś, jak daleko masz do miejsca w którym zacząłeś.

Ale bekowy odcinek. Lepszy niż "Sami Swoi" 🤣. Pozdrawiam z Czikagoł🇧🇭

Pamiętam jak z kumplem zrobiliśmy przypadkiem pierwszą setkę wokół Narwiańskiego Parku Narodowego. Pętla miała być na jakieś 75, ale trasa ładna więc jak dojechaliśmy do auta wyszło nam 98 km. Zmęczeni, ale te dwa kilometry wokół auta trzeba było zrobić :D

Super komentarz, więc te 11godzin zeszło mi jakby to było 18 minut 😉. Czekam na kolejne relacje 👍

Jak zawsze z humorem, bez napiny, bardzo przyjemnie się ogląda.

0:43 zniszczyłeś system, genialne :D

Trzeci raz już obejrzałem ten odcinek i pewnie nie ostatni😃 Jak to miło wiedzieć, że człowiek nie jest sam, że staje gdzieś w szczerym polu i zastanawia się gdzie jechać 🤣

Na dwieście to najlepszy myk jest taki, że ustawia się pętelkę, jedzie się sto, no a potem to już nie ma opcji innej niż wracać:). A tak na serio, jak ktoś setki robi w miarę regularne, to i z dwisetką da sobie radę. No i niemiecki. Po niemiecku, jak widać na filmie, trzeba umieć szprechać, bo jak nie to o dwóch setkach można zapomnieć:)

Myślę, że aby przejechać 200 km wystarczy wstać, wyjść i spełnić swoje marzenie!

Zainstaluj mapy.cz pobierz mapę offline. Polska, Niemczy co tam pan sobie życzy. Można nawigowac bez dostępu do neta. Mapa darmowa, szczegółową i dokładna. Można także nawigowac po sciezkach rowerowych. Wystarczy wybrać rower. Fajny film👍

Fajnie, ciekawa narracja, humor. Super 👍🏻👏🏻

Zrób kiedyś odcinek o swoich treningach interwałowych i pokaż jak trenujesz 💪

Zielony co raz bardziej mi imponujesz, jest się przy czy pośmiać 👏👊 piona i do następnego 😀

Spoko film. Tak trzymaj 👍

Pozytywny z ciebie gość 😎 Powodzonka 🤙🚴‍♂️

Super patrzec jak sie rozwijasz. Widac ze to sprawia Ci przyjemnosc. Pozdrawiam

Jak zawsze super INTRO✅🔥

Jazda dla samej jazdy.👏👏 Też to stosuje i zawsze działa.

Zajefajny odcinek. Uwielbiam to poczucie humoru. I gwiazdy spotykałeś na trasie - piasek Piasek Piaseczny. Super i pozdro.

Od razu łapa w górę 👍

Zielony jesteś mistrzem ;) niejednokrotnie śmiechłem podczas seansu, nie polecam popijać kawusi jednocześnie ;) no i plus za lokowanie produktu, Lagun ;)

Takiego Zielonego to ja szanuję. Mega odcinek! Lubię na wesoło! 😜 Szkoda że tak szybko mija ta przyjemność oglądania. Pozdrowienia 🚴

206 to tyle co mój siódmy wypad po 20 latach bez roweru 😉. Taki żarcik, ale prawdziwy. Wiem, to ze mną jest coś nie tak, ale lubię wyzwania. Robisz fajne filmiki 🚴 💪😉👍.

Petarda!:)

Po kilku obejrzanych filmikach leci sub !

Mega 💪 ubaw po pachy 😂najlepszy stand-up się chowa . Pozdro 👊

Subik i łapka w górę:-) Ja mam taki patent na jazdę endurance: 1. Odjeżdżam na odległość połowy założonego dystansu 2. Muszę jakoś wrócić;-) Chociaż początkowo parę razy przypłaciłem taką taktykę wielokrotnym rozmasowywaniem skurczy w drodze powrotnej... dlatego zawsze też biorę shoty K-Mag... dodatkowo jeżdżąc głównie po otwartym terenie zwróciłbym uwagę na pogodę w szczególności - wiatr, unikałbym powrotów z ekstremalnie długich tras pod silny wiatr 3. Jeżeli potrzebna jest motywacja do jazdy z lepszą średnią, nie wyjeżdżam za wcześnie (i tak mam z tym problem:-), chociaż jak zabraknie sił na powrót z założoną prędkością, można przegrać wyścig z nocą, dlatego biorę zwykle podwójny komplet światełek... bo zdarzało się wracać 22-23... Jak przy zeszłorocznym ataku na 300, czy pierwszych 200 w tym roku;-) Jeżdżąc po słabo zaludnionych terenach zwłaszcza w niedziele i święta warto mieć orientację gdzie można się zaopatrzyć - zwłaszcza w płyny... bo w pewnych godzinach zostają stacje benzynowe i monopole 24h:-))) Ja jestem dość masywny i latem na taki dystans potrafiłem zużyć ponad 10 litrów, biorę trochę "rezerwy" do zasiodłówki, ale ile można... trzeba dokupować czasem 2-3 krotnie... I ew. zjeść. Powyżej 200 też planuję ciepły posiłek, ileż można na batonach... ale może jestem wygodnicki;-)

Nieźle się uśmiałem ;-) pozdrawiam

Ciebie to tylko do Hollywood. W pozytywnym słowa znaczeniu. BRAVO

z jajem, jak zwykle, szanuję ;)

rozkręcasz się, jest moc

Podobało się :D wincej poprosze !

Ostatnie sekundy filmu 10/10.

Zejefajny odcinek. Idę po laguna i orzeszki 😉

Dobra robota.

Dobry z Ciebie kolega ze sie podzielisz wiedza na 🚲 km ;)Pozdrawiam z Kraków

Na „zaczynasz jeść laguna” prawie smarkłem 😂

Komota tak już ma hehe, super film😊

Najlepsza było podsumowanie z zoo. Mojej się spodobało i doskonale rozumie twoją 😆

Moje odkrycie, pomijajac oczywistosci typu warto sie rozjezdzic wczesniej, rower w dobrym stanie, wyjechac wczesnie by nas noc nie zlapala itp. Bardzo wazne to pilnowac nawodnienia i jedzenia, uzupelniamy ZANIM bedziemy glodni lub spragnieni. Jak zlapiemy bombe na trasie to pozamiatane.

Cudowny filmik hahhaha

Uwielbiam jak mówisz "piciu amciu" Hahahah a z tym miękiszonem też dobre hehe 😂

Mega materiał BartAS!!! :) Z kumplem z 15 lat temu strzeliliśmy też 200km na "Góralach"( pętla dookoła Poznania z dojazdem i pomyleniem trasy) i wiem, że jedzie się po wynik już od pewnego momentu ( 2 z przodu mobilizuje :) ) - doskonale to rozumiem. Ty jeszcze tu dodatkowo pod YT itd, ale IMO lepiej ze wzgl. na: organizm, czas i żonę zjechać na prom i zrobić 150 km :-D :-)

Cześć i czołem kluski z rosołem , hi hi hi ....Zielony jesteś mega kocurem , moja żona zbierała mnie z podłogi ..... rozbawiłeś mnie do łez 👍🤣

good job!!!

Wreszcie ktoś kto umie się wysławiać w języku polskim

Fajki, dla mnie podstawa przy dłuższych dystansach, to regularnie zajarać. Jeszcze jak jeździłem maratony MTB, to zawsze podstawą pitstopu oprócz banana był szlug. Polecam!

Nie dobiłem do 100, ale myślę, że 90 na Romecie Wagancie to też dobry wynik. Pozdro Włóczykiju :)

Ja wczoraj przejechałem na XC na oponach Adrent 2.4 180km, tak dla beki z Brzuśnik do Bruśnik :) (rejon Żywiec do rejon Nowy Sącz). Jechałem bez specjalnej analizy trasy, śniadanie to kasza gryczana biała, w trasie 3 batoniki musli (na siłe) i 3 banany plus 5litrów płynu - awaryjnie miałem bidon z Gaminate którego nie użyłem. 8h 30minut jazdy i około 1700m przewyższeń.

Mam przejechane wiele setek, kilka dwusetek i jedną trzysetkę (rok temu). Po oglądnięciu i wysłuchaniu filmiku mogę się pod tym wszystkim podpisać co usłyszałem. Jeśli ktoś szuka wytycznych to wszystko zostało powiedziane tu na temat dłuższych tras.

Uchachałem się dziś 😂 mega odcinek, a w niedziele atakuje 250 km i jakieś 2800⬆️ wedle mapy 😃

Zielony dzięki Ci za ten odcinek.Za trzy tygodnie startuję w Pyrze i Twoje uwagi( szczególnie te z Gothiki) na pewno się przydadzą.

Fajny kanał pozdrawiam

Fajne!

...dlatego lepiej jechać w grupie ze starym kolażem na przedzie ,to i 280 km za pierwszym razem przejedziesz!! ja jako baba na nowym rowerku :-))) fajne filmiki! dopiero znalazłam kanał ! masz suba :-)

Jakim cudem mi ten odcinek umknął! Frajda jakby znaleźć 100 w spodniach sprzed roku.

w dobie "ataku klonów" na YT, pochodu takich samych produktów kręcących materiały według tych samych schematów fajnie widzieć kogoś z kawałkiem osobowości

Leci plusik za Łonę oraz teksty o żonie. Znam ten ból. Dlatego gdy teraz wyjechała z potworkami to jeżdżę na rowerze jak tylko wyjdę z pracy i trzepie kilometry.

Nie ma jak w bylym DDR!!!--mozna "szprechac" po niemiecku "JA , JA" i poznawac nowe trasy nie tylko w kraju. Film jak zawsze ciekawy i "na luzie"! Pozdro.

Niemiecki snajper😂

Przed Gothica Trail zdziwiłem się, że na Stravie Twój najdłuższy dystans był poniżej 200 km. Ale jak widać dla Ciebie to nie problem. Ja mam inną strategię na długie trasy. Staram się je poznać po kawałku. Podjeżdżając samochodem. Później w miejscu choćby 75km od domu, czujesz się komfortowo. Dla bliskich warto udostępnić lokalizację. Działa. Moja żona nie dzwoni😉P.S.: Dzięki za cynk o potówkach Brubecka. Pozdrowienia dla żony!

Helmut i rura......heheh Chyba słuchamy Łony

Super odcinek 👍Poprawiłeś mi humor!!! 😀 Twój kanał jest moim ulubionym i polecam go znajomym. Ja właśnie powoli planuję trasę na 200!!! Cały twój przekaz to święta prawda. 🙃😁 Pozdrawiam.

Muszę wypróbować z tym ZOO :D

Super.😅

Widzę odwiedziłeś moje miasto ;) - Gorzów

Z tą żonką mnie rozje*łeś :) u mnie podobnie. Pozdro!

Dobrze, że w niedzielę zrobiłem setkę to mogę oglądać.

Zielony, jesteś niesamowity, z żoną mam podobne relacje- nie jest fanką ale toleruje, a do zoo nie zabieram 😃

hehe, teraz żałuję że Cię nie zaczepiłem na maratonie mtb pod Kościerzyną "u Burego Misia" 2 lata temu 😁💪

Ostanie 15 sekund to jak u mnie z tym Zoo 😊 Jak po 5 godzinach mówię że już mi się nie chce tu chodzić to natychmiast słyszę tekst że jak byłem cały dzień na rowerze to było dobrze więc z tym Zoo nie jest do końca dobrze 🙂🙂🙂

Fajny filmik. 🙂 Natomiast trasa 200 km na raz wcale nie jest wyzwaniem dla wprawionego rowerzysty. Mnie kryzys dopada zazwyczaj po przekroczeniu 300km. Ale to jeszcze zależy od ukształtowania terenu, temperatury powietrza, kierunku wiatru i wielu innych czynników.

Najlepiej na długie dystanse sobie wziąć kogoś. Szybciej czas zlatuje, a i tempo można trochę podkręcić. No i 200 km grawelem to jak 300km na szosie ;)

O tak wyprawy w nieznane I przygody są najlepsze nawet jak lądujesz gdzieś przy poligonach I wyjeżdżasz na drogę czołgową a potem gubisz się w lesie 😆

Oldmen Jazda na trasach + 150 to prawdziwa frajda. Można x1 w tygodniu. Lub częściej. Zero emocji. To tylko kolejny etap w rocznym zestawieniu. Dobrze jak nie pada. Nawet emeryt znajdzie coś dla siebie.😊

Haha ale się uśmiałem. Powiedz jak często robisz przerwy?

Moja ulubiona trasa na długie dystanse! Kołczyn itp. Jak będziesz w Gorzowie daj znać! Z rowerowym pozdrowieniem

Jeszcze sie nie bawilem ale do zwiekszenia motywacji na interwalki to moze dobra Strava byc. Chodzi o live segments. Jedyny bol tylu jest z tym, ze na live segments tylko platni uzytkownicy zobacza na biezaco gdzie sa oni w porownaniu do najlepszego czasu i/lub najblizszych czasowo znajomych. Jako darmowy uzytkownik nadal Garmin/Hammerhead wyswietli Strava Live Segment ale tylko widzimy siebie samych na nim i chyba (ktos mam nadzieje potwierdzi moze ale zaprzeczy) juz po przejechaniu segmentu albo po zakonczeniu calej aktywnosci dowiemy sie czy pobilismy wlasny rekord na tym segmencie.

Zielony , rządzisz :) , podpowiedziałeś … oj podpowiedziałeś ; a tak na serio to mądrego to dobrze posłuchać 😂😂😂

Super odcinek. Jak tam się czuje Twój rower po wizycie u specjalisty?

Kompot widzi promy. Namiętnie korzystam.

Jeszcze nie obejrzałem ale ostatnio się przekonałem że trzeba wsiąść jechać i jeść systematycznie, i pić

18:20 rozwaliłeś system ...moją żonę też jutro zabieram do zoo :) a potem fruuu...

Muszę jechać do Gorzowa bo tam mają lepsze hot dogi na Orlenie ❤️

U mnie ostatnio pierwsze ultra wpadło, Wanoga 600km. Jak ostatnio wspomniałeś, nie jest dobrze, spodobało się. Wisła 1200 w lipcu jeszcze ;) Jeszcze przed przydałoby się jakieś 200 po pracy machnąć hehe Fajny materiał, przyjemnie się oglądało ;)

Najlepiej jechać NA KACU po ostrym chlaniu! Co 50 km przystanek i półlitrowy Monster! :D

Polewa będzie jak na Czechy zawitasz... polecam rozwiniesz język😉

Do zoo zabrał żonę.. hahah... Zielony musisz mi kilka lifehacków podrzucic na żonę, bo dotychczasowe już nie działają 😁 fajna trasa, no i szkoda tego wykrzywienia. Dobrej rwgeneracji i turbo tempa w kolejnych ultrasach, bo po gothica trail chyba się wkręcisz w kolejne 😁

👍👍👍

🤣🤣🤣🤣🤣🤣najzabawniejszy odcinek jaki widziałem🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

"Fankom nie jest, ale ostatnio byliśmy... w zoo" :)

Operator pakowarek od lagunów pozdrawia🙂

ZOO mnie rozwaliło! :)

Hahahaha warto było oglądać do końca :D Biere swoją żonkę w weekend do Zoo :)

Co Ty byś zrobił jakby zakazali Ci jeździć...? widać jak wielką pasją jest i ile frajdy daje Ci rowerek 😃 pozdrawiam z okolic Nekielki 👊

Super humor. Jakby oglądało się Monty Python'a 😀