Pamiętam, że jako mały gawniak odwiedzałem często znajomego, który posiadał kilka strasznie pomalowanych pojedynczych figurek, ale posiadał również jakiś katalog z figurkami z tamtych czasów (lata 90) wypełniony podstawowymi informacjami o fabule. Uwielbiałem pożyczać ten katalog i ze słownikiem pod ręką tłumaczyć sobie fragmenty tekstu.

Krew dla boga krwi!...Nie do picia! [Wypowiedź Kultysty Khorna na temat wampirów]

Najzabawniejszy jest fakt, że jak ktoś usłyszy "Warhammer" i jest mniej więcej obeznany w internetach, to będzie miał przed oczyma kosmicznych marines siekających orków ze spluwami

Ale genialny film. Coś czego totalnie brakowało na KZfaq co tak kompleksowo opisuje cały świat z bogactwem jego historii

pierwszy raz usłyszałem grając w total war warhamer i chcąc dowiedzieć się wiecej o tym świecie znalazłem ten kanał

Dzięki tobie przeniosłem się dobre 20 lat wstecz, kiedy to z bratem i grupą znajomych graliśmy w papierowego Warhammera

Info w pigułce, pomaga wytłumaczyć o czym w ogóle mówimy, gdy ktoś pierwszy raz słyszy o Warhammerze :) Moim pierwszym spotkaniem z tematem były sesje na yt Baniaka :D absolutnie nie żałuję, że zdecydowałam się w końcu włączyć któryś filmik! :)

Gdy wspomniałeś "goblina na pająku" usłyszałem w głowie głos Karola "Gnushor! GNUUUSHOR!"

Moja przygoda zaczęła się od gry Warhammer: Dark Omen (gdzieś w 1999 r ) kiedy miałem z 12 lat (gra była kupiona na płycie z innymi grami na "giełdzie" - Ci co znają te czasy będą wiedzieć o co chodzi ), ahh te dobre czasy ... kiedy mówiło się do kolegi "dorzuć węgla bo dysk siada" :D

Pierwszy raz zetknąłem się z Warhammerem w okresie gimnazjalnym. Wtedy znajomy miał Mark of Chaos które tak spodobało mi się konceptem chaosu że do dziś mam grę którą dostałem w prezencie od niego, bo sam nie grał. Tego samego roku na wakacjach inny znajomy miał akurat Dawn of wara DC i jakoś tak zainteresowałem się tematem czytając Lore świata. Zwłaszcza pokochałem Skaveny

W końcu będę mógł podesłać znajomym film w którym coś zrozumieją a nie tylko pobierzne informacje które im daję

Gdy dostałem płytę z grą Dark Omen na Playstation. Od razu pokochałem ten mroczny klimacik ;)

❤❤❤ Kozi ❤❤❤ 0:26

Na urodziny odcinek z Warhammer. Niech Ci Khorne w mutacjach wynagrodzi :D Poznałem Warhammer dzięki serii gier Total War. Zaczęła się jednak od modyfikacji do Medieval 2 total war, mianowicie Call of Warhammer: Beginning of The End Times (około 2011-2012 r.). Ulubioną frakcją był oczywiście Kislev (soundtrack z OiM i husaria na niedźwiedziach). Urokiem modyfikacji dla mnie było to, że zmieniała ona grę w istny survival. Armie Zwierzoludzi i Chaosu pojawiały się znikąd i w ogromnych ilościach, a samemu miałem tylko kilka jednostek do dyspozycji. Mrok i beznadzieja aż wylewały się z ekranu. Od wyjścia oficjalnej TW: W mam nabite około 1000h w dwóch częściach, a na pewno będzie więcej (Szczególnie jak dodadzą Kislev, i będę mógł nazwać jedną z postaci Gniew). Młotek to moje ulubione uniwersum fantasy które ciągle poznaje i wydaje się, że nie ma końca (Mimo, że ten już dawno nastał). Film jest świetny jak zawsze. Pozdrawiam i pamiętajcie, że jesteście na Dworze. :D

Będąc nastolatką mój tata co i rusz wspominał "jak to fajnie się bawili do białego rana grając w erpegi" w akademiku, ale byłam zbyt nieśmiała, niechętna żeby coś z tym dalej zrobić. Aż do okresu moich studiów, kiedy postanowiłam się odważyć, popracować nad własną kreatywnością i przypomniałam sobie o tych historiach. Pierwsze co mi wyskoczyło na YT to sesja Ciernie, a następnie uzależnienie od Baniaka i 2m3d, które postępuje 😉 do swoich win dokładam jeszcze wciągnięcie w to chłopaka, obecnie MG /mam nadzieję, że Bogowie mi wybaczą/ :) Dzięki za świetny materiał!

Pierwszy raz uslyszalem o Warhammer Fantasy Battles w 1997 roku. Bylem w liceum. Kumpel przyniosl do szkoly figurke krasnoluda, mlotkarza i ...zakochalem sie w Wysokich Elfach :)

W moim rodzinnym mieście był taki sklep, nazywał się "Skorpion". 80% do 90% towaru w tym sklepie stanowiły... modele czołgów, statków, samolotów, farbki do malowania tychże, prasa modelarska i cały wachlarz rzeczy potrzebnych do robienia wojennych dioram. Któregoś dnia zainteresował mnie regał stojący z tyłu sklepu. Czarne tło ze złotym napisem "GAMES WORKSHOP" nad nim jakoś zadziałało na głowę. Podszedłem i zobaczyłem jakieś żołnierzyki których nie znałem. Metalowe? Z rogami? Wtf? Pod figurkami wystawione były dziwne księgi, wszystkie zatytułowane "Warhammer" i jedna "White Dwarf". Ale to co najbardziej zadziałało na wyobraźnię nastolatka zajaranego dinozaurami to okładka przedstawiająca jakieś jaszczurki ujeżdżające wielkiego triceratopca. No kurła! Potem przyszło rozczarowanie kiedy się okazało że śmiesznie niska cena to nie złotówki a funty i nagle kieszonkowego brakło. Ale na szczęście panowie z obsługi (pozdrowienia dla pana Krzysia!) szybko wprowadzili mnie i mojego brata w świat gier bitewnych a później fabularnych. Kiedyś to były czasy! A teraz nie ma czasów...

Ach Warhammer! Warhammera mi się grało za nastoletnich lat (tak z 12 lat chyba), pierwszy papierowy system RPG jaki udało mi się poznać, ale nie dane mi było poznać uroków tego systemu, u mnie traktowano go jako zwyczajne, przeciętne fantasy tylko w odróżnieniu od np. D&D było więcej realizmu pod względem rozwoju postaci (takie tak zwane "od zera do bohatera" czy też "od parobka do herosa"). W kampanie graliśmy z nauczycielem historii jako MG po lekcjach co środę. Przyznaję że nawet pamiętam pierwszą swoją sesję. Przez długi czas że nie doceniało mi się przez długi czas tego systemu (w liceum była u mnie większa fascynacja D&D). Obecnie a od kilku lat jak się pytam o Warhammera ludzi to jeśli zaczynają coś kojarzyć to kojarzą głównie Warhammera 40K, który zaś mnie za cholerę nie kręci. Ponadto nieco proponuję dziewczynie żeby się zainteresowała, ale na razie jest zainteresowana innymi uniwersami, może kiedyś się przekona tak jak ja.

Super! czekam na więcej!

Raz na proponowanej na YT wyskoczył mi film Baniaka (bodajże sesja z Darwinami). Tak mi się to spodobało że regularnie oglądam sesje Baniaka oraz sam mistrzuje.

Dlaczego dopiero teraz mi to wyskoczyło w polecanych? No mniejsza... Pierwsza moja styczność z Warhammerem to była BARDZO amatorska przygoda w podstawówce. Wraz z kolegą z klasy poszliśmy do starszego kumpla który w pewnym momencie zaproponował, że nam pomistrzuje. Z perspektywy czasu wiem jak dalekie od prawdziwej sesji to było. Nawet kostkami nie rzucaliśmy tylko Mistrz wedle kaprysu decydował czy zabiliśmy goblina czy jego kolega nas niemal wypatroszył. Chociaż dla dziesięciolatków to i tak była całkiem spora frajda. Ale potem sesja została przerwana bo... leciały Pokemony. Tak, to były lata 90-te. Pikachu był wtedy ważniejszy niż Sigmar. Od tamtej pory byłem świadomy istnienia uniwersum ale na dobre wsiąkłem przy grze komputerowej Warhammer: Mark of Chaos, obecnie do kupienia na GOG. Dla niewtajemniczonych, taki BIDA Total War zanim w ogóle ktoś o aż takiej skali rozgrywki mógł pomarzyć. Na plus, w pełni polski dubbing z Jackiem Kopczyńskim w roli głównej (choć tłumaczenie klatki piersiowej - "chest" - jako "skrzynia" do dziś mnie nawiedza w koszmarach). Było to niezłe wprowadzenie w świat dla całkowitego laika, bo kampania dawała możliwość zagrania Imperium, Elfami z Ulthuanu, Chaosem (podejmowało się wybór Khorne lub Nurgle) oraz Skavenami. A dodatek Battle March dał kampanię Zielonoskórych i Mrocznych Elfów. Spotykało się też siły krasnoludów i wampirów, ale nie były osobnymi frakcjami (pierwsi dołączali do sił Imperium jako najemnicy, drudzy byli antagonistami w kilku misjach). Jeszcze kilka innych tytułów próbowałem ale dopiero Mordheim zatrzymał mnie na dłużej. Total War nie próbowałem, ale oglądałem u streamerów/youtuberów. Wygląda ładnie ale cena i liczba opcji mnie zniechęca. Jak już grę zaczynam to lubię ją ograć na wszystkie możliwe sposoby. Z Total Warem by to trochę zajęło. A wreszcie BWU, jak zapewne większość tu obecnych. Przygody 2M3D, RiK, AT oraz wszystkich innych jednostrzałowych drużyn wciągnęły mnie jak nic przedtem (dość powiedzieć, że Critical Role odkryłem DOPIERO jak była letnia przerwa u Baniaka i szukałem czegoś podobnego w zagranicznych mediach). A Gniew Piewicz to nadal najlepsza postać z całej kampanii. #pamiętamy.

Pierwszy raz o Warhammerze usłyszałem odwiedzając znajomego, jak jeszcze nie miałem 10 lat. Jego brat, dużo starszy od nas miał jedną z planszówek figurkowych, w którą niestety nie udało mi się zagrać. Zacząłem jednak nieco o tym czytać i... Kiedy w 2016 roku został mi polecony kanał Baniak Baniaka, powoli zaczęła mi się kształtować chrapka na zagranie w coś innego niż D&D. I przyznam, było warto

Świetne i treściwe podsumowanie, oraz przydatny film. Stary Świat zawsze potrzebuje nowych bohaterów, chwała Imperium! ;)

Super materiał. Bardzo chciałbym zobaczyć więcej w takim stylu. Ja o Warhammerze usłyszałem w jednym vlogu Dakanna o RPG, potem obejrzałem jednostrzał z Grupą Filmową Darwin, a następnie 2M3D, które moim zdaniem była wybitna, wywołała wiele różnych emocji i stawiam ją sobie jako wzór w moich sesjach, która właśnie w tym świecie prowadzę. Jeszcze tyle gier i nie tylko w tym świecie. Nie mogę się doczekać. :)

ekstra recenzja!

Pierwszy raz to na kanale Kolegi Strategacego albo Ignacego widziałem grę warhammer 1 ale na poważnie w sam świat wprowadził mnie baniak sesją z Darwinami a potem 2m3d od niego wsm się wzięła pasja do RPG papierowego 😁

Pierwszy raz usłyszałem o nim mając gdzieś 7 lat od siostry, która ze swoim chłopakiem i znajomymi grała w warhammera fantasy rp, już wtedy mnie to zaintrygowało, ale prawdziwą miłością do tego świata zaraził mnie właśnie jej chłopak aktualnie mąż. Pokazywał mi swoje pomalowane regimenty i bohaterów krasnoludzkich do battla opowiadał o świecie o Gotreki i Felixie itd. kilka lat później dorwałem w swoje ręce podręcznik do 2 ed frp i wsiąkłem tylko po to by poznać świat i zacząć grać że znajomymi a moją miłość do Młotka umocnił tylko moment gdy będąc u siostry na weekend nudziłem się a szwagier podał mi pierwszą część przygód gotreka i fekixa (miał cały zbiór, który mi pożyczył) wszystko przeczytałem w ok tydzień od zabójcy trolli do zabójcy gigantów jeszcze przyprawiając moja pasję Krasnoludami Warhammerowymi świetna książka Powiernik Krzywd. I tak już te 12 lat jaram się warhammerem grając w fantasy roleplay, total wara, warhammera online i mimo, że z czasem zauważyłem, że książki z warhammera jako książki jakościowo są raczej marne to regularnie do nich wracając.

Ja pierwszy raz usłyszałem o warhammerze. Gdy kolega chwalił mi się Dawn of War II. Później sam szukałem tej gry nie pamiętając tytułu, więc kupiłem Dawnof War I. Później zobaczyłem nad ramieniem jakiegoś chłopaka rozgrywkę bitewniaka. Szukając stroju do reko, znalazłem sklep z figurkami używanymi. Kupiłem sobie pierwsze 3. See Guarda i 2 Space Marines. Dalej nic nie wiedząc na ten temat. Aż poznałem kolegę który zaraził mnie Warhammerem na dobre

Od mojego taty. I jeśli liczyć od kiedy usłyszał słowo Warhamer, to byłem lub nadal jestem najmłodszym fanem. Aktualnie mam 13 lat, a kiedy się dowiedziałem o warhamer e miałem 6-7lat. Więc całkiem możliwe, że byłem najmłodszym fanem.

dobry film - fajnie kanał się rozwija :]

Pierwszy raz usłyszałem o młotku kilkanaście lat temu od Taty. Wtedy nie wiedziałem kompletnie co to jest i nie zainteresowałem się. Pierwszą styczność z uniwersum miałem dopiero ok 3 lata temu i zrozumiałem ile wspaniałych lat mnie ominęło.

Świetny filmik, nie myślałeś kiedyś aby spróbować sił jako MG? Sesji młotka niegdy za dużo :)

Z tym Talismanem to mnie zaskoczyłeś.

Świetna robota 🤘

jak poznałem warhammera? jako młody chłopak, poszedłem raz do sklepu z grami, kupić sobie coś fajnego. Wtedy zobaczyłem Warhammer Mark of Chaos :) Tak mi sie spodobała ta okładka, że nie ważne od gatunku, musiałem tą grę mieć :D

Mi kiedyś YT podsunął kanał Baniaka i tak mi się spodobało, że wszystko obejrzałem/wysłuchałem, zacząłem grać w Total War: Warhammer 2, planuje może poczytać jakieś ksiązki z tego uniwersum, ale niestety nie mam nikogo z kim mógłbym grać sesje RPG.

Ja za czasów bycia gawniakiem poszedłem z babcią przez przypadek do sklepu z zestawami figurek i no cóż zaczęła się miłość do slanów i do mrocznych elfek .A no i czekam w końcu jakiś soczyście treściwy materiał o jaszczurkach ponieważ niemożna pozwalać , że największe drągi i skurczybyki warhammera nie dostaną odcinka u lektora z kislevu.

Hmmm.... pierwsze figurki oglądałem i dzieckiem będąc kupiłem (aż 2) na stoisku z grami w takiej księgarni w Gdańsku Wrzeszczu (już dawno jej nie ma). Było to jakoś przed rokiem 2000 a były to SM. Pozniej jednak przedstawiłem się na lotra W fabularne wciągnął mnie starszy kuzyn, też jak miałem jakieś wczesne naście lat. Magię i miecz po raz pierwszy w akademiku na KICu chyba 2008. Koleżanka miała pierwsza educje ze wszystkimi możliwymi dodatkami ( sciagniete i wydrukowane). Grało się całymi nocami. Swoją drogą odezwij się do mnie jeśli to czytasz. Mówić ładnie nie umiem ale mam niemałe zaplecze związane z naszymi hobby, gdyż tak jak Ty siedzę w warszawskim wczesnym reko, bitewniakach i fabularnych. Chętnie pomogę

Pierwszy raz z tym światem spotkałem się na kanale Baniak Baniaka i wszystkim gorąco polecam

Ja poznałem Warhammera RPG na koloniach. Wylosowałem postać krasnoluda garncarza i odechciało mi się w to grać. Dopiero po wielu latach, oglądając Baniaka uznałem, że to może być fajna gra.

Jestem obyty w temacie, a z wielką przyjemnością posłuchałem :D Natomiast pierwszy raz o Warhammerze usłyszałem od przyjaciela z którym grałem w...Magica! Polecam też serię MTG, świat i lore równie ciekawy.

Ja pierwszy raz spotkałem się z warhammerem u baniaka a dokładnie jak baniak grał z Gvdarwin mini kampanie. II zaczołem się też interesować rpg i mistrzuje do tej pory warhammera.

Wujek zabrał mnie do sklepu "z modelami", który jak się okazał był nowo osiadłym w moim mieście Wargamer, do którego zawitałem jeszcze parę lat później. Powinienem mieć gdzieś jeszcze parę podręczników i chujowo pomalowanych figurek. A jeśli chodzi o Warhammera to ciągle żyje, tym razem pod postacią sesji rpg.

Grałem w wfrp od 1995 roku i kuzwa tęsknię

Miałem 10 lat gdy usłyszał o mnie świat w mej piwnicy był nasz klub 🤪czyli 26 lat temu zacząłem przygodę z młotkiem role play pikne czasy aż się łezka kręci w oku 😂😁😄 fajnie że ktoś o tym mówi. Jeden szkopół bogów chaosu jest 7 szt. 4 główne to te o których wspomniałeś. Poza tym nigdy by nie podbili świata ponieważ jeden drugiemu wbija szpile. 🤪

Cudne

Pierwszy raz, lata temu na wycieczkę w klasie chyba 2 podstawowej zapoznam mnie z nią kolega, który zabrał podręcznik do pierwszej edycji role playa :)

Ja z Warhammerem zapoznałem się pierwszy raz za sprawą moda "Call of Warhammer" do gry Medieval 2 Total War. Potem przyszły oficjalne Total Wary i sesje u Baniaka. Warhammer ma coś w sobie, że wyróżnia się mimo generyczności. Przede wszystkim jest przesadzony tak bardzo jak się da. Tu wszystko jest "bardziej", tu wszystko jest teoretycznie absurdalną karykaturą typowego fantasy, którą jakimś cudem można traktować poważnie.

Nigdy w Warhammera nie grałem i raczej nie planuje, ale chętnie posłucham o co tam chodzi

Nie przesadziłeś troche z tą inkwizycją?

Już wiem jaki film następnym razem podeślę komuś, aby wytłumaczyć, czym jest młotek :)

"To mroczna, krwawa era. Czas demonów i czarnoksięstwa. Era bitew, śmierci a także końca świata. Pośród ognia, płomieni i szaleństwa. Jest to także czas niezłomnych bohaterów, śmiałych czynów i wielkiej odwagi..." GW postanowiło "wskrzesić" ideę dawnego Warhammer'a, prace trwają aby przywrócić do żywota uniwersum unicestwione w trakcie mniej lub bardziej niesławnego End Times. Pierwszy raz zetknąłem się z uniwersum Warhammer'a, gdy przeczytałem artykuł o Warhammer: Dark Omen, a znajomy zdobył egzemplarz gry, Warhammer: Shadow of the Horned Rat na pierwszą generację konsoli PlayStation. Dalej było już z górki. Jakieś skrawki lore', głównie do kampanii RPG, oraz książki z wydawnictwa Black Library.

Pierwszy raz miałem 14 lat byl 2000 rok a szwagier kumpla ze szkoły gral w RPG i zaprosił naa na sesję. WfRPG 1 edycja i moj krasnolud wojownik podziemi ktory potem został inżynierem Ech te czasy czekam az moje dzieci dorosłną do RPG. Na razie gram z żoną i coekami w Warhammera Online ale wszystko przed nami

Bedziesz nagrywał coś o AoS ? :)

Zajebiste, Neuroshimą teraz!

Oj tam Sylwania od razu ciemiezona. Podatki są niskie, prawo jasne, nie ma zwierzoludzi którzy ci nagle wpadną do chałupy zabiją i zjedzą. Jakoś się żyje

Od kumpla kilka lat temu, potem na Twoim kanale zaczęły się pojawiać materiały na temat swiata Młota

Szkoda, że nie wspomniałeś też o grze Mordheim. Mimo to dobre i szybkie wprowadzenie do Młotka bojowego dla normików.

Usłyszałem o Młotku wojny przy pomocy warhammera 40.000 , A konkretnie dzięki grze”Dawn of war” Lecz z góry przyznaje się że natomiast o świecie warhammera tego pierwszego niewiele wiem :< .Ale nie będąc wtajemniczonym (znaczy po tym filmie już trochę bardziej ;3) zawsze marzyłem by stworzyć własne uniwersum tak samo ekscytujące i niesamowite jak to warhammera ... A będą jakieś filmy o Warhammerze ale 40.000 ? Znaczy tak pytam 😅

O kurde, Bardbarian :D

Kwarantana..wiec odpalam warhammer total war... 😏

Polecanie książek w świecie warhammera (grtoka i innych) nie jest zbyt dobre aby zachęcić kogoś do tego świata.(bo książki w tym świecie są średnio/słabe) Już lepiej zacząć od RPG lub total war warhammera (i to też jeśli chodzi o grę PC to tylko pierwsza część) . Warhammer inwazja też już nie istnieje i to dawno zamknięty temat. Nowy, stary świat który ma się odrodzić to cały czas nie wiadoma przed koronawirusem nie mieli pomysłu na niego a teraz przez epidemię jak zamknęli wszystkie sklepy i wysyłki na pewno przełożą ten pomysł na daleki termin.

Pewien znajomy, z niedorobionego forum (z inicjałami kf) zapytał, czy mam ochotę pograć coś głosowo, a nie pisanie. Zaczynałem od roleplay 2nd.

Więcej Młota narratorze

Kurczę, weź zrób więcej o warhammerze? pls

Jak nazywa się gra w 12:50? Pierwszy raz widzę, a wygląda naprawdę fajnie. Chociaż to chyba niekoniecznie 100% warhammer?

Kiedy więcej materiałów z Młotka? Chętnie poznam ten Świat.

Chłopie jak ja szukam czegoś w podobnym stylu i podobnie elegancko zrobionego na temat WH40k. Czegoś, co bez wstydu mógłbym pokazać swojej 60-letniej matce, która języków obcych nie zna, więc doskonałe filmy Luetin09 odpadają. To co obecnie jest dostępne na polskojęzycznym YT to pół-amatorszczyzna w porównaniu. Albo zła jakość dźwięku, albo narrator z beznadzieją dykcją, albo sepleniący, albo za dużo wdawania się w nieistotne szczegóły. Gdybyś kiedyś bardzo się nudził i spłodził podobny materiał wprowadzający do Młotka 40k, co najmniej dwójkę widzów masz zapewnioną.

Mogłeś też wspomnieć o grze Mark of Chaos...

Ja poznałem Warhammera na KZfaq

Warto po necie poszukać komiksy z tego świata. Warhammer monthly to kilkadziesiąt wydań, jest co czytać

A co z Warhammer 40,000? Czy to ten sam świat tylko ileś lat później? Czy jest jakieś przejście czasowe między nimi?

Już cię lubię

Więcej warhammera

Ja usłyszałem o Warhammer z powodów fanatycznego lubienia krasnoludów zwanych tu Dawi !

fajny odcinek a czy bendzię o kislev

Początek lat 90tych, nie istniejący już sklep z figurkami i modelami "Plastuś" na warszawskim Ursynowie.

Chyba od kolegi co się bawi w te figurki, albo wcześniej o jakiejs grze komputerowej i myliło mi się w Warcraftem

Pierwszy raz warhammera poznałem grając w dema gier dawn of war

Opowiedz o tym jak warcraft "inspirował" się warhammerem po tym jak nie dostał licencji, aby fani blizzarda nie twierdzili że to warhammer jest kopią warcrafta

Ja z tego co pamiętam to demon nazywał się Balarukh a nie Balrog

A co z Mark of Chaos?

Z jakiej strony masz mapę świata warhamera???

Fantasy czy 40k?

WH Inwazja :/ nie da się kupić kataklizmu i Szturmu na ultułan czyli dwóch najlepszych dodatków ;c

1:56 ale ja nie mam kotka

ja w gazetce play extra chyba w 2005 r

Jest szansa na necronów? :D

Co to za gra w 13 minucie?

Ja maluje modele z warhammer 40k i wrzucam na IG

Ktoś lepszy od Imperatora? Wezwać tu Inkwizycję.

Co to za gra 7:06 minuta??

O ile mnie pamieć nie myli Talisman był w Warhammerze tylko w 2 lub 3 edycji. I tylko wtedy dział się w tym świecie. Mały błąd w materiale.

Ale jak to zjeść kotka...?🙀

W 1 i 2 części Warhammer total war mam ponad 1300 godzin

W imieniu Mechanicum i Omnizjasza przejmuje technologie z której korzystasz

Total war ale nie nie total war Warhammer tylko był to mod do Medivedal 2 total war

A gdzie Malal?

Nippon, zabawne bo dosłownie Japonię nazwali Japonią, ale po Japońsku XD

Warhammer Dark omen