@@kamilakamila8310 Ty mnie zainspirowałaś, żeby do niej Wrócić 😊
@rysavaczytaАй бұрын
Bardzo ciekawy format! Zdecydowanie do powtórzenia jak dla mnie😀Tutaj z opisywanych przez Ciebie mnie zdecydowanie zachęca "Krwawy Kobalt", choć boję się lektury...
@kursywaАй бұрын
Dziękuję!
@panikiczcock2891Ай бұрын
Nie ukrywam, że choć lubię romanse i komedie romantyczne (filmy, dramy, mangi), tak w książkach ich unikam, bo nie chcę się na ten ostatnio modny "rynsztok" natknąć. I też nie lubię w romansach zaczynania relacji od cielesności. Wolę czekać pół opowieści aż bohaterowie się pocałują ^^
@kursywaАй бұрын
mam dokładnie tak samo - wolę rozmowy, napięcie i tak jak mówisz, pocałunek po połowie powieści :)
@kalusia87Ай бұрын
@@panikiczcock2891 dlatego uwielbiam młodzieżówki :D
@kathiolinek18 күн бұрын
A propos dziedziczenia, to jest to 100% racja. Polecam posłuchać Marianny Radziszewskiej. Sama się przekonałam o tym, że żyłam życiem mojej babci. Polecam też książkę Porządki miłości Berta Hellingera.
@skrzypekzpoddaszaАй бұрын
Mam bardzo podobne odczucia, co do „Done and Dusted”. Był potencjał na miły, wakacyjny romans, ale te nieszczęsne sceny wszystko zepsuły. Językowo też sporo fragmentów mi nie grało. Zaciekawiłaś mnie pozycją „Los, który dziedziczysz”, chciałam już dawno przeczytać coś w tym temacie, teraz już wiem co 😊
@pogodanaksiazki4379Ай бұрын
Nie czytam zbyt wielu nowości wydawniczych a już romanse to najrzadziej. Ale chętnie słucham Twoich opinii o nowościach wydawniczych. Cieszę się, że wróciłaś do tego formatu 😀
@kursywaАй бұрын
Dzięki za miłe słowo
@literatunekАй бұрын
Romanse to zupełnie nie moja bajka, ale z dużym zainteresowaniem słuchałam Twoich opinii o nich! Za to po Krwawy kobalt na pewno prędzej czy później sięgnę. bardzo lubię ten format o nowościach!
@kursywaАй бұрын
Dziękuję Edziu :)
@justynadzustАй бұрын
Ale mnie zainteresowałaś "Losem, który dziedziczysz" - muszę koniecznie wkrótce sięgnąć po audiobook! Uwielbiam Maję Ostaszewską, to będzie dodatkowy plus dla mnie, choć sama tematyka tego reportażu brzmi świetnie!
@kursywaАй бұрын
Tak, świetnie się słuchało tej książki
@pogodanaksiazki4379Ай бұрын
Chętnie usłyszałbym Twoją opinię o nowościach, które mnie interesują: Hotel Portofino, Dom drzwi, Alchemia i chyba sprzed 3 miesięcy Skóra 😀
@kursywaАй бұрын
O dzięki za inspiracje, sprawdzę je!
@dominikap.4696Ай бұрын
Miałam Cię ostatnio pytać w komentarzach czy planujesz wrocic do tej serii, bardzo ją lubię😊 z "Funny story" mam to samo, reszty ksiazek nie czytałam 😊
@karolishka01Ай бұрын
Bardzo fajny format. Dzisiaj zaczęłam czytać Funny Story, też miałam wątpliwości, ale zdecydowanie mnie zachęciłaś 🙂
@kursywaАй бұрын
Dzięki! :)
@poslowiepodcastАй бұрын
"Kobalt" widziałem już w tylu miejscach... Chyba zostałem zachęcony, a w zasadzie zmuszony, do zapisania na liście :).
@wrednaciapАй бұрын
Ja kobalt pierwszy raz widziałam w zapowiedziach i już sam tytuł mnie zmusił do wpisania na liste do przeczytania 😅
@poslowiepodcastАй бұрын
@@wrednaciap Ja zawsze mam chwilę zastanowienia przed sięgnięciem po książki, które są popularne tuż po wydaniu, bo zazwyczaj się zawodzę. Ale myślę, że "Kobalt" po prostu wypada przeczytać, szczególnie przez wzgląd na tematykę :).
@wrednaciapАй бұрын
@@poslowiepodcast ja wtedy nawet nie wiedziałam że to będzie tak popularny tytuł w bookmediach. :) Czytam głównie reportaże i chyba pierwszy raz książka o takiej tematyce zrobiła taka furorę. Hmm
@poslowiepodcastАй бұрын
@@wrednaciap Chyba masz rację. Zazwyczaj jakieś młodzieżówki/kryminały itd. Książki luźniejsza są popularne. A tu niespodzianka. Nic, tylko się cieszyć :). A! Jeszcze "Chłopki" były popularne, ale sporo wobec nich znaków zapytania pod względem chociażby źródeł.
@wrednaciapАй бұрын
@@poslowiepodcast no tak - Chlopki. Masz rację. Tutaj to ogólnie jakiś szał krajowy np. opowiadał o niej mój wujek który ostatnią książkę przeczytał pewnie 60lat temu.. Ja na Chłopki patrzę jak na opis życia mojej babci, historii która słyszałam od dziecka czyli... Mało obiektywna jestem.
@Zaczytanedruty29 күн бұрын
Wiem, że to idiotyczne z mojej strony ale aż mam ochotę przeczytać done and dusted chociaż nie czytuje romansów ale aż korci sprawdzić 🙈 Moja relacja z Emily Henry wygląda tak samo jak u Ciebie - ten sam poziom co Sager czyli cos jakby nie chce ale czytam 😂 jedynie Happy place nie dałam rady dokończyć i miałam już skończyć z ta autorka ale chyba po Funny story jednak sięgnę 😅
@kamilakamila8310Ай бұрын
Widziałam na legimi książkę z Tajfunów pt Wyznania Kanae Minato i chętnie poznałabym Twoją opinię na jej temat
@kursywaАй бұрын
Dziękuję za inspirację
@kalusia87Ай бұрын
Mam to samo podejście do scen erotycznych :)
@annab2038Ай бұрын
Nie miałam w planach Funny story ale mnie zachęciłaś. Co do książek Carley Fortune to mam takie samo zdanie pierwsza była bardzo emocjonalna natomiast druga wyjaśnienie braku spotkania po roku było zbyt wymyślne i za mało wytłumaczone. Kolejną książkę też przeczytam szczególnie, że lubię Anię :]
@kursywaАй бұрын
Łączę się w sympatii do Ani :)
@bozenas.6830Ай бұрын
Oczywiście, że interesuje😀Ciekawa jestem Twojej opinii o niedawno wydanym reportażu "Jeden dzień z życia Abeda Salamy" Nathana Thralla. Z nowości przeczytałam nową książkę Szczepana Twardocha "Powiedzmy, że Piontek", która moim zdaniem jest bardzo ciekawa konstrukcyjnie, wartka, zaskakująca. Polecam wysłuchać jej w formie audiobooka, bo dialog narratora z bohaterem w wykonaniu Szczepana Twardocha i Borysa Szyca czyni ją niestandardową, zabawną i oddaje jej sedno. Super! Miałam też dwa poważne rozczarowania: "Błahostka" Magdy Tereszczuk, ale o tej książce już pisałam i Juno" Anny Dziewit-Meller - nic po sobie nie zostawiła we mnie ta książka. Nieudane obyczajowe czytadło z ambicjami na coś więcej. I mam spore wątpliwości wobec "Mowy chleba" Elżbiety Łapczyńskiej - to książka o sytuacji dzieci i kobiet w sierocińcach za czasów reżimu Ceausescu. I właśnie o tym koszmarze autorka postanowiła napisać coś na kształt najokrutniejszej z baśni braci Grimm. Zabieg kreatywny, ale do mnie chyba nie przemówił. O dziedziczeniu traum, w sensie szerszym, społecznym, socjologicznym jest "Traumaland. Polacy w cieniu przeszłości" Michała Bilewicza (psycholog społeczny). Jeszcze nie czytałam, ale wydaje się ciekawe. A ja uważam, że nasze doświadczenia z przeszłości mają ogromny wpływ na to, jak funkcjonujemy obecnie i rolą terapii jest właśnie przepracowanie tych kwestii. W ogóle chyba każdy powinien wyczyścić swoje relacje z rodzicami, żeby stać się w pełni niezależną, samostanowiącą osobą i w końcowym rezultacie przestać za wszystko tych nieszczęsnych rodziców obwiniać.
@kursywaАй бұрын
Już sobie dodałam Powiedzmy, że Piontek na audiotecem zwłaszcza, że Pokora Twardocha bardzo mi się spodobała. Dziękuję za inspirację. Zapisałam sobie też na liście Jeden dzień z życia Abeda Salamy. :)
@kursywaАй бұрын
słyszałam o tej książce Traumaland, ale całkowicie o niej zapomniałam, dobrze że mi przypomniałaś :)
@barbara.opowiadaАй бұрын
❤❤❤
@kursywaАй бұрын
@agnieszkamaciejewska1364Ай бұрын
Będę pewnie jedną z nielicznych, jeśli nie jedyną, która napisze,że lubi w książkach sceny erotyczne.
@kursywaАй бұрын
ja też całkiem lubię, jeżeli są napisane tak jak lubię :)
@wrednaciapАй бұрын
Ja z "nowości" przeczytam (wysłucham x1): Jeden dzień z życia Abeda Salamy - empik proszę szybciej pakować! Krwawy kobalt. - mam audiobooka... nie wiem czy słuchające nie stracę czegoś przez nieuwagę... 😐 Rozpad umysłu. Biografia schizofrenii Tragedia w Waco - Guinn ❤ i tyle w temacie 🤭 (Tak swoją drogą... co to nowość? :P ile miesięcy do tyłu? 🤣)
@kursywaАй бұрын
Ja jako nowość postrzegam zasadniczo wszystkie książki wydane/wznowione w 2024 :)
@wrednaciapАй бұрын
@@kursywa To jak 2024 to jeszcze bardzo ciekawi mnie: Niezwykłe zmysły. Jak zwierzęta odbierają świat Sapiens. Mistrzowie historii. Opowieść graficzna. Część 3 Sieroty z Davenport
@annab2038Ай бұрын
Dune and dusted miało naprawdę dużą reklamę nawet jeszcze przed wydaniem więc tym bardziej rozczarowałam się tą książką i to też przez te sceny erotyczne. Ciekawa jestem czy to wina pióra pisarki czy tłumaczenia.
@kursywaАй бұрын
ja też... chociaż chyba tłumacz aż tak by nie zawinił :D