Haha, dzięki:)

Dokładnie i oby tak zostało 🙂

Ja również jeżdżę na tytanowym ”Alchemy” I bardzo go lubię, jest trochę ciężej jak mój karbonowy ale super się jeździ i przyciąga uwagę.

Pozdrowionka :)

Zgadzam się w 99% i potwierdzam, że NORTHWAVE Extreme XC to świetny but. 1% niezgody ze względu na fakt, że w sztywnych butach podjeżdża się wszystko a stopa nie cierpi właśnie dzięki sztywności podeszwy, nic nie trzeba wpychać ;) Nie szukajcie "gumiaków" bo nie o to chodzi w dobrych butach rowerowych.

No właśnie nic nie polecam bo też wygodnych szukam i nie znalazłem :D

Polecam sprawdzić Specialized Rime. Używam od 3 lat(zatrzaski) i póki co to moje najlepsze buty. Bardzo wygodne jak trzeba wypchnąć rower :-). Z blokami jestem nawet w stanie prowadzić auto.

Jeśli masz zamiar jeździć w typowych pedałach MTB tj. bez zewnętrznej platformy wokół zatrzasku to najlepiej kupić buty o wysokim indeksie sztywności podeszwy, co najmniej 10-ka. Buty rowerowe należy dobierać przede wszystkim pod kątem jazdy w nich a nie pod kątem chodzenia. Czy buty do biegania dobieramy mając na uwadze jak będzie się w nich jeździło na rowerze? Buty o elastycznej podeszwie będą nadmiernie pracować w miejscu punktu podparcia. Nie chodzi mi tutaj o jakieś mityczne utraty watów ale o ergonomię pracy stopy. Taki but przy dłuższej lub intensywnej jeździe będzie powodował dyskomfort, w skrajnym przypadku może doprowadzić do kontuzji stopy. Jeśli ktoś koniecznie musi mieć but super elastyczny to wtedy zdecydowanie lepiej sprawdzą się zatrzaski z pełną lub częściową platformą. Na wstępie odrzucił bym też wszelkie buty z mocowaniem tylko na rzep, minimum to klamra mikrometryczna, optymalnym rozwiązaniem są zapięcia typu BOA. Każdy but po jakimś czasie wymaga "dociągnięcia", w butach na rzepy jest to o wiele bardziej upierdliwe i mniej precyzyjne. Jak ktoś jeździ w terenie to warto aby buty miały stałe lub wymienne kolce, które pomagają poruszać się np. w błocie. Ze wspomnianego tutaj Northwave z czystym sumieniem mogę polecić model Extreme XC. Takie buty w pierwszym momencie mogą odstraszać ceną ale przy normalnym użytkowaniu spokojnie przetrwają kilka sezonów użytkowania w każdych warunkach. W butach MTB nawet z karbonową podeszwą spokojnie można chodzić, najgorsze pod tym względem są buty typowo szosowe ze względu na konstrukcję oraz kształt bloków.

@@michagrabowski7872 na Vatach i innych wynikach mi średnio zależy dlatego typowe turystyki mnie interesują. Zastanawiałem się nad five ten kestrel pro ale na razie obserwuje 😃

Dobry jest Vibram Wetgrip, Megagrip. Świetne są firmowe podeszwy Lowa z serii Tactial Force, ich podeszwy bez Vibramu.

Mam CVA w gravelu Ninera i póki co wszystko działa bez widocznych śladów zużycia. Byłem zaskoczony dlaczego na targach nie pokazali MCR 9 RDO, który do chwili obecnej jest unikalną konstrukcją w segmencie gravel oraz jednocześnie ciekawą alternatywą np. dla cenionego Cannondale Topstone.

LTD M1000 Deluxe Snow White, ostatnią sztukę z produkcji z jasną podstrunnicą kiedys kupiłem z wadami po przecenie i poprawiałem po fabryce :) Rzeźbimy klimaty melodic death metal

@ Elegancko ! Czasem slucham metalu w roznych odcieniach, chociaz najbardziej cenie klasyke, czyli Black Sabbath z pierwszych plyt ;-)

Z butami jak z siodłem, każdemu pasuje co innego.

Także użytkuje od 4 lat buty North Wave i są to najlepsze buty w jakich jeździłem(wcześniej miałem shimano i sidi). Polecam szczególnie dla ludzi z szerokimi stopami, po przesiadce z SiDi wreszcie poczułem ulge i przyjemność z pedałowania, aha i buty NW mają dużo sztywniejszą podeszwę ta z SiDi po roku jazdy przestała być sztywna.

No nie podoba mi się to. Za to nie mają wystających elementów które przeszkadzają jak się do kierownicy doda rogi.

@ Fajnie działają jak się zużyją klocki i klamka dotyka kierownicy ;) drugiego dnia posiadania poszły na e-bazarek a wjechały u mnie shimano...

Ja wiem co to jest modulacja, tutaj cały skok klamki było czuć jak guma, w Shimano ta modulacja jest w trakcie hamowania :) Tak czy siak nie podoba mi się jak to działa po prostu.

​@ On hamuje wcześniej niż Ci się wydaje ;-) W shimano masz tak że dochodzisz to "twardego" punktu hamowania i modulacja jest pewnie z 3 razy mniejsza niż na SRAM ze względu na brak tej "gąbki/gumy"... ale rozumiem że może nie leżeć takie odczucie ;-) Ja nie mam problemu z hamulcami SRAM i Shimano ;-) ale najbardziej lubię SRAM CODE R są wg mnie rewelacyjne właśnie pod względem modulacji :)

Będę pamiętał! Ale póki co to mnie chyba żona z domu wygoni z moim składem siodełek ;)

Rozważ czy ceramiczne tłoczki w XT do dobry pomysł jeśli jeździsz s błocie. Jak się zatrą piachem to podobno lubią pękać. Na plastiku w Deore jeszcze wrócisz do domu bez wylania płynu.

Bo nie przepuszcza powietrza

@ Sam jeżdżę na wkładce która ma inserty żelowe i jeszcze nigdy mnie nie odparzyła. 🤨

@@tosterowiec9041 A mnie odparzyły już 3 żelowe i żadna piankowa :) Niechęć do żelu jest powszechna wśród jeżdżących dłuższe dystanse latem.

@ Jak co to jeżdże w gaciach Luxy a wkładka tam jest Dr Pad.

Wiem wiem, źle powiedziałem, jak się nagrywa na żywo bez cięć to się czasem myśli jedno a mówi drugie :) Chwilę wcześniej nagrywałem rower CroMo.

​Chromo co?😁

Faktycznie mieszają, ale w twoim ego. Całe życie jeździłem na rowerze, podczas urlopów z sakwami i namiotem. Ale przestałem, bo już ani pod górkę, ani po lesie dla przyjemności nie dałem rady. Dziś znów mogę są one cieszyć jazdą, bo kupiłem elektryka. I znam też takich, co się przesiedli z samochodu na rower elektryczny, żeby latem dojechać bez korków do pracy. To co, może zgłoś jakiemuś kandydatowi na posła do sejmu, żeby powalczył o zakaz rowerów elektrycznych, bo tylko mieszają w głowach... co niektórym.

Tak może napisać tylko ktoś kto nie próbował w sensie dłuższej jazdy niż 15 minut. Elektryki to świetne rowery a w górach zmęczysz się tak samo jak nie bardziej.

Przyznam się że kiedyś też tak myślałem, ale od kiedy konstrukcje są dopracowane, to mi się odmieniło :)

​@@mpGrafik Popieram w 100 %.Kiedyś uważałem że elektryki to bezsens ,ale mają swoją grupę użytkowników.Na razie jeszcze daję radę sam ale kiedyś zainwestuję w elektryka który daje dużo frajdy i pozwala być aktywnym każdemu kto tylko chce ruszyć dupsko z domu

@@pawekrawiec438 faktycznie aktywnym. W rok straciłem 12kg dzięki niemu. A mówią, że jeździ za Ciebie...