Dziadem to Ty jesteś piesku.

Kiedy w końcu i na jak długo zamykają granice na Słowacji??

@@goodshadow1936 siema kolego. Dzis od 22:00 godziny i niewiadomo na jak dlugo. 🙋‍♂️

@@truckslovakia Dzięki Kolego :)

Świetny pomysł się chwalić na wszystkich kanałach youtubowych że się jest na Słowacji

@@tomekdetlaf6963 dzieki kolego rowniez cie pozdrawiam 🙋‍♂️

Szczerze mówiąc ten temat zaplanowaliśmy wcześniej. :) Ale dobrze się złożyło, że odpowiedzieliśmy na to, co widzów interesuje. Pozdrowienia. :)

Dzięki. :) Niebawem będzie zarówno o ciągniku, jak i seria historyczna. Cierpliwości. :P

nie

zazdroszczę, pieniążków też

@@adexaron niedawno robiłem kwalifikację wstępną przyspieszoną na przewóz osób i niedostałem odpowiedzi. W książce też nic nie było na temat zczytywania karty w przypadku wykorzystania ciężarówki powyżej 7,5t dmc i autobusu na użytek osobisty.

Na moje 3 szczyty na tę 28 dni palca nie dam.

Włóż do tacho i będzie widać czy działa 🙂

Ty tak serio? Czy trolujesz? Co ma sczytanie karty do rozpoczęcia czasu pracy?

@@sq6vrsradiotechnika223 bo tak mnie jakoś uczyli na kursie że gdy jestem w pracy to to znaczy że wykonuje inną pracę tj,,mlotki" więc nie wiem czy inni kierowcy to opisują? Bo gdyby np idąc do biura z kartą złamał bym nogę to czy to bedzie wypadek w pracy?

@@malinowamamba3564 Ale co opisać masz na wydruku że byłeś sczytać kartę serio? Sczytanie karty nie rozpoczyna czasu pracy ani jazdy. Pytasz o sczytanie karty a zaraz piszesz o złamanej nodze to chyba sam nie wiesz o co pytasz. Jeśli zlamiesz noge na terenie firmy zawsze będzie to "w drodze do pracy" nawet jeśli masz wolne od pracy. Ba nawet jak wychodzisz z domu rano do sklepu i zlamiesz nogę, mimo że pracujesz od 13tej to też będzie "w drodze do pracy". Przestań słuchać kierowców parkingowego Uniwersytetu Garbseńskiego i zacznij myśleć logicznie samodzielnie. Wyobraź sobie że "w drodze do pracy" dostałem cukrzycy typu 2, dostałem odszkodowanie i wypłatę chorobową oraz miesiąc L4 jako kierowca CE. Jak jesteś ubezpieczony to nie masz się czym przejmować. Czyli jak szef karze Ci pozamiatac liście na placu to wg tego co piszesz są to młotki. Nie no albo źle sluchales na szkoleniu albo źle to interpretujesz. Młotki są to inne prace wykonywane przy pojeździe "zaladunek, rozładunek" a nie sczytywanie karty rano w biurze jak pracę masz od 13tej. Jest sporo fajniej książkowej literatury na temat pracy kierowcy warto poczytać książki.

Pewnie tak,żeby sie nie okazało że jeździsz za dnia na analogu a nocą na karcie😉

Jeżeli dobrze pamiętam, to nie masz nawet ku temu podstaw, bo nie używasz karty kierowcy, więc co masz sczytywać :) Archiwizujesz/przechowujesz tarczki przez 28 dni i tyle w temacie :)

No właśnie 500 zł kary za każdy dzień po upływie tych 28, czy 500 zł bez względu na to ile dni upłynęło ponad te 28 ?

500 ogólnie, ale liczone już od pierwszego dnia.

Jest aplikacja na kome + czytnik, wyszukaj sobie hasło "Tachogram" U nas w firmie sczytujemy karty codziennie po skończonej pracy, wiadomo nie każdy ma ten plus, że codzinnie wraca. Pozdro.

właśnie. popatrz ile zachodu tylko po to by móc się przyczepić i uje..ć kierowców :). na to są środki. jaki ja jestem zadowolony/szczęśliwy, że nie miałem na karku tego badziewia czyli elektro-burokracji. ogromna przepaść w podejściu i nie ma porównania do obecnego reżimu/ucisku/zniewolenia/uciemiężenia

To zwykły mechanior on nawet na drodze nie bywa

Jeśli ktoś umie pacierz, nie znaczy że odrazu ma księdzem być. A tak na poważnie, to myślę że u Pana Adama wiedza jest, ale przed każdym odcinkiem musi sobie doczytać, żeby gafy nie strzelic. Inspektor na drodze nie ma też całej wiedzy. Teraz to komputer zlicza przewinienia z karty kierowcy.

Pewnie że tak

Niestety Panowie nie macie racji

sczytać Poprawna pisownia

Sczytujesz co 28 dni PRACY JAKO KIEROWCA. Choćbyś wsiadł na 2 minuty i tylko tyle jeździł. A jeżeli Ci wygodniej, to maksymalnie co 28 dni kalendarzowych albo jeszcze częściej.

Co tam jest takiego ze ci oczy krwawia ?