Szkoda ze pan nie poruszył tematu odnośnie materiałów. Czy można łączyć miedz ze stalą ? i jakie zachodzą tam zjawiska chemiczne. I co się wtedy dzieje . Temat bardzo szeroki.

1.Miedź koroduje, a przewody hamulcowe miedziane są zakazane w niektórych krajach, np. Austria. 2.W DE tez jest niedopuszczalne. 3.Stal też koroduje ;) 4.Ale odprowadza 7 razy więcej ciepła niż stal .. ale to tak poza tematem ;) 5.Miedź nie koroduje a się utlenia, jest to różnica 6.A to juz z YT zapożyczone-->Dłłłłłłuuugie autor-Marek Konieczy Super! Wpadłem jednak w pewną konsternację. Proszę o wyjaśnienie: - zalecacie Państwo wytrzymałość 1000bar ( układ hydrauliczny jakim jest układ hamulcowy jest jak łańcuch, odporny tak jego najsłabsze ogniwo ) układ składa się z rurek i wężyków gumowych. Jak ma się zalecenie - wymóg wytrzymałości 1000bar gdy węże gumowe ATE FTE BOSCH Semperit itp. według norm, kart katalogowych itp. mają maksymalne ciśnienie pracy 100bar czyli 10x mniej? W układach hamulcowych rzadko kiedy ciśnienie przekracza 80bar a wystarczające do skutecznej pracy schodzi poniżej 70bar. Siłę hamowania zwiększa się ilością tłoczków ( czyt. powierzchnią ) a nie ciśnieniem. Nawet "customowe" pompy rajdowe nie osiągają ciśnień powyżej 100bar bo było by to niezgodne z wytycznymi prawa. ad. prawo. stara polska norma ( 3617-09 ) art. 3 pkt5 szczelność - "przewód powinien wytrzymać wewnętrzne ciśnienie statyczne o wartości 35MPa" = ok350bar czyli publikacja nie kłamie i wytrzymałość zgodnie z ogólnie przyjmowanym współczynniku bezpieczeństwa x3.5 ( 100bar x3.5 ) Wyższy stopień wytrzymałości jest dobry ale w żaden sposób nie wymagany prawnie. Co bardziej mnie zastanawia to wprowadzenie na rynek rurek ze ścianką 0,9mm proszę o wytłumaczenie głównie tego aspektu. Jako Państwa wieloletni klient od zawsze zaopatrywałem się w Państwa rurki 4,75x0,8 by nagle usłyszeć że 0,8 jest złe, niebezpieczne i tylko i wyłącznie 0,9mm jest dobre. Czy mam przez to rozumieć że po 15latach stosowania starszej partii produktów mam wzywać klientów na ponowną wymianę przewodów bo stare 0,8 są "niebezpieczne" ( sarkazm ) Wyczuwam tutaj dziwny trend, rurki 0,9mm pojawiły się na rynku jakieś 2lata temu i moim zdaniem TO ONE SĄ NIE ZGODNE Z NORMĄ - aby układ hamulcowy mógł działać poprawnie musi nastąpić spiętrzenie płynu hamulcowego które wysuwa cylinderek/tłoczek. Wydajność układu jest taka jak jego "najwęższe gardło". Skłaniałbym się do wniosku że przy systemach ABS ESP jest to jeszcze ważniejsze z uwagi na potrzebę szybkiego upuszczenia i ponownego dodania ciśnienia na tłoczek ( kilka razy na sek. ) Co w przypadku gdy wbrew normie wykonania układu zastosuje się rurkę 4,75x0,9 o wewnętrznej średnicy 2,95mm ( norma tablica nr.1 rys1 - wymiar d3 MINIMALNA ŚREDNICA WEWNĘTRZNA ELEMENTÓW UKŁADU HAMULCOWEGO = 3.2mm z tolerancją +/-0,07mm ) konsternacja. "stara rurka" oferowana przez Was PRZEZ LATA tj. 4,75x0,8 = 3,15mm spełniała normę. Nowa kosztem podniesienia współczynnika bezpieczeństwa do x10 drastycznie zmniejsza przekrój w imię czego? Czyż nie ważniejsze jest by układ posiadał możliwość szybkiego reagowania na zmiany ciśnienia niż aby był przewymiarowany? ( Idąc tym tokiem zastosujmy rurki 4,75x2,0 a co niech wytrzyma 5000bar tylko czy układ będzie działał? Kto odpowiada za zmianę tych parametrów i gdzie podstawa prawna do takich zmian? Nigdzie nie mogę znaleźć aktualizacji podstaw prawnych odnoszących się do tych zmian. Producenci samochodów nadal stosują się do w/w normy i układ ma przepływ minimum 3,2mm, taka sama średnica wewnętrzna panuje w wężach elastycznych tak gumowych jak i teflonowych zgodnie ze światową normą SAEJ1401 Na koniec jeszcze jedna kwestia, rurki miedziane są bardzo popularne w Polsce lecz nadal prawnie zabronione w niemczech, Republice Czeskiej, Canadzie i kilku innych państwach. Dlaczego? - korozja katalityczna miedzi w kontakcie ze składowymi płynu hamulcowego klasy DOT, jak po np.10latach określić stan rurki która koroduje od wewnątrz? Rurki miedziane ( nie mylić z miedziano niklowymi ) nigdy nie były stosowane na pierwszy montaż przez producentów - przypadek? Tak na szybko tyle. Proszę o możliwie wyczerpującą odpowiedź bo temat bezpieczeństwa nie jest byle czym. *mam nadzieję że nie jest to wybieg marketingowy, znana twarz i product placement, oznaczało by to oferowanie produktów nie zgodnych z obowiązującymi normami. Pozdrawiam z wielkopolski Marek

Problem z miedzią jest taki że reaguje ze stalą wytwarzając ogniwa elektrochemiczne stymulując korozje metalu bardziej elektroujemnego - co z tego że przewód miedziany wytrzyma, pokryje się patyną i zabezpieczy korozyjnie jeśli jej zastosowanie zniszczy wszystkie połączenia ze stalą po drodze - Można by nadal mówić że miedź lepsza bo przecież nic się z nią nie stało - to korozja stali doprowadzi do rozszczelnienia :) Więc tu się kończą wszelakie argumenty za miedzią... Co z tego że tania, co z tego że pokrywa się patyną tworząc naturalne zabezpieczenie, co z tego że łatwo formowalna i łatwa w montażu - po prostu do tego celu się nie nadaje ze względu na naturalne właściwości wchodzenia w reakcje ze stalą - stalą, której nie jesteśmy w stanie wyeliminować w układzie hamulcowym.

Założcie klientowi , jak się coś stanie to już prokurator wam wyjaśni . Będziesz pierdzielił że zakładanie gówna nie jest zmianą konstrukcyjną , to co nią jest ?

Chce wymienić przewody paliwowe sztywne i mam problem ze znalezieniem urządzania do wykonania zgrubień na rurce. czy to w kształcie stożka, czy pierścienia, tak żeby utrudnić zsuniecie sie przewodu gumowego. Nie moge nigdzie znaleźć sprzętu do takich przetłoczeń. Moze ktoś pomoże?

Takich speców potem w Polin robią "ministrami".E,y a i zezowanie do kartki.

Tak konkretnie nie problem z miedzią ale z ilością mocowań przewodów z miedzi ponieważ są bardzo miękkie i z tego powodu potrzeba więcej punktów mocowania. Szkoda, że nic o tym kolega znawca nic nie wspomniał.

Tuv w De przepuszcza miedz,dajcie spokój 🤷‍♂️

Weź jedz busem lub laweta z miedziakiem a jak cię dziabnie ITD to się posrasz jak dostaniesz karę i brak możliwości dalszej jazdy.

Polak potrafi A może by tak pexem zrobić 😂

Czyli podsumowując wystąpienie (nie aby czepiać się osoby, bo widać po głosie nawet, że ma zadanie trudne bronić tego produktu): 1 W Niemczech wylatujesz z przeglądu, jak masz wypadek w Niemczech masz mega problem z miedzianymi przewodami (i nie ma znaczenia, ze w Polsce przeszedł przegląd). 2. Przegląd w Polsce - niby nie, bo wprost nie zabroniono - niech każdy robi co chce, tylko pamięta, ze w programie jest opis wybranych tylko rozporządzeń, takich, które pasują. 3 Opis korozji, nalotu zielonego - nawet trudno to skomentować - poza faktem, że wygląda to ohydnie (proponuje poszukać fot po necie), to przy takim stopniu utlenienia ryzyko pęknięcia jest ogromne - kto nie wierzy, niech pomyśli, czy np aluminiowe chłodnice klimy nie pękają , nie rozszczelniaja sie, w wyniku utleniania sie aluminium? To ten sam proces - KOROZJI!!! Wiec jak niby ma być to BEZPIECZNE???