Omawianą w tym filmie książkę znajdziesz tutaj: bit.ly/Na_Zdrowie

Mam 23 lata i nigdy alkoholu nie piłem.. Niestety jestem przez to odsunięty czy to na przyjęciach rodzinnych czy na imprezach.. Ale nie żałuję, nie pijąc czuję się zdrowszy i mam lepsze samopoczucie😁

Nie jestem alkoholikiem, od czasu do czasu, okazyjnie piłem alkohol. I w pewnym momencie stwierdziłem, że przestanę pić całkowicie i od ponad czterech lat, w ogóle ani grama alkoholu.

Mam 22 lata i nigdy nie piłem alkoholu. Jest to mój świadomy wybór którego zawsze się trzymam, bo prawda jest taka, że nic szczególnego do mojego życia on nie wniesie, oprócz smrodu i straconych pieniędzy

3:29 - Alkohol należy do grupy depresantów czyli wywołuje depresję ośrodkowego układu nerwowego. Nie chodzi tu o zaburzenie psychiczne.

A ja się źle czuje po alkoholu, dlatego prawie wcale go nie pije. Super filmik 👍

Dobrze, że jestem od dwóch lat wolny od alko, pomimo iż nie byłem w nałogu...

Dzięki za ten film i za namiary na książkę. Właśnie ją zamówiłam

Alkohol stosuje leczniczo (herbata z kieliszkiem whisky ) rozgrzewająco ,pół piwa na nerki (sikam częściej )

np ja wkrecilem w weekendowe popijanie, na poczatku 4 piwa w piątek i sobote później 5 czasem 6. Nagle kilka drinow a nagle cala butelka whisky w 6-7 godzin przed kompem w piatek i w sobote czyli dwie butelki. i tak przez 3 lata, po drodze duzo wolnego od pracy i wakacje wiec mozna tankowac nie czekajac na weekend. Minely 3 lata i przytylem dobre 30 kg czyli 106.4 kg, porazka. Przestałem go pic! minal pierwszy weekend od 3 lat kiedy sie nie upijalem poznymi wieczorami i poczulem sie tak zajebiscie jakbym wytrzezwial i wtedy wiedziałem juz, ze nie wroce do takiego popijania przez weekend. Nie pije alko od 1 marca 2021 i narazie spoko i kurwa chujem w oko i sie rucho urwane ucho

Przestałem pic bo mnie dziecko poprosiło przykre to jest takze po obejrzeniu dokumenu szczury w koronie polecam dobry dokument daje do myslenia

Chciałabym taki filmik o osobach używających thc/cbd

Dziadek chlał samogon cale zycie, jadl slonine i dozył 95at. Ja nie pije, jestem wysportowany, a z obecnymi chorobami nie dozyje do 50.

Mam wrażenie po lekturze komentarzy, że (przepraszam nie urażając) dużo tutaj opini osób, które zgubił alkohol i teraz nie potrafią sobie poradzić z tym, że większość potrafi używać tej używki w głową. Inni się chwalą, że nie piją od zawsze jakby było to jakimś osiągnięciem życiowym na skalę nagrody nobla. Często zasada Parecelsusa jest rozwiązaniem zdroworozsądkowym ;) pozdrawiam

Mi alkohol spowodował rozwalenie mojego zdrowia, waliłem wódę co tydzień i rzygalem i tak tydzień w tydzień... Co to spowodowało? Depresję i nerwicę bo tak mi to rozstrzelało moja główe że wydałem około z 5 tysięcy na lekarza i leki... Dzisiaj nie pije i nie mam zamiaru tego do wracać... Bo odzyskać zdrowie to tak jak wygranie 1mln dolarów

Alkphol rzuciłem z dnia na dzień tak samo jak papierosy, dziękuję dobranoc .

Hej, bardzo doceniam, że zrobiłeś taki film. Mam jednak, malutką uwagę: Grupy AA wcale nie różnią się bardzo podejściem od autorki książki, na której bazujesz. Program AA także jest holistyczny, kładzie się tam jednak nacisk także duchowość (nie czytałem książki więc nie wiem jak u autorki). Wystarczy przeczytać 12 kroków. Znajdziesz tam takie wskazówki jak inwentura moralna, podczas której przerabiasz noszone w sobie żale. Jest tam także naprawienie krzywd, w granicach, w których jest to możliwe. Uczysz się także codziennej autoanalizy i przyznawania się do błędów. Być może tylko niefortunnie i skrótowo się wyraziłeś, niemniej odczytałem to jako: aa nie podchodzi holistycznie, autorka książki tak. Co nie jest prawdą. Dziękuje ci za dobrą robotę, takich głosów jak Twój, nigdy za dużo! Pogody ducha i obfitości!

Wreszcie jakis film o alkoholu w ktorym sie go nie usprawiedliwia

Komentarz dla zasięgu. Pozdrawiam :)

Nie pije od stycznia 2021 roku (oprócz jednego incydent w czerwcu) , obejrzałem 2 razy wywiad Ryśka Peji z Wroną który bardzo mocno na mnie wpłynął . Myślałem że nie mam problem z alkoholem , 5/7 piw w tygodniu , niestety po odstawieniu okazało się że to już uzależnienienie. Trzeźwy umysł to całkiem inny świat , polecam każdemu jeśli ktoś zapija sprawy to tylko odstawienie naprawdę pomoże mu je rozwiązać. kzfaq.info/get/bejne/qtB3Z6V0trmZo30.html

Wszystko jest dla ludzi a dawka czyni trucizną.

A ja piję piwo (jedno) 3-4 razy w roku i nie brakuje mi alkoholu w codziennym życiu. Piję dla przyjemności samego wypicia, bo nawet mnie nie rusza, ale chodzi o sam fakt

Z piciem alkoholu i popadania w nałóg według moich doświadczeń ogromne znaczenie ma charakter danej osoby, skąd pochodzi, w jakim towarzystwie przyszło mu w danej chwili żyć oraz najważniejsze czy jest mądry czy głupi.

Unikam piwa od 15 lat... Czystej wódki nie piłem od dawna... Whisky zawsze lubiłem i nadal lubię... Był epizod spróbuję odstawić jak papierosy od razu... Powiem tak rezygnacja z papierosów super sprawa minęło 14 lat i zero palenia a co do alkoholu to zero pozytywnych objawów po pół roku wróciłem bo odstawienie nie poprawiło mojego życia wcale... Nie piszę o chlaniu do upadłego tylko drinku raz na kilka dni wieczorem...

2 lata i 4 miesiące trzeźwy jak dzika świnia. Próbowałem różnych dragów ale alko okazało się najgorszym i najbardziej destrukcyjnym syfem jaki miałem okazję spróbować. Gra nie warta świeczki.

Ja tam lubię pić i pije

Nie muszę oglądać żeby wiedzieć że moja decyzja sprzed 6lat o abstynencji była najlepsza decyzja jaką podjęłem w życiu

Przejrzałem komentarze i piszą albo pijacy co już przestali pić, albo ludzie, którzy boją się zacząć. Stawiam tezę, że problem jest w Was, a nie w alkoholu. Mam kolegę, który zawsze był duszą towarzystwa. Zawsze pił dużo, ale zawsze miał najtwardszą głowę. Nie pije, bo był moment, że pił za dużo. Nie wiedział co zrobić z wolnym czasem, zalewał smutki, odsuwał problemy, które się nawarstwiały. Przychodził pijany albo na kacu do pracy, tak, że śmierdziało od niego alkoholem. Alkohol rzucił, ale zaczął za to palić i to nie tylko papierosy, mimo, że wcześniej tego nie robił. Wjechał też hazard. Nie zamierzam się kłócić z wolnymi konopiami, czy trawka jest zdrowsza, czy nie. Być może jest. Nie o to chodzi. Problem w tym, że to w jego głowie jest coś nie tak, bo zamienił jedną używkę, na drugą. Tydzień temu spotkałem się w gronie znajomych. Piliśmy alkohol i to wysokoprocentowy. Siedzieliśmy do 2-3 w nocy. Wszyscy mieli promile we krwi, ale nikt się nie zataczał, nie awanturował, nie wracał jako kierowca samochodem. Rano nie było kaca, suchości w ustach, bólu głowy, uczucia rozbicia i tzw. "szukania dnia poprzedniego". Z tymi samymi ludźmi jestem w stanie pojechać na narty, na rower, wyskoczyć w trakcie dnia na obiad, chodzić na siłownię. Wszystko bez alkoholu, temat alkoholu nawet się nie przewija. Uważam więc, że jeżeli jesteś w stanie kontrolować ile pijesz, reszta nie ma problemu z tym, żeby pominąć kolejkę i nie robisz tego regularnie, a z ludźmi z którymi się spotykasz masz też inne aktywności, niż picie wódki, to nie wiem w czym jest problem. Z samym faktem przyjmowania toksyny? To z tym macie problem, a nie macie problemu z wiecznym gapieniem się w smartfona?

Super materiał! Proste i logiczne.. jezeli czlowiek jest soelniony i szczęśliwy to nie powinien siegac oo alkohol ! Bo woadniectylko w pułapkę 🙂 pozdrwiam

Ciekawy film poruszający ważny temat jednak autor zrobił mały błąd w 3.22 alkohol etylowy jest depresantem to prawda znaczy to że jest substancją psychoaktywną oddziałującą depresyjnie na ośrodkowy układ nerwowy czyli spowalniają, usypiająco, uspokajająco itp jak np benzodiazepiny a nie wywołujący depresje. Co prawda picie alkoholu wpływa negatywnie na zdrowie psychiczne i morze w bardzo dużym stopniu przyczyniać sie do depresji lub innych zaburzeń psychicznych jednak to ze jest depresantem ≠ wywołuje depresje. Komentarz dla sprostowania film oceniam pozytywnie

Super 👍

Muszę kupić tą książkę dla kogoś znajomego.

Odkad skonczylem 18 lat i zaczalem popijac to zaczelo sie od piwka co weekend, potem coraz czesniej, potem wjechalo whisky ktorego stalem sie koneserem. Od tamtej pory czyli od 16 juz lat pilem minimum raz w tyg a po krotkim czasie to juz bylo kilka razy w tyg. Potem to juz dziennie piwko "zasluzone" po ciezkim dniu a w weekend zawsze cos mocniejsze a to co chwila okazje by sie napic itd. Dorobilem sie w wieku 34 lat przewleklego nadcisnienia na ktore juz leki bede bral cale zycie. Samopoczucie juz wpedzalo mnie w mroczne mysli nad tym ze nie dozyje starosci, stany depresyjne bo zaczalem sie sam zaszczuwac tymi myslami ze umre po 40 czy cos, i postanowilem raz a porzadnie odstawic. Obecnie stuknal mi miesiac bez %. W polowie tego miesiaca czulem entuzjazm i duzo lepsze samopoczucie ale dzis mam regres nastroju dwokrotnie wiekszy. Juz sa mysli by sie poddac ale to chyba jakas zwyczajna zapasc, musze przetrwac.

Też widzę ciekawy temat coś czuję heh 👍

"alkohol jest depresantem czyli substancją wywołującą depresję" XDDDDD merytoryka na najwyższym poziomie

Czy to możliwe że problemy z równowagą mam przez alko.?

Dlatego pale jointy

To zależy kto sie trzyma jakiej normy, unijna jest jaka, wie ktoś?

Ja jestem abstynentem. Pojutrze miną dwa dni jak nie piję 🎉

Wszystko mnie tak wkurw....ze musze pic.Na trzezwo swiat jest nie do przyjecia

Coraz częściej się zastanawiam nad abstynencją i dlatego szukałem takich filmów. To jak z niejedzeniem mięsa - kiedyś wszyscy się śmiali z wegetarian, teraz śmiejemy się z abstynentów. Koniec końców będzie odwrotnie.

Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w NAJWIĘKSZYCH ILOŚCIACH.

Wszystko jest dla Ludzi, ale nie wszystko Ludziom służy...

Wczoraj zmokłem na rowerze dokładnie. Wieczorem zacząłem kichać i to mocno. Strzeliłem działkę whisky i kichanie przeszło a rano jestem hak nowy. To działa!

Odkąd nie piję samopoczucie jest x razy lepsze, lepiej się wysypiam, ale rzeźba sama się robi i koordynacja ruchowa jest nie do porównania :) nie rozumiem wgl mamy 21 wiek i że dla kogoś alkohol może być fajną używką xd

Najlepiej pić umiarkowanie albo unikać. Najgorsza pułapka jak ktoś chce tym pokonać np. lęk społeczny. To już lepiej sprawdza się do tego fenibut ale też jak się jest ostrożnym, żeby się nie uzależnić.

Może teraz o pracoholizmie ?

Ciekawe.

Problem jest taki że tutaj głównie jest stwierdzenie że pijemy bo alkohol leczy problemy ja natomiast lubię smakuje mi najgorsze że nie kryje się za tym żaden problem

Chciałbym rzucić na dobre, ale pokusa jest zawsze zbyt silna.

Ja dużo nie pije, bo połowę wylewam 😁.

Wszystko jest dla ludzi. Niektórzy wolą po prostu żyć, a nie przetrwać.

Kto pije i pali ten nie ma robali

salute

Witam... "w tym odcinku mi dowaliłeś"😉 tudzież różnicą jest zaledwie pojęcie względne.... sporo w tym prawdy "ale chwila na zastanowienie nie jest na trzeźwo do przyjęcia"... "stres nie jest związkiem a powinien być zabroniony"... nadal chętnie oglądam każdą nowinę na tym kanale. Czekam na następny temat z niecierpliwością... Pozdrawiam

Depesant to nie środek powodujący depresję, sprawdź wiki.

ZAWSZE WARTO !!!!

"Alkohol jest depresantem czyli substancją wywołującą depresję" po tym stwierdzeniu wyłączyłem ten film...

Każdy ( dosłownie) organizm inaczej reaguje na alkohol, jeden wypije dwa drinki i na drugi dzień ma gigant kaca, kto inny wypije 0,7 czyścioszki i na drugi dzień czuje się jak by nie pił. ...tyle że warto zwrócić uwagę na to by nie przesadzać "by sobie nie szkodzić" , bo i z przeżarcia można odjechać , dlatego gadanie że ..... jeżeli wypijasz tyle i tyle alko to już jest alkoholizm jest totalną bzdurą....

Nie byłem typem małolata co to ze wszystkim musi eksperymentować.Alkohol zacząłem pić w wojsku.20lat picia czasem weekend czasem na co dzień troszkę a czasem kilka dni pod rząd dużo.Dobijam do 40ski i postanowiłem odstawić alko na dobre.Nie pije od 19wrzesnia 2021 także całkiem świerza historia:) Mały motywator kzfaq.info/get/bejne/atunhquL0Nq8qZ8.html

Trzeźwy umysł to jest to po 18 latach picia wjem co muwje dopiero teraz rzyje raz lepiej raz gorzej ale trzeźwy 😁

Czyli ta Pani aby pozbyć sie alkoholizmu podeszla holistycznie do swojego życia i pozbyła się tego wszystkiego co ten alkoholizm powoduje ?.Czyli stworzyła sobie taki raj na ziemi idealny świat gdzie alkohol już nie jest potrzebny bo ma tak idealne życie że każdego dnia budzi się doznając emocjonalnego orgazmu .Kurde zazdroszczę jej ja jestem abstynentem a każdego dnia muszę na trzeźwo brak na klatę wszystkie trudności i cierpienia dnia codziennego .Też chciałbym stworzyć taki idealny świat ale dzisiaj jeszcze nie potrafię .Każdego dnia budzę się i nie doznaję emocjonalnego orgazmu .Sorry ale droga AA wydaje mi się bardziej realistyczna .Ale jeżeli tamtej Pani udało się inaczej to szacun .

Depresanty wywołują depresję 🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️ co za bzdura

Oczywiście, alkohol szkodzi, Ale witaminy w tabletkach brane po mimo ich braku także. A podobno alkohol z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach ;-D A to że najstarsza osoba na świecie nie stroniła od alkoholu to też fakt. Osobiście myślę że na każdy organizm działa odrobinę inaczej, lecz w codziennej diecie jest oczywiście zbędny.

Ja jestem normalnie pijący nie palę papierosów,nie biorę narkotyków,nie piję alkoholu i nie jem pralin. Tylko że kiedyś jadłem Pawełka-batona z alkoholem. Żadne słodycze ani praliny ani Pawełki nie powinny zawierać alkoholu!!!!

Alkohol jest jak bąba jądrowa,dla ludzi mądrych🧠Więc jeżeli zdrowie pozwala,to na zdrowie🤗Bo jak nie teraz,to kiedy?Jak stuknie mi 80lat🤣Wszystko w danym wieku,bo dla Ciebie to człowieku!

Malo ważne to jaki jest, ważne ze faza i nie za swoje pieniadze. 😂😂😂

O coś o mnie

Idę się napić🥂🍻

Wszystko ok ale przedstawianie alkoholu bezwzględnie jako coś złego też nie jest w porządku. Wiem, że alkohol jest trucizną ale uwielbiam aromat chmielu w dobrym kraftowym piwie, bardzo lubię dobrą whisky. Piję, żeby się delektować aromatem i delikatnie zrelaksować. Myślę, że problem ma każdy kto pije, żeby się naj...ć. Tak samo można przedstawić np słodycze i wiele innych rzeczy w naszym życiu. Przede wszystkim balans i samoświadomość a nie zera i jedynki.

Chciałbym przestać jarac trawę …

W styczniu minie dwa lata beż alkoholu. Dzieci dały mi motywację do rzucenia alkohol

Woda z kranu a co z nią jest nie tak ?

Znam człowieka dla którego poł litra jest jak herbata. Kilka chwil i butelki nie ma.

WHO ma tak zawyżone "stawki", tygodniowe spożywania alkoholu, że ten materiał ilościowo się nie zgadza :) Natomiast, na pewno jest bardziej prawdziwy :)

Bo pić to trzeba umić!!!! A pijaki nie umią. Bo ogniem posługiwać się trzeba umieć.

Wszystko jest dobrze dopóki nikt u ciebie sie nie skurwi...

Mam tylko jedno zastrzeżenie. Zawsze niejako zakłada się, że ludzie sięgają po alkohol w jakimś praktycznym celu - żeby poradzić sobie z problemami, rozluźnić się, zwiększyć pewność siebie, pokonać nieśmiałość, lepiej spać itp. itd. Stąd właśnie rada autorki dotycząca zbudowania takiego życia, które nie będzie wymagało ucieczki. Ale co z ludźmi, którzy po prostu uwielbiają smak konkretnych rodzajów alkoholu i piją go wyłącznie z powodów "kulinarnych", nie oczekując od niego żadnych dodatkowych skutków? Oczywiście im też alkohol szkodzi, ale mogą świadomie godzić się na to w zamian za doznania smakowe, identycznie jak w przypadku spożywania bardzo smacznego, ale niezdrowego jedzenia.

nowe %. istnieje balance...

Ja nie pije od maleńkości

One jenzx chleb

I can't speak polishhh 😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭

Bo świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia

4:54 byś się ku*wa zdziwił haha

Chcesz być wolnym człowiekiem i mieć wybór, czy chcesz być niewolnikiem i mieć wybór? Lubię nie pić.

Gdybym kupowal piwa wina i wodki + szlugi to bym teraz nie smigal na s23 ultra, 13900k i 3080 ti. Dobry filmik raptem 4-5 razy w zyciu bylem pijany. Nigdy osobiscie nie kupilem alkoholu i koledze dalem 30zl tylko na wina czyli sam nigdy ani zlamanego grosza/centa nie wydalem i nie wydam na alkohol. Pozdrowki

Depresanty to substancje psychoaktywne, które spowalniają działanie ukł. nerwowego, a nie wywołujące depresję, tak jak to przedstawił autor

Depresant to substancja hamująca aktywność układu nerwowego, a nie wywołująca depresję, przeciwieństwem depresantów są stymulanty. Autor nie rozumie podstawowych pojęć.

Wszystko jest dla ludzi ale z umiarem. Kawa również jest skodliwa ( choroby serca) i uzależniająca a piją prawie wszyscy i nikt jej nie krytykuje

Napisy tego o czym mówisz zasłaniają rysunki. Jaki jest więc sens przekazu, który jest zasłaniany?

Swoje spostrzeżenia zamieść na kanale a nie opierasz się na książkach i naukowych tezach

Pojutrze będzie trzy dni jak nie piję

Ten film to takie blablabla. Nic czego wcześniej nie wiedziałem. 0 Konkretów, same ogólniki. Liczyłem bardziej na rzetelne porównania plusów i minusów odstawienia, omówienie jak ważną role odgrywa ta substancja w naszym społeczeństwie, dlaczego ciężko ją odstawić nawet nie będąc w żadnym stopniu bezpośrednio uzależnionym i finalne wskazówki dotyczące redukcji szkód całkowitej abstynencji dla "normalsa" który weekendowo lubi się napić. #rozczarowany

Słyszałeś może o KWC? Taki ruch antyalkocholowy

Powiem tak piję od 15 roku życia mam 30 lat nie piłem pół roku ćwiczyłem pół roku przytyłem 20kg ale ćwiczyłem i tak mi zostało mam duży brzuch bo dużo jem nie jem tydzień nie mam brzucha nie jadłem tydzień czasu i brzu h płaski wniosek taki masz śmietnik w brzuchu

Nie ma czegoś takiego jak normalnie pijący. Albo jesteś alkoholikiem pijącym rzadko albo alkoholikiem pijącym często. Allen Carr to fajnie wyjaśnia w swojej książce

Kurczę,ciekawe, sami abstynenci wchodzą na film jak przestać pić alkohol :)

Czy warto oddychać?😂

Dobrze się śpi po 1 piwie. Po 3 piwach się śpi kiepsko.

Depresanty - grupa środków psychoaktywnych działających depresyjnie na ośrodkowy układ nerwowy (uspokajająco, relaksująco, usypiająco, przeciwlękowo i spowalniająco). Minus za jawną manipulacje Panie Kolego.