hahaha ! super historie . . . wchodzenie do lodowek i ziemniaki . . . znakomity odcinek !

Czesc Joasiu a czy inwalidzi jezdzacy na elektrycznych wozkach inwalidzkich tez musza jezdzic w kaskach?Jak myslisz?

Ciekawy filmik. Pożyteczne informacje dla podróżników. Teraz chciałbym zobaczyć podobny film o dziwnych prawach w Polsce :-)

zawsze wyczekuję Twoich filmików! sztos jak zwykle i garsc nowych ciekwych i nieznanych mi wczesniej informacji!!

Ja właśnie wróciłem z wyprawy po Australii. W tematyce przepisów i prawa bardzo podobało mi się że wszyscy je przestrzegają a nie kombinują jak u nas. Generalnie w Australii jest mniejsza szansa na uniknięcie kary niż w Polsce no i kary są na tyle surowe ze np. na drodze wszyscy jadą przepisowo.

Z ziemniakami najlepsze xd u mnie na wsi ziemniaki wozi sie furą xd

A to nie jest przypadkiem tak, że to prawo odnośnie ziemniaków jest po prostu „martwe”, nie egzekwowane? W Anglii np jest takie martwe prawo odnośnie całujących się par na dworcu które powstało około 2 wojny światowej i zabrania im pocałunków w tym miejscu XD ogólnie różne państwa maja różne dziwne prawa ale rzadko kiedy są one egzekwowane, zwłaszcza w Europie gdzie jest straszna samowolka (przechodzenie tylko na zielonym, kaski na rowerach? 🤯) to Australia brzmi prawie jak reżim xd

Czy w Australii jest obowiązek meldowania się na policji jeśli chcesz się gdzieś przespać kilka dni. To dziwne prawo chyba nadal obowiązuje w Polsce?

Na ogół narzekam na Polskę ile wlezie bo ..... bajzel. Ale jak słyszę jakie są prawa i ograniczenia swobody w innych krajach to coraz częściej doceniam ten polski bajzel. :-)

haha w USA do obrony mam gun a w Australii nawet gazu piepszowego nie mozna miec. A zagrozenie podobne

10:50 - A dlaczego nie 207 dolarów i 23 centy ? Tak ciekawy tylko jestem .

Ja polecam w tym momencie każdemu przeczytanie art. 182 Kodeksu cywilnego ;) W polskim systemie prawnym nie ma piękniejszej regulacji, serio :D Filmik bardzo mi się podobał, uwielbiam Cię słuchać. Wydaje mi się, że prawo o zakazie szukania stopa przy drogach może się wywodzić z tych okropnych morderstw, które miały miejsce w Australii bodajże w latach osiemdziesiątych...seryjny morderca zabierał głównie turystki, wywoził je w jakiś las i tam na nie "polował"...coś okropnego, masa ciał do dzisiaj nie została znaleziona, oglądałam o tym program w telewizji kilka lat temu.

Tylko wspomnę gwoli ścisłości, że prawo jest jedno. Jeśli już to w skład tego prawa wchodzą różne przepisy. ;)

Szkoda, że nie ma wyjaśnienia co do ziemniaków. Czy to dotyczy też dostawców? A z tymi lodówkami to selekcja naturalna. Po co zabraniać... 😂 chyba, że ktoś się chowa przed włamywaczem, no ale nadal gdzieś półki ze środka trzeba wyjąć... A z odkurzaniem w sobotę super prawo. Powinno dotyczyć jeszcze wstawiania pralki, tłuczenia kotletów i małych prac remontowych

Czesc! Pozdrawiam serdecznie! Dzieki za tyle informacji. Odkurzam kiedy chce i nikomu nic do tego, a jak sasiadowi przeszkadza dzialajacy odkurzacz, to znaczy: ze mieszkania w blokach, lub domy szeregowo polaczone ze soba - sa zle zbudowane!!! Brakuje izolacji i wyciszenia. Ciekawe czy na placzace po nocach niemowleta, lub na szczekajace pieski tez skarza i donosza do spoldzielni?? He, he.

Ciekawe! :)

Z tymi lodówkami to były chyba przypadki, tylko nie pamiętam gdzie, że dziecko się omyłkowo zamknęło w środku w jakieś lodówce która była na zewnątrz domu i niestety zmarło.

Co od ziemniakow..W takim razie jak zakupy robią właściciele restauracji np? XD

Te wszystkie prawa nie sa rozpowszechniane tutaj w Australii .

Jak można życ w takim kraju 🤮🤮🤮🤮 zakazy nakazy kary 🤦🏻‍♂️🤯

Prawo dotyczące odkurzaczy nawet mi się ono podoba. Nie znoszę hałasu. Natomiast prawa dotyczące kasków czy faktyczny brak prawa do samoobrony bardzo by mnie irytował. Uważam, że państwo nie ma prawa wtrącania się w moje życie.

przeczytaj 99 najgłupszych przepisów świata

120 oglądający :-)