postęp to był 15 lat temu w grafice, teraz od kilku dobrych lat progres jest dużo bardziej powolny

bardzo przyjemny filmik, miło aż popatrzeć jak szybko niektóre rzeczy się zmieniają ;)

A ja - chociaż bardzo lubię grafikę stylizowaną - cieszę się ogromnie, że gry dążą do fotorealizmu. Zawsze będą takie i takie gry, a akurat fotorealistyczne strzelanki (no hej, shootery zawsze były wyznacznikiem postępu w grafice! :) to coś o czym marzę od dziecka ;)

świetny materiał, ciekawe podejście do tematu; daje do myślenia! Dzięki!

Brawo, genialny materiał. Super się słucha, ciekawy dobrze przemyślany. Lepszy niż w niejednej telewizji

Świetny materiał, jak zawsze ;)

Świetny materiał i doskonała puenta :) Swoją drogą, Gambri - kiedy kolejny odcinek z serii żywiołów w grach?

Bardzo ciekawe przedstawienie tematu. Pozdrawiam :)

super ,o istnieniu tego typu gier z elementami filmów nie wiedziałem ,były z wstawkami animacji w płatnych automatach z lat 90 .Kolejny film od was z zawartością której nigdzie nie znajdziemy. Mam na myśli niuanse historyczne .Pozdrawiam

Sam ustawiasz kamerę ? Bo kadry są naprawdę dobre :) Sam materiał jak zwykle na najwyższym poziomie merytorycznym, inteligentny komentarz, bogaty język, jesteście lekarstwem na wszelkiej maści lets playerów, którzy nie grzeszą rozumem a tym bardziej kulturalnym językiem. No może poza Rockiem, ale gimbusiarnia właśnie go nie lubi bo jest za mało "cool". Pozdrawiam :)

no klasa ! zajebisty materiał :D

Świetny materiał :)

Świetny materiał, *jestem pod wrażeniem* i zgadzam się w pełni z wnioskami ;)

GTA IV świetnie ukazało temat immersji poprzez realizm gry dzięki bardzo dobrej realizacji. Dla mnie top jeśli chodzi o współczesne sandboxy jeśli wpleciemy do tego dojrzałość fabuły.

Świetna konkluzja na koniec :)

Uwielbiam twoje filmy!

Chyba najlepszy odcinek :D

Bardzo fajny materiał. Polecam! :)

Bardzo ciekawy i rzetelny film.

Nie zapomnę kiedy wychodził Battlefield 3. Te reklamy "czy to film, czy to gra? (...)"

Super materiał

Najlepsza grafika? The sims1. Mówię poważnie. Rzut izometryczny pozwolił na wprowaqdzenie dużo bardziej szczegółowych obiektów dzięki temu, że były grafikami 2D a nie faktycznymi modelami. Trójwymiarowe były tylko postacie simów oraz co niektóre obiekty chwilowo "wchodziły w 3D" gdy były używane. Zapewniło to ładny wygląd bez kosmicznych wymagań sprzętowych. Nawet dzisiaj gdy spojżę na simsy to nie mam takiego uczucia że "o matko jakie brzydactwo, X lat temu wydawało się takie śliczne" co często zdarza mi się gdy wracam do starych gier 3D. Grafika w pierwszych simsach jest tak dokładna, że gra sprawia wrażenie trójwymiarowej mimo że patrzymy na płaskie sprite'y.

Boberek i Fangotten - najlepsze głosy na tym kanale. Przyjemnie się was słucha.

Bardzo dobry materiał

Wreszcie, czekałem długo na taki materiał. Grafika w grach za 5-10 lat to bedzie jakas miazga juz dzisiaj wychodza ladne gry, jeszcze gdyby Vr okazalo sie sukcesem, niech tylko rozwiaza jakos ten problem z ograniczonym ruchem zeby mozna w normalne gry grac, jak tak dalej bedzie sie to rozwijac to bedziemy mieli SAO w realu.

Super Materiał!!!

Chyba jeden z lepszych filmików na tym kanale

Bardzo fajny film, ale myślę ze warto byłoby wspomnieć jeszcze o VR, bo znacznie ułatwia immersję w grze, przez co dużo łatwiej jest pomylić grę z rzeczywistością, jeśli jednak chodzi o "tradycyjne" granie, to film trafia w sedno sprawy. Dobrze też ze wspomnieliscie o dolinie niesamowitości, bez tego materiał nie byłby kompletny. :) Ja sądzę że jak wyjdziemy z doliny niesamowitości jeśli chodzi o poziom grafiki w grach VR, to spokojnie będzie można je pomylić z rzeczywistością.

Moim zdaniem bardzo dobry materiał, i w zupełności się zgadzam :)

Na końcu toście pozamiatali.

Ostatnie zdanie pięknie podsumowało cały materiał. Taka jest prawda.

Mnie np. na fotorealizmie nawet nie zależy. Już bardzo dawno temu gry osiągnęły taki poziom grafiki, który mnie po prostu w pełni satysfakcjonuje. Za taki własny odnośnik gry z w pełni zadowalającą mnie grafiką uważam pierwszego Risena. W żadnym razie nie jest to tak, że nie dostrzegam różnicy między tą grą a dzisiejszymi produkcjami, ale ta różnica mi po prostu... lata. I myślę, że każdy gracz wcześniej czy później napotka czas, gdy lepsza grafika nie zrobi mu różnicy. U mnie nastało to bardzo wcześnie, ale sądzę, że przy dzisiejszych szatach graficznych coraz więcej graczy będzie miało taki swój odnośnik.

Ten filmik wygląda jak odpowiedz mojej dyskusji o grafice z Far Cry 3 która była dla mnie piękna, a teraz jest taka sobie.

W bravo girls czasami jest palec w obiektywie, czyli jednak widać "rękę twórcy''.

ja tam kocham tą komiksową grafikę w tf2 i w overwatch

Nowy NFS wygląda nieźle, chociaż osiągnięto ten efekt w ten sposób że wzięto coś co wygląda fotorealistycznie i pomnożono x10 (deszcz). Według mnie za 7 lat 80% gier będzie wyglądało fotorealistycznie w 4k+ z dobrym oświetleniem itd. Jest to możliwe do osiągnięcia już teraz np. GTA V z modem lub nowe Star Warsy.. No również z modem - nie jest to jeszcze film czy fotorealistyka ale tym produkcjom chyba najbliżej. No jest jeszcze project Cars i nowe Gran Turismo może z tego coś się wciśnie

Ostatnia Cut-scenka z Quiet w MGS V, sprawiał, że po praz pierwszy w życiu poczułem na sobie co to jest dolina niesamowitości.

Ostatnio odkryłem, że świetnie słucha się waszych materiałów grając w FM2016. Tam też ciężko o fotorealizm, a patrząc jak Legia w lidze mistrzów ogrywa 2:1 Bayern to o jakikolwiek realizm :)

Kiedyś się nad tym zastanawiałem. Od jakiegoś czasu trwa już zabawa w tworzenie renderów, które są porównywalne ze zdjęciami (i quizy typu "photo or render"). Propozycja: czy jakby przeanalizować ile zajmowało wytworzenie takiego renderu na przeciętnym gamingowym komputerze w kolejnych latach i ekstrapolować (pociągnąć dalej) wykres aż do momentu, gdy czas rendera będzie wynosił 1/30, lub jak kto woli 1/60 sekundy, nie otrzymalibyśmy przybliżonej daty pojawienia się fotorealizmu w grach? Zresztą, poza samym wyglądem musi to iść w parze z dokładnym odwzorowaniem fizyki - odkształcenia obiektów, pożary, moknięcie, przemiany fizyczne i chemiczne. Wg mnie na pewno będzie to kiedyś osiągalne i PRAWDOPODOBNIE znajdą się gry to wykorzystujące.

Bardzo ciekawe i dające do myślenia to ostatnie porównanie do komiksu.

Teraz boję się, że gry, które zadziwiają mnie swoją realistyczną grafiką, z czasem pod tym względem będą wydawać mi się średnie :/

Czy możecie stworzyć materiał o porównaniu grafiki filmowej i tej z gier, bo bardzo mnie to męczy. Zobaczcie jak wyglądały gry z 2000 roku, a jak np. efekty z Gwiezdnych Wojen z 1999r.- jest różnica, prawda? Mam nadzieję, że redakcję zainteresuje ten temat i stworzycie kolejny świetny materiał.

Adaptacja Starcrafta w reżyserii Wajdy i rolami głownymi Bogusława Lindy Borysa Szyca Gustlika z Ekipa i Jola Rutowicz jako Carrigan i podjerzewam realizm pochłonąłby nie jedną duszyczke:D Pozdrawiam ^^

Nie ma co na siłę szukać fotorealizmu, bo jest trudny do osiągnięcia i wymaga mnóstwo mocy, a efekt wcale nie musi być lepszy. Takie Zaginięcie Ethana Cartera wygląda świetnie, ale np. Firewatch też jest piękny mimo że nie ma nic wspólnego z fotorealizmem. Ważna jest stylizacja, klimat, atmosfera, wszystko w przemyślanym uniwersum i dobrze zaprojektowanymi mapami, to tworzy doznania wizualne, a nie jakiś tam fotorealizm. Cały sens gier i w ogóle wirtualnego świata jest taki, że możemy tworzyć zupełnie inny, nowy i lepszy świat, będąc ograniczonym tylko wyobraźnią, a nie odtwarzać obecny realny świat. Wiadomo że wiele cech realnego świata jest potrzebne w grach, ale kopiowanie realnego świata nie ma sensu i jest błędem, chodzi o tworzenie czegoś lepszego.

Heh pamiętam trailer cod 3 z e3 i jak dotąd nie widziałem takiej grafiki w grze :P

6:30 co to za gra ?

Toś porównał. Niegdy nie oglądałem brawo gyrl.

Jakbym dostał grę w której grając czuł bym się jak oglądając Hardcore Henry.... No bym się chyba nie oderwal od niej. No dobra.. Oderwal bym się by żyć, zająć się rodziną czy też iść do pracy.. Ale wyłączając świat realny, taka gra była by dla mnie głównym ogrywanym tytułem. Oczywiście moja słabość do gier w które grałem "za mlodziaka" (26 mam, dziwnie się czuję mówiąc za młodu...) nie pozwala mi odejść od Warcraft 3, KOTOR 2, GTA: SA, Faraona, czy też tytułu którego niemal nigdzie nie ujrzałem na filmikach.. Battle Isle: The Andosia War. Ten ostatni to wręcz uwielbiam. Najlepsze wspomnienia.. Komp za 1500zl + monitor gdzie za gowniarza taka kwota była dla mnie astronomiczna, gra która kupiłem w bodajże CD Action.. Ahh wtedy bez znajomości technologii to była to dla mnie maszyna potrafiaca zrobić wszystko!

Przydałoby sie wspomnieć o kilku naprawdę fotorealistycznych grach. Mianowicie Metro 2033 i 2033: Last Light, oraz słynnym Crysis, który palił w dniu premiery wszystkie komputery :)

6:06 kolega pyta co to :D

Ja pamiętam gry z roku 1981. I powiem tak, że z grami to jest trochę jak z książką. Czytasz i wyobrażasz sobie ten świat, który jest namalowany słowami. Kiedyś właśnie chopek był kwadratowy i musiałeś sobie go dowyborazić w głowie. I myślę, że właśnie owa niedoskonałość grafiki połączona z grą wyobraźni jest tym, co istotnie podnosi atrakcyjnoć produktu To tak jak kobieta ubrana w zgrabne ciuszki skrywające przed oczami swe wdzięki i zmuszająca do wyobraźmni może być bardziej atrakcyjna niż taka z pornograficznego ujęcia....

amen

kolejny znakomity materiał brawo! gr8 m8 i r8 8/8

Zapomnieliście wspomnieć o PBR.. Physical Based Rendering. to jest ciekawy temat, bo wschodni twórcy mają utalnetowane zespoły. które kreują piękne modele. Na przykładach War Thunder i Naval Action, ale światy w, których te zasoby się poruszają sa tak drętwe, że bardzo chciałoby się zobaczyć więcej.. oddziaływanie na środowisko ma duże znaczenie w odbiorze grafiki. Połączenie z dźwiękiem. 777/1c ma dużo lepsze podejście jeżeli chodzi o samoloty więcej efektów. Black Flag, może jest uproszczony i w innym temacie od Naval Action, ale ma ciekawszą prezentację.. tak odnośnie wysiłków pięknej fotorealistycznej grafiki.

Pamiętam jak za dzieciaka, rycerz z menu w twierdzy krzyzowiec wyglądal jakby go grał jakiś aktor.

To samo możemy zauważyć na przykład w Wiedźminie 3. Niby grafika stara się zbliżyć do oryginału (efekty cząsteczkowe, detale zbroi i otoczenia, zachowanie drzew, traw itd.), ale i tak widać w tym wszystkim mocno fantastyczną kreskę.

Hardcore henry

6:36 Ładnie animowany ale widać że na bluscrenie kręcone :)

"Granica się przesunęła." Jakbym się nie silił to to zdanie kojarzy mi się tylko z przesuwaniem granicy świata.

Ciekawe skąd wiedziałeś o tych komiksach w BRAVO Girl :D

Temat jest prosty- nawet gdyby twórcy chcieli dać foto-realistyczną grafikę, to nie ma nikt sprzetu na to. Lepiej pójść w interakcje ze światem i efekty cząsteczkowe np. niszczenie budowli i grzebania pod nimi przeciwników nie z powodu oskryptowania ale dlatego, że ktoś wywalił rakietę w budynek.

o właśnie takie tematy poruszajcie, to co po wiedźminie też dobre.. bo ostatnio myślałem, że nie macie pomysłu na film

Zróbcie jakiś materiał o Piątek 13 The game. Bardzo fajnie się to zapowiada.

Ja osobiście nie lubię grafiki fotorealistycznej. Mnie jakoś urzeka grafika Postal 2, TWD itp. Stara grafika czy ta "komiksowa" mają w sobie coś co kocham! :D

Co to za piosenka w ostatnich 3 sekundach?

bardzo dobre ujęcia

Najlepsza rola Jordana ever, serio, pierwszy raz mnie nie wkoorwial w tvgry.

jaka nazwa nutki w outro :)?

Fotorealizm w zwykłych grach raczej dużo nie zawojuje ale jak VR bardziej się rozwinie to tam fotogrametria będzie miała duże pole do popisu. Bo największym problemem fotorealizmu jest to że nie jest tani a dzięki paru efektom czy zmianą wartości można uzyskać podobny efekt wizualny (realistyczne mody do GTA V ).

Gry w obecnych czasach dość często są nastawiane na grafikę. Cierpi później na tym grywalność czy czas wymagany do przejścia produkcji. Po co mi pięknie wyglądająca gra, która starczy na kilka godzin? Nie będę wspominać grafiki, tylko misje czy postacie. Wiele jest gier, jak chociażby seria Sains Row, gdzie grafika jest dość bajkowa a mimo wszystko grywalność jest na bardzo wysokim poziomie. Inaczej w przypadku gier Ubisoft'u, gdzie tworzony hype na grafikę powoduje, że później przez nią gra zaczyna odrzucać -> Watch Dogs.

BTW, ta konkluzja na końcu się całkiem ładnie łączy ze wszystkimi szkołami artystycznymi, do których chodziłam. Biorąc pod uwagę przesłanie tego filmu i to, co mi wpajano, sądzę, że czasem doceniamy bardziej interpretację rzeczywistości, niż jej fotorealistyczne oddanie. Na przykład, obrazy niekompletne, jakby surowe i trochę niechlujne w swojej formie są bardziej intrygujące niż idealnie wymuskane dzieła renesansowe

zgadzam sie :)

Ja myślę że oba elementy choć trochę muszą się równoważyć, gra nie może odstraszać swoim wyglądem i musi być grywalna. Age of Empire z roku 1997 , wiecznie żywy mimo upływu lat wciąż potrafi wciągnąć! Protoplastą wszelakich strategi jest Dune II z 1992-to było coś, nawet na nasze standardy, choć sterowanie jest dość toporne. Legendarny i bajeczny Heroes III z 1999, jest stary ale grywalność ma nieziemską no i pochodzą na najtańszym tablecie i zabiją nudę na wykładach /lub w pracy/ biurze poselskim:-) No i Najdłuższa Podróż z April jest czymś fenomenalnym a na samrtfonie lub tablecie pobija na głowę wszystkie mi znane tzw. przygotówki, ta fabuła, klimat, więcej nie zdradzę jak ktoś nie miał styczności niech zagra. Z wyścigówek można by napisać o Armadegon- z nazwą mogę się tu pomylić, dość psychodeliczny tytuł ale potrafi sprawić frajdę. Czy Sims- chyba wszyscy wiedzą o co chodzi? Wtedy te gry miały bardzo ładną grafikę (na tamte standardy) i to był czynnik dzięki któremu odniosły sukces, nie przypominam sobie gry szkaradnej która by taki odniosła. "Manicraft" nie jest brzydki, po prostu ma tandetną stylistykę w które można się zakochać ale nie trzeba, to tak jak z The Sims.

Ostatnie zdanie. AMEN. Senkju.

Pierwsze fotorealizm osiągną gry wyścigowe. Już zdarzyła się śmieszna sytuacja, gdy oficjalny profil twitterowy Nissana pomylił screeny z Drivecluba z prawdziwymi zdjęciami :)

Jaka nutka na filmie?

Fotorealizmu mamy dość na codzień. Widzimy świat w ten sposób. Gra ma być oderwaniem od rzeczywistości. oczywiście, ładna grafika to jest to, czego się szuka, ale tak jak powiedziałeś, musi mieć ona pewien styl, który koniec końców urzeknie. Właśnie ta ręka twórcy. Tak w kwestii grafiki, jak mechaniki, fabuły. I myślę, że może nigdy nie osiągnie się takiego stopnia realistyczności, jak ten z filmów. A to dlatego, że stworzenie jest zawsze gorsze od twórcy, a tak długo, jak niedoskonały człowiek będzie produkował mniej doskonałe od siebie produkty, tak długo będzie w tej grafice coś, co raczej nie pozwoli na pomylenie jej z rzeczywistością.

:D cóż to za pisemka czytuje ekipa TVGRYpl? - "BRAVO girl" :D

puenta tematu - genialna.

yep

Co to za nutka pod koniec? :)

kawałek z ostatnich sekund filmu, jest w stanie ktoś mi pomóc i podrzucić go?

Ciekawe wnioski. Szkoda, że przy fotogrametrii nie wspomnieliście o Get Even. :) Tak czy siak dla mnie sztuczność zdradza przede wszystkim ubogie oświetlenie. Jest coraz więcej sztuczek typu AO czy sub-surface scattering, ale to wciąż nie to i nawet w Uncharted 4 widać, że to jednak gra. W filmach z kolei wszelkiej maści sztuczne rozmycia i połyskliwość psują cały efekt i nowe filmy Marvela czy Dzień Niepodległości 2 są dla mnie nieoglądalne.

podalibyście listę gier użytych w materiale?

Wg mnie póki co na miano najbardziej realistycznej grafiki zasługuje Driveclub z PS4 mimo 30FPS. Wyścigówkom (zwłaszcza torowym) chyba najłatwiej i najszybciej będzie uzyskać idealny fotorealizm. Już w tym momencie niektóre zdjęcia z Project Cars czy właśnie Driveclub z dobrym ujęciem gdzie widać praktycznie sam samochód wyglądają jak prawdziwe fotografie samochodów. Obecnie modele i szczegółowość pojazdów w grach wyścigowych są prawie że idealne. Jedynie należy popracować nad otoczeniem i efektami.

Co za utwór został użyty w filmie?

Chwilę rozkminiałem o co chodzi z tym marszczeniem brwi w 6:40... podejrzewam że to nawiązanie do gry TES: Oblivion :)

I dlatego gry retro w formie pikselków (Mario, Legend of Zelda, Contra) zawsze będą lepsze od dzisiejszych, fotorealistycznych bestii

Grafika fotorealistyczna już do nas dotarła ale niestety jej wydajność nie jest narazie na wystarczającym poziomie by móc wykorzystać ją w grach, przykładem jest Brigade Engine który renderuje takową grafike w locie ale nie jest w stanie wyrenderować ją tak szybko by obraz był spójny, narazie najbliżej jest Unreal Engine ale taka grafika jest widoczna tylko w niewielkich przykładach(dom).

Cześć. Co to za gra z 6:06 ?? Bo nie zasnę.

Według mnie foto realizm jest spoko, gdy go dobrze się wykorzysta jak w uncharted 4. Co do ostatniego przykładu, jeżeli jest za dużo realizmu to ma się poczucie, że tego wszystkiego jest za dużo, dużo za dużo bo jeżeli miałbym grać w grę w, której mogę sobie układać samodzielnie grzywkę w każdą stronę itp. to ja podziękuję. Ja bym wolał (prawie) zawsze pamiętać, że siedzę przed PC lub konsoli. Dla mnie zawsze powinno być coś co odróżnia grę od prawdziwego życia.

Czekam tylko aż grafika będzie lepsza niż w prawdziwym życiu xD

Mieszkasz w Krakowie, przy Bandtkiego? :D

Grzegorz, skad wziales bravo girl? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Fotorealizm fotorealizmem, a ja przypominam sobie, jak parę miesięcy temu pyknąłem sobie w staruteńkiego Jedi Knighta z '97, Stanąłem w czwartym etapie na jakimś rusztowaniu wysoko nad przepaścią. Wszędzie dokoła rażąca wręcz w oczy pikseloza, kontury horyzontu czy dna przepaści to jak na dzisiejsze standardy jakiś żart... więc jak to się działo, że ja naprawdę czułem, że mogę tam po prostu *spaść*, że naprawdę jestem te paręset metrów nad ziemią? Nigdy nie mam takich wrażeń grając we współczesne gry. Ciekawe dlaczego?

fotorealizm jest juz w beyond 2 souls , w sesie ze jak nie jest kamara za blisko twazy czyli ujecie calej postaci /jakas scenerja i ZATRZYMASZ klatke to wyglada to jak fotografja . wiadomo w dialogach widac ze grafika. ale jak podczas rozgrywki zmruzysz oczy to wiekszosc wyglada jak fotorealizm,. jest to kwestja kolorow. co daje w przyszlosci problem, stworzenia hiperrealizmu bo ludzie moga widziec kolory inaczej niz inni ludzie. mysle ze nowy detroit po zmruzeniu oczu jest prawie hiperrealizmem wiec zgaduje ze ich nastepna produkcja bedzie przy zmruzeniu oczu jak film. a z ostatnia opinia sie totalnie niezgodze bo wlasnie weszlo vr, zaraz beda elektrody do muzgu podlaczac i bedziemy mieli cos ala matrix tylko ze bez uczuc z blonnika bo jeszcze dlugo nie bedziemy wstanie stworzyc sztucznych uczuc rownowagi . matrix zawsze bedzie ciekawszy niz film bo to mozna sie wczuc w 100%

Realizm będzie ciągnąć - jest to kamień filozoficzny dla grafików. Bo wtedy gra nigdy się nie zestarzeje [prócz mechaniki]. Wykonanie fotorealistyczne to nie jest ogromny problem, problemem są detale, co pokazał Uncharted 4: przywiązanie do detali sprawiało, ze gra wyglądała tak wspaniale. Stworzyć model i oteksturować go i ocienować to nie problem, problem to stworzyć iluzje świata.

Najblizej do fotorealizmu moim zdaniem jest Starwars Battlefront + photorealistic sweetfx (polecam filimik jackfrags)

Według mnie grafika idealna to taka jak z CGI (np. cinematic trailery różnych gier). Wygląda ślicznie ale nie do końca fotorealistycznie.

5:05 Wie ktoś z jakiej gry/traileru pochodzi ten fragment? Przypomina Dark Soulsy.