Widać włożoną pracę, fajnie, że Ci się chciało! :)

Wow, najlepszy filmik przygotowujący do prowadzenia Zew Cthulhu😁

Super, bardzo wyczerpujący materiał.

Bardzo fajny materiał, bardzo mi pomógł.

Poradnik bardzo w porządku. Czegoś takiego potrzebowałem po przeczytaniu Startera. Zauważyłeś słusznie, że niedoświadczeni gracze mogą od razu lecieć do domostwa nie przeprowadzając śledztwa. Brakowało mi w scenariuszu w podręczniku jakiejś podpowiedzi jak sobie radzić z taką sytuacją i jak im podać pewne informacje, które mogą uzyskać w trakcie wcześniejszych poszukiwań.

Super poradnik, bardzo pomocny w przygotowaniach do pierwszej sesji. Kompletnie nie rozumiem czemu ma tak mało wyświetleń. Leci subik i łapka w górę, a ja czekam na inne tego typu poradniki

Dobra robota Mistrzu Gry

Dobry film. Zamierzam niedługo zacząć prowadzić sesje, ale nie tę przygodę, bo część z graczy już zna jej przebieg. Najbardziej w filmie doceniłem praktyczne rady, jak się w tym wszystkim nie pogubić, np. uproszczenie punktów magii Corbitta, opis postaci przez 3 przymiotniki. Cała przygoda ma sporo rzeczy do pamiętania przez mistrza gry, wiec chętnie zobaczyłbym bardziej rozbudowany film o przygotowaniu się do przygody, żeby nie musieć nerwowo wertować scenariusza w poszukiwaniu informacji co ma być w danym miejscu itd.

Pierwsza sesja już za mną. Moja grupa zaraz po starcie wylądowała w więzieniu. Poszli do biblioteki, ale zamiast wejść stwierdzili, że obejdą ją dookoła. Po kilkunastu minutach i awanturach z kloszardami (na to się nie przygotowałem i musiałem improwizować, a chciałem ich stamtąd przegonić ;) ) wylądowali w więzeniu. A po wpłaceniu kaucji poszli prosto do domu Corbitta :D Tak, to było zanim trafiłem na twój poradnik. Na szczęście walki z menelami pod biblioteką zajęły tyle czasu, że podczas tamtej sesji zdążyliśmy jedynie odwiedzić pierwsze piętro. A, że graliśmy dawno i już niewiele pamiętają to postanowliśmy spróbować od nowa. Teraz umiejętniej ich będę odwodził od wyprawy prosto do nawiedzonego domu. Dzięki za tą i inne cenne wskazówki!

Jak w to graliśmy i to był mój pierwszy raz. To w piwnicy źle zrozumiałem mistrza gry, nie pamiętam co tam dokładnie powiedział. Gdy Corbitt wstał i zaczął na nas iść to chciałem z nim porozmawiać Just like that :) był rzut kością nie udany! Inny kolega zaczął strzelać i jeszcze zacząłem z nim się kłócić czemu strzela. Fajnie się grało polecam każdemu kto by chciał w takie coś pograć.

bardzo dziękuje za ten materiał

Moja pierwsza sesja, gracze postanowili spalić dom. Nie pozwoliłem im. Polecam 10/10

dzięki, bardzo mi pomogłeś :)

Mam pytanie... O co chodzi z statystyką uniku?