Jak się uczyłam prawa na studiach i aplikacji? Ulubiona potrawa świąteczna. VLOGMAS 4

Рет қаралды 254

Ewa Boszkowska • Dobra Codzienność •

7 ай бұрын

VLOGMAS
Kim jestem?
Jestem Ewa, jestem prawniczką, coachką, studentką psychologii, a przede wszystkim marzycielką, która postanowiła zmienić swoje życie i podążać za pasją. Długa droga zmian od sali sądowej do miejsca, w którym jestem dzisiaj, zaowocowała tym, co widzicie teraz - miejscem, w którym chcę Was zainspirować do budowania własnej, wyjątkowej dobrej codzienności.

Пікірлер: 6

@magorzatas.9130 7 ай бұрын

Dzięki za kolejny vlogmas. U mnie też ulubiony barszcz z uszkami i bez karpia. Prezenty dla kotów- wiadomo że kartony, pudełka będą najlepsze. Podziwiam, że dość łatwo udaje Ci się obcinać pazurki. Fajne patenty na naukę. Pozdrawiam😊

@ewa.boszkowska 7 ай бұрын

To ja dziękuję za tak miły komentarz! Z Felką i pazurkami różnie bywa, ale zazwyczaj udaje się, jeżeli w pobliżu są smaczki. Jeżeli chodzi o Dyzmę to katastrofa, góra jeden pazur na raz 🙈 barszcz z uszkami rządzi ☺️☺️☺️

@wer.135 7 ай бұрын

Moją ulubioną potrawą są paszteciki z kapustą i z grzybami, ze specjalnego przepisu mojej mamy, mają wyjątkowy smak ❤🥰No i barszcz z uszkami. Lubię też rybę po grecku, rybę z pieczarkami i kluski z makiem. Oprócz tego co roku są u nas gołąbki z kaszą i kompot z suszonych owoców no i sałatka jarzynowa 😊 Temat stresu dla mnie też jest ciekawy, z chęcią posłucham w filmikach Twoich przemyśleń :)

@ewa.boszkowska 7 ай бұрын

Oooo o stresie mogłabym gadać godzinami 😊🫢 postaram się nagrywać więcej na ten temat! Rybę po grecku i gołąbki też uwielbiam! Chociaż raczej nie ma ich u nas na Boże Narodzenie. No i kompot z suszonych owoców zdecydowanie mogłabym pić w każdej ilości! Co ciekawe mój Lawyerek kompotu z szuszonych owoców nie znosi 🤣 zupełnie tego nie rozumiem 😝

@wer.135 7 ай бұрын

@@ewa.boszkowska Super 😊 wychodzi na to, że kompot z suszu to nie zupa pomidorowa 😄 albo się go kocha albo nienawidzi 😄

@ewa.boszkowska 7 ай бұрын

@@wer.135 ha! dobre porównanie! :D Chociaż dalej nie rozumiem jak można nie lubić kompotu z suszu :D:D:D