Szkoda że wrzucasz materiały tak rzadko ale za to jak już to nastąpi to czapki z głów, micra to fajne wozidełko które kiedyś było męczone na "L"Kach i dzielnie to znosiło. Dzięki za filmik i już czekam na więcej.

Pierwsze autko, takie całkowicie moje to właśnie taka 5-drzwiowa dama w czerwieni z 96 :) Zuch dziewczyna, pierwsze "rondo prosto", pierwsze złapanie gumy (gdy kupując używane opony założyli mi 12' zimowe od przyczepy - nauka na całe życie: opony kup nowe!), pierwsze jazdy po nocy by się usamodzielnić (jeździłam na pozycyjnych jako długie paląc te do dziennej ":D ) i zamiast trójki wrzucałam jedynkę przerażona, że co dzieje, czemu skacze :D Zgubiłam korek wlewu już pierwszego tankowania - pozbierałam go 400m za stacją, dał się złożyć a ja po raz pierwszy wyciągnęłam trójkąt i kamizelkę by skompletować go z dwóch pasów jezdni :D Strasznie za nią tęsknię, pojechała na Ukrainę mam nadzieję, że sprawiła jeszcze komuś tyle frajdy co mi :) teraz dosiadam jej młodszego kuzyna - ignisa - i radości wciąż w nim mam co nie miara!

Mam identyczny model-przedlift 5D w czerwieni z czarnymi zderzakami z...ABSOLUTNIE NICZYM WIĘCEJ :D boże, kocham to auto

Ależ dobrze się tego słucha. Z pozoru filozoficzne rozkminy, a w filmie jest więcej rzetelnych danych o samochodzie, niż w niejednym stricte teście.

Fajnie sie to ogląda, obejrzałbym wiecej😁 Pozdrawiam autora ~kolega z techbazy

W moim przypadku po spaleniu się mojej E60 też kupiłem taką fioletową z 97r auto nie zabijalne poza sprawdzaniem oleju i zatankowaniem za nie całe 200zł co 2 miechy zapominasz o mechanikach i innych problemach moim zdaniem auto absolutne na daily nic lepszego się nie znajdzie a wymiana tylnego koła w 2 osoby bez lewarka coś pięknego

Pozdrawiam, razem z moją k11 🙌🏼

6:09 "Money for Nothing" ❤ Szanuję

Posiadam i jeżdżę fiatem pandą 2 gen, też małe pudełko o aparycji żelazka, chociaż jest dobrym autem mimo silnika 1.2 jest dość dynamiczny po mieście fakt jest większe od micry ale nadal małe części też dość tanie jedyny problem to korozja choć mam zdrowy egzemplarz ze zdrowymi progami,może kiedyś uda Ci się dorwać Daihatsu sirion albo jakieś curoe, i trzeba japończykom przyznać potrafią zrobić coś genialnego lub do bólu prostego wytrzymałego idealnego a jednocześnie skomplikować typowo jak na japończyka przystało taki to ciekawy urok japońskich aut bo mam doczynienia z toyotą rav-4 no ii trochę posmakowałem jak to jest użytkować japońskie auto

A się zdziwiłem jak zobaczyłem naklejke z rajdu koguta XD Sam kupilem białą k11 z oławy, ktora wlasnie przejechala całą trase nad morze :D

W swifcie zamki były rozwiązane tak samo, co zostawiło mi skrzywienie do końca życia

Pozdrawiam wszystkich właścicieli "japońskiego szerszenia" :)

A gdyby tam silnik od Almery wstawić?

Katalog plus model kolekcjonerski w zgodnym kolorze jak oryginalne auto kiedyś posiadane to jest poziom 2. 😂 Mam kilka takich zestawów.

Za małego jeździłem w 3 drzwiowym

Kocham Micrę całym sercem dlatego bardzo ucieszył mnie jej widok na miniaturce. Jeśli ktoś mi powie, że nie istnieje idealne daily to znaczy, że nigdy nie jeździł K11. A jak daily się znudzi to sr20 aż się prosi o swap do tak lekkiej budy

Płacze dziś ze nie kupiłem w młodości k11. Teraz już z trójką dzieci takie auto byłoby zbyt mocną fanaberią 🥲

dRuGi! Micra kozak fura, tylko czemu tak rdzewieje :P

Też mam 1.3. Chce ja zagazować. Powiedz przyjacielu jak ona znosi gaz?