Od wielu lat w okolicach 27 października spotykaliśmy się na najważniejszych scenach muzycznych Warszawy podczas Festiwalu Muzyka Pokoju - Muzyka Wiary, by celebrować muzykę, która ma moc łączenia ludzi. Inspiracją dla nas było spotkanie w Asyżu w 1986 roku, gdy Jan Paweł II zainicjował wspólną modlitwę o pokój między wyznaniami.
Jeszcze w zeszłym roku tak pisał o idei Festiwalu Miron Zajfert, jego dyrektor artystyczny, współtwórca, duch poruszający: «Mamy przyjemność zaprosić Państwa na Festiwal, który jest ciągłym poszukiwaniem kodów kulturowych tworzących odwieczne komunikaty wysyłane przez człowieka do Istoty Najwyższej - „chcemy Cię nazwać, chcemy abyś nas usłyszał i wysłuchał”. Zapraszamy na Festiwal, który jest próbą wpisania tych właśnie komunikatów w dopełniający je muzyczny przekaz. Jest próbą opowiedzenia ich językiem brzmień i dźwięków tworzących nieoczywisty świat muzyki naszych czasów».
Dziś Mirona nie ma wśród nas… Odszedł 18 lutego tego roku, pozostawiając pustkę, którą trudno po ludzku zapełnić, oraz muzyczne plany, które - kto wie - może kiedyś zrealizuje już w lepszym miejscu…
Zostało za nami sześć edycji Festiwalu, kształtowanych przez Mirona, śmiałych, pięknych, niezapomnianych programów muzycznych. Zostały też wspomnienia artystów, dla których był mentorem i przyjacielem… Tymi wspomnieniami chcemy się dziś z Wami podzielić.
Nie ma dziś Festiwalu Muzyka Pokoju - Muzyka Wiary. Ale pozostaje przesłanie Asyżu, które na pewno będziemy podejmować jeszcze na wiele sposobów. Bądźcie z nami.
Dziękujemy Mironowi, artystom i współpracownikom Festiwalu, którzy tworzyli z nami ten projekt (trudno byłoby wymienić Was wszystkich)! Dziękujemy wieloletniej publiczności Festiwalu.
Powspominajcie dziś z nami!