Zajebiście przemyślane rondo! To jest szczyt radomskiej myśli drogowej! Podobnie jak Szklana w stronę dworca PKS/PKP, za rondem. Chcesz jechać prosto - do dworca, jedziesz prawym, a droga jest tak zajebiście oznaczona, że za chwilę zawracasz i lądujesz na wiadukcie na Słowackiego. Tu jakaś tęga głowa długo musiała myśleć nad takim rozwiązaniem :)

zajebiscie sie oglada po zdanym egzaminie

4:50 zapauzowane. Jak nic to jakiś idiota projektował i odebrał. 1 jadąc z ul Gajowej (przejazd kolejowy) brak oznakowania pionoweg jak organizator poprowadzi ruch przez skrzyżowani. 2) art 22 pkt 2 i 3 złamany przepis przez projektanta gdyż należy zająć wewnętrzny pas podczas skrętu w lewo lub jak zwał 3 zjazd. 3) Jadąc od strony przejazdu kolejowego ul gajowej kierujacy nie jest wstanie określić że pas zewnętrzny służy do skrętu w lewo. W zimę jak jest to zasypane to nikt nawet się nie zorientuje że coś zrobił źle. Wg przepisów wewnętrznym pasem powiniśmy moc zjechać ze skrzyżowania, nawet jeśli trzeba stanąć i ustąpić pierwszeństwa pasowi zewnętrznemu. kzfaq.info/get/bejne/bt15orVoy9a0eoE.html 4 ROBIE ZAKŁAD ZE KAZDY KTO JEDZIE PIERWSZY RAZ OD UL GAJOWEJ I SKRECA W LEWO POJEDZIE ŹLE. z obca rejestracją na bank... Czyli waszym mieście Radom powstał absurd drogowy.

Mam pytanie odnośnie włączania kierunku w lewo przy wjeździe na rondo. Czy jest to wymóg prawny czy wola kierowcy?

Nikt z was nie zauważył tego "radosnego" kierowcy, który zmienia pas jazdy przekraczając linię ciągłą. Robi to wjeżdżając na rondo prawym pasem by zaraz zająć pas wewnętrzny przecinając na wprost linię ciągłą. Bo przecież kto takiemu zabroni. Prawda?! Miałem taki przypadek na rondzie tzw. warszawskim. Stałem na pasie prawym chcąc pojechać na wprost. Kierowca, który zajął pas lewy, wew. wjeżdżając na rondo równolegle ze mną podejmuje manewr opuszczenia ronda na pierwszym zjeździe, zajeżdżając mi drogę. W pierwszym momencie byłem w szoku bo myślałem, że moja wina, bo nie dostrzegłem innego pojazdu będącego w ruchu okrężnym. Jak widać fantazja nie opuszcza niektórych radosnych kierowców.

Niby fajnie ale szczerze... ni chu nie jest fajnie 6:13 bez znaków nieda się określić pasa który zająć więc jak ktoś napisał w myśl art 22 zaja bym wewnętrzny pas i to nie jest skrzyżowanie turbinowe!. Wg GDDKiA w Radomiu niema turbinowego skrzyżowania. Tyle tam świateł że wystarczy zwykłe skrzyżowanie zrobić po co o ruchu okreżne? Jeśli przyjezdni i miejscowi źle jadą to oznacza jedno. To jest bubel i jakiś idiota bez szkoły to zrobił.