Postąpiłeś jak politycy: postanowiłeś trzymać się jak najbliżej koryta 🙂

Marcin: Chciałbym pojechać Wisłę 1200 Żona: Mamy Wisłę 1200 w domu Wisła 1200 w domu:

Odnoszę wrażenie, że w tej podróży najbardziej przeszkadzał rower ;P

Typowa trasa dla niedzielnego turysty haha. Jeden z fajniejszych Twoich filmów, lekko się oglądało

Panie Marcinie dawno nie było takiego fajnego odcinka ☺️ Więcej takich przygód, więcej proszę 😁💪🏻 Pozdrawiam Serdecznie 🙂

Grzyb z drzewa to żółciak siarkowy. Stare owocniki zostały tam pewnie jeszcze z jesieni. Pojawia się regularnie na drzewie które zaatakował. Zbiera się go kiedy ma konsystencę gąbki a stare okazy są łykowate i nie do przyrządzenia. Maj lub późne lato to czas jego występowania. Kulinarnie świetny grzyb, w smaku i konsystencji przypominający kurczaka. Polecam

Fantastyczny pomysł ma mikro przygodę, SUPER 👍😀

Definicja mikroprzygody :)

Dobry kawałek w tle The Shroud of My Lies wykonawca Elfl👌

I to jest FILM! 👍

Tez mialem taki pomysl od zrodla do ujścia rzeki Piławy, która przepływa przez moje miasto 😊 Super się oglądało Marcinie

Super pomysł na mikroprzygodę :) W sumie oglądam ten film już któryś raz, taki fajny jest 😁 Może na jesień też wybiorę się w taką trasę wzdłuż Leśnicy bo (jak wnioskuję po miejscach w których jeździsz) też jestem z Wodzisławia 😎. Może kiedyś trafimy na siebie na lokalnej ścieżce 😎

Super material, ten przystanek zacny pamietam te czasy 😃

Ten przystanek rewela nigdy takiego nie widzialem .Super mikro przygoda .Sarenki nawet były ;)

Fajny film, ciekawy pomysł na wyprawy wzdłuż rzek. Świetnie pokazałeś jak chory jest ten kraj w kontekście prywaty "w sumie nie moje, ale jak płot postawie to będzie moje". z jeziorami jest jeszcze gorzej.

Genialne! Tak blisko, a jednocześnie tak daleko.

Wspaniała mikro "wyprawa" 🙂 Parę takich przybyło się w swoim życiu więc uśmiech nie schodził podczas seansu! 🤙🏽

Zajebista misja, jeszcze lepsza realizacja! Pozdrawiam! 😃

Bardzo-super-ekstra inspirujący odcinek, zwłaszcza teraz na wiosnę kiedy wszyscy już jesteśmy spragnieni tych naszych dwóch kółek i mikroprzygód. Ja co prawda bym się nie odważyła nawet teraz po takich bezdrożach, bo kleszczy już pełno, ale pokazał Pan że można i da się i wcale nie trzeba gdzieś daleko wyjeżdżać żeby odkryć nowe miejsca. Obejrzałam z ogromną przyjemnością🌻🌷🌻🌷🌻

Fajny film. Wiele z moich eksporacyjnych wyjazdow po okolicy zmienia sie czesto w takie przygody.

Jaki kolarz, taka Wisła😄 Swietny pomysł👍

Szacun za taki przejazd. Ja motocyklem chyba bym się nie podjął takiego przejazdu. 🖐🖐

Twarda sztuka z autora. Po 100 m wiadomo było, że to bardziej na ponton/kajak niż rower (przeszkadzający), ale ten cisnął. Gratki.

Nie ma to jak splyw inaczej. Świetny pomysł! Pozdrawiam

BigPrzygoda, dzieki Marcin, ze Ci sie chcialo i nam to pokazales :). Od razu przypomniala mi sie moja rowerowa przygoda wzdluz rzeki.

👍👍👍

Świetna inspiracja. Często ciekawe miejsca mamy o rzut beretem od domu.

Kapitalny pomysł! Dzięki, fajna przygoda

To jest właśnie esencja mikroprzygód dla których zacząłem odwiedzać Twój kanał regularnie Marcin. Coś pięknego. Jedna sugestia. Nie wiem dlaczego, ale jak zwiększyłem jakość odtwarzanego filmu do 1080 HD strasznie tnie - jakby YT wolniej bufororwał film. Cięcie obrazu zaczyna się już od jakości 720p. Dla pewności sprawdziłem na dwóch różnych, niezależnych łączach. Może to jakiś bład ładowania na paltwormę YT albo coś. Pozdrawiam serdecznie Marcin i oby więcej takich wypraw :).

No fajnie fajnie.

Lubię takie eksploracje, jechałem ten cywilizowany odcinek wzdłuż Leśnicy, mniej cywilizowany wzdłuż Szotkówki, jeżdżę wzdłuż Piotrówki, Olzy, Wisły, uwielbiam taką formę rowerowania 15:20

Ciekawa eksploracja przydomowa :)

Powrót do korzeni, super, 😻 by sprawiało ci to jak najwięcej przyjemności bo i filmiki wtedy lepsze wychodzą!

Super się oglądało miejsca, które pamiętam z dzieciństwa i takie o istnieniu których nie miałam pojęcia 😊. O ile pamiętam, to w czasie budowy oczyszczalni (w latach 80-tych) zmieniono nieco bieg rzeki.

Świetny materiał 🎉 możesz zrobić challenge wraz z widzami aby w taki sposób sprawdzić i pokazać stan polskich rzek ;)

O tak, też tak lubię się zgubić pozornie w środku Warszawy. A już najlepiej w zimę w śniegu i po zmroku. Kilka takich wypadów zaliczyłem, fajne takie absolutnie nie nerwowe, można się odprężyć szarpiąc w krzakach, podkręcić kostkę, wbić coś w kask. Polecam!

Świetnie się bawiłem oglądając Ciebie

krzesełka dla sąsiadów mnie rozwaliły :))))))))

Zabawne, bo właśnie dziś także odbyłem taką wędrówkę - wzdłuż niewielkiej rzeki. Super alternatywa

Buschcraftowy - ty szalony , ty - to chyba najbardzej eksrtymalnie szalona twoja przygoda w Polsce :)

Lubię wzdłuż rzeki! Lubię z przeszkodami! Lubię Bushcraftowego! "Dziki nie mogą się mylić" :-) Pozdrawiam.

Gravel ride extreme edition

Również dzięki.

Pikna rzeczka pikny odcineczek jestem za odkrywaniem najbliższej okolicy ,też tak robie pozdrawiam

Najlepszy film na kanale. Dobrze znam różne fragmenty tej rzeki i moim zdaniem najlepiej wygląda zimą jak jest śnieg tam gdzie meandruje. Nie wiem czy dotarłeś do ciekawego opuszczonego mostu kolejowego, był mniej więcej tam gdzie oddaliłeś się od rzeki na odległość pola. No i dzięki Tobie dowiedziałem się gdzie ona się zaczyna bo myślałem że tam gdzieś obok MC właśnie jak znika na mapie. Dziękuję bardzo za ten film, oby więcej takich z innymi rzekami. Polecam Bełk który zaczyna się w Czechach i wpada do Odry w Zabełkowie. Pozdrawiam🙂

Szfędaczka pierwsza klasa 👍

Jak tak patrze na ten krajobraz śląski to aż naszła mnie ochota żeby go nigdy nie odwiedzić

W podobnym klimacie polecam wyjechać z Rzeszowa wzdłuż Wisłoka w górę rzeki, w jednym momencie można spróbować przeprawy po koronie tamy zrobionej przez bobry, oczywiście chaszcze po drodze dorodne również są.

Świetny materiał :)

Robię takie trasy czasem, ale mam dobry amortyzator z przodu i grubsze opony. W Niemczech takie rzeczki często wykorzystuje się do wytyczenia tras rowerowych. W weekendy spotyka się tam dużo ludzi. I każdy kłania się grzecznie i uśmiecha 🙂

Też kiedyś chciałem pokonać swoją lokalną rzekę od ujścia do źródła, ale po analizie mapy ( pełno krzaków, własności prywatnej itp) zrezygnowałem. Widać niektórzy nie mają takich oporów :)

Idąc Twoim tokiem myślenia, jak ten film się dobrze nie ogląda, to ja nie wiem co się dobrze ogląda . O take fylmy my walczyly

Ja tak zwiedzałem Białą Głuchołaske zwiedzaniem, od ujścia w Nysie i do źródła w czeskich gór na wysokości 910m

Cóż to była za mikro przygoda, piękna sprawa👌🏻

Nie no pomysł pchania i jazdy ✌tą rzeczka to pomysł salony ale to prędzej udręka i przełaje z rowerem wielkie szacunek

Pomysł ekstra!!!

Fajna traska, tez mam w zwyczaju wybierać takie ścieżki. Po zakupie Marina Gestalta i odchudzeniu go do 10kg jest super w takich warunkach. Złapać za rame, rękę prosto do góry i jakbyś nie mial rowerka :)

Najlepsze przygody w okolicy domu. Można znaleźć ciekawe miejsca rzut beretem od bazy.

Super trasa w sam raz na ultra maraton

Fajna masz okolicę

18:05 min mieszkam za tym brodem 150m doslownie wiec moje okolice😁. Pozdrawiam fajny kanal prowadzisz👍

O masz. Tylko człowiek z roboty wróci i już przygoda :)

super sprawa chyba sam sprobuje cos takiego zrobic moze nie na rowerze tylko piechota, swoja droga bylo tam pare fajnych miejsc zeby sie na ukleje zasadzic

Podejrzewam że szybciej przeszedł byś tą trasę na nogach 😂 Fajny film!

Nie no teraz to zaszalałeś. Rowerowy świr. 🙂🙂

Jesteś tak samo poyebany jak ja, lubię takie exploracje.

Co to za torba na kierownicy?

Dobre. Kiedyś z moim przyjacielem wybraliśmy się do źródła Smortawy. Trasa była równie ekscytująca, a do źródła nie dojechaliśmy, bo trasa była planowana wg mapy na której była zła lokalizacja źródła, więc ono nadal czeka na "odkrycie".

Teraz u mnie jest quest żeby znaleźć wodospady w okolicach Jesenika. I mam kilka znalezionych, które są ukryte w lasach. Mój jeden z faworytów to wodospady rudohorského potoku, polecam. Wcześniej to szukałem wszystkie kamieniołomy w okolicy

Zainspirowałeś mnie do eksploracji swojej okolicy. Zacznę właśnie od okolicznych małych rzek.

Kilka lat wstecz w podobnym stylu wymyśliłem sobie, żeby z kolegami przejechać od źródeł do ujścia wzdłuż Pszczynki. Jazda po uprzednich analozach zdjęć satelitarnych z geoportalu i co? I też nie obyło się bez przygód. Polecam tego typu przygody.

Idealna trasa pod grawel

Fajny "bikewalk" :)

Też tak kiedyś zwiedzałem, kilkudniowe wypady 😅

Nie wierzę, jak tam byłem jakieś 3 tygodnie temu to się zastanawiałem czy by się dało rowerem wzdłuż pod tym mostem :D Aaaaaaaaa Bushcraftowy mi Pegasusa zainstalował! Nikomu już w tym kraju nie można ufać 😂 😅

Nie trzeba jechać na Teneryfę żeby mieć super przygody =)

Meandry Pachulszczyzny. Piękne !

👏👏👏

Drogie dzieci, Tata Wam przetarł szlak, skrót do szkoły, także koniec wożenia autem :)

20 lat temu tak jeździłem, nie było się tym z kim podzielić, a nazywałem to rowerowanie przeprawowe. Jechałem ok 15 km od domu w dolinę Jeziorki i wtedy zaczynała się przygoda. Czułem się jak bym odjechał 300 km spod Warszawy na reset mózgu....

Ta wycieczka to dobry początek by pokochać sqadratinhos.

Cholero jedna ubiegłeś mnie ha ha miałem w ten weekend znaleźć źródła potoku Stróżówianka Gorlicach :p No ale ja planowałem podróż od ujścia do źródeł więc myślę że plagiatu nie będzie😅

Ciekawa przygoda 😉 Szukam właśnie takiej torby na kierownicę lub podobnej. Gdzie można taką kupić ?😁 Pozdrawiam😉

a w kolejnym odcinku: Bushcraftowy i nienażarte nutrie Nacyny 😁

Panie Marcinie, mam jeszcze jedną taką ciekawą propozycję: Kłodnica od źródeł do pierwszego zanieczyszczenia, więc jakieś... 500 metrów może? I potem się nie ma co dziwić, że w Odrze w pobliżu ujścia już nie ma życia, a mimo to są dziwni ludzie co chcą tam zrobić park narodowy, Ha ha. Chore rzeki. Tak, to dobry tytuł. Pytanie kto je zaraził... I czym.

A ja mam pytanie co to za torba na tym baranku? I czy wejdzie do niej laptop?

Heh... Fajny przełaj. Zamierzasz kiedyś wstępować w tzw. urbex?

Od razu kojarzy mi się to ze zbieraniem kwadratów - Squadrats

To teraz spływ Leśnicą na packrafcie ;)

Ale jesteś wytrwały! Tak trudny teren, że ciężko było to oglądać, a co dopiero przejechać...

Ja tego nie zaliczam do mikroprzygód. Trudy przedzierania się przez skrajnie nieprzyjazny teren (zabrakło jedynie wrogo nastawionych tubylców) kwalifikują wyprawę do makroprzygód.

Super sprawa! Oglądasz GeoWizard? On czasami robi tego typu wyprawy. Np przez Szkocję po lini prostej nie odchodząc więcej niż 50m. Albo przez miasto itp itd

Na takie coś to bym muirwoodsa brał, stworzony do tego ;)

Chcesz powiedzieć, że taka jazda to przyjemność?? OMG, myślałem, że jakiś zakład przegrałeś 😧

👍👍👍👍

Jutro będę na Targowej w Waszym centrum handlowym i na Marklowickiej. To miejsce, o którym mówiłeś, że chyba tam ktoś mieszka (te krzaczory) to może jest tam, gdzie była impreza urodzinowa u Hitlera?

Hm...no ciekawe doświadczenie 😜

oj. Inspirujesz.

Super🙋. także lubię takie wypady. Ale jak widzę przejazdy przez czyjąś posesję to raczej odpuszczam i objeżdżam. Ale mimo wszystko warto znać topografie okolicy...

👍