No video

Ogień i ruch czyli gra "Lekka Piechota"

  Рет қаралды 1,517

WarGames24

WarGames24

5 ай бұрын

W cyklu Wargames24 gościmy dr. Pawła Makowca, który przedstawia kolejną grę edukacyjną, służącą do szkolenia żołnierzy i oficerów. "Lekka Piechota" służy do nauki i wyrabiania myślenia taktycznego łącząc prostotę zasad z realizmem.

Пікірлер: 19
@pawemakowiec7096
@pawemakowiec7096 4 ай бұрын
Pojawiło się kilka pytań tutaj i na X dotyczących gry więc zbiorczo odpowiadam. Ta gra jest integralną częścią skryptu Akademii Wojsk Lądowych do przedmiotu "Gry wojenne w procesie dowodzenia". Skrypt będzie dostępny w tym roku w Wydawnictwie AWL i wtedy będą dostępne do pobrania pliki map i żetonów. Obecnie przygotowuję "Piechotę lekką 2.0", które będzie dedykowana działaniom w terenie zabudowanym.
@rajnatube
@rajnatube 5 ай бұрын
Fajnie to pokazuje różnice między graniem hobbystycznym a edukacyjnym, chętnie poznałbym pełne zasady (z amunicją, broniami wsparcia, itd) oraz rozliczanie strat (bo po cos te trafienia były liczone).
@ZbyszekSob
@ZbyszekSob 5 ай бұрын
Jestem pod wrażeniem. Po pierwsze uproszczenie gry doskonale pozwala skupić na celu edukacyjnym. Po drugie unaocznia znaczenie obezwladniania. Jestem świeżo po lekturze książki gen Herr’a nt artylerii w I Wojnie Światowej. Duzo czasu zajęło Francuzom zrozumienie że ogień obezwładniający jest ważniejszy od niszczącego. Dziś mam wrażenie że powtarza się ten sam proces w przypadku użycia dronów FPV.
@pawemakowiec7096
@pawemakowiec7096 5 ай бұрын
Nie można inaczej postąpić, jak tylko drogą uproszczeń. Do bardziej zaawansowanych systemów nie ma co sięgać na tym poziomie i takiej ilości godzin. W uzupełnieniu mają dodatkowo zajęcia w Zakładzie Symulacji, gdzie działają na systemie VBS.
@neativ13
@neativ13 4 күн бұрын
Do przodu i nie zatrzymywać się.
@pawekowalczyk9127
@pawekowalczyk9127 2 ай бұрын
Uuuuu piękny program. Gen Skrzypczak w TVN24 to się może schować 😉
@abelardgromnicki6330
@abelardgromnicki6330 5 ай бұрын
Milo by bylo gdyby pełne zasady gry (wszak stworzonej na publicznej uczelni) byly ogólnodostępne. Gry wspomnianego Philipa Sabina były do pobrania na stronie jego wydzialu uniwersyteckiego
@bartekprzybylski1169
@bartekprzybylski1169 4 ай бұрын
Świetny materiał! Gra nie jest celem a środkiem do wyrobienia pewnych nawyków dla przyszłych dowódców.
@piotrswiadkowski
@piotrswiadkowski 3 ай бұрын
TECHNICZNA prośba. Panowie ten rzut z gory na plansze sa super tylko odwroccie obraz o 180 st. Tak zeby plansza dla widzow nie byla do gory nogami :)
@rajnatube
@rajnatube 5 ай бұрын
Szkoda, że nie było widać rozrysowanego planu.
@KrzysztofTomczyk
@KrzysztofTomczyk 5 ай бұрын
Prosimy o omówienie pełnych zasad gry 😊
@przemysawszeliga6744
@przemysawszeliga6744 5 ай бұрын
Da się gdzies to zdobyć?
@adamszangala4764
@adamszangala4764 4 ай бұрын
Głupi jest ten system. Końcówka absurdalna. Jeśli obrońca zawsze trafia w drużynę w lesie, to ją powinien wystrzelać w te 2 minuty i mieć przeciw sobie wciąż odległego przeciwnika. Jeśli jej nie trafia - to powinien strzelać w podchodzących i ich zastopować. Tymczasem gra zakłada istnienie jakiegoś niezniszczalnego wroga, który przyciąga ostrzał - no ale to niczego nie zmienia, poza tym, że ułatwia reszcie atakujących atak. W realu jest mocno inaczej: obrońca, ponieważ pochowany, jest zwykle w stanie prowadzić równorzędną wymianę ognia z napastnikiem powiedzmy trzykrotnie liczniejszym. I w tym przypadku - 1/3 sił obrony ostrzeliwałaby swoje prawe skrzydło, pozostałe 2/3 waliły do nadbiegających środkiem i po lewej napastników. Co jeszcze tu nie gra? Chyba celność ognia. W epoce muszkietów - ok, można podchodzić do prowadzących stały ostrzał nie ponosząc strat, choć się nijak nie przeciwdziała i obrona może swobodnie celować. Ale w epoce broni gwintowanej? Przejść pod ogniem z odległości 600 m na te 200 m nie tracąc sporej części wojska i jeszcze większej morale - raczej trudno. Jakby ktoś to analizował - to broniący się w jakimś okopie albo oknie budynku żołnierz stanowi cel ok 10 razy mniejszy od nawet mocno skulonego napastnika, który musi podbiegać coraz bliżej. Przy tym - zwykle po prostu niewidoczny, bo zamaskowany samym tylko tłem. Jeśli napastnik zalegnie, to i tak, unosząc się do strzału, widoczny w postaci popiersia, jest ze 3 razy większym celem (i gorzej zwykle zamaskowanym) od broniącego się. Pod osłoną budynków czy okopów można też łatwiej i szybciej, o więcej metrów, zmieniać pozycję. Napastnik, by się przesunąć w bok i nie wyleźć wprost pod lufę wycelowaną w miejsce, gdzie zniknął obrońcy z oczu, musi żmudnie pełzać - co go męczy, zabiera czas, osłabia celność i zmniejsza ogólną szybkostrzelność atakujących. Mówiąc inaczej: przy ataku 3 na 1, tak jak na tym przykładzie, po otwartym terenie, bez żadnego wsparcia artyleryjskiego itp. - atak w 9 przypadkach na 10 skończy się masakrą atakujących, czyli dokładnie odwrotnie, niż zakłada mechanika tej walki. Bo ona ewidentnie sprzyja napastnikom - na dobrą sprawę, póki nie uwzględnia się strat, obrona może zatrzymywać w danej turze 1 drużynę z 3, a obie pozostałe, COKOLWIEK by się nie działo - prą naprzód. Właściwie nie ma cudów, by taką pozycję obronić. A tymczasem w realnej walce, gdzie trafienia to nie jakieś chwilowe dezorganizacje tylko konkretne trupy i ranni - napastnicy ponieśliby klęskę. Czyli - system sprawia wrażenie wyjątkowo kiepskiego. I potwierdza jedno: że tak jak wojna opiera się na zadawaniu strat, tak i gry, mające ją obrazować, muszą u swej podstawy mieć właśnie te straty. Efekt w postaci "zatrzymano jednostkę wroga na czas tury albo dwóch czy więcej" można od biedy stosować w skali wielkich bitew i przy założeniu, że pomiędzy tymi turami zatrzymana (przecież w wyniku wybicia jej jakiejś części ludzi i sprzętu) jednostka zostanie uzupełniona. Wtedy owszem, można bazować na systemie abstrahującym od ubytku sił. Ale nigdy - gdy rozważa się szczeble plutonów, kompanii. I chyba nawet batalionów. Dlatego - może nawet czerwona kartka dla systemu. Bo broń nas boże przed uczeniem oficerów na nim. Wybiją im te ich plutony w ramach idiotycznie podejmowanych ataków - zbyt małymi siłami, w nieodpowiednim terenie, bez wsparcia czegoś, co obrońców uciszy względnie oślepi na długo przed dotarciem ataku na odległość szturmową. Bez artylerii - bo to o niej albo jej zamiennikach mowa - nie da się po prostu prowadzić udanych natarć w epoce broni nawet nie to że automatycznej, ale choćby tylko gwintowanej i powtarzalnej. Nie w terenie otwartym. Można - w lesie, w mieście i podobnych sprzyjających warunkach. Ale nie takich jak na tej mapie.
@lordsas9277
@lordsas9277 5 ай бұрын
Gdzie można kupić tą grę?
@abelardgromnicki6330
@abelardgromnicki6330 5 ай бұрын
Nie można
@pawemakowiec7096
@pawemakowiec7096 4 ай бұрын
Ta gra jest integralną częścią skryptu AWL do przedmiotu "Gry wojenne w procesie dowodzenia". Skrypt będzie dostępny w tym roku w Wydawnictwie AWL i wtedy będą dostępne do pobrania pliki map i żetonów. Obecnie przygotowuję "Piechotę lekką 2.0", które będzie dedykowana działaniom w terenie zabudowanym.
@73Zouave
@73Zouave 5 ай бұрын
Nawet heksy są. Ukłony.
@viz12345
@viz12345 5 ай бұрын
słaba graficzka
"WOT 2025": wyzwanie dla profesjonalistów
1:14:46
WarGames24
Рет қаралды 1,5 М.
Zagubin, czyli czym są gry macierzowe?
56:51
WarGames24
Рет қаралды 979
ПОМОГЛА НАЗЫВАЕТСЯ😂
00:20
Chapitosiki
Рет қаралды 25 МЛН
Czy operacja Overlord mogła zakończyć się klęską?
48:56
WarGames24
Рет қаралды 4,4 М.
LEKKA PIECHOTA - tactical shooting competition! (English subtitles)
23:56
Przygotowania do Lekkiej Piechoty - odcinek 1
9:33
Szkoła Partyzantów
Рет қаралды 6 М.
Zasadzka kluczem do sukcesu lekkiej piechoty
29:07
Defence24
Рет қаралды 20 М.
Wargaming - Wojciech Zalewski, Maciej Szopa
2:01:39
WarGames24
Рет қаралды 1,6 М.
Co naprawdę wydarzyło się pod Grunwaldem?
37:39
WarGames24
Рет қаралды 408 М.
Gra planszowa "Powstania Śląskie" - przewodnik
13:41
WarGames24
Рет қаралды 1 М.
LPX - LŻEJSZA I LECIUTKA PIECHOTA
3:24
Klub Strzelających Inaczej KSI
Рет қаралды 3,4 М.