Ja od 2018 roku jeździłem głównie po niemieckich autostradach Peugeotem 5008, 180 KM w dieslu. Właśnie ten silnik to jest minimum na dalekie trasy. Tym niemniej dużo palił, miał złe własności jezdne i bez opcji GT Line miał najgorsze siedzenia jakie można było sobie wyobrazić, a ja robiłem tylko długie trasy. Te obecne silniki tego koncernu to kompletne nieporozumienie.

Mam ten silnik w moim Citro C4 dałem 115. I powiem że to było najtańsze auto w podobnych gabarytach i wyposażeniu. Taka cena była rok temu zaraz to jakieś 15 tyś więcej. Co do silnika to spoko jak na miasto tak i na autostradę. Jadąc 140 mam 2300 obrotów. Cisza spokój. Z świateł też spoko turbina robi robotę .

@@ievlel5869 hehe cisza spokój, komu te bajki. Robiłem jazdę testową 308, 2008, opel astra z tym silnikiem. Terkot. 2008 - tu nie ma komfortu. Najgorzej jest przy przyśpieszaniu - upierdliwy terkot. Citroena nawet nie sprawdzałem bo i po co, jak silnika ta sama padaka. Ten silnik powinien mieć 1.4 czy 1.5 i 4 cylindry do tych samochodów oraz 1.0 do małych R3 jak juz musi być. 1.0 Hynndai daje rade, ale do wiekszych samochodow 3 cyl z wieksza moca to nieporozumienie. Co ciekawe - na filmach tego tak nie slychac, dlatego stwierdzilem - a sprobuje - niestety na zywo jest duzo gorzej. Szkoda. I rynek to widzi, VW ma w Europie wzrost o 24.6%, Renault o 24.8%, Stellantis o ....4.1%. No z takimi silnikami to mogą sobie powalczyć.

@@infeltk to kup sobie toyote za 200tyś w czym problem ? Będziesz miał wolnossący 2.0 . Czy jednak taka różnica w cenie za silnik to za drogo ?

ale brak głupiej wycieraczki tylnej szyby to totalna kompromitacja 0czyli jak zwykle u francuzów awangardowa stylistyka ale brak prozaicznej praktyczności

​@@mareksosnowski989 O ile kiedyś tylnych wycieraczek nie miały tylko sedany, ze względów technicznych, to z czasem w imię estetyki tylne wycieraczki zniknęły z liftbacków (kojarzę teraz tylko w Octavii i Superbie jako opcję, ciekawe jak długo), a zostały tylko w hatchbackach i kombi. Myślę, że za parę lat tylne wycieraczki znikną z hatchbacków.

@@remigiuszwiacek116 tak jak zniknęly koła zapasowe ze standardowego wyposażenia i zastąpione najpierw dojazdówkmi a teraz tzw. zestawem naprawczym

opinia jest jak dupa, każdy ma swoją. Owszem peugeoty podobaja mi sie, ale VW tez. Za to w VW mam normalny silnik, a nie awaryjne gówno z mokrym paskiem.

Tylko u Niemca można kupić jeszcze silniki jakie chcesz. VW, BMW, Audi i Mercedes proponują super dynamiczne diesle i benzyniaki. Ja bym takiego silnika 1.2 na trzech cylindrach w takim Peuegocie nigdy nie kupił.

już dawno zmieniono na suchy pasek.Wytrzeźwiej.

@@_Rozgniatacz_mend No chyba Ty xD * w 1.2 puretech pasek rozrządu jest cały czas w kąpieli olejowej i sypie się cały czas jak przydrogowa kurtyzana - żadne poprawki nic nie dały, jak się smoki olejowe zatykały szlamem z paska - tak robią to dalej *sytuację zmieni dopiero nowa miękka hybryda 1.2 na łańcuchu dostępna prawdopodobnie od 2024 roku

Nieprawda, bo po 100.000km...

@@nomtbg nie wiem ale glośno jest o tych silnikach że pasek od pompy oleju pada i sie zacierają.I to dużo opinni takich negatywnych i odpuscilem sobie te auta z tymi silnikami.

Nawet filmik z opiniami jest kzfaq.info/get/bejne/r5mRn9aWrJ3ag40.html

@@majsterusterka była akcja serwisowa Peugeot i wymieniali za darmo te paski. Moja koleżanka kupiła Peugeota 2008 z przebiegiem 90.000km i silnikiem 1.2 i miał pasek na gwarancji wymieniany przy 70.000km. Druga sprawa to, że biorą olej, kolega sprzedał takiego, bo mu brał 1 litr oleju na 3.000km a serwis twierdził, że jest w normie. Nie mówiąc o Turbo, które padło mu po 40.000km tuż po gwarancji i musiał zapłacić z własnych pieniędzy.

@@nomtbg ale wrazie czego lepiej sie nie pchac w takie badziewie🤔😉

GT w autach Peugeota zawsze oznaczało wersję z bogatym wyposażeniem tak jak we Fordzie Ghia, matołku. Nie ma to nic wspólnego z silnikiem.

@@rozgniatacz_mend Matołku ?! Naprawdę ?! Aż takim jesteś prostakiem aby swoją totalną niewiedzę posiłkować obraźliwymi epitetami ? Sięgnij o wszech wszechwiedzący do historii...ale głęboko i zobacz co było ideą GT a wraz z nią, jak już sobie poradzisz oczywiście z odnalezieniem jej...idzie w parze silnik...silnik , który sprawnie, szybko i bezproblemowo i z dużym zapasem mocy ułatwia poruszanie się np. z 3 osobami na pokładzie i bagażem. Tym się różniło GT o zwykłych wersji. GT nie jest zarezerwowane do Peugeota o czym widzę nie wiesz ale miał wspaniałego GTi i nie były to tanie plastiki i malowidła ale przede wszystkim silnik. Podaruj więc sobie swojego 3 cylindrowego "piórtecha" jako GT. Reszty poszukaj sobie sam...na pewno Ci się powiedzie...

@@stopekandrzejewski4924 dobra, źle napisałem. Sorry. Chodzi o to że to nie jest GT. To jest GT line Peugeota. GT line to tylko stylistyka. Stylizacja. Sam skrót GT oznacza Grand Tourisme i może się odnosić zarówno do bogatszej wersji wyposażenia jak i większego komfortu, także poprzez zastosowanie silników o większej mocy. Jednak GT line to tylko stylizacja na GT. Ma wyglądać bardziej komfortowo a nie koniecznie ma być mocniejszy.

@@stopekandrzejewski4924 pierwsze GT w latach 70 miały ledwie ponad 70 koni mocy i nie były to demony prędkości, ale były bardziej bogato wyposażone, taka była główna idea Gran Tourismo, lepszy komfort. Ten Peugeot ma prawie dwa razy więcej koni, 130 więc źle nie jest.

@@rozgniatacz_mend ma taki silniczek tylko przez ekooszołomów z UE , okalaczają auta, oszukują nabywców w imię patologicznie pojmowanej ekologi a teraz jeszcze chcą nas uszczęśliwić jednorazowymi i superdrogimi elektrośmieciami na kołach - obłęd niestety w UE postępuje zatrważająco i ten samochód jest tego przejawem a jego nabywcy ofiarą