Ja mam Kia Sportage 3 2011 z silnikiem 2.4 186KM i muszę powiedzieć, że ten samochód bardzo mi się podoba. Jeżdżę nim od 4 lat i mogę go przedstawiać głównie w superlatywach, choć ma również kilka wad, które mnie denerwują. Mianowicie: na plus niewątpliwie zaliczam silnik, który jest jednostką wolnossącą i bezawaryjną. Oprócz wymiany oleju, rozrządu, płynu chłodniczego nic się nie dzieje i mam do niego pełne zaufanie. Z drugiej strony silnik jest paliwożerny, choć przy instalacji gazowej nie odczuwam tego boleśnie. Średnio prz jeździe mieszanej (trasa/miasto) spalam od 12 do 15l gazu. Przy założonej przyczepie kempingowej (Hobby 500 KMFE) spalałem od 17 do 22l. Ta przyczepa to jednak klocek i w terenach pagurkowatych samochód był mocno obciążony (2+2 na pokładzie). Dodam, że ta jednostka produkowana była z myślą o Kia Sorento, a w wersji amerykańskiej umieszczana w Sportage. Jazda po lesie idzie bardzo sprawnie. Codziennie od dwóch lat przejeżdżam wyboistą drogą leśną ok. 2km i ten samochód radzi sobie pięknie w każdych warunkach. Jesienią i wiosną kiedy jest mokro droga się rozpada i kałuże sięgają nawet 40cm. Jeszcze nigdy się nie zakopałem i nie utknąłem. Nie jest to samochód terenowy i trzeba mieć świadomość, że napęd nie posiada takich cech jak blokada dyferencjału czy stały rozkład 4x4. Mając to na względzie dla mnie napęd jest zaletą. Bagażnik jest malutki. 4 opony postawione pionowo mieszczą się na wcisk (o ile dobrze pamiętam 225/60 R17). W porównaniu do Forda Mondeo MK4 liftback bagażnik jest bardzo mały. Na wakacje zakładamy boxa i to rozwiązuje sporo problemów. Pomimo całej mojej sympatii do tego samochodu jest to niewątpliwie minus auta. Inną wadą, która mi przeszkadza jest ustawienie lusterka wstecznego względem górnej krawędzi tylnej szyby. Nie jestem wysoki (175cm), ale jeśli chcę zobaczyć co się za mną dzieje na więcej niż 20-30m to muszę się lekko przychylić. W przeciwnym razie horyzont jest ograniczony. Fotel ustwiony jest w pozycji najniższej. Podniesienie go do góry pogarsza to niedociągnięcie. Chyba ostatnia rzecz, której nie rozumiem to brak ogrzewanych lusterek zewnętrznych. Przy kupnie nie zwróciłem na to uwagi - założyłem, że taki samochód musi mieć podgrzewane lusterka... Ten egzemplarz nie ma! Może się troszkę czepiam, ale dla mnie jeszcze nieco za krótkie są przednie siedziska. Brakuje im ze 3-4cm. Podsumowując. Auto godne polecenia. wiele napraw można wykonać samemu (nawet wymienić żarówki bez zdejmowania nadkola - wybacz Renault, dla mnie to jakieś nieporozumienie konstrukcyjne). Może rozwiązania są z poprzedniej epoki, ale sprawdzone i działające. Części nie są drogie, a samochód jest bezawaryjny - nigdy nie zawiódł. Bagażnik mały jak dla rodziny 2+2. Na codzień wystarcza. Wyposażenie bardzo dobre i ładnie skomponowane. W niemal 7lenim aucie trzeszczy mi jedynie plastik przy skrzyni biegów, co postaram się wyeliminować. Ergonomia bardzo wysoka. Bez odrywania pleców od siedziska steruję radiem i klimatronikiem. Jestem zadowolony z samochodu i zapewne następnym wyborem będzie również Koreańczyk.

Fajnie, by było gdyby wspomniał Pan o jakości wykonaniu plastików we wnętrzu. Komfort foteli, wyciszenie czy dodatkowe ujęcia samochodu wzbociłyby test samochodu. Pozdrawiam

Marku te rolety , wkładane w miejsce na dole/krawedzi otwotu bagażnika maja na celu stwozenie scianki aby nie wypadały bagaże, rolete wtedy się wyciaga w pionie i zachacza , nie pokazuje tego nikt ale takie rozwiazanie stosowane jest w większości samochodów. .. dodam bardzo wygodne ....

Ja tam polecam silnik 1.7 diesla

Mam dwóch kolegów którzy jeden posiada VW Tiguana 1.4 TSI 150KM a drugi prezentowaną KIE Sportage 2.0 150KM w benzynie (przed liftem). Obydwoma autami miałem przyjemność jeździć. Oba auta są w zasadzie maksymalnie wyposarzone w szklane dachy, nawigacje itp. Choć jestem fanem grupy VW i znam dobrze ich systemy nawigacji to łatwiej było mi się posługiwać tym systemem z KII i wydaje mi się czytelniejszy. Ta kamera cofania w KII wbrew pozorom, jakimś cudem mimo głupiego miejsca jej ulokowania się nie brudzi i nie syfi i widać przez nią cały czas dobrze. To byłoby na tyle zalet KII. KIA prowadzi się gorzej, ma przesadnie mocne wspomaganie kierownicy co zmniejsza pewność prowadzenia oraz ma silnik który nie jeździ. To jest niesamowite.... auto ma 150KM a masz wrażenie przyśpieszając na światłach, że jesteś w stanie przegrać z każdym, nawet z maluchem. Do tego auto ma 5 stopniowego manuala (kto dziś daje "5" do aut które mają takie duże silniki) który chodzi jak w Ikarusie a auto jest niewyobrażalnie paliwożerne. Dramatem jest też jeżdżenie tym autem na dłuższych trasach. Silnik z racji braku "6" biegu powyżej 130Km/h zaczyna niewiarygodnie wyć z powodów wchodzenia na wysokie obroty, spalanie zaczyna oscylować na poziomie statku kosmicznego a układ kierowniczy sprawia, że nie wiesz gdzie auto chce jechać. Dlatego choć ta KIA jest po prostu ładna i wygląda sympatycznie to przed marką KIA wiele do zrobienia aby dogonić bądź chociaż zbliżyć się jakościowo i technologicznie do VW. Choć nie lubie tego silnika 1.4 TSI to jeździ on tysiąc razy lepiej a jakość prowadzenia jest nieporównywalnie lepsza.

może trafiasz na uszkodzone egzemplarze, bo jak dla mnie różnica między trybem wspomagania sport i comfort jest aż nadto wyraźna...

Jeśli to miała być antyreklama dla Kia Sportage to wyszła mu po prostu genialnie, ani jednego dobrego słowa przez całe nagranie, a już mistrzostwo świata to cofnięcie fotela pasażera max do tyłu i narzekanie na małą przestrzeń na tylnej kanapie. I cały czas porównywanie do konkurencji z grupy WV, a już spalanie powyżej 10l, to ja nie wiem gdzie on jeździł tym autem. Jednym słowem, test bardzo nierzetelny. Nie polecam oglądać tego filmu.

Dzwiek ryglowania zamkow oznacza nie mniej nie wiecej ,ze zablokowany jest dostep do auta z zewnatrz. Natomiast przycisk na drzwiach kierowcy sluzy do blokady drzwi od wewnatrz z pominieciem drzwi kierowcy. Taki drobny szczegol w tym temacie. Pozdrawiam.

Mam Sportage po lifcie 1,6 GDI wersja Large.Zawieszenie rzeczywiście twarde, spalanie miasto 9,5 l , trasa na tempomacie do 100 khm w granicach 7,8 - 8,2 litra.Używam dwa tryby wspomagania miasto Komfort , autostrada Sport .Musiałem się przyzwyczaić do tego ,że auto samo się układa na drodze jak w moim leciwym Mietku 124.Nie wolno machać kierą bez potrzeby. System audio Infinity daje radę.Auto raczej na długie wypady , 100 na godzinkę tempomacik , klimka i Born To Be Wild :)

obejrzalem juz chyba wszystkie Pana filmy i najbardziej drazni mnie to stekanie przy wsiadaniu/wysiadaniu z auta albo przechodzeniu na drugie miejsce na tylniej kanapie… Mlodzy gosc a steka jak stary dziadek. Proponuje popracowac nad tym, poza tym testy podobaja mi sie:] czekam na test jeepa wranglera unlimited:)

Posiadam sportage z silnikiem 1.6gdi w najbogatszej wersji xl z navi i skórą .Auto wygodne i ekonomiczne jak na swoje gabaryty.W mieście spala mi 8.5l w trasie do 110km 7.2l .Dynamika dobra (10.5sdo 100km/h)ale tylko przy wykorzystaniu max obrotów silnika .Podsumowując za 87000zł które zapłaciłem warto!

Posiadam identyczna kie pali owszem 10 litrów ale podczas jazdy na miejscu przy ujemnych temp. W trasie przy spokojnej jeździe można zejść do 6 litrów na 100 km

Nierzetelnie. Zmiana trybu układu kierowniczego jest znacznie wyczuwalna na kole kierownicy i trakcji.

Można liczyć na test TUCSONA z silnikiem 2.0 CRDI 136KM?

Jestem w szoku jeśli chodzi o mase własna tego samochodu. Wygląda bardzo muskularnie a tutaj taki zonk :) Moja cytryna waży dużo więcej.

Tego Sportage to trzeba brać, ale z 1.7CRDI... Dynamika nieco słabsza, ale spalanie dużo niższe a i awaryjnosc mniejsza, choć i ten 2.0 jest trwały, ale to jednak stara konstrukcja i to nie KII/Hyundaia

Znam doskonale ten samochód. Teściowa ma :) od 2010 r. Auto jest obszerne, funkcjonalne. Bagażnik - potwierdzam. Tam nie ma nawet 350 litrów. Dwie osoby się nie spakują na tygodniowy urlop. Porażka to spalanie. Benzyna 2.0 zużywa nawet w trasie kosmiczne ilości paliwa. Na pełnym baku z Gliwic nie dojechałem nawet do Torunia (przy prędkości 130 km/h na A1). One po prostu dużo palą. Konstrukcja silników paradoksalnie jest ich mocną stroną. One się po prostu nie psują. Nie ma tam turbo benzyn i diesli z bi-turbo. Skrzynia automat jest leciwa i jakby generację wstecz. Generalnie całe auto jest mechanicznie dobre. Per analogiam jak hyundaie. Wg mnie ta kia przeżyje turbo benzynowego Qashqaia i to bez specjalnego wysiłku. Polecam to auto! Dziękuję za test. Jak zawsze: konkretnie, merytorycznie i z tym co Pana wyróżnia, czyli dystans i lekka ironia. Jest super.

Marek Dives mógłbyś przetestować Hyundaia i30 Wagon z silnikiem benzynowym z kamerą cofania? Bo przymierzam się do kupna tego auta. A swoją drogą co byś wybrał za auto nowe do 65 tysięcy złotych z dużym bagażnikiem oraz w miarę dobrym wyposażeniem? Dodam, że chciałbym silnik benzynowy. Pozdrawiam.

masa wlasna auta to 1415 kg a nie 1600 no chyba ze z tym nowym silnikiem cos sie zmienilo

Witam , mam pytanie będzie może kiedyś test Subaru np. XV ,Forster , fani Subaru ;-)

Antonio Curylo Zapytaj Volvo Polska.

Znalazłem mój samochód (sprzedaję po nowym roku) posiadam taki sam egzemplarz bez szkła nad głowa i MT . co do testu ok. oczywiście nie zgodzę się z kilkoma rzeczami. przyznaje śmieszny przycisk na kierownicy zmieniający charakterystykę układu kierowniczego to chyba placebo, również nie odczułem. spalanie nie wiem jak AT ale u mnie MT przy normalnej ( nie mylić z emerytem) miasto 7.5 ..trasa ( żona dziecko cały bagaznik + nabity przód ) 6.5 L odcinek W-wa - Jastarnia . Plastiki słabej jakości , kamera cofania nie pokazuje lini przy skręconych kołach . z tym zabrudzeniem kamery nie zgodze sie , i dość głośny przy wyższych prędkościach ..nie mogę sie doczekać kiedy sprzedam ;)

kiedy nowe volvo xc90

Panie Marku, można się spodziewać że wyposaży się Pan w czujnik mierzący natężenie dźwięku w kabinie?

bardzo nie obiektywny test. mam okazję jeżdzić takim autem od igły". Autorowi proponuję testy wyłącznie aut niemieckich, zapewne będą same pozytywy. tym którym nie przeszkadzają wady auta wymienione w tescie; auto godne polecenia. 166 konny motor nie należy do sportowych, ale również potrafi...przy prędkościach do 140km/g w jezdzie kombinowanej 9,1 litra benzyny 100. Co ciekawe po około 60 000 po kolejnej wymianie oleju na inny niż rekomendowany srednie spalanie spadło do 8l w jezdzie kombinowanej i 7,6 w trasie w jeżdzie poniżej 140 km/m. Wygodny nawet w trasach, niezawodny jak dotad. przyzwyczajenia wymaga pierwszy bieg. Nic nie skrzypi, nie stuka nawet w bagażniku. po 50 000 wydaję się szumieć łożysko koła tylnego ale tu podkreślam wydaje się.... z nawigacją nie zadnego problemu, nawet w dni słoneczne, ale bez szyberdachu czy panoramy więc...w mojej opinii nie ma nic do zarzucenia.

Witam, Jak wygląda sprawa samej nawigacji i map? Szczerze mówiąc osobiście nie mam zbyt dobrego zdania o mapach producentów ze wschodu, kilkoma "japońcami" jeździłem (koreańczykiem z nawigacją nie miałem okazji jeździć jeszcze) i mapy za każdym razem były mało dokładne, nawigacja nie podpowiadała zjazdów i problematyczne było wyszukiwanie nazw ulic bez znania pełnej jej nazwy. Uuuuuuuuch! przydługo, ale myślę że dość istotny problem ;) Pozdrawiam!

Zastanawiam się dlaczego KIA w tej wersji umieściła tylne światła kierunkowe,w zderzaku a nie w fajnych lampach. Od czego to zależy?

Gość nie wie o czym mówi. Nie rzetelny test.

Zaskoczyło mnie spalanie na poziomie 10 litrów - i to w dieslu. Znajomy ma BMW 320d - waga ta sama, moc silnika ta sama, pojemność też 2 litry, a w cyklu mieszanym ,nawet z przewagą miasta BMW pali średnio poniżej 7 litrów. Nie wspominając o różnicach w dynamice. Te silniki to autorski produkt firmy KIA ? W każdym razie jeszcze długa droga , aby zbliżyć się do europejskiego poziomu. Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na dalsze testy.

English please

Z boku, ten samochód przez swa sylwetka wygląda tak, jakby te kola byly co najmniej dwa razy za duże do tego samochodu.

Nie mogę słuchać tego gościa. Tak wkurwiajacy koleś że ...

Kompaktowy?, myślałem że to SUV

Coraz słabsze te testy!!!

Pierwszy i ostatni film z twoim udziałem krytyka krytyka i krytyka.

Ten pan mial odrazu uprzedzenie do owego auta. Wszystkie pierdoły o których gada jak diody zamykania itp nie widziałem nigdy. Dobity to on jest a tuscony sportage i wogole wschód rozpierdala VW. Gościu tylko chyba na codzien lata audi 15 letnimi. 🤣🤣🤣🤣 Kup se gościu te BMW o którym mówisz albo wogole jakiś nowy samochód.