Za każdym razem odczuwam niewyobrażalny spokój a zarazem niedosyt, gdy oglądam Pani wypowiedzi. Cieszę się, że odkryłam tyle niepoukładanych w moim życiu spraw i nazwałam je dzięki Pani. :) Pełni Pani na prawdę ważną misję na tej ziemi, proszę nie przestawać:) DZIĘKUJĘ

Uwielbiam Pani słuchać. Daje Pani ogromną dawkę motywacji. :)

Tak pani Beato, dziękuję bardzo za dostęp do wiedzy najważniejszej: źródła wszystkich moich emocji.

Poraz kolejny "łapka w gore" ponieważ często wracam do Pani filmików. Dziękuję. Pozdrawiam.

Pani jest niesamowita; dziękuję ☺

Uwielbiam Pani słuchać i czytać Pani książki 🌷💚.

P. Beato. Co za uwalniające przesłanie :) Ma Pani Moc!!!

Uwielbiam Pania! Jest Pani wspaniala!Dziekuje za wszystkie filmiki.

Pani Beatko❤mądry i inspirujący przekaz. Dziękuję 😘

Dziękuję pani Beato za motywację i mądre słowa. Dzięki temu chce mi się pomóc samej sobie. Pozdrawiam serdecznie Kasia

Uwielbiam Panią słuchać,to motywujące

pomagać komuś gdy nie czuje się gotowym, kompetentnym, wbrew sobie to gwałt na sobie! pomóc to "po-moc", czyli danie komuś "mocy, siły', a nie rozwiązanie za niego jego problemów! niektórzy błędnie rozumieją pomóc od wykorzystania kogoś, posługiwania się kimś do swych celów czyimś kosztem. nigdy nie jesteśmy odpowiedzialni za innych, natomiast zawsze za siebie, i to co ktoś coś zrobił nie ma związku z nami, bo inaczej byśmy czyli już wtedy tą potrzebę, by "pomóc": najlepiej gdy jest to typ pomocy trwałej stabilnej na życie, a nie doraźnej na chwilę. pomaganie istotom słabszym jak dzieci, zwierzęta, niepełnosprawni, itp.też jest czymś innym niż pomaganie komuś kto jest np. alkoholikiem i nie ma zamiaru przestać niszczyć siebie i rodziny... choć dla degenaratow też powołane są komórki pomocy, ale oni muszą chcieć jej.

Dziękuje Beatko.Jest wyzwaniem zrozumieć ze tacy jacy jesteśmy w tej chwili jesteśmy ok.Ani dobrzy ani źli tylko ok.Mi to zajęło 5 może więcej lat.Uznanie siebie to początek.Ktoś powiedział -nie możesz być ani koniem ani słoniem ani róża możesz być sobą.Bądź sobą to wszystko .

Cudnie! Pani Beatko:-) Ciesze sie ze Pania tutaj znalazlam. Piekne slowa i pomieszczenie, az sie w glowie rozjasnia. Cieplutko pozdrawiam

Dziękuję pani Beato

ja tylko moge powiedziec,dzieki Pani Beato.

Wspaniały przekaz, czekam na wiecej, pozdrawiam

Szukania i poczucia winy uczono nas na lekcjach Religi

Bardzo pomogła mi Pani. Zmagam się okrutnym poczuciem winy wobec męża. Dramat jest tym większy, że tuż po wykrzyczeniu mężowi moich zarzutów , mąż zachorował i umarł na raka. A ja nie mogę już go przeprosić. Gdybym mogła cofnąć czas.

Inaczej jest jeśli najbliżsi mówią ci iż nic dobrego w tobie nie ma i nic nie potrafisz 💕

Kocham Panią Pani Beatko

Pięknie p. Beato. Jakie to prawdziwe w moim przypadku.

bardzo dziekuję za to co Pani robi:) pomaga Pani wielu osobą :)

Dziekuje serdecznie Pani,pomoglo

Bardzo interesujący przekaz. Pozdrawiam.

Dziękuję

Pani Beatko , mówi Pani niezwykle mądrze.

Mozna miec poczucie winy za przodkow faszystow, mozna sie czuc winnym majac niepelnosprawne dorosle dzieci...tematow jest ogrom. Nie mozna wsluchiwac sie w "kamieniujacych katolikow" I innych wywyzszajacych sie ponad miare. Dziekuje za mile slowa

Dziękuję!

Dziękuję ❣️❣️❣️

🙏

Ja myślę, że poczucie winy może się tyczyć również bardzo drobnych rzeczy. Aczkolwiek wypływa pewnie w dużym stopniu właśnie z takiego przekonania, że nie można popełniać błędów i dążenia do jakiegoś tam ideału

Poczucie winy jest wtedy, gdy ktoś nas w nie wpędza 🤔

dobrze prawi

Kochane moje Panie...trzeba sobie wybaczyc...ale co najwazniejsze nie robic tego jeszcze raz, bo po ktoryms razem mozna sie przyzwyczaic , a pozniej nie ma odwrotu i nie mozna sie uwolnic........ Odrazu reagowac i zaprzestac i nigdy do tego nie wracac. Mowie ze swojejgo doswiadczenia..wiem co sie dzieje z czlowiekiem jak robi sie zlo dluzszy czas ...bo to przyjemne !! a pozniej jest tylko gorzej.duzo gorzej!! ...pozdrawiam powodzenia..

I❤️BP👩‍🎓

❤

Ale Pani jest mądra 🍀🍀❤️

A jeśli zdechł mi pies bo go źle karmilem to jak mam to naprawić? Reksia nie ma... 🙁

(Mt 8,17), tzn. w wodzie żywej Duchów Królestwa Bożego jest nasze oczyszczanie z każdego grzechu - popełnionego zła.

Pani Beato.slucham tego tematu z dużą uwaga. !!!!!! Proszę mi powiedzieć co mam z tym fantem zrobić. Dostałam wiadomość na wathsap że moje dziecko ma problemy finansowe. Jak się okazało że to był hacker telefonów. W tym czasie mi bliska osoba była na wycieczce i uwierzyłam w tą historię. Wdalam się w dyskusję z tym złodziejem. Też razem z mężem uwierzyliśmy w te klamstwa. Te wiadomości byly tak prawdziwe . I do tego czlowiek sam sobie wymaluje sytuacje ze dochodzi do tragedii. Dwa pierwsze przelewy zrobił mąż . Bardzo nalegałam . Chciałam pomóc dziecku. Inne pozostałe przelewy zrobił mąż sam. I doszło na koniec że przelaliśmy baaardzo dużo pieniędzy na konto złodzieja.. Byliśmy na policji z tym. W banku . Nie jesteśmy pierwszymi i na pewno ostatnimi ofiarami Tak na marginesie pieniądze przepadły.😢😢😢 Grupa hackerów jest bardzo zorganizowana i nie da się nic zrobić. Na początku nikt nikogo nie obwiniał.teraz po kilku dniach widzi rodzina że tylko ja jestem w tym winna. Bo powinnam być czujna na te tematy . Że to już jest znane itd ... Próbuję zrozumieć termin winy. Ja tego czynu nie planowałam z premedytacją. Cała sytuacja zmusiła mnie do takiego myślenia że to jest prawda. Bronie się przed zarzutami rodziny . Dlaczego tez maz nie postąpił inaczej bo jest bardzo obeznany w przelewach online. I on też dalej robił to co złodzieje chcieli od nas. Mąż mówi ze tak zrobił bo to ja zrobiłam już błąd na początku nie umiał myśleć racjonalnie Za odpowiedź z góry dziękuję i wielkie Bóg zapłać . 🌷🌷🌷🌷

Jak wyleczyć się z poczucia winy

Proszę o e-maila do Pani :)

Ja mam duże wyrzuty sumienia już teraz i płaczę, bo nie pojadę odwiedzić matkę w Polsce. Zawsze jechałam bo musiałam, byłam zdalnie sterowana, potem mentalnie rozbita. Mama to Narcyz i dyrygent. Od zawsze. Teraz się " bronię" przed negatywnymi procesami. Szukam siebie, swojej osobiwisci...Ale bardzo mi z tym źle, że jej nie odwiedzę. Nie mogę, bo muszę sama siebie szanować teraz.... to też może ostatni raz ją zobaczę ( paszporty szczypawkowe od lipca i koniec z wyjazdami ) Żal mi matki, że ja taka " zła córka" jestem , ona - matka zawsze chce tylko dobrze... to takie pomieszane... Myśli biją się ciągle. Ale z matką w jednym domu przez tydzień, to ja oszaleję... Mój brat nie może mi dać noclegów, bo ma dzieci na wekeendach ( separacja małżonków). W góry ze mną też nie może iść, bo urlop już zaplanował na później. Ja pierdzielę taka " rodzinę" Starczy tej mojej wyrozumiałości i pasywności. Starczy być ofiarą. Nic im nie mówię, bo potem będę wielkim wrogiem 🥳. Mój brat twierdzi, że byłoby matce przykro, gdybym ja nie nocowała u niej w domu. ...wyprany mózg...mnie się nikt nie pyta, co JA czuję, co JA bym chciała ..... sorry, musiałam się wyżalić teraz tutaj. Martwię się, jak ja matce powiem przez telefon, że nie przyjadę .....?? Będą pytania, zadziwienie, będzie wielki smutek z jej strony...będzie rozczarowanie....jak ja to powiem? Boje się tej rozmowy....

Kiedyś miałam poczucie winy že za długo śpię...

A co pani powie o kacu moralnym ? Nie chce mi się żyć przez to co zrobiłam ....Co za wstyd 😢

Modlitwa Przebaczenia-Piosenka kzfaq.info/get/bejne/iLqUnduex6y4nGQ.html

Nie lubisz siebie? Polub siebie. Proste

Dziękuję