Zgadzam się.

Potwierdzam

Zaiste 😁

Dobrze napisane. Popieram.

Masz rację , artykuły i książki napisane o walkach na terenie Polski w 1944r przez Roberta Wróblewskiego i Norberta Baczyka to najlepsza i dokładna wiedza jaką można na ten temat przeczytać w języku polskim .👍

To prawda

To jest podcast. Audycja o charakterze radiowym.

@@KarasovPL ale mapy tym z KZfaq nie zaszkodzą

@@jakubmaliszewski8180 to zabulic więcej chłopakom żeby nie prowadzili podcastu tylko kanał na YT. Droga wolna.

@@jakubmaliszewski8180 kiedy Szanowni malkontenci zrozumieją, że czym innym jest odbycie godzinnej rozmowy o tym, co się w głowie ma, a czym innym jest spędzenie kilku godzin nad programem graficznym żeby stworzyć pierdółkę pod tytułem mapka do odcinka, tak aby nie naruszać niczyich praw autorskich. Mapy panu brakuje? To paszoł won do Google i szukać skanów map sztabowych prezentujących objawy starcia. Dała bozia rączki, to zapraszamy do korzystania. Powodzenia

Jak słusznie Pan zauważył Panie Michale, na ten temat powstało sporo publikacji. Generalnie wiemy jak "krasnosołdacka dzicz" traktowała kobiety - nieważne czy Niemki, czy Polki... O grabieżach nawet nie wspomnę. Pamiętam, że nawet doszło do wymiany ognia na jednej ze stacji kolejowych pomiędzy wezwanym patrolem LWP, a ruskimi sołdatami którzy uprowadzili sobie Polkę. Polka została odbita, ale konsekwencje dla polskich żołnierzy były tragiczne. Mama nadzieję, że Panowie Kamil i Norbert nie wyjdą na przeciw Pana propozycji i nie zrobią o tym materiału - nie wiem czy umiałbym słuchać tego z dystansem "na zimno"...

​@@lukaszkalman Panie Łukaszu wyszedłem z tą inicjatywą ze względu na spekulacje jakie się utrwaliły na ten temat. Pamiętam jak moja prababcia opowiadała mi jak do wsi wszedł wermachat i rozstrzelano partyzanta, a Niemiec ze łzami w oczach dał chusteczkę rozpłakanej małżonce rozstrzelanego i powiedział "jeśli ja bym tego nie zrobił stanął bym na jego miejscu" dlatego chciałbym usłyszeć o innych przypadkach i jak wyglądała okupacja z perspektywy zwykłego żołnierza

Moja babcia mogła godzinami opowiadać o niemieckim traktowaniu. Ale dławiła się zaczynając mówić o ruskich. "zwierzęta".

Raczej nagrywania nowych słuchowisk kropka Pozdrawiam

Efekt wieloletniej pracy naukowej 😀 Taka publicystyka pozwala autorowi przedstawiać tezy mniej, lub bardziej kontrowersyjne za które na polskim uniwersytecie byłby prześladowany, lub marginalizowany. Mimo wszystko dobra, rzetelna robota.

Radocha,że Polacy ginęli,co?Nie z tego kierunku szli,więc wuj z nimi.

jakiej kompromitacji? Pozycje utrzymane i następne przejście do natarcia na Pragę. Więc o jakiej kompromitacji piszesz?

​@@sawomirszczepanowski7064 o co ci chodzi chłopie?

@@hwz1419 ogromne straty w ludziach i sprzęcie. Polakami dowodził wtedy alkoholik

To była kompromitacja niejakiego Karola Świerczewskiego co się kulom nie kłaniał.

@@lotnylotny671 bingo

Przecież Hitlerowi przedstawiono prototyp czołgu z pochylonym pancerzem na wzór t-34. Ten nie zgodził się na niego i powstała potem pantera. Pantera była przekombinowana na styl niemiecki. Gdyby nie napęd naprzód zwiększający wymiary i masę czy zawieszenie to byłby całkiem udany czołg. A tak wady projektu, wykonanie i masa zrobiła swoje.

@@Themonk159 No właśnie może powinni przyjrzeć się PIV i po prostu zrobić coś trochę większego, lepiej opancerzonego z mocniejszym silnikiem i zawieszeniem, większą wieżą z działem 75mm jak w Panterze, dopracować szybkość produkcji oraz przewidzieć możliwość rozwijania przez kilka następnych lat. Coś jak amerykanie zrobili z linią od M26 do M60 albo sowieci z linią T44-T90 Wojny by nie wygrali mimo to ale więcej krwi napsuli szczególnie sowietom na pewno :) A jak nie PIV na sterydach to cos nowego na wzór T44 :)

To prawda. Np Pan Mateusz Deling z Klanina, właściciel jednej oryginalnej Pantery w Polsce twierdzi, że to był najlepszy czołg II Wojny Światowej,hmm...i co teraz?

Artur Michalak - Filozofia strategiczna prowadzenia wojny w Rosji jest niereformowalna!!!

A jednak zawsze wygrywają.. No Rosja przegrywa w Ukrainie.. Która straciła 30% terytoriów 🤣🤣🤣

Rozpoznanie stratami. Bój to jest jak walczysz z przeciwnikiem a nie jak przeciwnik rąbie jak do kaczek xD

Zastanawia mnie radość komentujących z wpadek sowietów.Czyżby imponowała komentującym działalność oddziałów Wafen SS i innych Wermahtów?A może też istnienie obozów koncentracyjnych było o.k.,co?

@@sawomirszczepanowski7064 Lubimy gdy jeden wróg niszczy drugiego. Po porażce Niemcy i Japonia stały się cywilizowanymi państwami, a Rosją dalej dzika.

Są

open.spotify.com/show/3uG5PVizOCX2fLGEYoJATR?si=T_3rC6hURsS7Hy2rsESKEA& 😁

jest o tyn wspomniane pod koniec :P

To chyba raczej Armia Czerwona popisała się niekompetencję swoich dowódców. W takiej sytuacji głupotą byłoby nie wykorzystać okazji do po trenowania na doskonałej strzelnicy polowej.

@@robertregua5140 Czy niekompetencją? W większości przypadków takie ad hoc improwizowane natarcie na cofającego się wroga skutkowało zgarnięciem dużej puli. Tu akurat się nacięli, ale w ogólnym rozrachunku takie "wariackie" operacje przynosiły spore zyski.

@@robertregua5140 Ruscy zawsze szli na urra!

O a10 proś

Takiego materiału niema …..

Zdecydowanie. Te dzwony są najlepsze.

W czasie drugiej wojny mieli nowe, teraz nowe na polu bitwy nie koniecznie są fabrycznie nowe :)

@@Paciat Proszę o źródło takich rewelacji, bo nikt tak dziwnych kategorii strat sprzętu jak RKKA nie wprowadzał, skoro była tam kategoria czasowo wyłączony z boju itd. Czytając Forczyka, Sokołowa, Sołonina i jemu podobnych nigdzie nie doczytałem się tego, że niemieckie raporty były kłamliwe za to przykładów przekłamań w rosyjskich raportach było całkiem sporo. Dlatego przede wszystkim proszę mi podać źródła tego o czym piszesz, a potem możemy dyskutować dalej o stratach. Jednakże skoro Sowieci stracili podczas II wojny światowej więcej czołgów niż wyprodukowali to o czymś to jednak świadczy. Poza tym ważne jest jeszcze kto po bitwie panuje nad terytorium, gdzie walki się rozegrały, bo np. podczas bitwy pod Dubnem Niemcy zniszczyli 2500 czołgów sami tracąc 100, ale te zniszczenia obejmowały około 80 procent z tych 2500, bo reszta nadawałaby się do użycia przez Rosjan ale to Niemcy panowali nad polem bitwy i zapisali to sobie słusznie jako zadane straty. Kolejna kwestia to zdolności warsztatów remontowych i utrzymywania ilości czołgów w linii, a akurat Niemcy pod Kurskiem byli mistrzami w naprawach polowych. Ostania kwestia to rzekome zawyżanie każda strona tak robiła, ale Bergström udowadnia i reszta badaczy, że Niemcy zawyżali ale o kilka kilkanaście procent a Sowieci o połowę.

@@Paciat Dzięki, że zmuszasz mnie do wysiłku i z krytyką z pewnością się zaznajomię, ale skąd masz pewność, że krytykujący nie manipulują na swoją korzyść. Ja dopiero po przeczytaniu Twoich artykułów wyciągnę wnioski :) A i TIK jest dobry, ale nie znaczy, że jest nieomylny ;) Edit jestem po przytoczonej przez Ciebie krytyce książki Forczyka i jest ona dość płytka, ale mogę się z nią zgodzić częściowo, dlatego że sam Forczyk na łamach zakończenia przyznaje, że Rkka szykowała się najprawdopodobniej do ataku ;) Autor krytyki po prostu, jakby nie doczytał całości wywodu i od razu postawił Forczyka pod ścianę pomimo jego rehabilitacji na dalszym etapie pracy.

@@Paciat Ale ja wiem, jaka narracja dominowała po wojnie, ale uwierz tego Amerykanie potrzebowali, bo po wojnie nastała od razu zimna wojna a niemieccy generałowie tacy jak von Manstein i von Mantuffel urastali do rangi remedium na sowieckie zło ;) To w danym czasie po prostu było wykorzystanie nadarzającej się okazji.

Mi też ktoś za dzieciaka takich legend naopowiadał kropka jednak jak się okazało w odcinku opisującym Bitwę pancerną pod okuniewem, teksty O czekaniu w okopach Armii Czerwonej na prawym brzegu Wisły są tylko i wyłącznie legendą opowiadaną przez pełnych frustracji złych ludzi.

@Marek Kopacz Napisze jeszcze raz bo ktoś lub coś usunęło mój poprzedni komentarz . Nie masz racji , powtarzasz po prostu polskie mity propagandowe na ten temat głoszone przez ludzi którzy o specyfice walk toczonych na wschód od Warszawy latem i jesienią 1944r nie mają zielonego pojęcia . Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś konkretnego na ten temat to polecam artykuły napisane przez Norberta Baczyka i Roberta Wróblewskiego a także książkę : Z Krainy Gasnącego Słońca wydaną w Polsce w tym roku , która to jest kompendium wiedzy w tym temacie . Miłej i owocnej lektury bo temat jest bardzo interesujący dla pasjonatów historii. Precz z mitologią historyczną !

@@robertregua5140 - Stalin osobiście wydał rozkaz o zostawieniu kwestii rozprawy z powstańcami Warszawskimi Niemcom by nie tłumaczyć się przed zachodnimi aliantami że ich ludzi w Warszawie wyrżnął. Niemcy zrobili swoje. Pokonali powstańców i zlikwidowali Polskie Podziemie w tym antykomunistyczne przed wejściem do Warszawy Armii Czerwonej!

@@robertregua5140 - W pacyfikacji Powstańczej Warszawy walczyło kilka tysięcy Holendrów z Ochotniczej Dywizji Waffen SS. Jak teraz Frans Timmermans ruszy z obelżywymi fałszywymi oskarżeniami wobec Polski w temacie obłudnie pojętej "praworządności" proponuję by w Europarlamencie Polscy europosłowie wystawili Holandii rachunek za udział Holenderskich SS-manów w rzezi Warszawy 1944.

@@marcinkmieciak5971 bitwa pod okuniewem była już przez Panów omówiona na tym kanale kropka twierdzisz, że panowie wygadują głupoty? Fuckin expert się ujawnił. No no. Szacunek.

Panowie zrobił już odcinek na ten temat

Podejrzewam że szybciej lufa w czołgu by się zniszczyła,jakby ruskim brakło czołgów xD

No chyba oczywiste jest to że to "e" tam nie występuje a wynika z języka polskiego 😉😉😉

Czepiasz się😀a co z czołgami te34 ma być t34 samoloty pezetel ma być PZL.😀😀😀

@@stanisawkielar7560 nie rozumiesz co mówisz

Ruscy osiągnęli sukces bo stracili setki ludzi i sprzętu by zająć jakąś wiochę

Awaryjnosc Panter to mit. Kiedy już wyszły z okresu "dziecięcego" , co u każdego wozu jest ciężkim okresem przejściowym, procent ich awaryjnosci absolutnie mieścił się w normach dla pojazdów pancernych II wojny

@@dzejzi1757 no tak wiadomo, dopuszczam taką ewentualność, że jakby spojrzeć w statystyki to się okaże, że ten układ jezdny nie odstawał od innych maszyn używanych na dużą skalę w tym konflikcie.

@@dzejzi1757 Racja.

​@@dzejzi1757 Autorzy w trylogii o Panterze przytoczyli dane, z których wynikało, że awaryjność Panter do końca wojny była powyżej średniej. I to mimo licznych wytycznych co do oszczędzania czołgu (w tym ograniczenie prędkości maksymalnej).

Nie do końca, Rosjanie mieli gdzie się cofać, więcej ludności i na miejscu wszystkie surowce potrzebne do prowadzenia wojny. Do tego państwo centralnie sterowane ze wszystkimi tego stanu rzeczy skutkami.

A co takiego USA dostarczyła sowietom?Jeepy,radiostacje i konserwy.Te trochę beznadziejnych czołgów nie miało znaczenia.

@@robertwieniawski4188 Ale nie mieli butów i tuszonki :) Wojna w takiej wersji historii mogła by trwać dziesięciolecia.

W czasie walki o Standard było jeszcze gorzej. Niemcy przecięli linie kolejowe którymi dostarczno paliwo. Sytuacja była krytyczna że paliwo zaczęto dostarczać przez morze Kaspijskie. Jako że barek było za mało sowieci tworzyli morskie pociągi. Po prostu cysternę napełnioną tak aby nie poszła na dno wstawiano do wody i tworzono pociąg wodny. Na miejscu dźwig wyciągał wagony z wody i stawiał na powrót na tory.

@@robertwieniawski4188 Ja tutaj mówię o sytuacji, w której Niemcy nie mieliby drugiego frontu na zachodzie, bo musieli trzymać ogromne siły na zachodzie bojąc się inwazji, ponadto przez ich idiotyczną politykę okupacyjną która zawierała się w zdaniu 'polakow Rosjan i Żydów do gazu ' , tworzyli sobie automatycznie na terenie tych regionów silny i zorganizowany ruch oporu, który rozkręcał tory, wysadzał pociągi, organizował zasadzki i zamachy na dowódców wojskowych i SS. A ja tylko przypomnę, że większość dostaw na front wschodni jechała przez Polskę, a państwo podziemne nie spało i nigdy się nie dowiemy ile wagonów z amunicją i żołnierzami nie dojechało pod najważniejsze rejony walk ... Spora część ludności Ukrainy nienawidziła Stalina i komunistów, Niemcy mieli szansę zyskać cennego sojusznika i poparcie miejscowych ludzi, ale oczywiście idiotyczną polityka ksenofobii i rasizmu wygrała i Ukraińców zaczęto wywozić do obozów czym Niemcy znowu tworzyli sobie wroga na okupowanym terenie Gdyby nie surowa polityka okupacyjna i drugi front na zachodzie to Hitler zmiotłby Stalina z powierzchni ziemi, gdyby Niemcom udało się zająć Moskwę to dosłownie przecięliby ZSRR na pół, bo Moskwa była głównym centrum kolejowym ZSRR i stamtąd szły połączenia do Leningradu i na Kaukaz , a także tam zaczynała się kolej transsyberyjska...

sugerujesz ze po stalingradzie mogli jeszcze wygrac?

Oczywiście że tak . Może nie odnieść całkowite zwycięstwo jak planowano wcześniej ale na pewno osiągnąć więcej. Przestać się bawić w bezsensowne super projekty i skupić się na obronie . Każdy ma swoje zdanie jak masz coś do powiedzenia wyraź się z kulturą.

@@gazownik.3649 z austriakiem jako dowódcą wehrmachtu? nigdy. z guderianem? być może ale wojna była przegrana już w grudniu 1941

Hm..... Stauffenberg chyba liczył że w 1944r po zabiciu Hitlera i porozumieniu z aliantami pobiją rusa no bo chyba nie zakładali że lepsza opcja dla Niemiec jest całkowita okupacja przez ZSRR (gdyby wojna z rus już była przegrana)@@slapbass8494

@@slapbass8494 Guderian jest troche przeceniany, Manstein nadawalby sie znacznie lepiej do wojny obronnej, Model rowniez

dziekujemy tajny agencie za zdradzeniem na tych tajnych rzadowych informajci

@@Matik0921 poolski rzad o tym nie wie

Ribbentrop - Mołotow = Merkel - Putin!!!

@@rupsidingdong5154 - jasne, wszak wiadomo powszechnie, ze ruskie kochają i szanują Polaków od wieków ;))). Głupi jesteś od urodzenia, czy to wada nabyta ?

Misiu, byliśmy narodem do eksterminacji/przekształcenia w niewolników, razem z Żydami i Rosjanami. Żyliśmy na "niemieckiej przestrzeni życiowej na wschodzie".

Sam tak zgłupiałeś, czy ktoś Ci finansowo pomógł?