I jak?

Jest wprost obleśny

@@okopralatax12 Na szczęście modeli motocykli jest tak dużo , że każdy znajdzie coś dla siebie .

Dzięki za komentarz. Tak mi się coś właśnie wydawało, że 125 też tam jakieś pojechało. Świetna przygoda bądź co bądź, swoją testowke tech chwilę sobie zostawię

Skąd ja wytrzasnę Advkę za 50 lat,aby spełnić Twoją prośbę ;)

No tak trochę faktycznie jest

Patrząc na choćby podany przez ciebie fragment oraz po całości filmu ten wyjątek 03:18 plus może dwie sekundy "ta legendarna rozkręcalność to wcale nie jest tak do końca ... (cięcie)" należy traktować jako wypadek przy pracy, montażu filmu ;) bo na początku pod moją kopułą kiełkowała teoria spiskowa.

Nie wiem w co wierzysz, teorie spiskowe, płaska zimie czy 5g, ale w tym temacie nie zrozumiałem albo ja ciebie, albo ty mnie. Sprzęt się nie będzie rozkręcał pod warunkiem prawidłowego montażu końcowego

@@Fotomotoblog Ty mnie a ja być może kiepsko to napisałem ale film mi się podobał i to bardzo.

@@grzegorz75jan stwierdzenie wypadek przy pracy zbił mnie z tropu 😉

Trochę zabawy jest, kolektor wydechowy w ADV prosty, a Junak ma podwinięty ku górze.

Tak na oko 10kg 😉 dzięki

Tak, zdecydowanie to jest taki wszędołaz, bardziej przeprawowy niż cross. Na tą chwilę to mimo stosunkowo wysokiej ceny, nadal tania opcja która w zasadzie nie ma tak siermiężnej, prostej konkurencji

Nie taki kusy dla dryblasa...mam 198cm i od 6 lat pasuje mi na nim pozycja...no może podnóżki trochę niżej mogłyby być 😉

Również pozdrawiam

To nie odwaga, tylko zasadę mam prostą, wiem na ile mogę sobie pozwolić i na ile pewnie się czuję, o opony nie są takie złe jak sugerują dziwnye stereotypy i oponie głównie początkujących kierowców.

@@Fotomotoblog no nie wiem, tu wystarczy lekka zmiana nawierzchni i masz łowę pod kołami osobówki, ale spoko każdy jeździ jak chce :) LWG

Trzeba przyznać że opony w chinczykach nie są juz tak złe. Romet z 2010 roku mial tragiczne.

jak wspomniałem, wyznaję zasadę jazdy na 70%, by zawsze mieć tą rezerwę, co przekłada się dość dynamicznie na każdy z pojazdów którym się przemieszczam. Chińczycy podciągają się we wszystkim, opony są lepsze, dalej to nie to, ale na tych w ADV czułem się dziwnie pewnie

jeszcze niewiele ale wygląda naprawdę dobrze

To nie jest blokada wydechu, kiedyś w 50ccm i 2t to tak. Tutaj mówiłem o dobranym wydechu, który bez katalizatora w dużym cudzysłowiu odetkał silnik. To też mogła być pośrednio zasługa zmian w gaźniku.

Sporo użytkowników pakuje tam silnik 250, ale zdecydowanie nie polecam, raz aspekty prawne ( do przejścia ) dwa wibrator straszliwy się robi. Była seryjnie wersja 150 i powiem ci ideal, to właśnie takimi jechali chłopaki do Rumunii. Seryjny wałek wyrównoważający i lekko większą pojemność, co za tym idzie lecisz 90km/h i jest zapas ma wyprzedzanie

@@Fotomotoblog w 2016 na 150 kach chłopaki z Oławy i z Brzegu pojechali we dwóch do Dakaru. Jeden z tych motocykli jest nadal w eksploatacji.

@@Micha-rt7qp tak pamiętam, no i ten sprzęt ma jakiś pokaźny przebieg a nadal dobrze wygląda

Obyczaj sobie royal enfield himalyan.

wystarczy obejrzeć do końca, tam wraz z przykładami takich podróży masz wszystko opisane

Mam ten motorek parę lat i te drgania da się znieść nawet jazdą na maxa,latam z żoną po 200km dziennie lwg

I added, automatically generated, but better than nothing :)

@@Fotomotoblog Thank you!

@@Fotomotoblog doesn't seem to work :(

Z technicznego punktu widzenia to tak powinien być słabszy. Większe reztrykcje wtrysku, większy katalizator więc maszyna jest jakby bardziej przytkana. Z praktycznego punktu widzenia nie zauważyłem drastycznych zmian czy osłabienia

@@Fotomotoblog Hmm. No przy np. takim k125fi euro 4 dane techniczne podają moc 10.3 czy nawet niektórzy 11km, ale niech będzie i te 10KM, a w k125fi euro 5 to tylko 7.8KM, więc to zwiastuje spadek mocy o ok, czy nawet ponad 20% co przy takim sprzęcie robi różnicę. Kwestia tylko czy to dane tylko by na papierze było ok, czy rzeczywiście są zamulone te nowsze motorki. Jakbyś miał możliwość to kiedyś sprawdzić i zrobić jakiś filmik o tym, czy rzeczywiście tak jest byłoby fajnie.

@@driver1pl do zrobienia, temat faktycznie ciekawy do nagrania. Na podstawie ostatniej ADV która to jest przecież euro5 to nie ma mowy o tak drastycznym spadku mocy

Praktycznie to samo. Adv trochę wyższy, bardziej miękki i dłuższy skok, ale nie są to drastyczne różnice

@@Fotomotoblog tak tez mi sie wydawało, wiec do k125 można założyć kostki i w lekkim terenie powinien sobie poradzić

Jak jedzie normalnie to wywaliło prawdopodobnie błąd lambdy ( najczęściej ), do serwisu na kasowanie. Mogło coś się rozłączyć, np sonda lambda

@@Fotomotoblog To jest ten cyngwajs w kolanku wydechu? Bo jeździ normalnie, troszkę trzeba otworzyć gaz żeby odpalił bez problemu ale tak to jest OK

@@Fotomotoblog Próbowałem wymigać kod lampką ale się nie dało - pomogło kasowanie błędu z kluczyka xD Po 10 km historia się powtórzyła. Chyba ten typ tak ma

Bez motocykla kiepsko mi coś powiedzieć, ale: jak masz jakieś proste obd to sprawdź jaką temperaturę dostaje ECU, druga sprawa to podstawowe najprostsze kwestie: zawory i świeca

Ecu niemam serwis robiony 300-400 km temu

To że robiłeś/ ktoś robił serwis to świadczy że te czynności zostały zrobione.

No piękny to on nie jest, FI to całkiem inna klasa wykonania i jakości, ale nie wjedziesz nią na luzie tam gdzie tym osiołkiem :)

To szeroko znany motyw w motoryzacji. Tak brzydki że aż piękny. Np Volvo v70

@@poziom52 dokładnie zgadzam się :)

Mi się podoba Tarpan Honker, to już skrajne dziwactwo

Pony Mini, Pony, Soft Chopper będzie spoko pewnie, SCMB 125, Junak 122, RCR jest dość niski

Zależy od stylu jazdy, 2,5-3 l /100

jak na miasto to są ciekawsze rozwiązania.

@@Fotomotoblog keeway superlight ?

@@jarosawmajer8840 to zdecydowanie dobra opcja na miasto, szosowe opony + wałek wyrównoważający dla komfortu jazdy

Z ubraniem potwierdzam. Z wyborem maszyny rozumiem, ale Romet ma zalety, Japonia ma zalety, trzeba wiedzieć co się kupuje po prostu 😉

Też miałem dylemat nowy Romet czy używany japończyk. W budżecie ADV-ki były tylko zmęczone życiem, pełnoletnie maszyny. W 2018 kiedy zmieniła się norma euro dla motocykli trafił mi się leżak magazynowy z 2016, fabrycznie nowy ADV 125 na gaźniku za 4500 złociszy. W tym czasie modele spełniające EURO4 kosztowały około 9000. Zrobiłem nim skromne 4500 km przez 4 lata ze średnim spalaniem 2,79 l/100 km (to duża zaleta). Łańcuch nadaje się już do wymiany. Oryginalne opony dawały doskonale radę na piaszczystym torze motocrossowym. Na mokrym asfalcie to tragedia. Na dojazdy do pracy i wycieczki wokół komina z dzieckiem wystarczy. Ciekawostka historyczna. Po 2 wojnie światowej wszystkie japońskie wyroby miały taki sam status jak obecnie mają chińskie.

No z taką patologią to niestety trzeba walczyć jak się da, i powoli się sytuacja zmienia na szczęście

Ten hinolski szajs przynajmniej jeździ i się nie opierdala bo jak jeżdżę z kolegą to jego wska ledwo nadąża za moją advką