Tyle, że poprzedni Kodiaq był ładniejszy. Aktualny jest dla mnie - podkreślam - paskudny. Szczególnie z przodu. Wnętrze też jakoś mnie nie ujmuje. Technika VAG, która jest mi dobrze znana. Ja nie kupiłbym diesla. Nie chcę kłopotów z DPF i całym tym systemem dozowania AdBlue. Radzę zajrzeć do Auto-EKG na KZfaq. Tam p.Krzysztof dokładnie prezentuje i opisuje te problemy. Jak dla mnie tylko benzyna. Co z tego, że trochę więcej spali? skoro eliminuje niespodziewane wydatki j.w.?

@@zbigniewstanisawski9592 Jak na mój gust, to Skoda nigdy nie była i nie jest ładna. Żadna. Tych samochodów nie kupuje się dla urody. A problemy z DPF to się pojawiają, jak ktoś kupuje diesla i morduje go w mieście. U mnie ten samochód będzie robił przebiegi autostradowe, nie będzie używany do jazdy po mieście. Od tego mam drugie auto w domu. Jakoś we flotach takie 2.0 TDI spokojnie robi po 200tys. km w 3-4 lata bez większych problemów, a ja prędzej go sprzedam niż zrobię taki przebieg. Więc o to jestem spokojny. Myślę, że Skoda nie będzie bardziej awaryjna od Toyoty (w której psuło się dosłownie wszystko, i to od chwili wyjechania z salonu).

Tak na prawdę nie ma dobrego wyjścia . Albo inaczej , nie ma jednego napędu który jest idealny dla wszystkich . Hybryda sporo pali na autostradzie ale statystyczna rodzina robi ile autostradowych podróży w roku ? 2 ? 3 ? Z drugiej strony jak auto większość czasu jeździ po mieście to diesel to jest proszenie się o kłopoty . Miałem octavię 1.6 tdi i po tygodniu dwóch jeżdżenia tylko po mieście zaczynała się choinka na wyświetlaczu . A jeżdżenie specialnie raz na tydzień na obwodnicę żeby przedmuchać auto to ja już nie mam czasu na takie zabawy . Ale też lubię charakterystykę i elastyczność diesla w trasie . Ja po hybrydowej Corolli zdecydowałem się teraz na Kuge hybrydową . Lepiej wyciszoną niż toyoty i do tego szyby akustyczne . Lepiej zrobiona skrzynia biegów która przy normalnej jeździe symuluje przerzucanie biegów co daje taki przyjemniejszy odbiór. I godzę się z tym że te dwa razy w roku na autostradzie raz spalił mi 10 litrów (z boxem na dachu i pod wiatr) i 8 litrów za drugim razem bez boxa . Bo na codzień po Warszawie i podwarszawskim miasteczku mamy spalania 5.5-6,3 w zależności jak się jazda ułoży. No i zero problemów z jakimiś DPF , mocznikami i innymi duperelami . A też przyzwyczaiłem się do tego że hybryda startuje z elektryką jak przecinak a klasyczny silnik czy to turbo benzyna czy diesel potrzebuje chwili żeby się wkręcić . Także no wszystko ma plusy i minusy . Aaa i też uwielbiam klmbiaki za ich przestrzeń. Nawet w kompakotowej octavii czy Corolli w kombi było o niebo więcej miejsca niż w takim kompaktowym suvie (myślę tu o bagażniku. Ale też takie wyższe auto sprawdza się w miejskich nierównościach. Jakiś krawężnik czy coś nie zostawia swojego śladu na zderzaku . Za rok planuje zmianę Kugi i już myślę co tu wybrać a wybór takiej hybrydy jak ma Ford czy Toyota jest mały… może Rav4 nową się pojawi i będą promocje jak teraz na Camry. Jakoś nie przemawiają do mnie hybrydy koreańskie czy tak jak w nissanie generatory prądu .

@@stannnikFord Kuga kupiłeś przed czy po lifcie?

@@zbigniewstanisawski9592 poprzednia . Produkcja lipiec 2023 .

@@Tom-bu3qd Jeśli masz na myśli tylko wykończenie wnętrza, to może i tak, ale za to pod maską Japończycy inwestują i proponują ciekawe i innowacyjne rozwiązania. Tymczasem VAG tłucze ciągle te same zestawy TSI/TDI+DSG, tylko w różnych wydaniach mocy. W hybrydach leżą (pełnych nie mają w ogóle), plug-iny - znowu TSI+DSG+silniczek elektryczny (leniuchy), a elektryki to wiadomo - nic tu nie pokazali ponad to, co rynek już oferował. To już Francuzi ich przegonili jeśli chodzi o rozwiązania techniczne napędów

@@jmk9065 może masz rację 🙂

Nissan z napędem 4x4 to minimum 220 000 , Skoda 260 000 zł . Porównaj wyciszenie , asystentów , zużycie paliwa , dotknij palcem i ugnij blachę na drzwiach i sprawdź który jest ocynk a który nie.. I co z tego z Japonii i co z tego że z Czech. 😂

@@libertytrzy5054 Nissana w max wyposażeniu (łączenie z wentylacją w siedzeniach), 4*4 itp można kupić z poprzedniego rocznika za 200, tak wyposażona Škoda to koszt 300 tys 😜

@@konradf.3814 no i dalej go nie chcą a on stoi. Kurcze byłem w sobotę w salonie we Wrocławiu na psim polu i nowy 260 tysi .

@@konradf.3814 widać nie każdy chce japonska blaszanke głośną nawet za małą kasę

Każdy układ hybrydowy (i w ogóle każdy napęd) to jakiś zestaw kompromisów. Jestem na 100% pewny, że Japończycy stawiając na hybrydę szeregową poświęcili ekonomiczność przy wyższych prędkościach na rzecz jazdy "jak w elektryku". To dość niespotykane rozwiązanie, ale jak widać podoba się wielu recenzentom, na których łatwiej jest zrobić wrażenie odczuciami z jazdy niż odczuciami przy dystrybutorze (bo pewnie i tak za to nie płacą). Z dieslem to nie wygra, ale np. rozwiązania Renault i Toyoty już tak, zwłaszcza jak się weźmie do porównania też miasto, nie tylko trasę. Tylko oczywiście w tych hybrydach też jest jakiś kompromis - mieszane przeniesienie napędu mechaniczno-elektryczne już tak gładko nie będzie chodzić. Co do częstego odpalania i gaszenia silnika, to przecież norma w hybrydach i nie ma się co wtedy patrzeć na spalanie chwilowe, bo część tych litrów nie idzie od razu w drogę, tylko w akumulator. Jedną z podstaw napędów hybrydowych jest właśnie takie używanie silnika na zasadzie "wszystko albo nic", co jest bardziej wydajne niż używanie go na "pół gwizdka"

Nie ma auta idealnego. Możemy wybrać X-Traila, który faktycznie pali więcej niż RAV-ka, ale jest od niej autem dużo bardziej komfortowym, dużo lepiej wyciszonym (silnik nawet jak wkręca się na wyższe obroty, nie wyje tak głośno i dokuczliwie jak w autach Toyoty), Jakość materiałów o niebo lepsza. Do tego dostajmy multimedia, które są w Nissanie również dużo lepsze, a po aktualizacji ma wejść soft oparty o googla (jak już to jest w najnowszym Qaschqaiu). Co do spalania, to problem występuje w zimie jeśli ktoś parkuje autem na zewnątrz. W cieplejsze dni spalanie zbliża się do RAV-ki. Jeśli więc komuś zależy na spalaniu i jest w stanie pogodzić się z generalnie gorszym autem - niech wybierze Toyotę. Ja miałem okazję dobrze poznać oba auta i zdecydowanie wybrałbym X-Traila.

@@Coolbob1970 Pełna zgoda. Ja akurat jeżdżę nowym Espacem, który jeśli chodzi o spalanie to jest co najmniej tak dobry jak Rav4 (realnie poniżej 6 w mieszanym), a nawet lepszy na autostradzie (6,5-7), wyciszony gdzieś bliżej x-Traila (chociaż niektórym przeszkadza dźwięk R3 - mi nie), multimedia ma na Google Automotive, natomiast pewnie wadą jest nie tak gładka jazda jak u konkurentów (przy wyższych prędkościach są tam jakieś zawahania). Jak zawsze coś za coś

@@jmk9065 nie mówię o chwilowym a o średnim z X km z daną prędkością. Co do jazdy jak w elektryku, to.... Nie jedzie jak elektryk o dziwo. Jest wyczuwalna zwłoka zanim zacznie przyspieszać. Dziwne bo w teorii napęd na samym prądzie 🤔 Zakładałem, że hybryda jest skonstruowana by oszczędzać paliwo w jakiś tam warunkach. A nissan niestety nawet w mieście nie jest szczególnie oszczędny. Zimą spała więcej niż.... Zwykła benzyna czy diesel 🤷

@@bezlitosci9149 nie wiem jak spalanie w nissanie, ale mam podobne rozwiązane w Hondę crv e-hev 4*4 i w lecie mam średnie spalanie 5,5 l, jazda głównie w mieście i dookoła,

Ja też, auta z grupy Volkswagena bardzo awaryjne ostatnio☹️