Auto zostawiłem na parkingu w Täsch bo nie dojedziesz autem do Zermatt, tylko pociąg.

też myślałem o pełnych na ferraty. Zwłaszcza oblanych gumą po całości bo te materiałowe trochę się ślizgają na metalu a to nie dodaje skrzydeł :D

Hej, dzięki za komentarz. Matek na pewno jest wymagający, ale przy dobrym przygotowaniu, tak jak napisałaś, nie tylko zawodowcy mogą go zdobyć. Trzymam kciuki za Twoje wejście!!

To musi być zajebista praca!

Największe szczeliny wśród jakich chodziłem. W nocy były jeszcze większe ;)

Jak kilka lat już temu wchodziliśmy od strony włoskiej to nie musieliśmy nigdzie się meldować. Nie wiem jak jest teraz. Nocleg jedynie wcześniej warto zarezerwować, albo spać w namiocie na plateau powyżej lodowca około na 4000m.

połowa sierpnia

Hej! Jak wzmocniłem mięśnie, które były słabsze w porównaniu do innych. Do tego poczytałem o prawidłowym aktywowaniu bioder i miednicy podczas chodzenia/biegania i problem zniknął na dobre. Rozciąganie i rolowanie też było mega ważne w całym tym procesie, fizjoterapeutka łapała się za głowę jak widziała jaki byłem drewniany :D Jestem w trakcie przygotowywania filmu o kilku ćwiczeniach, które wg mnie najbardziej mi pomogły.

To musi być Matterhorn ;)

trzymam kciuki!

Lg Danny

Miałem te same myśli tuż przed drabiną ;)

W opcji dodatkowe karty lub ekran końcowy w yt studio, jeśli o to pytasz.

Siemano, pierwsza skała i droga mocno godna polecenia to Falkenstein, droga Schusterweg. Reszty niestety nie pamiętam a nawet dobrze nie kojarzyłem gdzie jestem bo szedłem za kolegą, który znał tam wszystko jak swoją kieszeń.

@@JakubSindrewicz dziękuję za odpowiedź

Hej Alicja, nie szliśmy w rakach po ferracie, jest to mega niewygodne i mało bezpieczne jak metal jeździ po metalu. Z tego co pamiętam to byliśmy jakoś maj/czerwiec. Albo nawet trochę wcześniej, na pewno przed sezonem letnim.

Byłem chyba na przełomie maj/czerwiec lub jakoś bardzo na początku czerwca. Góra była mocno biała, na zejściu miejscami śniegu po kolana jak się źle trafiło.

@@JakubSindrewicz to faktycznie trafiłeś na praktycznie zimowe warunki. my śnieg mieliśmy praktycznie tylko w jednym eksponowanym miejscu gdzie trzeba było zrobić trawers. przyznam się że miałem dusze na ramieniu i zastanawiałem się czy ta łata nie zjedzie razem ze mną a nie dało się jej obejść :) :) szczyt i grań Kleingocka były kompletnie bez śniegu. no ale oglądając początek twojej relacji powyżej schroniska Studle już widać że warunki były diametralnie inne. my mijaliśmy ogromne otwarte szczeliny brzeżne, których u ciebie praktycznie nie widać. chyba że to takie ujęcia robiłeś? :) :)

This guy was the hut keeper so he knew every corner around there. Some people dream about such a job, some are bored and look at the device ;)

Fajnie, że jesteś 🥳

czy z miejscowości Randa?

Startowałem z Zinal i czerwonym szlakiem do schroniska Cabane de Tracuit CAS. Później już lodowiec.

Rega, żeby się ubezpieczyć wystarczy już 40chf na rok im wpłacić jako "członek" ich organizacji. Pokrywa to częściowo lub w całości koszty akcji ratunkowej helikoptera nie tylko w górach ale ogólnie. Ale jak piszą na stronie: W podziękowaniu za to wsparcie Rega może, według własnego uznania i w ramach swoich możliwości, częściowo lub całkowicie zrzec się kosztów...za akcję, która nie jest lub częściowo pokrywana przez ubezpieczenie. Także Rega to nie jest stricte ubezpieczenie jak ma np DAV albo PZU, które w góry się kupuje na jakieś wyższe wyjazdy ale bardziej możliwość poniesienia kosztów akcji helikoptera. Tak ja to rozumiem 🙂

@@JakubSindrewicz Dzieki 😊

tak jest!

Widzisz, ja nigdy w Dolomitach nie byłem na ferracie, a słyszałem że piękne. Tutaj na tą z filmu poszedłbym drugi raz bo warto!

Jesteś którąś już osobą co porównuje do Rohackiego Konia. Kurcze, ciężko mi powiedzieć bo niestety tam nie byłem. Ze zdjęć jedynie mogę wnioskować, że tam bardziej grań jest niż ściana z drabinami więc wydaje się łatwiej. Ale, nie byłem więc się wypowiem ;)

Działam obecnie na a7c. Głównie ze względu na rozmiar body i totalnie niezawodny autofokus. 8bit kolor niestety nie raz niedowozi, trzeba mocno pilnować balans bieli, ale to nie profesjonalna kamera tylko bardziej zabawka na YT 🙂 w połączeniu z lekkim 16-35 f4 naprawdę fajnie się sprawdza w górach.

dzięki! Alpy to coś pięknego

Pracuje :D