za co ma placic ?

@@slyoz6215 za twoją gł....tę. Już zapłacił zresztą - mnie to trudno pojąć zatem wierze że cie kocha.

widzisz ksiedza szacunek ?

@@slyoz6215 Po słowie ksiedza pewnie powinien być przecinek. Nie dziękuj wątpiącym pomagam zrozumiec żeby się nie męczyli.🌺

@@katarzynagrzanka8828 ja tu o teologii ty o ortografii.... typowy katoliban

@@slyoz6215 Dla mnie twoje wpisy sa na takim poziomie ze teologii nie sięgają. Mówi się katotaliban jesli już. Uwazaj bo sie Libańczycy obrażą

Ale ten KKK? To ma 600 stron!

​@@AgnieszkaStock Nie Katechizm Gaspariego

@@AgnieszkaStock No ma.Ksiedza Spirago nawet więcej bo około 900-3 tomy ale warto. Ksiedza Gadowskiego jest spójny i w miare krótki Są to katechizmy apologetyczne czyli zawierają także komentarze, omówienia Magisterium, zródła mysli katolickiej, cytaty ze świetych, mistyków czyli pomagają zrozumieć jaka jest nasza wiara i skąd się wzięła Tradycja . Najkrótszy jest katechizm Piusa X ale tez zawiera tylko niejako wykaz -ja zaczełam od tego ale więcej wyniosłam z apologetycznych. Do Katechizmów Piusa X i Gaspariego mozna wrócic po przeczytaniu apologetycznych. Pewien Ksiadz z Baranowa czyta KK juz drugi rok sa wszystkie odcinki, mozna wlaczyc i słuchac, jest na YT- od 12 minutowych dom 60min zaleznie od omawianego problemu. Moim zdaniem kazda chwila jest dobra.

@@katarzynagrzanka8828 racja, trzeba się zapoznać z tymi treściami. To w końcu kompendium naszej wiary. Fakt, ludzie myślą, że wiara to rodzaj uczucia, ale to też wiedzą.

Protestanci to już bardziej sekta niż zwykły odłam.

Polecam wszystkie dzieła św. Jana od Krzyża, Doktora Mistycznego Kościoła.

Jest to pogląd bardzo powszechny wśród protestanckich fundamentalistow w USA. I tak naprawdę to nie jest śmieszne bo wiekszość społeczeństwa w USA chrześcijan kojarzy z takimi pogladami.

@@lukakonrado864 Oj to sorki ale nie mogłam się powstrzymać. Dla mnie to groteska jest.

Na pewno pogląd, że szatan porozrzucał kości dla zmylenia ludzi był obecny również w Europie w XIX wieku. No nie pamiętam kto go głosił, ale sprawdzę, bo pamiętam książkę, gdzie o tym czytałem, do poniedziałku. Dziś stawiam na czasopismo dla proboszczów L'Ami du clergé. L'Ami du clergé wydaje się strzałem optymalnym bo w nim z biegiem lat przesuwano datę stworzenia świata z 4000 r pne aż do 10000 r pne, a dubium jest jakoś analogiczne.

W Kościele są dogmaty i prawdy podawane do wierzenia z różną gradacją,jest o tym świetny wykład Ksiedza Wierzejewskiego na Sw Tradycja Radom. Pozdrawiam.

@Agnieszka Zielińska Pewnie właśnie przez odnośnik. YT przeważnie blokuje linki.

@@SzkolyAkwinaty Wielka szkoda, a czy mieliście Państwo okazję przeczytania tego wpisu przed usunięciem? Bardzo mi na tym zależało. Bardzo Was cenię, obawiam się, że być może niektóre rzeczy nie docierają, a problem jest ogromny.

@@agnieszkazielinska698 Niestety nie mieliśmy możliwości zapoznać się z Pani komentarzem. Moderator.

1 Dlatego żebyś był szczęśliwy ponieważ jako twój Stwórca zna cię lepiej niż ty sam.2.Ponieważ jest Sędzią sprawiedliwym który za dobro nagradza a za zło karze chroniąc cie tym samym przed złem właśnie. 3. człowiek nie jest Bogiem więc nie może wymagać od nikogo żeby weń wierzył czyli nie może się stawiać na miejscu Boga.

Gregor robi to, o czym mówi ksiądz. Owy pakiet i wybór. Wiara jest łaską. Nie zna religii.

Naprawdę w to wierzysz,że tak jest ?????

Kosciół składa się z ludzi i naucza że wszyscy jesteśmy grzeszni, ateiści też bez grzechu nie są więc na jakiej zasadzie są zgorszeni grzechami bliżnich bardziej niż swoimi?" Mt 7 Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. 2 Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. 3 Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?"

@@leszekjaworski3551 Jestem byłym protestantem, który był prześladowany przez katolików (lekko) i swoim znajomym protestantom oraz niewierzących staram się przedstawiać naukę Kościoła Katolickiego, która mnie przekonała. Ale jest koszmarnie ciężko głosić naukę KK komuś kto jest prześladowany przez katolików, kto został zgwałcony przez księdza, czy głosić komuś kto widzi ogromną plebanię obok małego kościoła czy komuś kogo okradł Caritas (Ełk).

@@jankorf5127 Myślę ze nie powinien się pan wiele przywiązywać do tego co robili lub robią niektórzy ludzie KK. Lepiej skupić się na tym żebyśmy wszyscy poszli do Nieba czyli już tu na ziemi kochali Boga i bliżniego a to najlepeij można realizować w KK mimo wszystkich jego ułomności. Zło dobrem zwycięzajmy. Pan Jezus tez wiele wycierpiał dla naszego zbawienia, mamy Go naśladować niosąc nasze krzyże.

​@@katarzynagrzanka8828 Naturalnym jest, że żeby nauczać, trzeba być wiarygodnym w swojej nauce. Fragment, który Pani przytoczyła, jest obosieczny.

Wiarygodność Magisterium sprawdza się rozumem- mówi tu Ksiądz o tym. No i dlatego tomizm jest podstawą uprawiania teologii w KK.

"A jak sprawdzić wiarygodność Magisterium?" Można, ale w niewielkim zakresie. Można w zakresie twierdzeń, które na przestrzeni wieków przeniosły się z domeny wiary w domenę wiedzy. X Bańka nawet wymienił wiek Ziemi, kości gigantów (dinozaurów), nie pamiętam jednak czy Magisterium wypowiadało się ściśle na ten temat. Można dodać system geocentryczny i całe połacie wiedzy związane z naukami biblijnymi, tu Magisterium się wypowiadało. Podsumowując, szału nie ma, z tego sprawdzania wyrośli progresiści, ze swoim brakiem zdecydowanego tak-tak, nie-nie i ekumenią.

@@Sowa__ No bo nauka nie służy do weryfikacji objawienia. Sama ma swoje ograniczenia np metodologiczne, czesto odwołuje swoje twierdzenia itp.

@@katarzynagrzanka8828 Właśnie Pani Kasiu. Bo odwołuje swe twierdzenia. Założenie że można się mylić nawet co do spraw fundamentalnych jest motorem postępu.

@@katarzynagrzanka8828 Jasne co do zmienności nauki. Ja zaś nie pisałem o objawieniu, a o interpretacji Magisterium. Pamiętamy, że na Vat II zmieniono właśnie interpretację, przez co powstało nowe spojrzenie (bo trudno mówić tu o twierdzeniach) Magisterium.

@Piotr Maniawski Łaski do wiary nikomu nie zabraknie. Może zabraknąć natomiast współpracy z nią i wtedy mamy do czynienia z grzechem.

​@@SzkolyAkwinatyAch tak...Faktycznie, teraz wolna wola jest uratowana. Ja też się dowiedziałem czegoś nowego. Że łaska to tylko pewien potencjał a nie sam akt, realizacja. W sumie mogę powiedzieć że mam łaskę wiary w różnych religiach i poglądach. A jednak z tych łask nie korzystam bo mnie nie przekonują.

@@piotrmaniawski930 Pan Bóg pana stworzył, przyszedł na świat w stajni, cierpiał niedostatek, cięzko pracował w starozytnym slumsie, nauczał, uzdrawiał, dał się zamęczyć, umarł za pana też, zmartwychwstał i ciągle na pana czeka, znosi nawet cierpliwie pana posty tutaj..Moje pytanie brzmi-co jeszcze Pan Bóg miałby zrobić żeby pan raczył w Niego uwierzyć?

@@piotrmaniawski930 Nie do końca. Łaska NIE jest POSIADANĄ PRZEZ NAS potencjalną możliwością. Łaska uświęcająca to dar, nadprzyrodzona właściwość, której Bóg udziela z własnej dobrej woli. Natomiast, jeśli Pan będzie kiedyś chciał uwierzyć, to może Pan mieć daleko posuniętą nadzieję (może nawet pewność), że Bóg Panu tej łaski (łaski wiary) nie odmówi.

@@katarzynagrzanka8828 Nie mam podstaw aby uważać te wszystkie podane przez Panią wydarzenia jako zaistniałe.

wg księdza definicji są heretykami

Wiara nie jest relacją, a przynajmniej nie w ujęciu katolickim. Relacja człowieka z Bogiem jest dopiero skutkiem wiary. Moderator.

Podajmy definicję Kościoła: „Wiara jest to cnota nadprzyrodzona, która pod natchnieniem i z pomocą łaski sprawia, ze przyjmujemy za prawdę to, co Bóg objawił, a przez Kościół do wierzenia podaje; przyjmujemy zaś to za prawdę nie dlatego, żebyśmy przyrodzonym światłem rozumu przejrzeli wewnętrzna prawdziwość tych prawd, lecz przez wzgląd na powagę samego Boga, który to objawił, a który się ani mylić nie może ani w błąd wprowadzać."

@@K00477 176 Wiara jest osobowym przylgnięciem całego człowieka do Boga, który się objawia. Obejmuje ona przylgnięcie rozumu i woli do tego, co Bóg objawił o sobie przez swoje czyny i słowa. 177 Wiara ma wiec podwójne odniesienie: do osoby i do prawdy; akt wiary odnosi się do prawdy przez zaufanie osobie, która o niej świadczy.

Jakby żyli w Amazonii to zapewne mielibyśmy ryt buszmeński

Najwięcej buszmenów widziałem w Polsce.

Tylko w Afryce, warto dodać...

@@dawiddylong9830 A nie pamięta Pan C-K oficera, co był buszmenem?

Pan Bóg to zrobił przychodząc na świat 2 tysiące lat temu, chodził i głosił swoją naukę przyjąwszy ciało ludzkie, nawet umarł na krzyżu dla naszego zbawienia . Teraz obowiązek głoszenia Prawdy ma Kościoł który we wspomnianych przez pana Indiach też jest.

Bo to wszystko jedna wielka bujda. Źródło wszelkiego istnienia i najważniejszy byt a zarazem apologeci i inni wyznawcy co rusz muszą wymyślać dla niego wymówki czemu nie może czegoś zrobić. Taki to z niego Bóg że musi wyręczać się grupą facetów w sutannach którzy na bieżąco wymyślają co on ma do powiedzenia albo Biblią będącą w istocie zwykłą, archaiczną książką napisaną w tak klarownie że powstały tysiące odłamów chrześcijańskich o różnych doktrynach. Ktoś kiedyś powiedział: "niegdyś bogowie rezydowali na łąkach i rzekach, później na szczytach gór i pod ziemią, następnie w kosmosie - teraz bogowie są już poza czasem i przestrzenią". Jestem osobą niewierzącą, bo uważam że jeśli on istnieje to Boga po prostu stać na więcej. Nie widzę powodu czemu np. Biblia nie mogłaby być magiczną książką która po zadaniu pytania wypisuje na swoich stronach odpowiedzi od Stwórcy. Byłoby to lepsze rozwiązanie niż zgadywanie jak nauki antycznych Żydów i Jezusa zaaplikować do współczesnych problemów. Poza tym Bóg mógłby się też każdemu objawić, każdej osobie z osobna pokazać niebo i piekło oraz swoją propozycję względem nas - osobiście. Ale jak wspomniałem, jedyne na co możemy liczyć to garść ludzi którzy twierdzą że znają Boga oraz fatalnie napisana książka. Sorry, ale w takiej perspektywie Słońce jest lepszym bogiem bo przynajmniej jest intersubiektywne, możemy je badać i dojść do jego istnienia innymi drogami niż wątpliwej jakości argumentacją filozoficzną.

Dlaczego Kościół teraz nie uzdrawia? Apostołowie, a po nich biskupi chodzili i uzdrawiali mocą Ducha Świętego. Dawali naoczne świadectwo Mocy Bożej. Nawet sam Pan Jezus wiedział, że na potwierdzenie mocy odpuszczenia grzechów musiał uzdrowić. Jedyne co mi przychodzi na myśl to to, że tym razem spodobało się Bogu "błogosławić tych którzy nie widzą, a uwierzą".

@@jankorf5127 Cuda dzisiaj polecam tę lekturę dla pana. Od siebie dodam że ja żeby wierzyć cudów nie potrzebuję.

@@tomasz3122 Może na drodze do Wiary stoi pańska skłonnośc do myślenia magicznego- typu otwieram Biblię i już pan Bóg wysył mi komunikat rób to rób tamto. Nie po to Bóg dał nam rozum żebyśmy byli robotycznymi niewolnikami. To dzięki rozumowi poznaliśmy przyrodę i stąd min wiemy że słońce bogiem nie jest bo jest ograniczone w czasie i przestrzeni no i nie jest przyczyną wszystkiego jak myśleli dawni poganie.