Po trasach lokalnych i w miescie 4,9 do 5,0 ltr/100 km. Na autostradzie i S-kach przy predkosci 120 do 130 km spalil od 5,7 do 6,0 ltr /100 km.

Przydatna instrukcja, moja kona po przejechaniu 2500 tyś kilometry, głównie po Krakowie 5,3 litra ,caly czas ucze się jazdy hybrydą, Pozdrawiam

Miałem krótki kontakt z Koną. Jakie mam swoje uwagi? Samochód ciekawy! Z zewnątrz design nowoczesny, z pewnością może się podobać, w oczy rzucają się fajne, oryginalne felgi. Wewnątrz masa przydatnych bajerów, zadowoleni będą wszelkiej maści gadżeciarze. Jest jeden, bardzo fajny i przydatny gadżet -obraz z kamerek bocznych wyświetlający martwe punkty przy włączeniu kierunkowskazów. Jest też dodatkowo, oczywiście obraz w widoku 360 stopni. Samochód bardzo wygodny, kilka osób będzie podróżować w komfortowych warunkach. Miejsca na kubeczki z kawką lub herbatką, na tylnym podłokietniku, to już standard. Elastyczność silnika Kony do zaakceptowania, a po przejściu w tryb "sport" całkiem dobra, pozwala sprawnie wyprzedzać przy różnych prędkościach, nawet tych większych. Zauważyłem, że Kona znacznie poprawiła też ekonomikę jazdy, co we wcześniejszych modelach było problematyczne. Jeżeli dobrze wyczuje się hybrydę, to śmiało można zejść poniżej 5 l/100km. W tym samochodzie to możliwe i daje wymierne korzyści finansowe. I wreszcie najważniejsza rzecz - cena. Przy cenie na poziomie 140 tyś zł Kona na pewno staje się samochodem konkurencyjnym w kategorii hybryd. W opisanym powyżej materiale filmowym usłyszałem tyle pozytywów na temat przyjemności jazdy tym samochodem, że w najbliższym czasie może spróbuję zapisać się na jazdę próbną w salonie Hundaya. Może rozważę też sprzedaż swojej pięcioletniej hybrydy i jej zamianę na Konę? Ale to na razie w sferze dalszych planów. Tyle o swoich spostrzeżeniach na temat Kony😊.

Ten korek to od szampana stał?

W weekend wleciał mi update po OTA i android auto jest już bezprzewodowy:)

W instrukcji napisane jest ze do 6tys km silnik sie układa i moze palic wiecej

8:24 jezeli ma 11.0 to jest bardzo żwawy. W moim 1.0 mam 11.4 i niczego nie brakuje. Naprawdę. ALE. Jezeli pęka przy 120 , to tak słabo, ALE jeżeli elektryk moze dodać momentu przy wyższych prędkościach to będzie ok. Jechałem Capturem hybrydą, w mieście bardzo ok, na trasie nie bylo zle, ale czuc bylo, ze samochod napedza tylko spalina 1.6, wlasciwie to przyspieszal jak stare samochody z wolnossakiem. Slowem - jak sie nie jedzic na zloty z debilami w opierdzianych BMW-wrakach to przyśpieszenia nie zabraknie. Jeszcze raz powtarzam - 11.4 w duzym miescie i ciagle pierwszy wyskakuje naprzód, bo automat robi robotę.

Kona rozrosła się już na tyle, że Hyundai może znowu wprowadzić do oferty coś pokroju poprzedniej wersji. Z dumą oznajmiając, że oto nadchodzi nowy miejski crosover.

To jest to samo co niro? Któy lepszy ?

Hondę Civic 1 .8 142 konie 5.5 do odbicia według kompa 7.1

Dzwiek!!!!!!