Kategoryzacja gatunkowa.... i SMUTy - BookTalk #6

  Рет қаралды 23,382

Bestselerki

Bestselerki

2 жыл бұрын

⚜️ Witaj na naszym kanale! ⚜️
🐉ZAMÓWCIE LEGENDĘ O POPIOŁACH I WRZASKU:🐉
bit.ly/LOPIWBesty
Zostań wspierającym kanału:
/ @bestselerki
☎️Wpadajcie na Discorda: / discord
💌 KONTAKT💌 bestselerki@gmail.com
👩‍❤️‍👩 GRUPA WIDZÓW👩‍❤️‍👩
💎 Diamentowe Alpaki 💎
/ 357204161382014
🔷 FACEBOOK🔷 💙 - Bestselerki
🔶 INSTAGRAM🔶 📸 - bestselerki
📸 - naomimoriare
📸 - mrscardale
📕 LUBIMY CZYTAĆ📕
lubimyczytac.pl/profil/14178/c...
lubimyczytac.pl/profil/1690316...
📕 GOODREADS📕 / anna
/ marta
Wszystkie prawa zastrzeżone © 2022, Marta Gajewska i Anna Bartłomiejczyk - Bestselerki

Пікірлер: 81
@Satoko670
@Satoko670 2 жыл бұрын
Mam 22 lata i myślałam, że smuty, to smutne sceny w książkach. I'm surprised...
@totylkoja9282
@totylkoja9282 2 жыл бұрын
Mam 18 lat i tak samo :c
@szoszana2200
@szoszana2200 2 жыл бұрын
Jako przedstawicielka grupy późno podstawowkowej potrzebuję recenzji zanim zaczne coś czytać Nie chce mówić za wszystkich, ale na moim przykładzie Strasznie chcę przeczytać Lopiw - mówicie że trzeba poczekać - poczekam Chciałam przeczytać Wojnę makową - słyszałam tylko zachwyty - przeczytałam - opis tego co działo się w jednym miasteczku był dla mnie za mocny , ale chciałam dokończyć żeby móc też się tym zachwycać Chyba nie powinnam ale stało się Addie La rue też chciałam przeczytać i tu nie miałam żadnego problemu Cudowne kocham piękne Odkąd przeczytałam poluję na figurkę ptaka z ułamanym skrzydłem Zazwyczaj nie patrzę na grupę wiekową tylko słucham recenzji Dużo scen 18+ to odpuszczam Bardzo brutalna to też odpuszczam Tak to biorę wszystko Na początku czytałam tylko to co Tola z Zaksiążkowanych ale nie chcę ciągle czytać Mulla czy Riordana Zazwyczaj jak ktoś mówi o kategoryzacji wiekowej krew mi się gotuje bo okazuje się że Okrutny książę to najpoważniejsze co mogę czytać, a np. Niespokojni ludzie będą już za trudni Ludzie dajcie próbować Brutalne, sceny erotyczne - rozumiem nie powinnam , ale nie mówcie że coś jest "za trudne" dla danego wieku
@gavmonn5901
@gavmonn5901 2 жыл бұрын
Pewnego razu na live pisałem o filmach Tarkowskiego. Może to być śmieszne ale mam 15 lat i dosyć dobrze zrozumiałem jego geniusz. Nie czuję że były trudne, mozolne i czasem niemoralne. Z zaciekawieniem stopowałem film żeby zastanowić się nad sceną. Tak więc uważam że jakby osoba z pogranicza liceum a podstawówki przeczytała by "Lolitę" i była dosyć dojrzałą osobą zakorzenioną w literaturze nie sprawiłoby jej to jakiejś krzywdy. Osoba dużo czytającą będzie potrafiła oddzielić w książkach dobre od złego i na tym się nauczyć czego nie wolno a co wolno robić. Warto zaznaczyć że wiele osób z tego przedziału wiekowego uznałoby Pana Tadeusza za trudną książkę i taka osoba po Lolitę sięgnąć nie powinna lecz to już zależy od dojrzałości i emocjonalności jak i ilości czytania.
@olazaborowska9248
@olazaborowska9248 2 жыл бұрын
Ja myślę, że ta popularność smutów wynika z tego, że jest po prostu większe przyzwolenie społeczne na to, żeby wprost pytać albo mówić o wątkach erotycznych w książkach. Mam wrażenie, że jak ja miałam 15 lat, to nikt nie mówił głośno o tym, w których książkach można znaleźć dane sceny, czytało się po prostu wattpada w tajemnicy przed wszystkimi. I to, o czym mówię, może mieć związek z zmiana podejścia to seksualności kobiet (bo to zwykle one czytają erotyki). Więc to nie potrzeby czy popyt na treści się zmienił a normy społeczne się poluzowały. Tak myślę przynajmniej :)
@martyna399
@martyna399 2 жыл бұрын
Jestem boomerem mając 32 lata i chciałabym dodać 3 grosze od siebie w sprawie smutów. My nie mieliśmy WATTPADA, ale mieliśmy blogi na onecie - na samym początku, gdzie pisało się mnóstwo fanficków. Każdy swój i smuty też tam były, tylko oczywiście nie nazywaliśmy tego w ten sposób. Nie sądzę, żeby coś tu się specjalnie zmieniło pod tym względem. W pewnym wieku jesteśmy ciekawi, chcemy poznawać i kusi nas coś co zakazane (a nie oszukujmy się w podstawówce smut kojarzy się jak coś super dorosłego i zakazanego) i to całkowicie naturalne, że ta literatura gdzieś jest eksplorowana.
@MsBarunia
@MsBarunia 2 жыл бұрын
Baaardzo się zgadzam. I dodam, że edukacja seksualna jest potrzebna, ale do niej dostęp nie zastąpi apetytu na erotykę. To jest typowo rozwojowe. Jak na przykład to że jest bunt dwulatka i fascynacja kupą u 5latka 😉
@HappySunflower997
@HappySunflower997 Жыл бұрын
Mając konto na wattpadzie, zawsze gdy ktoś polajkował coś mojego albo nawet dodał do jakiejś tam biblioteczki, zawsze sprawdzałam konto takiej osoby, żeby mieć pojęcie, kto mnie czyta. No i większości były to właśnie dziewczyny w wieku 12-14 lat, niejednokrotnie z opisem konta w stylu "13 y/o, zboczona, kocham yaoi". I... kurczę, nie chcę mówić, że w tym wieku nie zaczynałam się interesować rzeczami, ale wtedy się z tym bardzo ukrywało, z przyjaciółką może coś się tam porozmawiało, ale na pewno nie pisało się o tym w internecie, gdzie przecież tak łatwo odkryć, kim jesteś. I teraz nie wiem, czy to kwestia braku wyczucia u młodszej młodzieży, że może pewnych rzeczy w tym wieku jeszcze nie wypada obwieszczać albo tej nieświadomości, że rzeczy w internecie zostają, czy w międzyczasie zaszła duża zmiana obyczajowa i teraz młodsze nastolatki się nie obawiają jakieś takiej stygmatyzacji związanej z seksualnością. Ciężko mi stwierdzić, co o tym wszystkim sądzę
@kozasniezna6539
@kozasniezna6539 2 жыл бұрын
Jako gen z, które spędziło ładnych kilka lat na wattpadzie, mam potrzebę wypowiedzenia się odnośnie smutów. Teraz mam 19 lat, ale w wieku chyba 12 lat założyłam wattpada i czytałam tam fanfiki po prostu cały czas, i wydaje mi się, że to tam po raz pierwszy miałam styczność z tematem seksualności (pomijając sceny w filmach, na które zawsze było jedno wielkie FUUU). Czy to było za wcześnie? Nie powiedziałabym. Głupim jest zakładanie, że dopiero ludzie w liceum zaczynają interesować się takimi rzeczami, najczęściej to jest właśnie wiek około gimnazjalny, może trochę później, może trochę wcześniej, bo to kwestia indywidualna. Mnie to zaczęło interesować około tego 12 roku życia, ale znam osoby, które zaczęły się tym interesować mając mniej niż 10 lat, więc czekanie z doinformowywaniem młodzieży do 14 czy 15 roku życia jest trochę bez sensu. Treści na wattpadzie są jakie są, mnóstwo gówna i nieliczne perełki, ze smutami tam też tak jest. Rozdziały poświęcone dzikiemu r00chańsku w jakimś fanfiku o badboy'ach faktycznie wydają się być nie odpowiednie dla kogoś, kto ma 11-13 lat powiedzmy, ale ja takie rzeczy czytałam, bo był do tego dostęp i to było coś nowego, coś ciekawego, i znam kilka osób, które też takie rzeczy czytały i chyba na żadną nie wpłynęło to jakoś źle, bo np nie wszystkie fanfiki były o badboy'ach, a te młode autorki też różnie podchodziły do intymności i to nie zawsze były opisy dzikich wyczynów szefa mafii z twarzą i imieniem jakiegoś idola, więc trafiały do nas naprawdę różne obrazy tego, jak seks może wyglądać. Wydaje mi się, że lepiej, żeby ciekawski dzieciak trafił na wattpada niż pewną czarno-pomaranczową stronę i tam się "edukował". I może też jestem już trochę za stara, ale nigdy nie spotkałam się z tym, żeby taki młody czytelnik odrzucał wszystko w czym nie ma smuta, ani z tym żeby ktoś był wykluczony, jeśli takich rzeczy nie czyta, bo z tego co pamiętam to raczej wstydliwym było się do tego przyznać. Może też już jestem za stara po prostu i zbyt długo nie korzystam z wattpada
@gruszkajestem_
@gruszkajestem_ 2 жыл бұрын
Zaskoczyło mnie Wasze zdanie o Almond, przeczytałam ją mając 23 lata i mój wniosek był taki, ze może zrobiłaby na mnie wrażenie gdybym miała jakieś 14-15 lat, natomiast teraz nie jestem już grupą docelową.
@shori-ssi
@shori-ssi 2 жыл бұрын
Mam 21 lat, więc teoretycznie zamykam się w kategorii New Adult i szczerze mówiąc czuję, że jest ona dopasowana. YA są dla mnie już zbyt... niedojrzałe? Po prostu o wiele trudniej mi utożsamiać się z bohaterami, którzy są bardziej kontrolowani przez swoje szalejące uczucia i hormony, niż przez zdrowy rozsądek. Natomiast literatura piękna i obyczajowa jest dla mnie zwykle po prostu zwyczajnie nudna i nie potrafię się nią cieszyć. Przeczytałam całą trylogię Wojen Makowych, ale była to droga przez mękę. Nie umniejszam oczywiście ani książkom, ani autorce, po prostu czułam, że to nie jest lektura dla mnie (ale skoro już wydałam pieniądze to chciałam dobrnąć do końca). A co do smutów... tak, zdecydowanie jest to bardzo gorący temat, zwłaszcza wciągu ostatnich paru lat. I uważam dokładnie to samo, co Ania - cała ta fascynacja i obsesja młodzieży wokół tego tematu wynika z braku lepszych źródeł do pozyskiwania wiedzy. No i oczywiście, jest dla nastolatków w tym coś ekscytującego, bo wiedzą, że nie powinni czytać takich rzeczy, a - jak wiadomo - zakazany owoc smakuje najlepiej. Ja sama pierwsze treści erotyczne przeczytałam w wieku około 12 lat, plus minus rok. I, jak można prawdopodobnie zgadnąć, znalazłam je na Wattpadzie X'D Temat Wattpada jest ogólnie bardzo dla mnie ciekawy, bo w społeczeństwie krąży ta stygma, że na Wattpadzie piszą/czytają tylko hormonalne trzynastolatki. I oczywiście, wśród grona użytkowników jest ich sporo, ale są też osoby takie jak ja, czyli dorosłe i po prostu rozwijające się artystycznie. A prawda jest taka, że w Polsce w internecie nie ma drugiego tak popularnego miejsca do publikowania swoich powieści czy fanfiction, jak Wattpad. Amerykanie również używają Wattpada, ale do czytania czy pisania fanfiction zwykle wybierają stronę "Archive Of Our Own" (w skrócie AO3), która jest lepszą i prostszą wersją Wattpada. Treści na niej również są zazwyczaj o wiele lepszej jakości, bo większość autorów tam piszących jest już dorosła. Niestety, strona ta w Polsce nie jest popularna i właściwie, jeśli chcesz pisać internetowe opowiadanie i mieć jakichkolwiek czytelników to poza tym nieszczęsnym Wattpadem nie masz właściwie innego wyboru.
@moontide4344
@moontide4344 2 жыл бұрын
Ale mi się odpalił potężny dysonans w trakcie słuchania. Dla mnie smut totalnie nie równa się erotyk. Wydaje mi się, ze jest ogromna różnica w treściach między AO3 a Wattpadem pod tym względem. AO3 supremacy oczywiście. Kiedyś czytałam więcej fanfikow, ale teraz nadal mi się zdarzy i jeśli trafie na taki ze smutem, to najczęściej pisane przez osoby 20+, w których te sceny maja mega znaczenie dla plotu. Tam wychodzi dużo tłumionych emocji, trudnych przeżyć, bohaterowie są bardzo vulnerable. Wiec jakby wyciąć z one last stop sceny erotyczne czy ksiazka by coś straciła z fabuły? Nie sadze. Ale gdyby odjąć smuty z tego rodzaju fanfikow, fabuła by się totalnie nie sklejała i nie rozumielibysmy bohaterów. Mam wrażenie ze jest takie przekonanie ze fanfiki to tylko słaby wymysl nastolatek. Tymczasem na AO3 mozna znaleść naprawdę dużo fanfikow pisanych przez dorosłe osoby, bardzo dojrzałych emocjonalnie i składających dobra fabule i akcje. I mówię to jako 21 letnia osoba, czytająca głównie fantastykę i literaturę piękna. Oczywiście, ze tak jak tagi fanfikow są szerokie, tak same smuty będą różne i są smuty, które są jak taki zwykly erotyk. Ale jak ostatnio przelała się fala rozmow o smutach w polskim internecie, tak właśnie rozmawiałam z różnymi osobami, ze to dla nas jest takie dziwne. Traktowanie smutow jako ooo seks, kiedy jest wielka nisza gdzie seks jest tylko takim narzędziem do pokazania mega głębokich emocji. Dlatego jestem zdania ze przeniesienie smutow z angielskiego na polskie tagi fanfikowe i książkowe jako scen erotycznych to niedopatrzenie.
@marysia5258
@marysia5258 2 жыл бұрын
kocham tą serię!! świetnie się was ogląda szczególnie jeśli chodzi o booktalki
@Monland
@Monland 2 жыл бұрын
Temat dosyć bliski mojemu sercu, więc dorzucę swoje 5 groszy :) Niedługo kończę 24 lata i cały czas odnoszę wrażenie że w Polsce mamy takie ok 10 letnie opóżnienie względem trendów amerykańskich/zachodnich. To co mi się już dawno znudziło i z czego "wyrosłam" teraz steje się w naszym kraju bardzo popularne (wtedy oglądanie w nocy seriali, bycie w fandomie czy czyanie ff uważane było raczej za dziwaczne). Jestem jedną z tych osób którym dosyć łatwo przychodzi nauka języków, więc w wieku lat 13 już zaczynałam czytać i oglądać filmy/seriale po angielsku. Od roku 2012 jestem też dumną użytkowniczką tumblr'a i pamiętam jak mając te 13 czy 14 lat odkryłam fanfiction, również takie zawierające duże ilości wątków erotycznych. Już wtedy dowiedziałam się co to smut, fluff, angst itp. i zaczytywałam się w "powieściach" publikowanych na fanfiction.net, a później AO3 (Archive of our own). Dla mnie była to przede wszystkim ogromna pomoc w nauce języka i jestem przekonana że gdyby nie fanfici i seriale to nie pisałabym teraz pracy magisterskiej po angielsku. Ale oprócz tego była to też świetna rozrywka i tak jak wspomniałyście w filme, w pewnym sensie edukacja na tematy o których oficjalnie się nie mówiło. I mimo że wiem że byłam jedyną osobą w klasie która wtedy czytała takie rzeczy to nie oznacza że praktycznie wszyscy moi rówieśnicy nie rozmawiali o seksie. Nastolatki zawsze będą się takimi rzeczami interesować, szczególnie w okresie dojrzewania kiedy hormony buzują, a niestety brak jakiejkolwiek edukacji seksualnej sprawia że informacji muszą szukać w innych źródłach. Ja osobiście nie czuję by spotkanie ze smutami w młodym wieku w jakikolwiek sposób źle na mnie wpłynęło, wręcz przeciwnie, wchodząc w dorosłość czułam się dużo bardziej komfortowo, wiedziałam co jest normalne, a co nie i czułam że mogę rozmawiać o seksie jako o normalnym temacie, a nie jako tabu, o którym nigdy nie powinno się wspomniać, a na dzwięk słowa "penis" wybuchać gromkim śmiechem. Czy mimo to teraz zachęcałabym 13 latki do czytania smutów? Zdecydowanie nie, to jest coś do czego trzeba dojrzeć i prawda jest taka że niektórzy nawet w wieku lat 16 czy 17 dalej mogliby czuć się źle czytając coś takiego. Poza tym przyznaję że kiedyś z ciekawości przeczytałam coś na wattpadzie i niestety przeszły mnie olbrzymie ciarki żenady. Amerykańskie fanfici które ja czytałam jako nastolatka to były zazwyczaj bardzo dobrze napisane historie na temat postaci z seriali które uwielbiałam i do tej pory gdy czasami do nich wracam nie czuję się jakbym czytała coś gorszej jakości niż publikowane książki - o wattpadzie tego powiedzieć nie mogę. Warto dodać że dla mnie zawsze istniał też swoisty podział na fanfici i powieści wydawane i nigdy nie intersowało mnie przenoszenie "fanficowych" treści do książek. Jak chciałam sobie poczytać smuta to nie potrzebowałam za to płacić. Od literatury zawsze oczekiwałam czegoś więcej i mimo że do tej pory komplenie nie przeszkadzają mi sceny erotyczne w książkach, tak nie są mi też one do niczego potrzebne, a wręcz wywołują u mnie niechęć jeśli nie są dobrze napisane. Jeśli jednak chodzi o podział literatury na YA/NA itd. to zgadzam się z wami w 100%. To jest tak samo jak z oznaczeniami wiekowymi na grach czy filmach, one tam są by zapewnić swego rodzaju przewodnik, dać znać że dane treści będa odpowiednie dla danej grupy wiekowej, a to rodzice czy taki nastolatek muszą już ocenić czy ich dziecko/oni sami są gotowi by przyswoić dane dzieło kultury.
@moontide4344
@moontide4344 2 жыл бұрын
O tak, mam takie samo wrażenie, że jest olbrzymia różnica w jakości między takim AO3 a wattpadem.
@karolinakepka8363
@karolinakepka8363 2 жыл бұрын
dziękuje wam za ten film
@jadwigatomalak5380
@jadwigatomalak5380 2 жыл бұрын
Książki na lubimy mogą też zgłaszać czytelnicy. Uzupełniają wszystkie dane i następnie, przynajmniej taka jest informacja, sprawdzane jest wszystko przez serwis, o ile dobrze pamiętam. Powiem szczerze, że jak czasami patrzę na te kategorie i tytuły się tam znajdujące (czy w czasie bestsellerów Empiku), to miewam wielkie "XD" wypisane na twarzy. Jak dla mnie fakt, że wiele książek jest kategoryzowane jako młodzieżówki, bo tak jak wspomniałyście, występuje tam młody bohater i gdzieś tam w tle dorastanie, to dość specyficzne myślenie, trochę płytkie i takie pójście na łatwiznę. Jak dla mnie, wiele bohaterów literatury np. pięknej obyczajowej bądź nie, dorasta podczas całej akcji powieści ze względu na dorykające ich problemy i wydarzenia. Bez względu na to czy jest to dorosły czy młody bohater. A tak z ciekawostek, ja przeczytałam Harry'ego Pottera w gimnazjum i wyszło na to, że jestem dzieciakiem, bo już dawno powinnam mieć to przeczytane, a teraz ludzie mi się pytają dlaczego LOTR nie czytam. XD Także no cóż, ktokolwiek młody to kiedyś przeczyta: czytaj to co chcesz i kiedy chcesz, jeśli uważasz, że możesz. Serio, wywalone na opinię innych. Nie ma sensu nikogo zadowalać. 😆
@zuzannagoebiewska8888
@zuzannagoebiewska8888 2 жыл бұрын
Vortex akurat młodzieżowa na spokojnie, bardzo przyjemna i grzeczna książka 😉
@kasiajasinska6564
@kasiajasinska6564 2 жыл бұрын
Wasze booktalki to najlepsza rzecz na booktubie!!
@moniq6179
@moniq6179 2 жыл бұрын
Ale mi rozwaliłyście mózg... z tym co to SMUT... Kiedy pierwszy raz zobaczyłam ten skrót to nawet nie upewniłam się co to znaczy; byłam pewna, że chodzi o smutne wątki (było by to chyba logiczne, nie? 😆😆) 🤣
@nati2325
@nati2325 2 жыл бұрын
Mam 22 lata i muszę przyznać, że całkiem niedawno sama sprawdzałam czym te smuty w ogóle są, a wnioskując z twittera i tiktoka to mowa tu nie tyle o erotykach jako gatunku, ale o jakichkolwiek seksualnych scenach. Niejednokrotnie widziałam jak dana książka była opisywana za pomocą ilości smutnych scen, co akurat jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe, bo można zbudować świetny romans i nie posłużyć się przy tym wieloma takimi zabiegami. Osobiście uważam, że nie jest niczym złym jeśli młodzież dowiaduje się co nieco z takich lektur, o ile te są odpowiednio napisane. Jedną scenę można przedstawić na kilka sposobów i jeśli by zadbać o odpowiedni język i formę opisu jakiejś około seksualnej czynności, to myślę, że wyszłoby to nawet na dobre młodszemu czytelnikowi. Rzecz jasna nie mówię tu o książkach pokroju ostatnich dworów, bo tam to w zasadzie mamy klasyczny przykład jak tego NIE robić. Oczywiście sama "dokształcałam" się na podobnych treściach, więc absolutnie nie neguję osób, które tak robią, ale uważam, że dobrze byłoby poddać pewnemu filtrowaniu niektóre książki i zostawić je na później, bo co wrażliwszych to mogą one nawet zniechęcić.
@majarutkowska7398
@majarutkowska7398 2 жыл бұрын
Kiedy tylko zobaczyłam tytuł to przed oczami przewinął mi się PONOWNIE ACOSF na "dla młodzieży" w empiku...
@zuzannagoebiewska8888
@zuzannagoebiewska8888 2 жыл бұрын
W Świecie Książki też widziałam, aż się przez chwilę zastanawiałam czy nie powiedzieć pracownikom że to gruby erotyk, ale pewnie i tak by zlali :/
@majarutkowska7398
@majarutkowska7398 2 жыл бұрын
@@zuzannagoebiewska8888 nigdy mnie tak nie korciło, aby zwyczajnie przestawić tą książkę. Ale trochę mem z tego w stylu „kto im powie” XD
@counterbell
@counterbell 2 жыл бұрын
Wydaje mi się (jako dwudziestolatce), że my też szukaliśmy tego typu treści bardzo wcześnie. Sama pamiętam jak w gimnazjum szukałam fanficów, które później okazywały się smutem 200tys. słów. Różnica polega na tym, że jak ja byłam w gimnazjum książki typowo młodzieżowe (pierwsze o czym myślę to ,,Dary Anioła") raczej nie miały scen erotycznych. Raczej kończyło się na ,,położył rękę na udzie". Ten cały trend smutów chyba rozpoczęła ta nieszczęsna Sarah J. Maas XD Ona chyba jako pierwsza w książkach młodzieżowych pisała tak straight in your face o seksie. Jak autorzy zobaczyli, że taka Maas się sprzedaje (mimo, że później została przeklasyfikowana), to zaczęli pisać tego typu książki. A z tym, że dzieciaki czerpią wiedzę z tych książek. Cóż... to tylko pokazuje jak w tragicznym stanie jest edukacja seksualna w Polsce + mam wrażenie, że być może jak dzieciak czyta fanfica, to ma myśl, że to jednak fanfic, widzi jak to jest napisane i bierze to na pół poważnie (przynajmniej ja tak miałam), a jak widzi, że coś jest oficjalnie wydane jako książka to myśli, że to jest coś ,,poważnego".
@marianocon896
@marianocon896 2 жыл бұрын
Mam 15 lat i przez takie przypisanie książek do niepasujących do nich kategorii, przeczytałam wiele książek które zawierały wątki których nie chciałam czytać, ale jako popularną wśród moich rówieśników, uznałam że przeczytam i żałuję tego. Czułam się za młoda na Pieśń o Achillesie, Niewidzialne życie Addie la Rue i podobne. Jak dla mnie przez to, że tyle ludzi nawet młodszych ode mnie czyta np Dwory czy inne podobnie nieodpowiednie książki odnośnie wieku, wiele osób czuje się zdezorientowane, bo potem jest zaskoczenie, że w środku są SMUTy, a miała to być młodzieżówka. Przynajmniej ja tak często niestety miałam. Nie powinniśmy uważać SMUTów za coś co występuje pospolicie, powinno być to wspominane jak dla mnie w recenzjach że jest taka scena etc, szczególnie jak książka jest popularna wśród osób młodszych
@nikolettasedziak5506
@nikolettasedziak5506 Жыл бұрын
Wojna makowa jako młodzieżówka????:OO Oj, no nie za bardzo. Dobrze, że o tym mówicie. Jako 23-latce ciężko było mi momentami w trakcie czytania - tam są dokładne opisy masowych mordów czy gwałtów. Wiek Rin wiekiem Rin, ale powieść wgl nie skupia się na typowych problemach młodzieży. To totalnie dorosła fantastyka.
@bognajackowa8651
@bognajackowa8651 2 жыл бұрын
The Call (Wezwanie) O'Guilin. Zakwalifikowane jako młodzieżówka. Łolaboga. Rzeźnikowi może zrobić się niedobrze.
@honeymilktea9412
@honeymilktea9412 2 жыл бұрын
Jestem w 1 klasie liceum i wiem, że mam nieco starszy próg wrażliwości na książki. Mimo wszystko, póki co zastanawiam sie nad Lolitą więc po nią nie sięgam. W końcu jakiś dobry podcast o temacie, który dużo booktokerów i Instagramerów sprowadza do słów ,,Masz tyle i tyle lat, czytaj książki tylko do twojego wieku,, Cieszę się, że macie na ten temat tak dobrą opinię! Ps. jestem na 150 stronie LOPIW bo niestety nie mam czasu czytać, ale książka naprawdę mnie wciągnęła! Nie mogę się doczekać drugiego tomu ( Mimo, że nie przeczytałam 1 😆 )
@majarutkowska7398
@majarutkowska7398 2 жыл бұрын
Teraz to się rozwinę troszkę, ale w sumie od wyrażania własnej opinii są komentarze. W 100% zgadzam się, iż przypisywanie książek do wieku jest szalenie dziurawe. Mówiąc szczerze, jako osoba mająca lat 17 czytam bardzo poważną literaturę. "Moja najdroższa", "Małe życie", "Wierzyliśmy jak nikt", "Moja mroczna Vanesso" czy "Fale" Woolf, wszystkie są za mną, niektóre lubię, niektóre kocham, a niektórych w ogóle nie zrozumiałam i nie polubiłam. Jednak przy żadnej z nich nie czułam się wyraźnie nie gotowa do lektury. Patrząc jednak po moich znajomych wiem, że gdybym dała im do przeczytania "Dżentelmena w Moskwie" czy którąkolwiek z wcześniej wspomnianych pozycji niesamowicie obrzydziłabym im sięganie po książki. Niektórzy w danym wieku zrozumieją i będą gotowi, a inny w tym samym czasie mogą być przykładowo znużeni czy zagubieni. Dlatego właśnie nigdy zapewne nie będę mogła określić, czy dana pozycja nadaje się do przeczytania na podstawie wieku, czy lepiej jeszcze z nią zaczekać. Przykład idealny, "Wojna makowa". Dałam koleżance młodszej ode mnie i jest absolutnie zakochana, a koleżanka starsza jest mocno znużona. I WAŻNE, jeśli jakaś książka dojrzała, którą przeczytaliśmy jako młodsza lub starsza młodzież nam się nie spodobała nie zawsze oznacza to, że byliśmy na nią nie gotowi. Niestety wiele osób z mojego otoczenia ma z tym ogromny problem... Odnośnie SMUTów. Uważam, że pierwsze podejścia do tematu seksu czy seksualności powinny mieć miejsce niewiele przed legalną możliwością uprawiania seksu. Nie mówię jednak, iż 14-latkowie powinni zaczytywać się w porno na papierze. Niestety sytuacja z edukacją seksualną zarówno w zaciszu domowym jak i w placówkach oświaty jest jaka jest, o czym wszyscy wiemy. Dlatego właśnie uważam, że poruszanie tematu wartości wzajemnej zgody, czym w ogóle jest seks, oraz to, że mamy prawo czuć się podnieceni czy mieć jakiś zestaw cech, który uważamy za atrakcyjny powinien być poruszany w okresie dojrzewania. Tak samo, jeśli chodzi o nazewnictwo. Niesamowicie drażni mnie cenzura nad słowami takimi jak "penis", "wagina", czy właśnie "seks". Jak same wspominacie, niezależnie od wieku, jeśli dana osoba chce po coś sięgnąć, to i tak po to sięgnie. Tyczy się to również wyidealizowanych filmów porno, które często kręcone są w sposób niezwykle uwłaczający ( aktualnie sprawa przykładowo pornhub'a jest dość głośna, jednak jest wiele spraw, gdzie filmy ukazujące sceny gwałtu lub innej przemocy w sferze seksualnej są publikowane, oglądane i zarabiane są na nich duże pieniądze ). Nie jest wybitnym trudem wejść w tryb incognito i zwiedzenie nawet google grafika. Jak same bardzo słusznie zauważacie, sprawa ta nie jest niczym nowym. Niepokoi mnie jednak fakt, jak bardzo toksyczne relacje stały się idealnym fundamentem "prawdziwej miłości". Mam tu na myśli przykładowo osoby najeżdżające na papierową wersję "Start a fire" (?), gdyż postać Nate'a nie jest już tak wyidealizowanym psychopatą, jakim był wcześniej, więc jest mniej pociągający. Tak samo osoby, które relacje jak z początku "Mojej mrocznej Vanessy" czy "Lolity" uważają za coś w 100% akceptowalnego i normalnego. Czy (tematycznie do poprzedniego komentarza) zachowania zawarte w ACOSF. Głośno odnośnie tego problemu zrobiło się również na Tik Toku przy okazji trendu z musicalem The Heathers. Uważam, że to również byłaby ciekawa pogadanka na temat toksycznych relacji w literaturze i tego, jak są przyjmowane zarówno przez bohaterów jak i odbiorców. Może pogubiłam kilka razy wątek, ale mam nadzieję, że finalnie wiecie, o czym mówię :'). Życzę Wam kochane miłej nocy i buziaczki, bo jesteście mega mądrymi osobami, których aż miło się słucha
@EwaJupi
@EwaJupi 2 жыл бұрын
Nie zgadzam się, że kiedy my byliśmy w wieku szkolnym (jestem rocznik 93), to otaczały nas te same treści. Wtedy szczytem marzeń był telefon z kolorowym wyświetlaczem i odtwarzaczem mp3. Siłą rzeczy nie czytaliśmy erotyków pisanych przez 15-latki, bo ich zwyczajnie nie było, nie było takich platform, jakie są obecnie. Dzieciaki zajmowały się e-pulsem, gadu gadu i naszą klasą. Jeśli już czytało się takie treści, to były one pisane przez dorosłych, a to, moim zdaniem, robi kolosalną różnicę.
@klaudiag4765
@klaudiag4765 2 жыл бұрын
Jako rocznik 92 zgadzam się i potwierdzam!
@panackerman
@panackerman 2 жыл бұрын
Czy ja wiem czy nie było? Samo fanfiction net istnieje od 1998, a ile lemons sprzed 2008 roku (w którym z tego co wnioskuje miałaś 15 lat) można znaleźć które tam kiedys debiutowały, by potem zostać reuploadowane na innych stronach (Lemons to określenie na Smut sprzed czasów w których to drugie powstało). Czy były pisane przez 15 latki? Nie wszystkie. Jakaś część z pewnością. Wattpad nie jest najnowszym wytworem, ale zanim został spopularyzowany wiele innych platform było obleganych przez nastoletnich czytelników Lemons. Sama pamietam, jak mając 11 lat na polskich potterowych forach (czy ktoś jeszcze jakiegoś forum używa do czytania fanfikow albo autorskich książek online? no rzadko) natykałam się na jakieś „Ostatnie bastiony” czy „Zmowy dziewic”. Teraz nawet się do oryginału nie jestem w stanie dokopać, bo chyba tamto forum już nie istnieje, widziałam jedynie wzmianki w Google, które sięgają 2007 roku. Nie mniej, dalej można je pobierać z chomików, docerow etc co kiedyś było przydatne żeby zapewne móc ulubione Lemons czytać poza domem, kiedy nie każdy mial mobilny internet. To wszystko istniało już wtedy. Po prostu teraz internet jest bardziej dostępny i są popularne miejsca na takie twory, które pozwalają na ich „masową koncentrację” w różnych językach (jak Wattpad)
@panackerman
@panackerman 2 жыл бұрын
Korekta: smut był pierwszy, lemon (jak i cała cytrusowa skala kategoryzacji explicit opowiadań) powstało jako odpowiedz na masowe cenzurowanie smutow na między innymi, fanfiction net. Jednak określenie smut jak widać teraz przeżyło swój renesans.
@fandomiksfandomiks1693
@fandomiksfandomiks1693 2 жыл бұрын
Jako rocznik 91 przypomnę tylko o onetowych blogach, na których erotycznych fanfików z różnymi parami pisanych przez nastolatki i dla nastolatek było ogrom i więcej. Różnica jest taka, że teraz z telefonem w ręku jest lepszy dostęp do wszystkiego, a kiedyś jak miało się wydzielony czas, bo był jeden komputer na kilka osób, czytanie/pisanie takich tworów było bardziej ukryte.
@paulinagabrys8874
@paulinagabrys8874 8 ай бұрын
Jeśli czegoś nie czytałeś to nie znaczy że tego nie było. Sama nie byłam na żadnych forach a jedyny blog jaki czytałam regularnie to po angielsku o luksemburskiej rodzinie królewskiej, który blog prawdopodobnie nie istnieje od 6 lat. Jednak z relacji innych jak wspomnienia pary prowadzącej ze Strefy Czytacza, który byli potterowcami, wiem że istniały fora czy blogi gdzie fani pisywali fanfiki.
@oliwiarekowska9060
@oliwiarekowska9060 2 жыл бұрын
Ja sama mam 13 lat i wprost nie cierpię czytania SMUTów lub SMUTnych scen. To co dzieję się w "Gdzie śpiewają raki" to już dla mnie za dużo i przez to, że tak uważam spadł na mnie hejt na tiktoku w stylu "Przecież to w ogóle nie było spicy o co ci chodzi dziwna jesteś". Nie rozumiem tego. Sama mając 11 lat czytałam no cóż treści jakie czytałam na wattpadzie i szkoda, że nikt mnie nie przypilnował
@emereldi9980
@emereldi9980 2 жыл бұрын
Mam dokładnie to samo. W tym roku kończę 17 lat, a odkryłam wattpada w wieku 11 lat i uważam, że to było za wcześnie. Nie chodzi tu tylko o smuty, ale także fakt, że wattpadowe "dzieła" romantyzują porwania, przemoc, toksyczne zachowania i tak dalej. Już nie wspomnę o przedstawianiu w nich relacji homoseksualnych, bo to inny wymiar. Po prostu 11 letni gówniak czytając to nie powie sobie "To jest patologia i przemoc", a uzna to za coś "Hot".
@runninfrom_my_life7820
@runninfrom_my_life7820 2 жыл бұрын
Laski, skoro macie 26 lat, to jak wygląda wasza ścieżka edukacji? Chodzi mi o to, że zakładając że przeciętny okres nauki wyższej trwa 5 lat, to po liceum idąc ciągiem studia kończy się w wieku 24 lat. Z tego ci pamiętam to ania jakoś niedawno mówiła że obroniła magisterkę, także 5 rok. Jak to u was wygląda? Wasz kierunek trwa więcej lat? Mialyscie jakiś gap year? Zmieniałyście kierunek? Jesteście po technikum czy coś? Tak z ciekawości pytam, bo myślałam, że jesteście młodsze 😅😅 buziaki, super film, oby więcej booktalków!
@retrobook4652
@retrobook4652 2 жыл бұрын
Uświadomiłyście mi, że jestem boomerem, bo byłam pewna, że to jakieś nowy dziwny zapis oznaczający, że książka ma dużo smutnych scen;D
@kalusia87
@kalusia87 2 жыл бұрын
Mi też :D
@invisiblegirl72
@invisiblegirl72 2 жыл бұрын
Ja to samo pomyślałam, gdy na story dziewczyn padło pytanie o smuty w LOPIW. Dopiero na grupie w poście dyskusyjnym na ten temat się dowiedziałam, że chodzi jednak o sceny seksu XD
@barbarawaga2844
@barbarawaga2844 2 жыл бұрын
Też nie wiedziałam o co chodzi
@lagadema16
@lagadema16 2 жыл бұрын
No właśnie tu jest problem z dziewczynami, że rzucają hasłami, skrótami, nikami i nowi widz nie ma pojęcia, o czym mówią :/
@justynaaleksiejuk1802
@justynaaleksiejuk1802 2 жыл бұрын
Ja pamiętam, że pierwszy raz przeczytałam Wiedźmina jak miałam 18 lat i wyszło, że jestem starym pierdem, bo wszyscy z mojego pokolenia czytali ją jak mieli lat 15. Ja jako 15 latka od Wiedźmina zupełnie się odbiłam xD
@Bookmarkowa
@Bookmarkowa 2 жыл бұрын
Ja się zawsze zastanawiam w drugą stronę - czy mając 25 lat mogę sięgać po literaturę dziecięcą :D? Bez problemu 💗
@lemelyfox271
@lemelyfox271 2 жыл бұрын
Książki może dać randomowy czytelnik, natomiast LC ma specjalnych pracowników, który mogę edytować dodane książki. Mam wrażenie, że książki z WeNeedYA zostały dodane do YA, ze względu na nazwę wydawnictwa. Natomiast trylogię "Wojen Makowych" bardzo często wrzuca się do YA, nawet u mnie w Wojewódziej bibliotece publicznej jest na dziale "dla dzieci".
@Aditjia
@Aditjia 2 жыл бұрын
❤️❤️❤️
@Julcia_Loranty
@Julcia_Loranty 2 жыл бұрын
Na lubimyczytac widziałam opcję, gdzie zalogowany użytkownik może dodać książkę. Ale nie sprawdzałam co tam się wpisuje
@Podskarbnica
@Podskarbnica 2 жыл бұрын
Dziewczyny! Polecam Wam „Pragnę Więcej” od Marty Krajewskiej, literatura erotyczna, ale z wielką wartością, o dojrzewaniu, miłości, przyjaźni, poszukiwaniu samego siebie, a wszystko się dzieje w słowiańskim folklorze. Mega polecam i jestem ciekawa Waszego zdania ♥️, zwłaszcza, że raczej stronicie od erotyków.
@MsBarunia
@MsBarunia 2 жыл бұрын
Mam 35 lat, więc jestem staruchą, już nie tylko boomerem według waszej kategorii. I do dziś zdarza mi się przy sprzątaniu wrzucić na audiobooka coś, co ma kategorię młodzieżowe. Podobno Neil Gaiman pisze młodzieżówki 😅🙄. A i jeszcze o Griszawersum znalazłam info, że to młodzieżówka. Ale chyba nie demonizowalabym tych smutów. Bardziej obawiałabym się gdyby smuty były smutami od polskiego słowa smutny. Czyli czymś strasznie depresyjnym, z romantyzowaniem depresji. I bardziej bym się bała gdyby nastolatkowie byli zafascynowani właśnie tymi smutami po polsku niż erotykami. (Właśnie przyszło mi do głowy, że idąc tym tropem "Cierpienia młodego Wertera" jest książką szkodliwą). Jak miałam 10 lat, rzucaliśmy kamieniami w dinozaury. A jak nam się znudziło, to na kamiennych tabliczkach czytałam Harlequiny, bo internetu nie było. Nawet tego na korbkę. Była taka najostrzejsza, czerwona seria. Łyknęłam tego kilkadziesiąt i na bank było to jeszcze w podstawówce, czyli miałam mniej niż 12 lat. Czy to mi zryło beret? Nie wiem, ale nie zaszłam w ciążę z Arabskim księciem jak miałam 15 lat. Nie czekałam na bogatego biznesmena, który odmieni moje życie. Nie uważałam, że s*eks przemocowy jest spoko. Mimo, że w tamtych Harlequinach były okropnie toksyczne sceny. Nie nie traktował tego serio, to się czytało po wypieki na twarzy. Wzorce czerpie się z wielu miejsc. I oczywiście edukacja seksualna pomogłaby polskim nastolatkom. Ale bzdurami typu SMUTy i tak byliby zainteresowani.
@MsBarunia
@MsBarunia 2 жыл бұрын
A byliby tym zainteresowani, bo szukanie tych erotycznyxh wypieków na twarzy jest typowe dla pewnego etapu rozwoju.
@julialach8347
@julialach8347 2 жыл бұрын
❤️❤️
@agnaagna3782
@agnaagna3782 Жыл бұрын
W szkole podstawowej czytałam Tolkiena camusa grassa kosińskiego Bułhakowa Tołstoja. 8 letnia sp. Teraz mam 38 lat i czytam dotknij mnie;) dopiero niedawno odwazylam się czytać wyłącznie dla przyjemności. Zawsze tkwilam w przeświadczeniu, że muszę czytać tylko mądre książki, które mają mnie docelowo rozwijać.
@julialach8347
@julialach8347 2 жыл бұрын
❤️
@Julcia_Loranty
@Julcia_Loranty 2 жыл бұрын
Nwm, ale mnie od początku Wattpad brzydził tzn. właśnie te treści e. Szukałam tych gdzie nie ma s. Ciężko było je znaleźć, dlatego szybko zrezygnowałam z czytania tam. Ale wiadomo każdy jest inny. Tylko...czy w SMUT-ach jest coś innego niż s.?
@nikola6822
@nikola6822 2 жыл бұрын
4:00 August studiowała
@runninfrom_my_life7820
@runninfrom_my_life7820 2 жыл бұрын
Skoro lopiw nie jest młodzieżówką to dlaczego wydało je weeneedya A nie czwarta strona na przykład? We need ya wydaje raczej tylko YA albo NA
@Podskarbnica
@Podskarbnica 2 жыл бұрын
WeNeedYa wydało Addie LaRue, a to też nie jest książka typowo młodzieżowa.
@runninfrom_my_life7820
@runninfrom_my_life7820 2 жыл бұрын
@@Podskarbnica tak, ale raczej należy do NA/adult, ta książka jest idealnym przejściem między młodzieżówkami A literatura piękna
@pannajoanna4515
@pannajoanna4515 2 жыл бұрын
Dziewczyny mówiły, że ich książka mieści się w NA/adult.
@dzwiedz_brunatny
@dzwiedz_brunatny 2 жыл бұрын
Ja w wieku 13 lat czytałam wattpada i teraz moja młodsza siostra jest w tym wieku, nie jestem specjalnie przekonana kiedy ona mi mówi, że ona chce przeczytać trylogię hell...
@martamwmw
@martamwmw 2 жыл бұрын
Edukacja seksualna w naszym kraju spoczywa na rodzicach. Łatwo więc dojść do smutnych wniosków, ilu rodziców zrobi to mądrze, a nawet ilu zrobi w tym kierunku cokolwiek. Edukacja seksualna zaczyna się właściwie od maleńkości, od pierwszych pytań dzieci. I już wtedy trzeba odpowiadać, bez tabu, używając prawidłowego nazewnictwa, wszystko z dostosowaniem do wieku i zainteresowania. To jest proces. I niestety ciągle obecne jest błędne myślenie, że wiedza seksualna równa się wolność seksualna, hulaj dusza, piekła nie ma. Wow. Wiedza nigdy nie jest szkodliwa, a mądra młodzież, seksualnie wyedukowana, będzie mieć więcej narzędzi żeby zdrowo i bezpiecznie wejść w ten etap życia. Chyba, że nadal ma się "dokształcać" po kątach z treści wątpliwej jakości?
@ThisWorldIsBeautiful
@ThisWorldIsBeautiful Жыл бұрын
W punkt!
@justynaaleksiejuk1802
@justynaaleksiejuk1802 2 жыл бұрын
Ale jak miałam 14 lat, to przeczytałam "Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet" (książka, która leży od młodzieżówek na zupełnie drugim biegunie) xD
@octohej6436
@octohej6436 2 жыл бұрын
Właśnie oglądając, myślałam o "Mężczyznach, którzy nienawidzą kobiet", kiedy zobaczyłam Twój komentarz 🙂 Też przeczytałam jak miałam 13/14 lat. Chociaż może przyszła mi ta książka do głowy, bo ostatnio znowu tą trylogię przeczytałam + "Things I want you to know about Stieg Larsson" Evy Gabrielsson.
@emereldi9980
@emereldi9980 2 жыл бұрын
Kończę w tym wieku 17 lat i uważam, że ludzi z tematem seksu powinno zapoznawać się stopniowo. Jeżeli 13-latkowi nie powiesz, że tak to działa i to i to jest szkodliwe, a tamto to jest przemoc sam zacznie grzebać, z ciekawości i sam sobie może zaszkodzić trafiając np. na wattpada.
@wiktoriaweronika_
@wiktoriaweronika_ 2 жыл бұрын
Moją "przygodę" ze smutami zaczęłam w wieku 13 lat i mój boże żałuję. Czytałam je przez jakiś miesiąc czy dwa i teraz kiedy wróciłam do tych książek mając 18 lat żeby zobaczyć co tam w ogóle było i nooo jestem w szoku
@icedflatwhite
@icedflatwhite 2 жыл бұрын
Ja, niestety, muszę się zgodzić z tym, że smuty to konkretna reakcja na brak/wyjątkowo małą i/lub ograniczoną edukację seksualną. Kiedy młodzież szuka odpowiedzi na temat seksu na wattpadzie i/lub tiktoku to naprawdę daje to pewną perspektywę...
@magdalenaludwicka3800
@magdalenaludwicka3800 Жыл бұрын
Wkurzają mnie te kategorię wiekowe. To zależy od człowieka. To indywidualna sprawa na co kto jest gotowy. Ja jako 15 latka czytałam Wichrowe wzgórza czy Imię róży. Obejrzałam filmy i miałam ochotę na książki, ale nie każdy tak robił i ok .
@natieee.e
@natieee.e 2 жыл бұрын
Jeśli chodzi o Vortex, to myślę, że został on słusznie obsadzony na swoim miejscu. Miałam okazję czytać tę wspaniałą książkę. Jest ona idealną pozycją dla młodzieży, a co najważniejsze nie posiada tych całych SMUTów
@Ineshiee
@Ineshiee 2 жыл бұрын
Dla mnie w kwestii kategorii naprawdę nie ma o czym mówić - stawianie "Dworu srebrnych płomieni" pod szyldem "literatury młodzieżowej" w empiku jest nie na miejscu. Nie chodzi o to, że świat spłonie jak nastolatka przeczyta tę książkę, bo tak jak mówicie - nie ma nic złego w nastolatkach sięgających po literaturę dla dorosłych, pod warunkiem, że wiedzą, że jest to literatura dla dorosłych. Nie każdy musi śledzić książkowe trendy, żeby wiedzieć, w jakiejś książce jest jakie natężenie scen erotycznych. Ja sama (też jestem rocznik '96) wypadłam trochę z nowości książkowych i naprawdę, zupełnie nieświadomie, kupiłam ACOTAR myśląc że to typowa młodzieżówka... Bo akurat na coś takiego miałam ochotę i myślałam, że jak mi się spodoba to sprezentuje właśnie niepełnoletniej kuzynce. Ładnie bym się złapała, kupować niepełnoletniej osobie pierwszy tom serii, która się z czasem zamienia w smut galore... Co do samego zainteresowania smutami wśród młodych osób... Ja też jestem dzieckiem, które nauczyło się angielskiego na ff.net i ao3. Przykro mi, że większości osób fanfiction kojarzy się z wattpadem, bo naprawdę - nie jeden fanfic jest lepszy niż wydane powieści. Siłą rzeczy wpadłam na te sceny erotyczne również w wieku 13-14 lat... Różnica jest taka, że ja się nie przyznałam wśród znajomych, że czytam "takie rzeczy". Teraz jest jednak trochę większa otwartość w tej kwestii, co w połączeniu z szalejącymi hormonami i "zakazany owoc smakuje najlepiej" moim zdaniem jest siłą napędową tego "a czy w książce jest smut?!!". Dlatego na nas, "starych boomerów" to już nie robi takiego wrażenia - jest (dobrze napisana!!!) scena erotyczna - fajnie. :) Nie ma? Też fajnie. :)
@kamilszubra7930
@kamilszubra7930 2 жыл бұрын
After należy do grupy dla nastolatków dla młodych dziewcząt
@paulinagabrys8874
@paulinagabrys8874 8 ай бұрын
Ja się nie zgodzę z tym że interesowanie się seksualnością zaczyna się dopiero w liceum. Największy wyrzut hormonalny to właśnie wiek 11-13 lat. Bać się należy gdy dziekco w wieku 6-8 lat się takim czymś interesuje. Później już powoli jest to w widełkach odpowiedniego wieku. Oczywiście erotyk o dzikim seksie z badboy'em z japą jakiegoś k-popowego idola czy Harryego Stylesa nie zastąpni porządnej edukacji seksualnej. No i ze względu na tematykę nie powinno być czytane przez młodą gimbazę. Edit. Kiedyś próbowałam czytać takiego YA zwanego Hopeless. Padłam przed końcem pierwszego rodziału. Dla 24 letniej mnie ta powieść była zwyczajnie za głupia i totalnie nie dla mnie. Generalnie nie lubię YA bo ta kategoria kojarzy mi się albo z toksycznymi romansidłami o bad boyach albo o historiach rodem z produkcji Disney Channel, które poprzez sceny seksu i byciem edgy udają coś więcej niż słabe czytadło albo jakąś prostą fantastykę również będącą seksualnym edgy barachłem.
@cakemonster324
@cakemonster324 2 жыл бұрын
Dziewczyna w okularach bardzo ładnie zmienia zdanie zależnie, co jej koleżanka wypunktuje. Chyba nie wypada tak udawać, nie wiadomo jakiej starszej i mądrej, od całej reszty bo jest się w wieku 25+. Przecież nie tak dawno, osoby z naszego pokolenia same były w gimnazjum i tak jak dziewczyna po lewej mówi, to samo działo się za naszych czasów. Zamiast krytykować i podpierać się „starym wiekiem” lepiej zwrócić na problem braku edukacji młodszych i po prostu uświadamiać. Młodzież koniec końców i tak zrobi co chce. Ps. Gdyby dziewczyna w blond włosach postanowiła robić sama kanał lub podcast to chętnie posłucham.
@Villemola
@Villemola 2 жыл бұрын
Nie wypada to nadawać swoim wypowiedziom pasywno-agresywnego tonu. Marta (,,dziewczyna w okularach") jak najbardziej ma swoje zdanie - często po prostu pokrywa się ono ze zdaniem Anny. Warto obejrzeć inne filmy dziewczyn (po tym, że nie znasz ich imion wnioskuję, że ten klip jest Twoim pierwszym) i wtedy wyrabiać sobie opinię nt. dynamiki dyskusji tego duetu, ich sposobu przekazywania swoich opinii itd.
@agnieszkaczarniecka1193
@agnieszkaczarniecka1193 2 жыл бұрын
Omg, przecież można się uczyć od siebie nawzajem i tłumaczyć sobie rzeczy.
@chiszczysaszewicz1903
@chiszczysaszewicz1903 2 жыл бұрын
Znalazły się dwie autorki przeciętnej jakości fantastyki (oceny na lubimy czytać) i zaczęły perorować na temat edukacji seksualnej stawiając tezę, że problem czytania "smutów" i problemów z seksualnością wśród niepełnoletnich ma swoje źródło w tym, że dzieciaków w szkołach obcy ludzie nie "uczą" o co chodzi w seksie. Proponuję sobie sprawdzić statystyki z państw gdzie edukacja seksualna jest już od przedszkola (teraz jest bo wcześniej była w podstawówce a jeszcze wcześniej w szkołach ponadpodstawowych). Im więcej tej "edukacji" i im wcześniej była ona wprowadzana tym więcej notowano młodych osób zagubionych jeśli chodzi o seksualność wraz z ilością samobójstw. Ta część edukacji należy na pierwszym miejscu do rodziców.
@SMFLDZtv
@SMFLDZtv 2 жыл бұрын
Jasne, niech wyedukuje ksiądz kropidełkiem. Moze trzeba by sprawdzić, ile daje edukacja w kwestii narodzin niechcianych bachorów i wieku inicjacji seksualnej.Chomik.
@julialach8347
@julialach8347 2 жыл бұрын
❤️❤️❤️
@miszczu797
@miszczu797 2 жыл бұрын
KULT - Wstyd [OFFICIAL 360° VIDEO]
4:25
S.P. RECORDS
Рет қаралды 2,5 МЛН
I wish I could change THIS fast! 🤣
00:33
America's Got Talent
Рет қаралды 108 МЛН
Was ist im Eis versteckt? 🧊 Coole Winter-Gadgets von Amazon
00:37
SMOL German
Рет қаралды 33 МЛН
孩子多的烦恼?#火影忍者 #家庭 #佐助
00:31
火影忍者一家
Рет қаралды 45 МЛН
Krytyk pozwany za.... krytykę? - Booktalk #8
24:36
Bestselerki
Рет қаралды 13 М.
🤬Najgorsze książki 2020🤬
43:17
Bestselerki
Рет қаралды 67 М.
i read this terrible tiktok student-teacher romance so you don't have to
38:10
Czego nie znoszę w Oldze Tokarczuk? | Dla każdego coś przykrego #20
36:55
🤬Znienawidzone motywy literackie 🤬
20:16
Bestselerki
Рет қаралды 20 М.
Dwór cierni i róż.... REREAD 😅 - Bestselerki #193
52:18
Bestselerki
Рет қаралды 76 М.
I wish I could change THIS fast! 🤣
00:33
America's Got Talent
Рет қаралды 108 МЛН