Witam serdecznie na moim kanale i zapraszam na obiecany w ostatnim filmie zaległy materiał z jazdy testowej nowym pięknym motocyklem - Moto Guzzi V100 Mandello Aviazione Navale 2023.
Jako że jestem już po zabiegu operacyjnym i nie mogę póki co jeździć motocyklem nadrabiam zaległości na kanale ;)
Rok temu w lipcu 2023 pojechałem wraz z Markiem do salonu - Moto Mio w Krakowie by przetestować ten piękny i na wskroś nowoczesny sprzęt jakim jest nowy model Moto Guzzi V100 Mandello w limitowanej wersji - Aviazione Navale.
Motocykl ten zbudowano na bazie ramy stalowej, wyposażono go w nowoczesny silnik typu Comapact Block - V-twin o kącie rozwarcia cylindrów - 90 stopni DOHC, chłodzony cieczą co jest ewenementem u tego producenta.
Piec z pojemności - 1042 cm3 generuje maksymalną moc - 115 KM (8'700 obr/min), oraz maksymalny moment obrotowy - 105 Nm (6'750 obr/min).
Połączono go z sześciostopniową skrzynią biegów, która jest niestety największą wadą tego pojazdu bo ma długie skoki i pracuje bardzo topornie.
Maszynę wyposażono w najwyższej klasy komponenty w tym zawieszenie czy hamulce Brembo, oraz radialną pompę także tego producenta.
Oczywiście jak przystało na nowoczesny motocykl mamy w nim także mnóstwo przydatnej elektroniki, począwszy od sześcioosiowego modułu IMU, zakrętowego ABS-u a skończywszy na trybach jazdy, systemie kontroli trakcji.
W Moto Guzzi V100 Mandello AN zastosowano też czytelny 5" kolorowy ekran TFT z powłokami antyrefleksyjnymi, dzięki któremu można ustawiać i odczytywać wszelkie parametry jazdy.
Mamy też pełne oświetlenie LED, wraz ze stylowym światłem do jazdy dziennej oraz doświetlaniem zakrętów no i piękną tylną lampę stylizowaną na dysze silników odrzutowych.
Maszyna zalana płynami i gotowa do jazdy waży - 233 kg. wysokość nieco twardego siedzenia kierowcy to - 815 mm, a pojemność zbiornika paliwa wynosi - 17 litrów.
Na pokładzie mamy również - elektrycznie podnoszą szybę (nieco zbyt niską jak dla mnie), oraz grzane manetki czy wskaźniki ciśnienia w ogumieniu.
By tym sterować trzeba odnaleźć te ustawienia w menu niestety pozbawionym języka polskiego co zawsze mnie złości ;/
Podczas testu nie rozwijałem zbyt dużych prędkości ani obrotów silnika z racji tego że pojazd testowy był jeszcze na dodarciu, skoncentrowałem się raczej na spokojnej jeździe lokalnymi drogami wokół Zalewu Dobczyckiego.
Trzeba przyznać że motocykl wspaniale się prowadzi, jest stabilny i łatwo kładzie się w zakrętach, silnik zapewnia wystarczające osiągi dając dużą frajdę z jazdy o ile przyzwyczaimy się do specyficznego działania skrzyni biegów.
Pozycja kierowcy jest nieco pochylona z racji sportowo - turystycznego przeznaczenia pojazdu, przy czym kąt ugięcia kolan jest raczej optymalny, szkoda tylko że sztywne zawieszenie i twarde siedzenie nie ułatwiają jazdy po gorszej jakości drogach.
Największą wadą jest według mnie skrzynia biegów nie pasująca do żywiołowego charakteru nowoczesnego silnika, poza tym zaskakuje mizerny promień skrętu czy słaba ochrona przed wiatrem.
Przyczepię się jeszcze do niezabezpieczonych wężyków tylnej pompy hamulcowej, zbiorniczków "na mocz" przy kierownicy, beznadziejnych lusterkach rodem z BMW, zbyt małemu błotnikowi z przodu czy braku świateł awaryjnych.
Mocno mnie też zdziwiło dziwaczne zaznaczanie większości połączeń gwintowych kreskami żółtą farbą.. wygląda to bardzo amatorsko.
Wszystko to opowiedziałem i opisałem pod koniec filmu w podsumowaniu wad i zalet tego pojazdu.
Dziękuję koledze Markowi który towarzyszył mi w tym teście jadąc swoim pięknym motocyklem Triumph Rocket 3 za pomoc w nagraniach, wyrażając także swoją opinię o motocyklu MG V100.
Jak zawsze zapraszam do oceniania i merytorycznego komentowania materiału a także subskrybowania mojego kanału.
Tak jak napisałęm na wstępie będę chciał podciągnąć montaż zaległych filmów, ale też już się wstępnie umówiłem na testy dwóch tegorocznych nowości od MG i Kawasaki, chodzi oczywiście o model - MG Stelvio i Kawasaki Ninja ZX-4R z niezwykłym cztero-cylindorwym rzędowym silnikiem o pojemności - 399 cm3.
Pozdrawiam serdecznie - RafałB NBM ;)