Przepiękna opowieść, a ten pejzaż - mistrzostwo Świata. Bardzo, bardzo dziękuję za ten odcinek.

Kawałek lata na przedwiośniu. Cieplej się robi w pokoju mimo chłodu za oknem. Dziękuję za kolejną smakowitą opowieść.

Panie Jakubie, Wielkie ❤ za tą opowieść.

Mam wspomnienia z dzieciństwa związane z sąsiednią stacją Kozia Góra oraz Żabi Róg. Po cichu liczyłem, że będzie kiedyś coś na kanale, o tych okolicach. Mogę nawet stwierdzić, że dzięki tej linii kolejowej przyszedłem na świat 😉 Dziękuję za ten odcinek.

To piękne wspomnienia i świadectwo o Mamie.

Świetna opowieść o historii obrazka, super mama, która umiała urozmaicić dzieciństwo i piękna stacyjka w małej miejscowości. Jak zawsze świetnie spędzony czas przy filmie na kanale.

Urocze wspomnienie z przed lat i wspaniała opowieść o wielkiej, niewielkiej i za razem pięknej miejscowości, o której istnieniu nawet nie miałem pojęcia. Jakubie bardzo Ci dziękuję za ów materiał.

Piękne zdjęcia, no i Pana malunek i o nim opowieść. Jestem tysiące kilometrów z tamtąd ale do Warmii na te krajobrazy zawsze mnie będzie najbardziej ciągnąć...

SN61 to był powszechny widok na szlakach kolejowych polnocnej Polski jeszcze na początku lat 90'.

Cześć jak zwykle super 💪

Uwielbiam takie historie.Przepiękna malowniczo położona stacja.Panie Jakubie wspaniały odcinek 👍🙂

Witam Panie Inżynierze. Komentarz dla zasięgów, obejrzę jutro bo rano do roboty 👍

Dobry wieczór,najlepsza pora żeby w spokoju obejrzeć nowy odcinek PKZK! Miłego oglądania wszystkim i pozdrawiam cię Jakubie!

Świetna historia z tym obrazem. Warto było oglądać do końca. Jak zwykle zresztą

Piękny odcinek i piękna opowieść. Pana kanał to skarb. Dziękuję.

jak można pięknie opowiadać o rzeczach tak małych a wielkich zdjęcia z drona na pewno dodały by smaczku

Wreszcie obejrzane (wczoraj byłem w Żaganiu by latać za SU46 i nie było czasu) Piękna, urocza ... wręcz w sam raz na makietę stacyjka I ten przystanek autobusowy przed budynkiem dworcowym - miodzio Pozdrowienia z Małopolski

No proszę tyle ciekawostek i ba ten malunek perełka twojej Historii

Male jest piekne i do tego piekna historia👍

🎉 piękne zwieńczenie odcinka , pozdrawiam 👍👍

Wspaniała osobista historia. Dziękuje za podzielenie się nią z nami!

Jednak jak za młodu czlowiek "nasiąknie" kolejąto zostaje z nim na całe życie! Pozdrawiam

suoer odcinek . Jak zwykle duzo fajnej historii o PKP którego nie znam

Wspaniała opowieść osobista związana z Twoim odcinkiem. Teraz rozumiem, kto zaszczepił taki u Ciebie talent ilustratorski. Bardzo doceniam Twoją szczerość, bo sam mam takie wspomnienia kolejowe głównie z linii 209. Teraz po latach wróciłbym, chociaż na chwilę, aby przejechać się ganzem, albo wystawić nogi w skarpetkach w majowe popołudnie wracając ze szkoły piętrusem ciągniętym SM42 lub SU45, słuchając pomruku diesel'a, który wspina się pod wzniesienia pradoliny Wisły. Dziękuję i czekam na kolejne odcinki wspomnień z linii Twojego dzieciństwa i młodości 😎Pozdrawiam

Piekna historia

fajną masz mamę... pozdrawiam kolegę inżyniera...

Bardzo ciekawie opowiadasz o kolejne i histori Pozdrawiam z Slough

Kocham to jak KZfaq tłumaczy nazwę kanału On track with Kulecki 😂

Piękna opowieść z lat młodości , klimatyczna stacyjka. A SN 61 tez pamietam z młodości rodzice mówili na nie " motorówki "jeździliśmy nimi z Prabut do Kwidzyna od jednych dziadków do drugich. Dziękuję

Z całą pewnością była tam sygnalizacja kształtowa, wszak jeszcze trzy czy cztery lata temu w Morągu taka była i to czynna. Ponownie polecam wizytę w pobliski Żabim Rogu, gdzie nastawnia jest jeszcze ręczna, krzyżują się pociągi i nawet jeździło tamtędy IC

Ta linia prowadzi do Elbląga fajnie byłoby co zobaczyc z tej miejscowości. Serdecznie pozdrawiam. 😊

Podróż sentymentalna 😉

Piękna opowieść

Historia obiektu związana z przygodą z dzieciństwa - fajnie sobie powspominać jak i fajnie się słucha tych ciekawych wspominek.

Jak zwykle super opowieść.

Super opowieść, też mam takie wspomnienia jako dziecko w podobnym wieku kiedy jeździliśmy z ojcem do Starogardu i z powrotem składem wagonów piętrowych ciągniętym przez sp45 lub su45 😊

Piękne. Dzięki Ci 👍

Inżynierze, Bonanza pomyliła Ci się Ryflakiem😉 SN61 jeździły na tej linii głównie z Ryflakami...jako dzieciak takimi składami jeździłem do Morąga...z Warszawy przez Olsztyn,.do Dziadków na wakacje... Widzę,że ciągniesz temat który Ci jakiś czas temu podpowiedziałem.... Kontynuuj w tak8m razie wycieczkę do Morąga....tam był kiedyś tęrniący życiem węzeł przesiadkowy....PkP, PKS i prywatne taksówki, głównie czarne Wołgi....

Pan Jakub, tor główny, pomocniczy, drewniany budynek stacyjny, drabina z materialow staroużytecznych... suche pastele i mamy swietną opowieść.

Lajk przed obejrzeniem

Genialna opowieść!

Super przekazana pokojowa atmosfera!

Osobista opowieść, ale w wspaniały sposób opowiedziana. Pozdy😊

Piątunio, kawunia i oglądam...

ponownie SUPER... najmocniejszym obrazem tego materiału jest namalowany przez Pana przy udziale Matki obrazek... piękny, zaraz po nim wcisnąłem pauzę i napisałem komentarz. Wracam do oglądania.

Panie Jakubie, piękna miejscówka z klimatem oraz świetna opowieść. Świetna, bo osobista. Takich wspomnień najlepiej się słucha. Uwagi mam jedynie do hurraoptymistycznego rozkładu jazdy. Należało go przedstawić troszeczkę inaczej. I tu podam przykład. Potem wyjaśnię dlaczego jedynie przykład. Powinno brzmieć to tak: - do Olsztyna 14 par pociągów, - do Morąga 2 pary, - do Elbląga przez Morąg 10 par, - do Malborka przez Morąg, Elbląg 2 pary. Jest to przykład gdyby wszystkie te pociągi kursowały codziennie. Widzimy tu jednak, że mamy co kilka godzin po 2 odjazdy jeden po drugim co kilka minut. Przy każdym pociągu znajdują się odnośniki o okresach ich kursowania. Także w praktyce liczbę par pociągów przejeżdżających przez tę niewielką stację należy podzielić przez dwa. Z wyrazami szacunku Norbert

Kula... jechałem kiedyś przez most w Tczewie..zrobił na mnie wrażenie..Ty nie masz daleko..zrób kiedyś materiał...Ty i Mirmur2 zaraziliście mnie koleją..

To widz dziękuje - dziękuje za ciekawą opowieść na tle wsi mazurskiej snutą. Osobiście bardzo lubię dowiadywać się, jakim pociągiem jechał dany człowiek. Większość ludzi nawet nie wie, jaki pociąg widziała kilka minut temu, a Pan Panie Magistrze Inżynierze może odtworzyć skład, którym Pan Magister Inżynier podróżował 40 lat temu, co bardzo pozytywnie oceniam. Przyroda dobry do kolei dodatek stanowi - na Mazurach zwłaszcza - i cieszę się bez mała, że są jeszcze ludzie, którzy potrafią cieszyć się naszymi, własnymi Mazurami. (Naszymi, bo Prusy to zapyziała prowincja Korony Królestwa Polskiego i jego lenno, które do poł. XVII w. było słabo zaludnioną dziurą). Wszak i Biblia mówi, że swoje lepsze. Łąki, co na pagórkach malowniczo są rozciągnione, gęste pachnące lasy iglaste i mieszane, drewniane płoty w charakterystycznym, mazurskim stylu wykonane (których jednak nie było na odcinku), rzeczki, co wiją się, a każdy ich zakręt zdaje się skrywać przedziwną tajemnicę i zapach w przybrzeżnych szuwarach się unoszący - wszystko to, zachwyca swoim powabem nadobnym i stanowi znakomity przedmiot kontemplacji. Przez Pasłęk, Morąg jeżdżą pociągi pospieszne ze Szczecina do Olsztyna, tak więc chyba przemierzałem rzeczoną stację, a tytuł odcinka jawi się dwuznacznie. ,,Niewielkie wielkie" - takież to są żółte naklejki. Wiem, że w ogólnym porządku rzeczy wolność ma pierwszeństwo względem bezpieczeństwa tak, jak własność względem możliwości użytkowania, a jednostka przed społeczeństwem, ale na kolei najważniejsze jest to, aby bezpiecznie do celu dojechać. Potem dopiero punktualnie, a jeżeli weźmie się pod uwagę, iż w ogóle spóźniać się nie wolno, poczucie wartości bezpieczeństwa w ruchu kolejowym jedynie wzrasta. Pozdrawiam Pana, Panie Magistrze Inżynierze.

Piękna opowieść Panie Jakubie, sam się cofnełem w czasie do młodości na szmulkach... Długo by opowiadać... Pozdrawiam...

Podobne budynki były na linii z Nakła n.Not. do Chojnic,Mrocza, Witosław , Runowo Krajeńskie, niestety zostały rozebrane przez kolej 😞, pozdrawiam serdecznie 🚂

Świetny film i osobiste wspomnienia..

Klimatyczne miejsce. Chciałoby się przenieść w czasie i zobaczyć jak toczyło się życie i ruch kolejowy na takiej stacji w jej latach świetności

Młodszy na nasłuchu, opowieść rewelacja, ale ten plastyczny talent od dziecięcych lat wyssany z mlekiem matki... druga rewelacja. Moja siostra uwielbia glinę, ceramikę itp. Właśnie ma w Warszawie swój wernisaż. Czekam na kolejne dziełka... Zbyszek

Bardzo zazdroszczę przejażdżki Claytonem.. Sympatyczna opowieść, pozdrawiam 🙂

Na tym polega istota ojczyzny. Pozornie zwyczajne miejsca napełnia się osobistymi treściami, przez co stają się wyjątkowe.

Sentyment, to POTĘGA... Wracając do SM-ki to myślałem że one różnią się z SP przekładnią, o ogrzewaniu jakoś zapomniałem... Pozdrawiam.

Bardzo przyjemnie się ciebie słucha jak opowiadasz. 😊

👍👍👍

Bardzo szanuję Pańską wiedzę i pracę tym niemniej chciałbym zwrócić uwagę, że I Wojna Światowa nie była nazywana "najdłuższą wojną nowoczesnej Europy". Tak jest zatytułowany serial telewizyjny o walce Polaków z pruskim zaborcą prowadzonej na wielu płaszczyznach: ekonomiczno-gospodarczej, kulturalnej, religijnej itd. Toczyła się ona wiele dziesięcioleci a zwieńczona została zwycięskim Powstaniem Wielkopolskim. Wskazuje ona światłym Polakom, że systematyczne działanie bywa skuteczniejsze od przegranych powstańczych zrywów.

13:09 Czapla? ( w okolicy daszka czapki) 😀 Takie miejsca jak Gamerki Wielkie często zapisują się nam w pamięci z powodu panującego w nich spokoju i panującej tam leniwej ciszy. Specyficznej senności trwania ciepłego lata i swego rodzaju tęsknoty do nich, zwłaszcza gdy żyje się dość szybko i mieszka się w ruchliwym, gwarnym i tłocznym mieście. Można by rzec, że te miejsca to takie mityczne "Bieszczady". Dzięki, pzdr all

pierwszy komć dla zasięgu

Dworzec zbliżony architekturą i farbą do tych w Myślicach i Dzierzgoniu na rozebranej linii 218 - to też Warmia chyba. Piękna opowieść, która skłania mnie do prośby o odcinek (i koszulkę) poświęcony właśnie Ganzom SN61. To również wspomnienia wielu rówieśników i kawał historii naszych kolei. 😊

Podróż sentymentalna ... z przyjemnością ją z tobą odbyłem :-)

Wiedziałem kiedy ten film włączyć 😁 (w Dzień Matki)

Ja nadal czekam na film z Pomorza nie wiem czy się kiedyś doczekam.

3:20 Tak, kolej jest znakomita jeśli chodzi o recykling. EN57 już zostały poddane z 10 razy recyklingowi. I jeżdżą po torach jakieś wynalazki EN57AKM, AL, AP, ALc… łącznie ponad 40 podtypów gdzie większość nie jest ze sobą kompatybilna do jazdy ukrotnionej. Nie wspominając o gustownej desce klozetowej jako design ścian czołowych 🤣

Kolejna fajna opowieść, można powiedzieć że przynależność do Prus dobrze zrobiła tym okolicom ze względów przemysłowych skoro już w 1883 roku tak niewielka miejscowość doczekała się stacji kolejowej

Aż tak gorąco było, że koszulki podczas nagrywania zmieniałeś :D Dodajesz mi kolejne stacje do odwiedzenia. Mapka "gdzie pojechać" mi rośnie, ale ta akurat leży na trasie z 3Miasta do Wilczego Szańca więc będzie łatwo zajechać i cyknąć parę fotek.

Ciekawy materiał

Oo dalej jest mój ulubiony Żabi Róg.

Jak powiedział jeden z miłośników kolei, "...Железная дорога здесь своя, домашняя..."(Kolej jest tutaj jego, domowej). Te słowa padły o „Wielkiej Primorce” - linii kolejowej między Sankt Petersburgiem a Wyborgiem. Tam do dziś można zobaczyć, jak nastawniczy wchodzi na peron w pantoflach i eskortuje pociąg z białym krążkiem. Jak stare dobre czasy... A nastawniczy jest oczywiście kobieta - sądząc po zadbanym ogrodzie kwiatowym :-D Przepraszam za Google-Translate :)

Pośpieszyłem się z komentarzem... Ganz jeździł również przez Bobowo Pomorkie w relacji Starogard Gdański-Skórcz. Z tego co wiem Ganz nie dotrwał dzisiejszych czasów... spłonął w Zajączkowie Tczewskkim.

Wskażnik ręcznie robiony trzęsąco ;) sie ręką...to jest ciekawostka że często na kolei oznakowanie wygląda jakby robione ręcznie w szopie

Przypuszczam, że i pociąg do Gamerek mógł być prowadzony Ganzem (chyba, że stonka wbiła się ci w pamięć ;) ). W latach 70-80 skład złożony z SN61 i jednej lub dwóch doczep (raczej 43A czy 101/102A niż 120A), czasem nawet malowanych w ten sam wzorek co wagon motorowy, był dość typowy dla okolic Olsztyna. Oczywiście, gdyby na czele składu była PRAWDZIWA lokomotywa (Ty2, Ol49 albo nawet Pt47) bo i to mogło wchodzić w tym czasie w grę, zapamiętałbyś z całą pewnością.

Piękny materiał, plus czar wspomnień, jak zwykle miło posłuchać i pooglądać, chociaż przy precyzji opowiadania, patrzenie można pominąć. Z innej beczki, czy w sierpniu wybiera się Pan, Panie Jakubie do Radomia na Air Show? Jeśli tak, to będziemy tam Pana z synem wyglądać. Wiem, że to nie tematyka kanału, ale niejedno ma się hobby

Czołem Jakubie. Pozdrowienia

Gdybyśmy mieli więcej wagonów motorowych to na kilku nieczynnych liniach dalej istniałby ruch pasażerski.

"GAMErki Wielki" - tę nazwę polubią nawet uzależnieni od gier komputerowych.

Witaj Jakubie... Wspomnienie lata, bezcenne... Klimaty stacji niczym w Rejsie... cisza, spokój nic się niedzieje... A co do W12... lk 10, tuż za mostem na Kanale Żerańskim po lewej stronie patrząc jadąc do Radzymina (kzfaq.info/get/bejne/aM97ZJCdl9vQqok.html ok 9:30-9:40 widać jego plecy)... Pozdrawiam,...

Niby 40 mieszańców ale TLK Biebrza się zatrzymuje i można nim bezpośrednio dojechać do Warszawy i do Trójmiasta.

Plusik. Fajne spokojne pustkowie. Jakieś zakłócenia cyfrowe dostały się do audio. Na wysokich częstotliwościach. Chyba że to robactwo tak specyficznie się nakłada

10:45 - jeszcze na mapce nie ma linii z Szytna do Ostrołęki, a jedynie na Nidzicę.

Armia pruska to była armia poborowych, a armia francuska to była armia zawodowa wyposażona w znacznie nowocześniejsze karabiny .

Jakubie mam dylemat, z sąsiadem inż ,, chodzi o to że niektóre lokomotywy miały środkowe koła bez obręczy , podaj jakiś przykład link Ryszard od latarek kolejowych,,, acha kubek jest cały i służy jak należy używany 2 razy na dobę Pozdrawiam Ryszard,, materiał super bez zasłaniania tego co ma być widać

na przejazdze widac jakby ta linia byla kiedys dwutorowa moze pojechala kiedys na wschod

Dziendoberek!

Znam te okolice nie o podal jest wieś Kawkowo co w nim bywał karzde lato

8:30 Panie Kubo po co tam wykolejnica???

Bonanza to raczej 120A, a 101A widoczny na zdjęciu to Ryflak.

W: 2:00, 4:20 oraz w 8:50 słychać wyraźni dźwięk o bardzo wysokiej częstotliwości. Czy to coś się indukuje w twoim sprzęcie nagrywającym gdy przehodzisz pod trakcją zasilającą pod napięciem?

Co jest? Co jest? Coś po kolei?

Fajna stacja a budynek stacyjny przypomina mi mordownie,czyli pijalnie piwa za komuny...Gdzieś w takiej ,kiedyś byłem...

Mam pytanie,co mogło znajdować się w pomieszczeniu w przyczułku betonowym kładki dla pieszych nad Warszawą Ochotą,bo wejście to jest obecnie zamurowane bloczkami,a schody zagrodzono blaszanym płotem?

Witam, byl Pan w Morągu ??

Czy te wskaźniki czoła pociągu to przypadkiem nie jest jako latarnia naftowa lub elektryczna, wygląda że mają kominki

Miło się słucha pasjonata.

Śpiewają ptaki...cisza w koło ... łąki... droga na Ostrołękę, o przepraszam szlak na Morąg - intro jak zawsze bezbłędne i skojarzenia podobne jak u poprzedniego komentującego. A tak bardziej serio, jedną z ciekawszych form płacenia kontrybucji francuskiej dla Prus były platany ( takie drzewa , które cały czas tracą korę ). U mnie w Dolnośląskim te drzewa to częsty widok, były sadzone w formie kępy ( co widać np w parkach w stylu angielskim) albo nawet kilka w pęku, co obecnie prezentuje się jako kilka pni, nawet 5 - wyrastających z jednego miejsca ( innych gatunków drzew też to dotyczy).A czy jest to również spotykane na dawnych Prusach Wsch?. Zresztą na wizję lokalną kolejowo - przyrodniczą w moje okolice nieustająco zapraszam- Dawno nie było odcinka z adnotacją - J.Kulecki - inżynier na urlopie 😀

Dlaczego linia 220 ma takie zakręty w okolicy Pasłęki. Dwa razy przecina drogę S7. Czy to jest spowodowane budową tej drogi czy ona zawsze była taka pokręcona?

ten szumek z 8:43 łatwo usunąć w audacity ;-)

3:28 Nie recycling, a reusing, czyli powtórne użycie w innej roli bez zmiany struktury fizycznej. A tak w ogóle to o rzut beretem jest wieś Łukta, w której przyszedłem na świat ;)