lepiej napisane i na pewno dłużej musiał myśleć nad tym drwal, niż szołranerzy nad scenariuszem

Ja nawet nie zrobiłem podejścia do oryginału 😂 skróty Drwala są wystarczające

Ogladam te filmiki glownie by uslyszec te streszczenia w wykonaniu Drwala xD

Wez zrob proszę mix tych wszystkich "w poprzednim odcinku" to bedzie hicior! :)

Zgadzam się

Miszczu!!!!

Ciotka Galadriela Zdybała incela. Wzięła go do lasu I nie tracąc czasu Dała cenne rady, Jak podejść do baby. "Najważniejsze chłopcze, To trzymać miecz w pochwie!"

Serial może i słaby, ale jaki zajebisty wierszyk dzięki niemu mamy :P

Super wierszyk, nagroda dla tego Pana ! :D

świetne

Orkowie to kazaki im zawsze warto kibicować

Koko

Szczegół techniczny - tak samo odkrywane dziś pozostałości dinozaurów tak naprawdę nie są kośćmi, tylko substancjami, które zmineralizowały się w kościach (w pewnym sensie kości zmieniły się w kamień). Nie zmienia to faktu, że po człowieku (istocie żywej) poddanemu działaniu takiej chmurki zostaje coś tak smutnego, jak te figurki...

Chciwsze od krasnoludów i gorsze od orków xD Kocham ten serial 😆

@@Morrow16 teraz nie wiem czy mówisz o elfach czy harfutach XD

@@beczkabrowca304 tak szczerze mówiąc to nie widzę różnicy xD

Akurat LORE pokazuje że elfy są chciwsze od krasnoludów. Taki Feanor na przykład gotów był wypruć flaki każdemu, kto tknie jego kochane silmarille

dziurę ;)

Noo, całkiem całkiem.

ZA MNĄ W SUKURS

ło panie, kawał sztuki

@@russiansunflower2137 Dzięki. :-)

w mojej wersji tego serialu : - Galadriela jest uczennicą Meliany, od której uczy się magii, wieszczenia i wypieku swietego elfiego chleba lembas - ale od młodości jest zasiadającą w radzie elfich lordów (Noldorów) szanowaną polityczką, a potem mędrczynią i wieszczką, która przybywa do Śródziemia nie poszukując Saurona w celu zemsty, ale, aby niweczyć wszelkie plany Feanora i jego Noldorów, z którymi jest skłócona od czasu dokonanej przez Feanoridów rzezi Telerich, choć sama była Noldorką. W prologu powinna być pokazana, jak walczy mieczem w czasie tej bitwy w Alqualonde broniąc Telerich rodu swej matki przed Noldorami - rodem ojca. To jedyna scena walki zbrojnej jaką bym jej dała. - Halbrand jest faktycznie królem jakiegoś pomniejszego plemienia w okolicy Mordoru, plemienia wielokolorowego, gdyż są to ludzie dawno temu pochwyceni przez Saurona i osiedleni, jako jego niewolnicy nad jeziorem Nurnen, gdzie ich zadaniem jest produkować żarcie dla armii orków. Ci ludzie jednakże pod koniec rządów Saurona - tuż przed upadkiem Morgotha - buntują się i uciekają (jak Izraelici z Egiptu) szukając lepszego miejsca do osiedlenia się. Idą przez góry na południe i znajdują teren na pograniczu Haradu i Gondoru. Halbrand jest potomkiem ich króla. I po zostaniu królem pragnie coraz wiekszej ekspansji swego ludu, wpierw dla jego dobra, a potem gdy już zdobył bogactwa i władzę to z pragnienia nieśmiertelności skusiłby się na jeden z 9 pierscieni i - ksiazkowo - przez to został Nazgulem. - Miriel jest legalna nastepczynią tronu, której ten tron odbiera Farazon (czyli jak w ksiazce), a Palantir (ojciec Miriel) jest królem toczacym wojnę domową z Farazonem. Farazon i Palantir, oraz ojciec Elendila, Amandil byli wszyscy w młodości kuzynami i przyjaciółmi, ale podzieliła ich polityka. Amandil i jego syn Elendil byli lordami i mieli wlasną prowincję. Pokazałabym ten podział, jak nastepował - ich stosunek do elfów i Valarów jak sie zmieniał w przypadku intryganckiego, butnego ale i mądrego Farazona, oraz nie zmieniał w przypadku bardziej idealistycznego Amandila, jak też Palantira, który wpierw jest rozdarty miedzy nimi, widzący sensowność pomysłów ich obu, jako doradców królewskich, ale w koncu pod koniec życia chce powrócić do sojuszu z elfami i odkupić winę nieposłuszenstwa wobec Valarów. Co wywoła wojnę domową podsycaną przez Farazona i tą część ludności, która wbita w pychę nie chce być sługami Valarów i uczniami elfów. A coraz bardziej ciąży im Dar Ludzi i pragną nieśmiertelności. Farazon w koncu militarnie wygrywa wojnę domową ze starym królem, i obsadza wojskowośc i dwór swymi ludzmi, a choć Palantir i Miriel nadal mają wielu zwolenników wsród rady królewskiej i ludu Palantir umiera ze starości zostawiając młodą Miriel samotną na dworze. Choć Miriel także ma przyjaciół - Wiernych, Elendilich, ród Elendila i jego stronników. W miedzyczasie Amandil w tajemnicy przed stronnikami Farazona wypływa na poszukiwanie Valinoru, by wybłagać pomoc, a rodzina finguje jego zgon i pogrzeb, ale ginie na morzu nie dobijając do brzegu, choć zdąża jeszcze ujrzeć brzegi Tol Eressei. Tymczasem Miriel ma byc koronowana w ulegającym podziałom panstwie, ale Farazon osacza ją swymi stronnikami, w koncu doprowadza do sytuacji, w której może ją zgwałcić. Co wcale nie sprawia, że zostanie zrzucony przez pachołów ze schodów i aresztowany :D ale ponieważ wszedzie na dworze ma stronników (powiedzmy taki odpowiednik skorumpowanych policjantów) nic mu się nie stanie, i teraz może psychicznie dręczyć Miriel naginając jej wolę, tak, aby zgodziła się na ślub ze wstydu. Bo inaczej rozpowie o jej hańbie. Dodatkowo grozi, że użyje jakiejs magicznej broni masowej zagłady na ludności, jeśli po ślubie nie zostanie koronowany wraz z nią. To daje Miriel motywację do zgody na ślub, nawet wiekszą od wyjawienia jej "hańby". Farazon faktycznie kupuje jakieś magiczne ustrojstwo od alchemików, podejrzanych, chciwych typów, "szalonych naukowców", którzy od dawna pracowali dla poprzednich królów nad sposobami na nieśmiertelność. Byli tacy w Numenorze za dni jego upadku. - Celebrimbor jest wielkim kowalem i ma wielu uczniów. Jako wnuk Feanora jest geniuszem przez co jest też pyszny. Chce przyjąć w Eregionie Annatara - Saurona w pieknej postaci, którego jednak mylnie bierze za jakiegoś majara przysłanego z Valinoru. Galadriela i Celeborn władcy Eregionu się na to nie godzą. Galadriela mogłaby, ale nie jest królową Noldorów, gdyż przysiegła wierność swemu bratankowi Gilgaladowi z Lindonu. Celebrimbor nie może ich przekonać, nie znajduje też stronnika w Gilgaladzie, ani w Gilgalada lenniku Elrondzie, a w koncu przy pomocy swych kowali robi pucz i wypędza swego lorda i swoją lady. Wtedy dopiero może zaprosić Annatara do swej kuźni. Celeborn i Galadriela wraz z córką Celebrianą wędrują do Lorinandu (Lorien), gdzie królem elfów leśnych jest Amdir a nastepcą jego syn Amroth. Galadriela, która przyjazni się z krasnoludami z Kazaddum chce skrócić drogę przejściem przez ich kraj, ale Celeborn, który pamieta krasnoludom ruinę Doriathu, z którego sam pochodzi, i to tam poznał Galadrielę, gdy była służką królowej Meliany, odmawia gościny u krasnoludów. Galadriela i Celebriana wiec idą do Lorien a Celeborn wybiera dłuższą trasę, co okazuje się jego zgubą, bo pochwycą go siły zła, i zaginie na parę sezonów :D W tym czasie Amdir ginie w walce, a królem zostaje Amroth. Jednak Amroth chce dołączyć do swej ukochanej Nimrodel, która zamierza odpłynąć do Valinoru wiec Amroth chce abdykować i przekonuje swych poddanych by powierzyli rządy lady Galadrieli. Przekonuje ich w debacie opowiadając dotychczasowe życie i dokonania Galadrieli, i może płynąć. Wyrusza na brzeg do jednego z elfich portów, ale jego statek, na którym czekał wraz z towarzyszami na przybycie Nimrodel i jej dam w czasie burzy zrywa się z cum i odpływa. A rano on i towarzysze budzą się i widzą, że sie zerwali z cum, a wiec on skacze do morza by wrócić na brzeg i czekac na Nimrodel, ale tonie. W tym czasie Celeborn ratuje się z uwiezienia, albo ktoś go ratuje, i po wielu perypetiach trafia do ukrytej doliny, którą dopiero zasiedlają elfowie poddani Elronda, lennika i chorążego Gilgalada. Rivendell w budowie :) Tam odnajdzie go Galadriela i Celebriana, gdy wyruszą go szukać. Tam też Celebriana pozna Elronda i nastapi pierwsze zwołanie Białej Rady, a potem zaślubiny Elronda i Celebriany :) Sceną zaślubin konczyłabym w serialu wątek elfów zaś sceną przyniesienia do Rivendell szczątków Narsila przez Ohtara po klęsce Isildura na polach Gladen zakonczyłabym wątek Numenoru/Gondoru. A wątek Pierścieni i Saurona zakonczyłabym pokonaniem wojsk Saurona który idzie po Pierscienie, przez odsiec z Kazaddum która wychodzi na tyły wojsk Saurona, gdy ten ma oblegać Rivendell, a w tym czasie Pierscienie są przez posłanców którzy uciekli z ruiny Eregionu (i Celebrimbor ksiazkowo zamęczony przez Saurona), zanoszą - biegnąc przed przesuwającym się frontem wojny - Pierscienie do Lindonu do Gilgalada. - Harfootów Amazona należy zamienić na coś bardziej ksiazkowego - np. prymitywne leśne plemię zwane Wosami, albo Pukelami. W poczatkach Numenoru nie tylko ród Beora i ród Hadora (wysocy i długowieczni Numenorianie 2.5 m wzorstu i żyjący po 300 lat) osiedla się na wyspie - osiedlają się tam też Wosowie - niskorosły, podobny do pigmejów, prymitywny lud leśny. Żyją pod opieką królów w spokoju. Ale teraz - tj w czasach Miriel - zaczynają emigrować na kontynent, ponieważ ich szamani wyczuli zbliżającą się katastrofę. W wojnie o Pierscien to Wosowie pomagają Rohanczykom przedostać się do Minas Tirith, zaś w filmie PJ jedyną pamiątką po nich są zatarte kamienne figury przez Rohanczyków zwane Pukelami, które mija Elrond jadąc do obozu Theodena z mieczem dla Aragorna. :) No, nawet gumijagud nie potrzebowałam, wystarczyło trzymac się książek :D

@@TallisKeeton No to jest o niebo lepsze, niż scenariusz Amazona. Pokazałaś, jak dużo ciekawej przestrzeni do eksploracji daje tolkienowska fabuła. Najgorsze, że w tym dziele Amazonu nie widać ani wiedzy, ani talentu - czyli przymiotów, które powinny być warunkiem pracy w Hollywood. Stworzyli rzecz prostacką i przypadkową. Musieli od razu przyjąć założenie, aby nie kontrolować chaotycznie prowadzonych wątków pod kątem zgodności z tradycją Tolkiena. Widać uznali, że to będzie za trudne - tylko randomowe fanfiki dawały poczucie bezpieczeństwa ich lenistwu i brakowi talentu :)

@@maak6270 wydaje mi się, że skoro od początku, jak wychodziły jakieś informacje od producentów gadali o tym, że chcą mieć globalną publikę i poszerzyć publikę, no to pewnie IMO w tym celu musieli ten serial uczynić maksymalnie przyswajalnym. I nie tylko dla tych którzy nie znają ksiazek (tak pracował Jackson tłumacząc świat przedstawiony nie znajacym ksiażek, po to był ten obszerny prolog w LOTR), ale także po prostu widowni poza-europejską kulturą, która może "nie chwytać" pewnych typowych dla nas elementów opowieści - oglądam sporo reakcji LOTR i Hobbita, i raz widziałam reakcję Chinki - była to najbardziej "nie chwytająca" reakcja jaką widziałam :) włącznie chyba z tym, że nie rozumiała po co jest pierscien i jak działa i sądziła, że ktoś dobry mógłby go wziąć i w ten sposób ocalić Froda. Nie dokończyłam oglądania tej reakcji, bo mnie znudziła :) ale teraz mysle, że do niej wrócę by zaobserwować dokładnie różnice w odbiorze jakie tu mogły wystąpić miedzy nią a Europejczykiem i Amerykaninem, a nawet jak sie przekonałam reaktorami z krajów arabskich i Hindusami. Ona nie miała własciwych skojarzeń z powodu braku kontekstu kulturowego jakim dysponuje czytelnik (czy gracz) fantasy zachodni. Może po to bylo to spłycenie wszystkiego w serialu maksymalnie ? Tam nie ma za bardzo filozofii Tolkiena (ponieważ różne przedmioty - pierscienie i silmarile - zostały zmienione wiec nie mogą być "nosnikami" tej filozofii) ani ksiazkowo pokazanej tematyki władzy (są postacie niby dobre, które ciągle narzucają kontrole i dominacje innym przez co są męczący do ogladania dłużej jak kilka minut), i nie ma też takiego, jakby "vibe", który miały filmy Jacksona - mianowicie takiej mitologicznej głębi świata. No, a poza tym wydaje mi się, że scenarzyści w ogóle wychowali się na fanfikciarstwie i eRPGach, bo wiekszość serialu tym mi zajeżdża, choć uwielbiam fanfiki, ale mało jest naprawde dobrych. IMO to skomplikowana sztuka napisać coś dobrego w fanfikach, ponieważ są tam dwie ramy, których sie trzeba trzymać - raz, że trzeba oddać świat, styl języka i budowę postaci maksymalnie trzymając się oryginału, ale jednoczesnie same wydarzenia i zmiany w postaciach ukazać w sposób możliwie jeszcze nie ograny, nie schematyczny, nie ztandeciały :) Szipowanie Galadrieli z Sauronem, albo odkrywcze tworzenie diabolicznych postaci z postaci ksiazkowo dobrych, jest to przyznam poziom fanfików 15 latków :D

@@maak6270 w adaptowaniu opowiesci z 1 i 2 ery ważne jest dla mnie, aby nie było tam klimatu zwiazanego z hobbitami i Gandalfem. Tolkien w listach opowiadając o tych poprzednich epokach zaznacza, że ważne jest to, że mają zupełnie inny, bardziej tragiczny klimat, i najważniejsze, że nie ma tam miejsca na hobbitów i Gandalfa. Czyli na te rzeczy których klimat jest bardziej powiedzmy baśniowy, i lekki i humorystyczny. W tych historiach z poprzednich er nie ma zazwyczaj jakiegoś okreslonego "happy endu", są jedynie dramaty które kończą się w najlepszym razie wyrastaniem nowego pokolenia herosów, którzy dalej ciągną zaczety wątek walki, po kolejnych porażkach. Na prawdziwy "happy end" należy poczekac do konca 3 ery, dopiero w chwili zniszczenia Pierscienia i Saurona nastepuje śródziemskie zbawienie. Mysle, że z taką idea powinien się zaprzyjaznić adaptator dowolnej opowieści z 1 i 2 ery :)

@@TallisKeeton Po pierwsze, szacunek dla Twojej wiedzy, jest naprawdę imponująca :) Prawdopodobnie każdy, kto czytał Silmarillion, zwrócił uwagę, że te historie są dużo mroczniejsze i pozbawione happy endu. Mnie to za pierwszym razem odrzuciło od książki: nie tego się spodziewałem! Czynienie widowiska przyswajalnym dla szerszej publiki musi działać jak szukanie wspólnego mianownika dla bardzo różnych liczb: wynik mało przypomina którąkolwiek z tych wyjściowych liczb. Skoro Tolkien ma być zrozumiały dla przeciętnego Chińczyka(!), to musi zostać przerobiony na papkę, która Tolkiena mało przypomina. Zatem byłaby to po prostu biznesowa strategia korporacji; przykryta tonami marketingowych kłamstw? Można więc porzucić wszelkie nadzieje odnośnie 2. sezonu, jeśli ktoś takowe żywił (ja nie, ale z innych powodów).

Myślę, że Aragorn to będzie owoc tego związku... 😎

A może związek krasnoludki z wcale nie Gandalfem? Gandalf przodkiem Bilbo?

@@jakub4423 pomysł jest. Jeszcze jakiś warg z elfka i mamy totalny fanservice. Szczerze to by było chociaż zabawne ,a nie wiało nudą. Do źródeł nie wrócą i tak więc niech polecą po bandzie.

@@Vry9 Podobno drugi sezon ma być bardziej wierny oryginałowi. Nowy nieznany nikomu elf pojawia się i rozdaje magiczne pierścienie ludziom? Nie to na pewno nie Sauron.

😂👏🎉

Upozorował zgon aby żona go nie znalazła? 🤔

@@dwsel Tolkien nigdy nie napisał, że Celeborn udawał trupa, by Galadriela miała go w... nosie.

8 był kiczem strasznym ale chociaż wreszcie jakaś akcja była . Z logiką na bakier ten serial ale chociaż w 8 były fajne efekty

O Isildurze nic , feminemki zabiły czarnego hobbita, żul z meteora to Gandalf(gada dialogi wyjęte żywcem od Jacksona po wyeliminowaniu feminemek), Hallbrand to Sauron. A, i zero południowców , krasnoludów i Balroga.

@@kicunio1 przecież wiem

Scena z feminemkami pokalała logikę na tyle sposobów, że omujborze. Jedno, to to co wspomniał Drwal na Twitchu - wbrew pozorom, w okolicach połowy drugiej ery ten świat zaczyna być "low magic fantasy" (jest to cały wątek, który w interpretacjach Tolkiena młócono wzdłuż i wszerz w ramach kontekstu industrializacji w Anglii) a tu się nagle nazgulanki objawiają zanim jeszcze powstały jakieś pierścienie (chyba że oni chcą sugerować, że Sauronowi co poniedziałek wyskakuje popup "Zaczął się tydzień mitrilu, Balrogi dropują rudę x2 w twoim nieistniejącym mrocznym zamku"), ale to co mnie najbardziej zabolało to te bobbity psychopaty siedzące sobie i bez zająknięcia nawet nie próbujące ratować papy bobbita, a tam obok stał gościu co jabłka im naprawił.

Eh, skąd ja to znam - jakiś czas temu TVN puszczało zdjęcia podobno znad polskiej granicy, pokazujące znęcanie się straży granicznej nad "uchodźcami". - Ludzie odkryli, że to były zdjęcia z Grecji... A na to TVN, że to nie szkodzi, bo to samo MOGŁO wydarzyć się w Polsce 🤣

"Moda na pierścienie" w odcinku 2196, Celeborn zakapturzony wyskoczy zza skały, prawie nadziewając się na ostrze Guyladrieli, ktòra pomyślała, że to jakiś randomowy ork-npc.

"Gorąca" mamuśka xD

Gorąca mamuśka jest w 04:27 na dalszym planie i się patrzy na Galadrielę. Potem przybiega Theo i szuka matki i idą w pizdu w las. No jajca normalnie

Ale jeszcze trzeba dodać "w ostatnim odcinku"

@@dwsel Tak! Jak w upernatural!

wlasnie znalazłam skąd wzieli "królową - regentkę" :) bo czytam "the fall of numenor" i trafiłam, że w Numenorze jest taki tytuł jak regentka. ("the fall of numenor" to "składak" z tekstów dotyczących Numenoru - z "Silmarilionu", "Niedokonczonych opowieści" i z HoME, czytałam tylko pierwsze dwa, HoME czytałam fragmenty, ale jeszcze nie te o Numenorze, a tego detalu o regencji w Numenorze nie pamietałam), ale tam ma to sens, ponieważ król Aldarion jak wypływał na wyprawe to zostawiał swoją nastepczynię, córkę Ancalimę, jako regentkę, wiec rządziła w czasie nieobecności króla. Ale w serialu też miałoby to sens, gdyby nie to, że król Palantir nie powierza córce Miriel regencji na czas jego choroby, ale król jest tu zdetronizowany i wycofał się do wieży, wlasciwie chyba jest w areszcie domowym jakby, a wiec IMO Miriel powinna być po prostu królową a nie regentką, bo nie może być regentką jako zastepca obalonego króla. mogłaby być regentką, albo za małoletniego nastepce, albo za króla na czas jego choroby. Tu Palantir jest zarówno obalony, jak i chory, ale wyraznie wynika z rozmów IMO, że ona nie jest regentką tylko na czas choroby króla ale, że wlasnie obalili go, albo powierzyli jej tron ( za wczesnie, bo i tak by została królową po smierci Palantira) z powodu jego pragnienia nawrócenia kraju, pogodzenia z elfami i Valarami (bogami). Zatem jak można być regentem za obalonego króla? :D

8 i nie tylko

nie spojleruj

@@TheOskiBoski to kurde nawet nie jest spojler

@@tomaszpietrzak1256 to czemu piszesz o tym

WIEDZIAŁEM

Jaki Halbrand? Sauroff! Sauroff okazał się być Souronem :P

Niebieski kwiat i kolce, niebieski kwiat i kolce... (a tak mi się skojarzyło)

Dobrze, że koniec niedługo

Super!!!;zamelduję się;)

Zbieram na baterię dla Elfów! Proszę, o wsparcie finansowe mojej sprawy! Kontakt przez KZfaq!!!

Właśnie jestem po 8 odcinku i mogę powiedzieć o nim jedno to byłby naprawdę dobry odcinek gdyby nie kotwica 7-miu poprzednich(mowa jedynie o wątku głównym o elfach) . Odcinek oderwany od całego serialu jako osoby twór, z głupotami ale jednak. O dziwo można odnieść wrażenie oderwania od reszty, cholerne co tygodniawe odcinki jedynie wzmacniają syndrom złotej rybki u,, Johna Smitha'', na szczęście jestem w gronie sandaczy, a sandacz niezapomina.

@@patrykjarocki2180 mam tonsamo wrażenie....ten 8 odc jest zrobiony jakby przez innych twórców ( choć dalej to jest slabe) minusy ..brak krasnoludow I za dużo GoGo Galadriel🤣jedyny plus to dalej scenki z Meteormenem ;) I może lekko kucie pierścienia...ale noe takiego finału soe spodziewałem..totalnie ucieli wątek Barloga Przebudzinego Liściem 🤣🤣🤣

Dokładnie I nie mogę się doczekać kolejnej 😀

Wzmocniona magiczną rudą

allleee teraz dojebałaś

crritersy miały większe więzy społeczne niż te hobbity 2.0

Jestem dużo czytającym komentarze na youtube człowiekiem. Jak widzę tekst "jestem prostym człowiekiem jak widzę....daję łapkę w górę" to mam dość i myślę sobie "ile jeszcze razy ja będę czytał ten durny tekst"

@@balrog7252 wyobraź sobie że jesteś zbierającym grzyby człowiekiem i chodząc do lasu denerwują Cię krzaki XD Jak masz hobby w postaci czytania komentarzy to raczej jest Twój probelm

@@robertpaszczymaka307 Tylko chodzi o to, że przeczytałeś ten tekst gdzieś wiele razy, bo nie da się na niego nie trafić, skopiowałeś go i myślisz, że będziesz oryginalny. Ludzka wyobraźnia ma więcej pomysłów na pochwałę czyjegoś filmu niż ilość krzaków w lesie nie sądzisz? Wymyśl coś swojego, jeśli będzie to dobre i oryginalne pierwszy będę Ci bił brawo

@@balrog7252 Planowałem sobie w głowie odpowiedź. Już widziałem jak piszę cały esej na kilkanaście tysięcy znaków, w którym zawrę definicje kopii i parafrazy, w którym opowiem, że świat oferuje dużo więcej ciekawych zajęć niż czytanie komentarzy, więc nie musiałem przeczytać ani tym bardziej zapamiętać komentarza podobnego do tego, który ja napisałem. Chciałem podzielić ten komentarz na rozdziały, ale wtedy doszło do mnie... Że chcę udowodnić swoją rację człowiekowi, który posługuje się nickiem "Balrog72". Powiedz mi, czy robiłeś 71 prób, czy od razu dałeś losową liczbę?

@@robertpaszczymaka307 Robiłem 666 prób:D A chciałeś udowodnić rację Balrogowi72 pisząc tekst o "jak widze...to daję łapke w górę" jak wtedy nie miałeś jescze pojęcia o moim istnieniu?

Oczywiście, Isildara Tylko Tolkien się pomylił i napisał Isildur 😆

Potęrzna kobieca postać, Królowa 👑

Izydora :D

Oni ją wymyślili, bo ma dwa potężne atuty 🙄

Przecież to serial dla sprawnych intelektualnie inaczej. Zresztą tacy są własnie Showrunerzy