jak miło się ogląda można fajnie opowiedzieć o aucie pozdrawia więcej takich omówień

Nie jest złe auto na daily, często korzystam w pracy. Najbardziej w szoku byłem pod względem dynamiki i ekonomii, oczywiście na plus. Ten karton mleka nie jest taki zły. Jeszcze te rozwiązania z simply clever są fajną wisienką. Co do samego kredytowania najbardziej mnie śmieszą limity kilometrów. Panowie jeżdżą w większości po mieście to faktycznie wygląda korzystnie, jednak dla mnie na przykład, czyli kogoś kto robi 50-80k rocznie już nie jest tak kolorowo, a jakbym miał płacić tysiaczka miesięcznie żeby patrzeć jak stoi w garażu to dziękuję :)

Niby taki sobie filmik o niczym, ale bardzo przyjemnie się oglądało. Dziękuję za miło spędzony czas. 👍

Panowie. Podobna decyzja zapadła w moim przypadku. Miałem 8 letnie auto w dieslu, które lada chwila zaczęłoby wymagać wkładu finansowego (wtryski, turbina, dwumasa itp). Wybór padł na nową Skodę Kamiq w systemie finansowania "kredyt niskich rat" na 4 lata. Stała rata, radość z nowego auta i przewidywalne miesięczne wydatki. Silnik 1.0 TSI daje radę i myślę, że jest o wiele lepszy od 3-cylindrowca Dacii którym kiedyś jeździłem. Pozdro!

Inteligentnie, sympatycznie z klasą!

Super Panowie Was się ogląda

Świetny test .😁

Wasza historia jest podobna jak moja. Miałem kupić używkę a kupiłem nowa scale i jak najbardziej jestem za. Również obawiałem się „kartona mleka” ale mile zaskoczył mnie ten silnik. Pozdrawiam serdecznie 😉

Po okresie serwisowania obawiam się, że i ta skoda będzie się sypać jak volvo. Bardziej zdroworozsądkowe jest kupno starszego auta, które najważniejsze żeby nie gniło jak pojebane np. avensis. Samo auto majątku nie kosztuje, rozrząd, zawieszenie, hamulce, opony, podkładki pod wtryski i spoko auto na lata dla kogoś kto wymaga od auta względnego komfortu i bezawaryjności. Mam na co dzień starego passata b5 na zwykłej pompie rotacyjnej i jestem z niego zadowolony. Tak, można się śmiać że stary śmieć a sąsiad jadem nie pluje bo ma nowszy. Gdyby ktoś nawet mi chciał dać taką nową skodę to bym wziął, ale na drugi dzień bym ojebał na olixie, kupił drugiego b5 a reszte wydał na kurwy i koks :D Byłem u znajomych w lublinie niedawno i kolega ze studiów jesienią zajął się dodatkowo fotowoltaiką. Zatrudnia 3 osoby, firma zarejestrowana w domku, firmowe auto stare bmw e39 m57d25 robi średnio 80tys rocznie, bus roboczy wół jakiś 30 letni reno traffic czy inny stary francuz kupiony za 1700zł bo idealnie pasuje w niego paleta z panelami. Żadnych kredytów, wypasionych biur w centrum na wynajem, nowych busów w lyzyngu dla prestyżu itd itp a roboty ma tyle samo co konkurencja. Przychodzi pandemia....konkurencja po 6mcach po 200tys zł długów, biuro zamknięte, samochody zabrane. Czyli jak jest dobrze, to jest dobrze. Nigdy w życiu nie pożyczałem pieniędzy, bo zwyczajnie jeśli mnie na coś nie stać to tego nie kupuje. Poza tym jak się kładę spać wieczorem to lepiej się śpi z dziewczyną, niż w trójkącie z kredytem i pętlą na szyi xD ps. przeczytałeś to na własną odpowiedzialność, to tylko moje zdanie, nikt z tu obecnych nie musi się z nim zgadzać :)

Świetny wybór chłopaki👍 sam od 3.5 roku jeżdżę autem które kupiłam jako nowe wziełem go także w kredycie tyle że na 7lat więc połowę dystansu przejechałem czyli 99tys😁 i jestem zadowolony że nie kupiłem kolejnej używki "ala prestiż" mam 1.5 litrowy silnik ale jeździłem też 1.0 i wszyscy którzy myślą że to za mały silnik to powiem tak! Jeśli ktoś szuka 3.0litry w dizlu 250km. To będzie zawiedziony ale jeżeli ktoś potrzebuje auta do spokojnej jazdy to ten silnik lepiej się sprawuje niż kiedyś 1.8 i pali przy delikatnej jeździe znikome ilości paliwa. Pozdrawiam ps. Oczywiście można nim też dobrze zasuwać nie tylko się turlać!

No prosze, kolega po mojej wiosce się buja. Następnym razem jak będziesz w Baninie, to daj znać. Dam Ci do filmu moje Mini ;)

Obejrzałem całość . Mam Fiata bravo od nowości z 2008r. Teraz jakieś 160tys km głównie po mieście. Używam go tyle lat jako główne auto bo nie zawodzi chociaż miało kilka usterek, ale sumarycznie wychodzi bardzo dobrze. Chcę go jeszcze ze 2 lata potrzymać a potem raczej też pójdę w coś nowego. Jak się na bieżąco robi naprawy to auto mało zaskakuje. Jako drugie auto mam spełnienie swoich marzeń motoryzacyjnych takie którego nowego bym nie kupił bo albo za drogie albo nie racjonalne. I ten model się u mnie sprawdza dobrze.

Mam jeszcze pytanie, czy forma finansowania dla osoby prywatnej, to to jest najem długoterminowy, czy kredyt i właścicielem jest osoba czy dalej salon ? I chyba jest limit kilometrów na rok ?

Z perspektywy czasu świetny merytoryczny materiał. Po chwili jeden kupuje stare Avensis a drugi szuka aut w przedziale 150- 200 tyś :-) twierdząc, że używany dizel za 60 to ryzyko i się nie opłaca ;-) nooo to nie wiem co musi się zepsuć w używanym dizlu żeby naprawy pochłonęły 100 tyś. Świetna robota panowie! Takich fachowców potrzebuje ten kraj!

Jakiś czas temu miałem dylemat Scala czy nowa Octavia? Popatrzyłem sobie więc Pawle na Twój kanał i muszę napisać, że ten film urzekł mnie najbardziej, a oglądałem ich wiele (też film z Octavią Scout Bartka). Ogólnie fajnie się ogląda, świetnie omówiony i pokazany samochód. Komentarze prosto z mostu bez ogródek. Moje wątpliwości zostały rozwiane i co? Cyku cyk i czekam na odbiór Scali. Zaliczkowana i zamówiona już w styczniu, w maju do odbioru. Wersja Style z pakietem Dynamic i kilkoma dodatkami, oczywiście 1.0 motor. Taka moja historyjka. Także dzięki za Waszą robotę i pozdrawiam.

Też posiadam Rapid 1.0 tsi super motor, hip tuning zrobiłem śmiga jak trzeba spalanie rewelka😄,No ale Scala Będzie następna pozdro.

Super właśnie czekam na scale

Fajny materiał. Rozumiem takie pragmatyczne podejście i sam stosuję. Owszem są ludzie mówiący, że takie auto to dla dziadka emeryta itp. komunały. Po pierwsze chodzi o auto użytkowe, ale nie w kontekście użytkowego mrożenia wystawionego łokcia i przedłużania autem fiu...a na lokalnym bulwarze, a w kontekście dojazdów do pracy, wożenia dzieciaków i przywożenia zakupów ze sklepu. A po drugie być może auta innych segmentów są lepsze, ale i dużo droższe, a używańca, który był skrzyżowaniem przystanku autobusowego z bananem powyginanym w chińską ósemkę bym własnej żonie w ręce nie dał. Na użytkowe auto więc, jak najbardziej. Dla hobbysty absolutnie nie, ale do uprawiania motoryzacyjnego hobby są przecież inne pojazdy.

Bardzo fajny materiał, z ciekawym tematem przewodnim, świetni goście - których pozdrawiam i gratuluje wyboru. Sam niegdyś stałem przed podobnym wyborem - ewentualne alternatywne finansowanie pojazdów, koniec końców jednak zakupiłem samochody za gotówkę ;) (również grupa VAG Golf 7 oraz Rapid) Około 3 lat temu po dokładnym przestudiowaniu ówcześnie oferowanych alternatywnych źródeł finansowania głównie oferowanego przez grupę VAG dla osoby fizycznej, nie prowadzącej działalności gospodarczej, podliczając poszczególne kwoty, opcje etc. niestety ale ciężko było uznać te finansowania za atrakcyjne pod kątem finansowym. Proszę pamiętać, że nie ma możliwości wpłacić na początku więcej niż 35%-40% wartości pojazdu, maksymalny okres finansowania to 48 miesięcy, do tego dochodzi ewentualna opcja wpłaty raty finalnej bowiem nie ma możliwości w okresie ratalnym pokryć całości wartości auta + kosztów finansowania przez VW Bank. Oczywiście im mniejszy wkład własny wówczas wyższa jest wysokość miesięcznej raty. Nie przypominam sobie jak to się kształtowało dokładnie procentowo, ale to nie były niskie kwoty. Ponadto nie jest się właścicielem tego pojazdu, jesteś jedynie użytkownikiem zatem po tych 3-4 latach, człowiek faktycznie pozostaje bez samochodu (ewentualnie pozostaje wykup). Ówcześnie, kosztowo jak się na chłodno wszystko przeliczyło, nie wychodziło to atrakcyjnie (obliczenia dotyczyły Skody Octavia 1.8 style dsg) Możliwe że przez okres 3 lat coś się zmieniło na in plus i alternatywne finansowanie stało się finansowo atrakcyjniejsze dla klienta fizycznego (nie firmy), ale odnoszę wrażenie, że ta opcja jest najbardziej korzystna finansowo w przypadku gdy zakupujesz jakieś małe autko (citigo, fabia) w podstawowej opcji wyposażeniowej (active/ambition). Zdaje sobie sprawę jednak, że przez te 3 lata ceny nowych pojazdów znacząco się zwiększyły i faktycznie własność w coraz większym stopniu będzie wypierana przez tego typu finansowanie. (Dla porównania Rapid Style 1.4 dsg z maksem na wyprzedaży rocznika 2017 kosztowała 69-72 tys zł aktualnie jej odpowiednik w postaci Scali 1.5 dsg style to bardziej okolice 100 tys zł :D) Najważniejsze to zachowanie przez konsumenta umiaru w wyborze pojazdu aby "finansowanie" go nie przybiło finansowo w przyszłości. Wszystko jest dla ludzi ale zalecam zawsze przestudiowanie dokładnie warunków umowy. Pozdro, btw wyczuwam mocno, że planujesz zakup jakiegoś nowego pojazdu :D

Super😊też mam scale już rok , jest wyśmienita…co do Lanosa 22-letniego🤭

Ja mam na tej samej zasadzie Skode Citigo monte Carlo i meega polecam za dwa latka wymieniam na Kamiq

No właśnie moja 5 letnia astra zaczęła sprawiać problemy, koszt serwisu równy rocznym ratom. Efekt? Nowa Ibiza w najmie na 4 lata, która wychodzi taniej i zniknie nim skończy się gwarancja i zacznie się psuć. Jest wystarczająca! Jeżdżąc kilkadziesiąt tys km rocznie, kilkuletnia używka to za duże ryzyko. Pozatym kasę pochłonie czarna dziura (jaką jest 4osobowa rodzina) nim uzbieram na coś interesującego.

Panowie! super prezentacja. co do tych silnikow malych, posiadam 1.0 ecoboost i tez zlego slowa nie powiem

Witam, jak dokładnie nazywa się lakier (szary) w wersji style ?

Panie Bartoszu, jak Pan ocenie poziom wygłuszenia kabiny oraz jaki jest poziom prędkości obrotowej silnika przy prędkość 140km/h? Ogólnie jak Pan ocenia samochód przy prędkościach autostradowych? Właśnie rozważam scale 1.0 z dsg albo 1.5 z manualem, tyle że u mnie odwrotnie niż u Pana, jakieś 70% autostrada. W Pana ocenie ten 1.0 z dsg przy prędkość 140km/h się „męczy”?

A to DSG 7 biegowe w koncu poprawili czy dalej po maks 150k remont generalny

Podgrzewana elektrycznie przednia szyba dodać ???

Patent z szybą znany już z Rapida Spacebacka. Fajny patent. Natomiast co do samego auta. No nie jest to już auto budżetowe ale jego forma czyli trochę generyczny hatchback do wszystkiego jeszcze takim pozostaje. Szkoda, że te nowe auta są tak bardzo do siebie podobne.

Auta są w leasingu czy w wynajmie długo terminowym?

Tą szybę można mieć w pakiecie image

Też mam scale 1.5 po 3k mil popsuło się coś z układem paliwowym, nie wiem nawet co bo zrobili i oddali po paru dniach

Te opony wielosezonowe sam dokupowałes czy juz w salonie sobie zażyczyłes czy dopłaciłes?

Po rozstaniu z Golfem VII braliśmy ją pod uwagę, ale ostatecznie padło na Suzuki SX4 S-Cross. Czy dobrze? Zobaczymy, jednak za mniejsze pieniądze jest więcej auta, z czterocylindrowym 140 konnym silnikiem.

co ile wymieniasz olej w skrzyni i ile to może kosztować?

No ok Satel lepszej nie kupil ale ile Nm ma taki 1.0 silniczek?

Szara scala bardzo ładna,ostatnio podobają mi się auta w tym kolorze właśnie. Tylko ten karton mleka, ciekawe jaki przebieg to zdoła nabić

Obejrzałem i utwierdziłem się w przekonaniu, że dzisiejsza motoryzacja - zwłaszcza ta spod znaku downsizingu to nie moja bajka. Nigdy w życiu bym na taką puszkę nie zamienił mojego poczciwego, kompletnie bezproblemowego B5FL w TDI 😉

Pośrednie etap pomiędzy autonomicznym carsharingiem. Prostota i wygoda zjadać będzie własność. U nas bida jeszcze to trochę potrwa ten okres przejściowy :)

Jest tu ktoś z kim można pogadać o tym finansowaniu z ratą balonową? Mam kilka pytań.

Skoda była 1.5 ale teraz się to zmienilo. Fabia już jest normalnych rozmiarów. Scala zrobili typowy kompakt. Octavia zaraz się zrobi się wielkościowo jak passat.

Auto całkiem fajne, jak ktoś nie potrzebuje emocji tylko niezłego środku transportu to taka skoda to świetny wybór. Natomiast zdecydowanie jestem na nie względem silnika. Trzy cylindry, niczym w syrenie, skutecznie zniechęcają mnie do tych aut.

Szybciej nagrywasz niz ja ogladam :) Ale jak słyszę że Skoda , VW , Audi albo inne dzidostwa z grupy Vag sa piękne, albo chociaż ładne to przypomina mi się scena z "Nic smiesznego".... ..chcesz powiedzieć że ten piekny pojazd znajduje się w zasięgu mojego wzroku ? ...pokaż go to palcem bo chciałbym uwierzyć ze snię.....:D:D

W fabi 1, octavi 1 też deska jest miękka

Świetny materiał .A co do ''narzekacy '' że Scala silnik nie ma bo ''to tylko 1.0 '' Proponuje nawet wynająć i pojedzić przez tydzien nową Skalą 1.0 tsi . Własnie dostałem zastepczy włąsnie Scale 115 ...i po tygodniu zacząłem sie mocno zastanawiać czy nie wymienić mojego 10 letniego Opla Insigni na nową Skode .Najwazniejsze to gwarancja mobilnosci a Opel jak juz ma 10 lat to sie zaczyna robic niesamowita skarbonka i ..wizyty w serwisie

Tak tak. Kupujcie ludzie nowe auta, kupujcie. W kredyty, lizingi, wynajmy, nawet wygrywajcie w chipsach. Produkcja samochodu to źródło utrzymania wielu ludzi. Nawet piekarza który piecze grahamki dla pracowników fabryki żeby mogli zjeść i mieć dużo siły 😉

dynamiczne kierunkowskazy w lusterkach polecam zakup z ali:) groszowa sprawa

JedenZero mnie odstrasza:)Tfuuu gardzę tsi/tfsi/3ma cylindrami/turbinami/małymi poj. w dużych pojazdach/Czekam na VAGa z2ma cylindrami 2ma turbinami....Obecna motoryzacja mnie rozczarowuje!

zajebist furki chłopaki pośadają pawle pozdrowioka jak tam zdróweczko pawełku pozdro dla władzia małego gakstera

Szczerze nie słyszałem aby ktoś po okresie spłaty 3-4 był zadowolony. Delarzey żądają dotykowych opłat za to że są np. rysy na lakierze itp. A zakończenie takich spraw ciągną się miesiące.

Niby tylko Skoda ale fajnie by było gdyby był na takim aucie znaczek np. FSO. Może kiedyś....

Oj biedni ludzie ale fajnie ze szczęśliwi 👍, ogólnie jak się nie ma co lubi to się lubi co się ma. Fajna reklama Skody ‼️👍

Dobrze mówicie. Nowe to nowe.

Panowie z używanymi trzeba wiedzieć jak żyć. Nie januszowac przy zakupie, dopłacić za auto z polskiego salonu i pełna historia, zrobić pakiet startowy za 2-3tys, ac+assistance, keota auta to 30-40tys ok 8-10 lat, wtedy utrata wartosci jest marginalna, nie kupować starego diesla- jeździć rok, dwa i sprzedać za tyle co było kupione. To jest pragmatyczny podejście, bo jeśli zrobisz więcej km płacisz, jeśli coś tam płacisz. Za cenę 2 lub 3 przeglądu w nowym aucie, gdzie dojdą klocki i tarcze- to mam na grrruuubą naprawę starocia. Ubezpieczenie zazwyczaj droższe w drugim roku, bo przy zakupie nówki mamy rabat dealerski. Chciałem nowy ale podliczyłem, że ponad 100k na kompakt bez wyposażenia poza automatem i led- reszta mnie nie interele- odpuściłem. Nowe auto może być sensowne jeśli zarabiam powyżej 8,9 tys netto miesięcznie, bo wpłaty rządu 35 tyś na 5 lat daje nam miesięcznie ok 1500pln. Jak oddajesz połowę lub 1/3 zarobków na auto to albo mieszkasz z mamą albo masz nierówno pod sufitem.

107 k za takie cos? Dobrze słyszę?

Szkoda że tamtejsze 80 tys. PLN to teraz 100...

Ogladam,dopada mnie refleksja a zarazem nadzieja ze moze Ford Probe,Scorpio moze Omega A. Auta widoczne na powyzszym fimie to takie "dupowozy" ze tak napisze pospolicie. Wsiadasz do takiego auta i wlasciwie zadnej konwersacji z autem,sam monolog. Moze inaczej,wsiadam i nic nie czuje,auto do mnie nie przemawia. Pozdrawiam serdecznie z lejby przy A2 UK ,zamiast spac ogladam. 😄

Zastanawia mnie jak ludzie będą patrzeć na współcześnie produkowane samochody za 30 lat ? Czy będą podrządanymi klasykami ? ...czy wogóle będą jeszcze istnieć ? ....albo będą nic nie wartym złomem ? ....ciekawe

Witam serdecznie....Jeśli ktoś ma firmę to można brać nowe z salonu nie mając na nie kasy...Tu Pan opowiada że wpłacił 12tysi i płaci 1 tys. przez 48 miesięcy,czyli łącznie popłynie 60tysi.... do wykupu brakuje jeszcze 30tys. lub więcej,jak je odda to zostanie z niczym...Na kolejne auto trzeba jeszcze te 12tys. lub więcej odłożyć,bo nie ma już na wpłatę ze sprzedaży starego...,a płacenie 1tys. miesięcznie to też jakaś kasa.Ja jednak wolę mieć te 60tysi gotówką i kupić np. taką scale roczną lub 2 letnią z salonu i wiem że ona jest w całości moja...a puki co wozić 4 litery tym na co mnie stać.Pozdrawiam tych co maja firmy lub tych co mają kasę na nowe z salonu i ich na to po prostu stać.

Jest jedno ale 1000 pln x 12 mc = 48000 brutto po 4 latach nie masz ani pieniędzy ani samochodu. Kupując używkę w najgorszym wypadku zostaje jakieś 15000-20000 w wartości auta. Kredyt to najgorsza opcja chyba, że bierze się auto w DE na 2% ceny auta, w Polsce to dramat. Nowe auto brak nieprzyjemnych niespodzianek lub używane oznaczające na 90% niższe koszty.

Z serwisem bez auta zastepczego dodajcie

Ktos zapomnial o wersji Monte Carlo

samochody ok tyle ze nie maja silnikow !!!

Miałem to samo .... Kupiłem w 2016 fajnego Passata B6 jak się okazało póżniej z pękniętym blokiem (zapaćkanym jakimś klejem- po 3 m-cach klej puścił).... Zrobiłem za jakieś 7 tysi. I miałem go dość. Sprzedałem ze stratą i sprzedałem. W 2017 wziąłem nową Skodę Fabię w Kombi 1.2 w wersji Style dobrałem pakiet lepsze światła klimatronic i coś tam jeszcze za 3000 zł (pojedyńczo wszystko wychodziło chyba 6700) + bezpłatny serwis 4 lata do 120 tys (za 1200 zł), gwarancja fabryczna 4 lata... Jeżdżę 3,5 roku, przejechałem 56 tys km i narazie tylko leje paliwo i jadę. Auto kosztowało katalogowo chyba 63700 ....Mi się udało załatwić za 54600 .... Trzeba było trochę pokombinować żeby taki upust dostać. Dodam że auto było nowe nie z poprzedniego roku i całkowicie sprawne. Następna też będzie Skoda, może właśnie SCALA.

Moim zdaniem Skoda wyrasta na lidera wśród marek VAG (poza premium oczywiście). Świeży, nowoczesny design, funkcjonalność, dobre warunki finansowania, sensownie wyceniony serwis. Zapomnijcie o nudnych Skodach. Odkąd stery designu przejął Josef KABAN Skody zmieniły się nie do poznania. To jego projektem jest bestsellerowy Kodiaq i nowe, ostre linie marki. Wcześniej zaprojektował m.in. Bugatti Veyron a obecnie został szefem designu Rolls Royce'a !!! Mamy we flocie Fabie, Rapidy, Octavie, Kodiaq'i więc czuję się uprawniony do opiniowania marki. I jeszcze jedno spostrzeżenie. Nie tylko Polacy ale i bogatsze nacje doceniają tą markę. Austriacy, Niemcy, Skandynawowie. O Czechach nie wspominając 😉

ghetto dreams...

Zależy kto co lubi. Jeździłem i tym 1.0 i octavia 1.6 w gnoju, ale udało mi się znaleźć bmw 5 z przebiegiem 20kkm w tych samych pieniądzach co octavia. Chyba wiadomo co wybrałem 🙈

Warto dodać, że VW/SKODA/SEAT mają bardzo dobre finansowanie z VW Banku i rozglądając się za innymi markami hyundai/ford nigdzie nie dostaniecie takiej oferty jak w VW. Sam mam 1.0TSI w polo, 2 lata 150 000km na blacie, nawet nie burknie. Nie chcę mówić ile wcześniej wydawałem na naprawy HDI, a decyzja o zakupie polówki padła po tym jak wsadziłem w tamtego złoma kupę kasy, a na trasie 400KM od domu coś rąbnęło w skrzyni biegów. Dodam, że w ciągu roku wsadziłem w tamtego złoma więcej niż wydałem na raty za nowy samochód. Nie mówiąc o ciągłych dolewkach oleju, trybach awaryjnych i nie możliwości odpalenia zimą, mimo, że cały układ paliwowy był po grubym serwisie. Jak ktoś narzeka na pracę tych trzycylindrowców to jest jełopem i tylko narzeka na coś o czym nie ma pojęcia. Ten samochód przyspiesza tak jak każde inne normalne cywilne auto, turbo daje mu super elastyczność i nie jednego cywilnego diesla zawstydzi na światłach. Jeszcze te zestopniowanie skrzyni z długą jedynką i dwójką robi robotę. No i nie trzeba się bać, że przy zakręceniu pod czerwone pole zesra się i dalej nie pojedzie.

Ja tylko dodam że panowie głupoty gadają. Golf jest niższy, krótszy i węższy od Scali, a różnice przedniego rozstawu kół rzędu gigantycznych 2 milimetrów to pominę milczeniem.

Ten jeden Pan bardzo ładnie żuje gumę .

Ostatnio głośno jest o Skodzie z blisko 1 mln. Przebiegiem, bez remontu silnika, ze sprzęgłem które ma 750 tys. Teraz tak patrzę na te zabawki z litrowymi silnikami i mocami rzędu 100km+, to widzę jak ta motoryzacja głupieje i umiera. Te zabawki przejadą może 200 tys. bez remontu, pewnie powyżej 100 tys. zaczną już wpieprzać olej. A stara Octavia nadal będzie robić kilometry już powyżej 1 mln.

koniec ograniczenia 30 km a koleś i 100

Jak młody człowiek może sobie kupić taki dziadowoz?

Scala ma płytę MQB a nie od Ibizy Panie

Nowy z salonu lepszy itd... To weź zaciśnij zęby i kup to auto za gotówkę...a nie wpłaciłem 12 tys i place raty. Po co pieprzysz " Moje auto " Twoje to oni będzie jak je splacisz Teraz jest banku albo firmy leasingowej

Weźmie taki kredyt na 12 tys na wsad na, auto w leasingu i kpi z właścicieli aut używanych ale właścicieli. A jak przyjdzie lockdown to się zesra bo ratę trza płacić

Trzy cylindry, do użytku prywatnego to skrajny upadek mentalny....Ostatecznie, w skrajnym przypadku... Daewoo Matiss/Tico/Suzuki Alto, jako wózek sklepowy....Koszt takiego wózka to... do..?

idealne auto jak widzac dla rodziny typu 2x Tata z wąsem i i Tata w olularach (pasywny) ........... ps. ilu znacie "uczciwych" ludzi którzy bez pomocy rodziny, spadków kupuja nowe auta? . Z mechanicznego podejscia do auta Porażka dno i wodorosty!!!! auto. żeby nie było że jestem całkiem nie tolerancyjny ,boze daj im pewną rekę :PPPP