Cenię księdza Szymona za spokój, opanowanie i pogodę ducha. Serce rośnie :-) Bóg zapłać za przypomnienie ważnego wykładu.

Panie Boże zapłać. Pamiętajmy o Krucjacie Różańcowej o uwolnienie Mszy Św i powołania kapłańskie.

Jakby się kto pytał jak ze złego (pseudopandemia), może powstać coś dobrego, no to to jest odpowiedź. Wielki boom na Tradycję.

Najtrudniej zacząć.Dojrzewam do pierwszego uczestnictwa.Słucham ks.Szymona Bańki i przybliżam się do tej decyzji.

Po tych pytaniach widać jak mało wiemy o naszej Wierzę. Takie dylematy mamy w naszych rodzinach, a pomocy od naszych parafialnych kapłanów nawet już nie oczekuje. Ciężko to pisać, ale nie widzą problemu gdy kłaniają się do stołu mając za sobą Tabernakulum z Prawdziwym Bogiem. Rozwiązaniem, dla nich, jest przeniesienie Tabernakulum gdzieś na bok. Ze względu na brak możliwości uczestnictwa we Mszy Wszechczasów, a wychowani jesteśmy na NOM, wybieramy kościół w którym kapłan sprawuje Ofiarę, a nie ucztę. Pocieszeniem są niedzielne transmisje mszy i kazań. Nie będę tu za bardzo wychwalał księży Bractwa, chociaż bardzo wiele Im zawdzięczam ( Szkoła Akwinaty). Do tego PCH24 , Trudno być katolikiem i Ksiądz Bołemba OSB ( wiele zakrętów mi wyprostował ). Tak mnie wzięło... A teraz jeszcze razem z Krucjatą poprosić Pana o Mszę troszkę bliżej...

A czy są jakieś nowe informacje na temat wydzierżawienia Kościoła w Krakowie dla Bractwa?

Kompletnie nie rozumiem przygotowania kapłanów do odprawiania tylko jednego rytu mszy świętej. Przecież Kościół nie zniósł dawnego rytu i przecież on nadal obowiązuje. Dlaczego w seminariach nie uczą tego kapłanów? Zakrawa to na skandal. Dziś wygląda to na jakąś konspirację, bo naprawdę miejsc w których odprawiana jest stara msza święta jest niewiele a ci kapłani tak to wygląda jakby się ukrywali że odprawiają mszę świętą trydencką. A przecież porównywanie tych dwóch rytów to w ogóle nie ma sensu, to tak jakby porównywał auto dobrej klasy z autem używanym który nie domaga. Popatrzmy też na owoce tych dwóch rytów. Tutaj też temat chyba nie do porównania. Niewiele ponad 50 lat nowej mszy której zle owoce widać dziś w Kościele jak na dłoni ( dodać należy że to nie tylko za sprawą nowego rytu ale w dużej mierze ). I to tylko wystarczyło 50 lat i Kościół się sypie. Msza wszechczasów, no właśnie trwała przez całe wieki - czy trzeba coś jeszcze tutaj dopowiadać?

Ksiądz jest taki radosny jak szczygiełek😀 To takie spostrzeżenie na marginesie marginesu.

Ja, kiedy nie mam innej możliwości, idę na Novus, a później z radością wracam na mszę trydencką. Nie wyobrażam sobie niedzieli bez mszy świętej, nawet jeśli jest okrojona.

*DEO GRATIAS*

Dziękuję Księdzu za obszerny wykład. dołączam się do pytań/uwag. Czy mogę rozumować następująco: na podstawie nauczania Kościoła (Sobór Trydencki, Quo Primum, Auctorem fidei Piusa VI, Mediator Dei, a nawet Sacrosanctum Consilium (chodzi o słynne zdanie, że powtórzenia powstałe "z biegiem czasu" i fragmenty "bez korzyści" należy usunąć, a takich nie było w Mszy Wszechczasów) możemy wnioskowć, że nowy ryt Mszy został wprowadzony wbrew temu nauczaniu albo z jego pogwałceniem. Taki wniosek normalnie trzeba poddać pod osąd autorytetu. Nie wiem, czy taki formalny wniosek został złożony kiedyś w Watykanie. Wierzę, że osttecznie te sprawy rozstrzygnie kiedyś papież w oparciu o naukę Kościoła. Teraz jednak my, wierni oraz część kapłanów odrzuca nowy porządek Mszy na podstawie jasnej nauki Kościoła pod tym względem. Tę naukę powinniśmy znać przynajmniej w stopniu podstawowym.

Super odpowiedzi X. Szymona ❤

Co do uzupełniających źródeł, to są one w pracy ks. Paula Kramera drukowanej w "Zawsze Wierni", a także konferencjach ks. Gregory'ego Hesse, popartych odpowiednimi cytatami.

Odkąd poznałam Mszę tradycyjną nie jestem w stanie uczestniczyć w NOM

Mamy pozbawić się Ciała Pańskiego bo świat oszalał? A jak się mają do tego stanowiska słowa Pana Jezusa "kto spożywa Ciało Moje będzie żył na wieki"

PS. Mam jeszcze w sercu takie wyobrażenie- Jezus pyta Ks. Bańkę "Piotrze, czy kochasz Mnie? Wiem, że mnie kochasz ale pozwól ludziom przychodzić do Mnie i karmić się Mną. "+++

Bardzo bym prosiła o jakieś wskazówki dla osoby, która pierwszy raz w życiu będzie uczestniczyć we Mszy Trydenckiej. Nie chcę popełnić kardynalnych błędów i tym samym zakłócić Celebrację.

Mieszkam za Odrą i od niedawna uczęszczam na Mszę Świętą Trydencką, ale mam taką możliwość tylko w niedzielę i święta. Co robić z pierwszym piątkiem i pierwszą sobotą miesiąca?

Szczesc Boze.A ja mam troche inne pytanie☺.Czy wprowadzenie łaciny w swoja codzienną modlitwe ma sens.Bedac na rekolekcjach z Msza Trydencka mialam pragnienie nauki modlitwy w tym jezyku i wprowadzam ja pomalu w swoje zycie.Gdy pierwszy raz modlilam sie rozancem w jezyku łacinskim odczułam ze to jeat bardzo miłe Bogu..moja mysl jest taka ze ja nie musze rozumiec tego co mowie wsensie pojedynczych slow bo przeciez rozaniec znam wiec wzasadzie to wiem co mowie. Ale bardzo bym chciała poznac ksiedza zdanie.Bo to co ja odczuwam i uwazam ze jest dobre wolałabym skonsultowac ze specjalista.Pozdrawiam i blogoslawie😇

Czy mógłby ks. odnieść się do tradycji „tańców z feretronami”, jest to bodajże lokalna tradycja ludowa któregoś rejonu w Polsce. Co ksiądz sądzi o takich elementach około-liturgicznych?

Proszę Księdza... jeżeli mamy się karmić Eucharystią, żeby mieć Życie Wieczne, to lepiej chyba iść na Mszę, która nie jest idealna i ma pewne braki, niż przez rok w ogóle do Komunii nie przystępować. Lepiej jeść kanapkę bez masła, niż w ogóle nic nie zjeść.

👍👍👍

Zaprawdę, powiadam wam: kto nie opuści ojca swego i matki - i swojej parafii ze względu na Mnie, nie jest Mnie godzien.

👍

Pytanie z 13 minuty jest prorocze...

W zupełności rozumiem niegodziwość NOMu i sam zawsze wybieram VOM, jednak mam pytanie: co w sytuacji, kiedy ktoś naprawdę nie ma możliwości uczestniczyć w VOMie? Mieszka w miejscu, gdzie w pobliżu nigdzie się nie odprawia, a nie ma możliwości co niedzielę dojeżdżać 100 km do najbliższego ośrodka? Rozumiem, że mogło chodzić o to, że ktoś, kto poznał tę prawdę, ma możliwość i zaczął uczęszczać wyłącznie na VOMach i kiedy jest w pojedynczej losowej sytuacji, że nie może i rozważa, czy pójść na NOM, to lepiej nie pójść wcale. Wyobrażam sobie, że mogło o to chodzić, lecz nie wiem, stąd pytanie. Ale ważniejsze pytanie, co w sytuacji, gdy dla kogoś permanentnym stanem jest brak możliwości uczestniczenia w VOMie - czy ma w ogóle nie chodzić na mszę prawie nigdy? Mając za rogiem kościół z odprawianym codziennie NOMem?

12:45 prorocze słowa

Skrajne rozwiązania są ułomne a więc omijam parafie, gdzie liturgia jest sprawowana b.niedbale (to widać) a kazania obrażają wiarę. Przyjmuję Pana Jezusa codziennie, jak mogłabym Go nie przyjmować, On na mnie czeka a Bóg, czy nie pragnie Ofiary? Poza tym zignorowanie Chrystusa nawet w niedoskonałej Mszy w niedzielę byłoby grzechem. A kiedy mogę chodzę na Mszę Trydencką. Słowa Księdza w tej kwestii są dla mnie zabarwione formalizmem a także młodzieńczą beztroską i zapalczywością w walce z nowym rytem. Nie ma tu w nich jasności. To wejście w skrajność pewnie jest pokusą, nie posłuży celom Bractwa niestety. Wbrew deklaracjom, intencjom jest tu dużo silnych emocji w tle... A szkoda, tak bardzo Kościół potrzebuje autorytetów.

Skoro Novus Ordo jest Ofiarą to chyba hierarchia wartości i rozeznania dojrzałej wiary nakazują przyjąć Eucharystię, bo pomimo tego, że błędów co nie miara to jednak nie jest to uczestnictwo w schizmatyckiej Mszy. Jestem całym rozumem i sercem za Tridentiną ale nie popadajmy w szaleństwo braku przyjmowania sakramentów z własnej woli. Błagam. Nie tędy droga.

Są cerkwie nie tylko prawosławne ale też greckokatolickie .

Co Bractwo uważa na temat ks.(?)Michała Woznickiego (kanał YT,,W obronie Mszy Trydenckiej ")

A oto dlaczego nie powinno się uczestniczyć w nowej Mszy: Nagranie z protestanckiej mszy w Anglii "Midnight Mass from Gloucester Cathedral", itp kzfaq.info/get/bejne/mb2apLenxqm3Yqs.html A teraz, po obejrzeniu tego powyższego nagrania, odpowiedz sobie sam czy nadal jesteś katolikiem uczestnicząc w Novus Ordo czy już protestantem. Czy wygodnictwo aby nie dojeżdżać 1 czy 2godziny na godną Boga Mszę Świętą, chociaż raz w miesiącu, jest na pewno znakiem pokory i posłuszeństwa?

Co się dzieje jeżeli zrezygnuje się z uczestnictwa w życiu parafii, w tzw. nowej Mszy Św. na rzecz uczestnictwa w Mszy Trydenckiej w Bractwie lub innnym kościele gdzie ona jest odprawiana w przypadku śmierci, co z pogrzebem? Kto nas pochowa? Bo ksiądz parafialny może powiedzieć nie widziałem tego człowieka wogóle w Kościele i nie pochawam go po katolicku. Czy wtedy bractwo wtedy pomoże? Jak to wygląda?

.

Ciekawa jestem czy w diecezji tarnowskiej są odprawiane takie Msze Św. bo nigdy się tym nie interesowałam?Ludzie którzy nie chcą chodzić do kościoła i tak nie pójdą, bo mają swoje różne powody niekoniecznie związane ze sposobem liturgii. To zostało narzucone.

Schudł ksiądz 👍🏻

15:52 Prorok?

Dlaczego po prostu nie ogłosi się oficjalnie, że mamy kolejną schizmę w Kościele? Sytuacja byłaby klarowna.

Dobrze Ksiedzu mowic, jak Ksiadz nie ma dzieci. Ja mam 3. Mialabym w ogole nie prowadzić ich na Mszę? Do niedawna nie bylo w promieniu 50 km zadnej Starej Mszy. Z 3 malych dzieci - nierealne.

niech pan bóg da księdzu ducha świętego

Matka Boża w Fatimie w tajemnicy która miała być ujawniona w 1960 r. chyba się jasno wypowiedziała co do Soboru i nowej Mszy

Jeśli chodzi o litórgie bez tak zwanej konsekracji. Jest to litórgi A haldejska używana w Iraku która zawiera w sobie A nafore Meriego w której niema słów konsekracji tylko modlitwa eucharystyczna i epikleza z proźbom o przemianę darów. Jest to Kościuł katolicki wschodni.

Nie wiem o co chodzi z tym śmiechem pod koniec konferencji na temat tych Księży SDB - jak wiem jeden z nich Dariusz Kowalczyk odprawia we Wrocławiu w kaplicy Bractwa gdy brakuje tam Kapłana, śmiech jakaś ironia wobec Kapłanów którzy oddali wszystko by głosić Prawdziwą Wiarę czemu lub komu ma służyć ? Proszę o wyjaśnienie bo zdruzgotany jestem Księdza postawą.

Taka myśl: tak jak ludzie się burzą, że chodzenie na NOM przez osoby, które rozumieją jakim jest zagrożeniem dla wiary byłoby dla nich grzechem, tak i w drugą stronę: jeśli ktoś przekonany, że Bractwo jest w schizmie i szerzy herezje chciałby uczestniczyć w sprawowanej tam liturgii, podobnie dopuściłby się grzechu, ponieważ w swoim przekonaniu uczestniczyłby w bluźnierstwie. Czy tak?

Ryt ryt ryt tylko to słychać nawruci się człowieku.

Ksiądz mógłby spoważnieć!Mówi o tak ważnych i istotnych rzeczach i takie śmiechy???Przepraszam!Ale obraża to temat!...Obraża Mszę Świętą!