Przepisy prawa dyskryminują mężczyzn.W przypadku rozwodu gość zostaje bez gaci,dachu nad głową z alimentami na dzieci i ewentualnie na exżonę.😢

Nie mogę generalizować bo powinienem pamiętać, że zawsze jest jakaś mniejszość kobiet, która jest inna? Czyli jak mnie napierd… 8 typa a 2 się przygląda to jest ok a na mnie spoczywa moralny obowiązek niegeneralizowania i patrzenia na jasną stronę świata kobiet? Albo coś Ci się popierd…. Albo matka Cię wychowywała bo jedzie z daleka tym smrodkiem.

Kawalerskie zycie ciagle wciaz na szczycie😂😂😂zadnych slubow 😂 Malzenstwo to legalna prostytucja jak powiedzial pan Malenczuk😂😂😂madry facet sie nie zeni😂😂😂😂

A ja jestem kawaler😂😂50 lat firma bryka kobiet ful 😂😂zona dzieci nie sa mi potrzebne do szczescia 😂mozna mozna😂 Wszystcy moi koledzy 50 lat sa po rozwodach separacjach oskubani z kasy nawet dzieci ich nie znaja 😢😢

fajna fantastyka ale to tylko bajeczka

gdy 1 płeć wygrywa to tak naprawde przegrywaja obie

gdy 1 płeć wygrywa to tak naprawdę przegrywają obie

Minęło 6 lat i unia zbliża nas do eksperymentu z myszami-człowiek nie myślący bez potrzeb intelektualnych rozwojowych bez potrzeby rodziny homoseks aż huczy przepotwarzanie się z chłopa w kobite i odwrotnie-koniec z ludźmi jak z myszami!!!

MGTOW 💪💪💪

Prawo przyciągania bywa nieprzewidywalne. Czasem wystarczy jednorazowa, pełna spokoju, spontaniczna wizja, nawet bez intencji jej realizacji i bęc! Dostaję to. A czasem motam się z oporem. Ale już wiem, że im bardziej próbuję rozpuścić ten opór tym bardziej go zasilam. A czasem jest tak, że bycie nieudacznikiem daje mi jakieś korzyści. No bo przecież nikt nie może na mnie nakrzyczeć, bo ja mam depresję i byłoby to okrucieństwo. Albo ludzie mi pomagają, bo ja przecież nie potrafię, a mogłabym zatonąć bez wsparcia. Dobrze jest poznać swoje podświadome gry i nie dać się w nie wciągać. Jeśli o mnie chodzi to jakoś najmocniej trafiają do mnie rady Neville Goddarda. Bo Abrahama miło jest czytać i słuchać, człowiek nawet lepiej się po tym czuje, ale tam brakuje konkretnej recepty na sukces. A Neville mówi o tym bardzo logicznie, a jednocześnie to relaksuje i otwiera podświadomość, dzięki czemu ona jest gotowa na przyjęcie przekazu. Jak zrobiłam ćwiczenie z drabiną to wprost oniemiałam! Już następnego ranka musiałam się na nią wdrapać, bo zwijając dywan strąciłam kilka kryształków z żyrandola.

Wszyscy moi koledzy 50 lat sa po rozwodach separacjach 😂😂bez majatku nawet dzieci ich nie znaja ja nie maja nic😂 A ja kawaler dom.firma bez dzie problemow i kobiet ful😂😂😂

Ja jestem kawaler😂50 lat dom firma wszyskie kobiety mnie kochaja a jak nie chce slubu dzieci to sie odkochuja 😂😂😂😂sprawdzone 😂

Tu trzeba odroznic kobiete od kobiety. Zadna nirmalna psychola nie wezmie. Rozejzyjcie sie dookola

To jest cała prawda. Wymierają wyłącznie rozwijające się regiony. My też żyjemy w więzieniu - świat wcale nie jest taki duży, dzisiaj możemy mieszkać w dowolnym państwie świata. Kreatywność człowieka jest produktem ewolucyjnym dla zdobycie pożywienia. Kiedy dostęp do pożywienia jest bezgraniczny, - człowiek zatraca tą zdolność. Jeden szybciej, drugi wolniej. Ale każdy. Wszystko co nazywamy intelektem dzisiaj i czym się zachwycamy - wykształcone zostało w celach przetrwania jako odpowiedź na silniejszych drapieżników. Brak drapieżników - intelekt zostanie cofnięty. Co zresztą się dzieje. Ten eksperyment dotyczy każdego gatunku. Nie ważne, czy to mysz, człowiek, czy tygrys, czy małpa - przy takiej samej konfiguracji rezultat będzie identyczny.

Jest Pan księdzem? Czy bardziej tradycyjnie: Jest Ksiądz księdzem? 🤣

Mam wrażenie, że duża część mężczyzn z MGTOW to ci, którzy boleśnie doświadczyli różnych niekorzystnych aspektów relacji międzyludzkich i doszli do wniosku, że ryzyka są bardzo realne, a zyski z relacji czysto iluzoryczne. I dla.nich po prostu to nie ma sensu, bo chcą mieć spokój, a nie próbować zarządzać ryzykami, które są niezarządzalne. Państwo zabroniło stosowania przemocy fizycznej, co było dotychczas domeną mężczyzn. Jednocześnie państwo nie zabroniło znęcania się psychicznego nad drugim człowiekiem (co zawsze było domeną dużo bardziej wyrafinowanych w relacjach międzyludzkich kobiet) i nastąpiła ogromna nierównowaga i przewaga kobiet w małżeństwach. Dlatego mężczyźni rezygnują z zawierania małżeństw, bo są one dla nich niezwykle ryzykowne. Statystyki spadają i... czeka nas wściekłość kobiet nie mogących zdobyć trwałych mężów (co jest konieczne do wychowywania dzieci). Tzw. nowoczesne, niezależne kobiety przestają gotować, zajmować się domem i nierzadko dziećmi, a nawet zaczynają sterować mężem poprzez limitowanie dostępu do keksu. W tym układzie panowie jak mają sobie sami prać, gotować, sprzątać i dzieci wychowywać z limitowanym dostępem do keksu, to po prostu rezygnują z całego tego zobowiązania bez profitów. Kiedyś mężczyzna jak się żenił to miał małżonkę bez bogatego keksownego doświadczenia, miał ogarnięty dom i dzieciaki w podstawowym zakresie i mógł liczyć na keks do niedzielnego obiadu. Dzisiaj zostały mu praktycznie te same obowiązki co 100 lat temu, ale zabrano mu wiele przywilejów.

Mężczyźni nie "boją" się wchodzić w związek, tylko w związku z tym, iż obecnie prawie każdy mężczyzna ma kolegę po rozwodzie są coraz bardziej świadomi co się z tym wiąże w razie gdy pańcia poczuje motyle do innego. Świadomych mężczyzn jest coraz więcej i ten proces przyspiesza.

Jest ślub jest rozwód, nie ma ślubu nie ma rozwodu proste.

Nic się nie zmieniło 😊 2023 33l od 2015 UK bez ślubu🎉

Świetnie opowiadasz i rzeczywiście to jest wszystko przerażające. Zasubskrybowałem.

Twój patrner/partnerka ma border? SPIERDALAJ jak najdalej i zerwij wszystkie możliwe kontakty. To zaburzenie które można troche przytłumić terapią, ale nie da się wyleczyć. Taka osoba tak cię wyniszczy, że w najlepszym wypadku wylądujesz na terapi a w najgorszym skończy się to twoim samobójstwem.

10 na 10. Aż mi żal samego siebie> Najgorsze jest to, że jestem w pewien sposób współuzależniony, by nie powiedzieć, że "ja lubię to". Czasami chciałbym zakończyć ten związek, a później za tym tęsknię. Ona jednego dnia za mną zrywa, drugiego kocha mnie najbardziej na świecie, a za chwilę nienawidzi. Znoszę te jej humory, budzę się rano, wracam z pracy, dostaję wiadomość na telefon... i panicznie boję się w jakim ona jest humorze. Malutka drobnostka, może obudzić w niej diabła. Czasami dzwoni bez przerwy wysyła wulgarne wiadomości do mnie po kilkadziesiąt- utrudniając mi pracę, czy jakieś spotkania. Nie potrafię zerwać z nią, a bycie z nią mnie wykańcza.

Miałam przyjaciółkę chora na borderline. Jej mąż ma z nią 3 swiaty. Podziwiam osoby, ktore trwają przy takich osobach. I dziękuję Bogu, ze moj partner nie ma zaburzeń psychicznych. Moja przyjaźń z nią sie skonczyla. Jak ta osoba mnie zniszczyla psychicznie, tak, ze sama bym się nadawała na terapie.

No to mamy przejechane wszystko dzięki kochanym paniom

Bardzo pomieszane i nie jest to do końca prawda

Wiele internetu przewertowałem bo mam w pracy dużo czasu i to jest topowy materiał i w ogóle świetny kanał, szkoda, że chyba porzucony

Doskonałe porównanie

Czy stara i mloda dusza moga zbudowac udaną relacje?

Świetny film.

jakiś bloger coś napisał i wielki szał..

Myślę, że jeszcze jedną przyczyną rozpadu związków jest to, że kobiety są teraz samowystarczalne. Prawie każda zarabia ( nie raz lepiej niż partner), jest w stanie utrzymać siebie i dzieci. Kiedyś gdy mąż był tyranem, pijakiem, przemocowcem czy ogólnie gdy źle się w małżeństwie działo to kobieta i tak z nim nadal była bo nie miała wyjścia. Wtedy wiele kobiet nie pracowało zajmowały się domem i dziećmi, a nawet jeśli gdzieś dorabiały to było to niewiele, o wiele mniej niż mężczyzna. Dlatego trwały w nieudanym, toksycznym związku, często nieszczęśliwe. Obecnie mają możliwość odejścia, nawet z dziećmi, i ułożenie sobie szczęśliwszego życia bez beznadziejnego męża.

To żaden ruch/stowarzyszenie itp. Tu nie ma przywódców, wodzów ani partii politycznej czy też sekty! To po prostu FILOZOFIA i styl życia dla mężczyzn na dzisiejsze sfeminizowane czasy. Wkurza mnie takie stawianie opisu MGTOW. Dopiero co mężczyźni zaczynają wychodzić spod dyktatu presji społecznej/feminizmu aby zadbać o siebie, a już mielibyśmy oddawać się w dyktat sformalizowanego "ruchu"? Ja chcę mieć tylko święty spokój!!!

W dzisiejszych czasach małżeństwo niesie zagrożenia przede wszystkim dla mężczyzn.

Dbajcie o siebie panowie i nie chlejcie tyle bo będziecie bardziej zużyci niż niejedna trzydziestka

Super materiał! Odnośnie mego podejścia do małżeństwa jest takie,że prędzej się ubiorę w mundur hitlerowca,i pójdę do Ambasady Izraela,i tam im zasalutuję,niż się ożenię!

I ja u mój przyjaciel jesteśmy ewidentnie typami alfa: przywódcze, dominujące charaktery, natura buntownika, chęć stawiania sobie poprzeczki coraz wyżej, wspierania osób słabszych itd. Obydwoje w wieku 40-lat nie jesteśmy i raczej nie chcemy budować żadnych związków. Świetnie nam się żyje tak, jak jest. Mamy za sobą zresztą nieudane próby bliższych relacji. Teraz dopiero czujemy się zadowoleni z życia na płaszczyźnie emocjonalnej. Faktycznie jesteśmy niemalże kopią siebie. Łączy nas nawet identyczne poczucie humoru, nie wspominając już o zainteresowaniach. W pewien sposób oczywiście się też uzupełniamy, tj. pomagamy sobie np. gdy któreś z nas ma zepsute auto czy nie dostało wypłaty na czas. Aczkolwiek kochamy niezależność, wysoce cenimy sobie tzw. przestrzeń osobistą i samodzielne podejmowanie decyzji.

Dziękuję . Jesteś szczery w przekazie . Zostaję 🙂 Leci subik i łapka .

Musi być głupia jak but, inteligentne nie mają szans.

Brak mi slow,poplakam sie..

Z drugiej strony gdy facet pokaże komuś swoją słabość zazwyczaj tego żałuje, "po cholerę ja to powiedziałem?..." Peterson najpierw mówił o tym, że mamy być potworami, ten świat potrzebuje twardzieli a potem opowiada, że ma depresje i bierze narkotyki, jak ja mam szanować kogoś takiego, mówi innym jak mają żyć a sam nie potrafisz ogarnąć swojej kuwety? Z całą resztą jestem w stanie się zgodzić

Ślęzak młodziutka to może nastolatkom doradzać.

Odnośnie pkt. 3 przeciw - kreatywność to cecha jednostek. I jak na ironię, te jednostki, szczególnie te wybitnie uzdolnione nie wykazują cech do posiadania licznego potomstwa. Często nie posiadają żadnego. A co do ostatniego stwierdzenia że jako cywilizacja się obronimy to moim zdaniem jest trochę nieprecyzyjne i mija się z istotą eksperymentu. Należy odróżnić ludzkość jako gatunek od cywilizacji. Ludzkość jako gatunek zapewne przetrwa jeszcze dosyć długo ale cywilizacja zachodnia już niekoniecznie. Przyrost naturalny leci w dół mimo że niczego nam nie brakuje. A może właśnie dlatego? Jeszcze kilka pokoleń i cywilizacja zachodnia zostanie zdominowana przez inną, a sama zniknie z powierzchni ziemi. Trzeba wziąć pod uwagę że decyzja o posiadaniu potomstwa to indywidualna decyzja jednostki, a nie kolektywu. A jak jest każdy widzi.

.

Najlepiej byc soba w kazdej sytuacji i nie dawac soba maniipolowac.

Nieprawda! Jestem borderka z ogromną empatia...

Dziękuję tego właśnie potrzebowalam

Masz mój szacunek. Jesteś pierwszym niezależnym twórcą, (na którego trafiłem) który rzetelnie przedstawia temat mgtow nie próbując bojkotować tego ruchu.

Ja chyba na postawę roszczeniową , pewnie dlatego nigdy nie byłam w związku🦍

Nigdy się nie orzenilem i nie żałuję.😎

ja stara dusza 13.03.1991 = 9 do tego mam pseudonim Biały a biała barwa to barwa Stwórcy bo na białym tle wszystkie kolory są stworzone więc to Biały jest stwórcą a Biały to ja więc Jestem Który Jestem a jestem pierwszy.