Mnie zawsze zastanawia, jak inaczej przejść przez wymagające okresy w życiu (np. u Ciebie przejście przez studia) bez zapieprzu? Jak osiągnąć dzisiaj coś bez zapieprzu?

To tylko dla kobiet material? Zrozumialam wszystko dziekuje. XDDDDD

❤ mądre słowa!

U mnie zaczely się najpierw problemy jelitowe stwierdzenie zjd, po 3 latach z hormonami diagnoza pcos itd.

No wlasnie jak są jakies dolegliosci wskazujące na endometrioze , to nie mozna tego bagatelizowac, tylko od razu do lekarza i to najlepiej do specjalisty... moja kolezanka sie umowila do dr Jacko do szpitala Medicover i juz na usg golym okiem widac bylo zmiany

💞

Nie wszystkie testy pokazują zawsze dwie kreski, to nieprawda. W ostatnich dwoch cyklach, również w tym szczęśliwym stosowalam takie, które przed wzrostem LH pokazywaly jedna kreske, coraz blizej owulacji dopiero zaczęła pojawiać się drugą i przy piku kolor obu się zrównal. Ale z pewnością nie byly zawsze z dwoma kreskami, tak moze myśleć tylko ktoś, kto zaczyna je robić w momencie, kiedy LH już rośnie.

Jakieś nieprawdopodobne rzeczy. Nic z tego nie pasuje do mnie. Alkohol piję sporadycznie, antybiotyki kilka razy w życiu. Kontroluje się, tarczyca pod kontrolą. Mięśniaki urosły przez półtora roku do 6 cm. Miałam operację. Nic tu do mnie nie pasuje. Chyba, że ten jod.

Ja marze by miec dluzsza folikularna niz ta lutealna . Lutealna to bym najlepiej wywalila (to jest jazda, nienawisc ciala taka ze dochodzi do autoagresji) albo tak mnoe dolegliwosci wykoncza ze mi sie okres opoznia od tego stresu. Najchętniej bym wyciela macice i jajniki i bede miec spokoj. I tak mnie do macierzynstwa nie ciagnie. Mam 31 lat.

Ja nienawidze fazy lutealnej, nienawidze siebie juz mam zaburzony obraz siebie podobno bo mam zaburzenia emocjonalne osobowosci borderline (diagnoza 10 lat temu, 10 lat na SSRI, 16 lat w terapiach). Juz kilka razy wlasnie w fazie lutealnej dochodzilo do takiej nienawisci do samej siebie,bezsilnosci ze sie samookaleczalam po rece z tych nerwow i nienawisci,bezsilnosci, zazdrosci o inne chude kobiety, wlasnie mam reke zalatwiona tak ze sie podrapalam ostatnio i mam siniaki na pol reki! Nigdy nie bralam antykonepcji w tabletkach, wiele lat bylam na SSRI, NDRI teraz jestem czysta od miesiaca. Podczas lutealnej fazy cycki mnie bola jak cholera i rozsna o rozmiar wieksze , nie umiem scierpiec retencji wody i opuchniecia (dodatkowo mam problemy z zylakami w jednej nodzie wybroczyny mocne ta noga puchnie bardziej) . To pieprzenie "zdrowa dieta" wtedy najbardziej chce mi sie alkohol bo chyba probuje sie mentalnie uspokoic (leki ssri tez CH dzialaly podczas pms a bralam juz kilka nazw z tej grupy), bez kawy nie funkcjonuje, jestem palaczem bo jak nie pale to jem slodkosci jak swinia po rzuceniu antydepresyjnych chodze na basen, mam 12h pracy robie 21 tys krokow przynajmniej. Baaardzo wolno chudne. Za 2 tyg jade na wymarzone wakacje z partnerem bedzie tam mnostwo kobiet chudych pieknych, a ja bede w fazie lutealnej akurat (mam ogromny problem z zazdroscia wynikajacy z sytuacji w zwiazku pewnej co doswiadczylam dlugotrwalego stresu)....skad wziac pomoc. Jeden tydzien w miesiacu jest normalny i ew okres ale podczas okresu tez nie wszystko mozna robic (dobrze ze sa tampony bo podpasek nienawidze) . Najchetniej bym wyeliminowala ta faze lutealna. Mam 31 lat jeszcze nie rodzilam. I chyba wytne sobie macice by miec spokoj a dzieciaka sobie adoptujemy. Stres zwiazany z dolegliwosciami podczas PMS bardzo czesto przesuwa mi czas okresu. Co roczne badania ginekologiczne sa ok: cytologie itd zadnych podejrzen choroby. Pms nasila objawy chorob mentalnych. A swojego ciala nigdy nie akceptowalam i zawsze zazdroszcze tym skinny i filigranowym. Gleboka nienawisc do mojego ciala moze wynikac z tego ze to geny biol rodzicow ktrzy mnie kiedys porzucili bo wychowali mnie niebiologiczni. Sama dlatego mam odypchajacy stosunek do bycia matka, tej okropnej ciazy, boje sie jak cholera ciazy wiem ze jeszcze bardziej nie bede siebie wtedy kochac i tego noe zniose. (Stresow bylo duuzo: od poczatku odrzucenie emocjonalne rodzonej matki, separacja i adopcja, odrzucenie przez grupe, porzucil mnie chlopak pierwszy, zmarla mama adopcyjna, 2 lata temu oszukiwal mnie obecny partner co mi pomieszalo bardzo w glowie...)

Dziękuję za bardzo ważny głos w temacie ❤

A jak jod najlepiej suplementować?

Ja jem jajka, czasem nabiał, nie za często, bo nie przepadam i nie toleruję laktozy, ryby, ale absolutnie nie jestem w stanie wrócić do jedzenia mięsa. Myślisz Kasia, że można to jakoś zastąpić?

Dlaczego Pani nie odpowiada na zadane pytania?

Odpowiedzi

I nikt nie otrzymał odpo4

Tak, ja też uważam,"że to mega interesujące obserwować swój cykl. Kupiłam też diaphragmę caya, ale u nas się nie sprawdziła, bo mojego partnera to uwiera, mu jest nie wygodnie jak ja to mam, po za tym środek plemnikobójczy dokładnie contragel mnie uczulił.

Mam nerwice, czyli jeśli wylecze nerwice to problemy hormonalne mogą się uspokoić? Chociaż nerwicy nie da sie wyleczyć a jedynie załagodzić :(

Ok, fajnie, ciekawe. Ale czy da się coś pomóc jeśli aktualnie nie można wyeliminować stresu z życia?

Hej, mam mieszane uczucia, jestem nieco wyższa od Ciebie i moje zapotrzebowanie kaloryczne to około 1500 kcal i kiedyś dietetyk zalecil mi dietę 1300 kcal, aby schudnąć 😅 Jak to działa, że chudłaś jedząc okolo 2000 kcal? Czy jednak jedzenie wiecej, ale też wiecej ruchu?

Cudowny materiał, dziękuję ❤

Hej masz rację obserwacje swojego cyklu są mega wciągające, ja na studiach na uniwersytecie medycznym miałam fakultet Metody rozpoznawania płodności a tam nauczana była metoda angielska objawowo termiczna. Mega ciekawe. Od tego czasu uwielbiam zgłębiać i inne metody oczywiście z kręgu tych naturalnych CrMS, Billingsa, Roetzera, polska, niemiecka. Mam całe pudło na ten temat książek i materiałów. Każda kobieta "powinna" mieć małego chociaż bzika na tym punkcie, może mnie tu shejtujecie - jeśli nie poprostu coś traci, coś naprawdę fantastycznego.😊 Pozdrawiam ciepło Kasiu dzięki za ten podcast.

A jak żelazo i ferrytyna są wysokie , czy to też ma wpływ na endometriozę? Czy są wysokie może przez endometriozę...?

Moja quasi-teściowa uważa się za wiedźmę, ale z tym mam bardzo negatywne doświadczenia. Dopytywanie na temat jej wierzeń od razu uznawała jako atak, nie wierzy w wirusy i obraziła się, gdy miałam mocny dysonans poznawczy, poznając odjechane teorie na spacerze, i powiedziałam, że zerowa wiara w badania to głupota. "Manifestowała" sobie kłótnie (które według niej były naszą winą), bo mieliśmy wg niej złą aurę. Wg niej prawdziwa wiedźma nie nosi czarnych ubrań, tylko kolorowe, bo ściągają złą energię; złą energię też ściąga pomaganie chorym dzieciom, więc nie ma sensu dawać na zbiórki, bo to dziecko Ci energetycznie przekaże chorobę (nawet jak spytałam o wdzięczność, którą też może dać, przerwała mi i zaprzeczyła). Generalnie wszystko jest ok, dopóki się z nią zgadzasz. Mocno gaslightuje teścia (który albo myśli po jej myśli, albo ma awanturę), plus zazdrość wsteczna o moją zmarłą teściową. Potraktuj to jako up

Ja uważam bo widzę to w moim przypadku że gdy ferrytyna spada mi poniżej 50 włosy lecą jak szalone Gdy suplementuje na receptę żelazo feroplex lub tardyferon fol toferryryna idzie w górę i włosy nie wypadają prawie wcale To samo mam z sercem . Zaburzenia i częstoskurcz gdy tylko mam za mało poziomu ferrytyny (hemoglobina piękna i żelazo w normie tylko gdy ferrytyny jest 40 i poniżej to sue dzieje )

Nie badałam się jeszcze w kierunku endometriozy ale dosłownie wszystkie czynniki, które tu wymieniłaś mają u mnie miejsce. Dało mi to większego kopa, żeby się tymi elementami zająć w trosce o siebie. Zauważyłam też ogromna zależność między stanem mojej chorej tarczycy, ciała a właśnie nastawieniem w swojej głowie. Twoje materiały niezwykle pomagają mi w powrocie do równowagi. Dzieki! 💖

Miałam problemy z jelitami od najmłodszych lat. Od zawsze miałam gazy, zaparcia, teraz te zaparcia są nawet po kilka dni. Jest to bardzo uciążliwe bo nie wiem jak sobie z tym poradzić.

DZIĘKI ZA TAKI SUPER ODCINEK ❤ już odechciało mi się spieszyć 🥹

Kasiu, czy możesz poradzić coś na skrajacą się szyjkę macicy w ciąży? Przyjmuje luteinę dopochwowo (widać mam niedobor progesteronu), tak samo było w pierwszej ciąży. Chciałabym uniknąć założenia pessara, w pierwszej ciąży był konieczny. Czy przyjmowanie pregnenolonu to dobry pomysł? Czy masz inne pomysły?

Tymczasem mój ostatni cykl 31 a obecny dziś 50 xd

Czesc Kasiu, jak I kiedy w ciagu dnia najlepiej przyjmowac vit. A, D, retinol dla lepszego wchlaniania zelaza? Dziekuje za odpowiedz.

Ja jedyne co odstawiłam to czekolada,bo miała córka ewidentny wysyp jak zjadłam.

A ja mogę zapytać czy faktycznie będąc na redukcji, ale dbając o odzywcze jedzenie miesiączka wróciła Ci szybko po porodzie?

Kasiu pamiętam jak mówiłaś o marchewkach,ale nie pamiętam jak wypłukać znich beta karoten.. wystarczy tylko namoczyć je w wodzie?

Jestem wlasnie po wizycie u ginekologa ktory po obrazie USG stwierdzil podejrzenie PCO. Natomiast 8 miesiecy temu odstawiłam po ponad 10 latach antykoncepcje i po Twoim podcascie zastanawiam sie czy ten wyglad jajnikow nie wynika wlasnie z tego. Jak dlugo w Twojej opinii moze trwac średnio taki czas w ktorym jajniki wracają do normalnej pracy? Potwierdzam też ze rzeczywiscie borykam sie rowniez z B12 przy dolnej granicy - nigdzie nie przeczytałam ze moze byc to tez zwiazane z odstawieniem antykoncepcji. Bardzo Ci dziękuję i chetnie przeslucham Twoje kolejne podcasty:)

Wielkie dzięki dziewczyny za świetny temat!! ❤ bardzo chętnie posłuchałabym z Waszych ust na temat tego jak brak ciąży wpływa na gospodarkę hormonalną kobiety, gdy ta około 40stki nigdy nie była ciężarna. A także jak jak związki partnerskie lub ich brak odbijają się na hormonach. Uściski!!!

Kasiu ja sie wychowałam tez z dwójką braci, robilam to samo a moze i jeszcze wiecej meskich prac itd byc moze zeby byc lepsza od nich . Tez jestem tą ala skorupką, w środku wrazliwa ale na zewnatrz garda. Przyjaciółki miałam ale wlasnie te takie co tez miały ciezki charakter. Nie lubiłam słabeuszek.

Jesteś wspaniala Kobieto. Otwarlas mi oczy i na pewno nie tylko mi. Dziekuje Ci za Twoją prace i wiedze. ❤

To by sie zgadzało bo u mnie tez wiecznie w deficycie i problemy z hormonami. Wybiórczość jedzenia. Juz nie wspominajac ze deficyt duzy to wiecznie zycie w stresie bo wzrasta kortyzol i sie zaczyna błędne koło.

❤dziękuję za te słowa i spostrzeżenia. Kanony „piękna” z internetów, innych mediów bardzo plączą w głowie.. wyznaczają nierealne do osiągnięcia cele związane z wyglądem przy zachowaniu zdrowia i zdrowego rozsądku . Myślę, że też taki nasz kobiecy umysł , żeby się koniecznie mężczyznom podobać - takie przekonanie i argument do zrzucenia wagi 😋 a tutaj nie oto chodzi 🎉 p.s. figura po 40 dopiero się zmienia … kurcze, trudny też temat do pracy z akceptacją 😊 pozdrawiam i gratuluję 🙌

Mam pytanie dotyczące suplementów na poprawę hormonów. Na internecie jest mnóstwo takich suplementów czy można prosić o informację które mogą zminimalizować nawroty endometrium. Od dwóch lat mam problem i po dwóch zabiegach. Jedyną metodą które lekarz proponuję to antykoncepcja. Chciałam tego uniknąć.

U mnie cały cykl to jakiś kołowrotek..Tydzień mam miesiączkę,a jakieś 10dni przed już mam PMS..bolą mnie piersi,jestem zla itp..

Super podcast! Gratuluję niestety nadal nie wiem które wegle to te dobre😂 czy mogę prosić o przykłady?

Z jakiego powodu polecasz Glicynian magnezu, bardzo chętnie się dowiem, bo wszyscy wokoło polecaja i sprzedają zupełnie co innego.

W końcu jakieś sensowne treści co do żywienia i podejścia do życia. Zawsze starałam się słuchać swojego ciała i obserwować swój cykl. Robiłam to właśnie z ciekawości tego, co się we mnie dzieje. Za mało promuje się teraz zdrowy rozsądek i intuicje w zamian podając każdemu gotowy wzorzec, jakby każdy człowiek był taki sam.

Pomocny, wartościowy film.❤Dzięki ze o tym mówisz ❤❤

Bardzo podoba mi się Pani uroda i te piegi❤