I nie tylko za to, rowniez za wyliczenia matematyczne zamiany obrotow na stopnie. 3.22min. bowiem 2.3 obroty to nie 105 stopni a 108. I z tego pojawia sie roznica pomiedzy przelozeniem 4.35 a 4.363

Proszę mnie nie bić :/

@@phillipdaniel267 gtfo spamers shit fake from one account

Jestem za - bardzo ciekawe i zarazem proste rozwiązanie

Dzięki za pomysł, również pozdrawiam :)

Też lubię to uczucie, kiedy widzę jak na kanale pojawiają się nowe filmy!

Cieszy mnie to, trochę pracy w jego włożyłem :)

Dziękuje :-)

Dzięki - fajnie, że się podoba :D

Pozdrawiam :)

:)

Dziękuję :)

+1 byczku

Przypinam Twój komentarz, bo to ciekawe odniesienie ;)

zwojów* nie zwoji :D

To jest Moc! ;) Moc elektryczna i mechaniczna ;) a gdzie przenosimy moc tam trzeba liczyć się ze sprawnością układów i stratami mocy.

No bo transformator jest przekładnią, tyle że elektryczną. Zmienia parametry prądu (przemiennego) a nie parametry obrotów.

@@Zgroza123 obroty to też siła zmienna działa we wszystkich kierunkach

To zależy od typu przekładni. Przykładowo - sprawność przekładni zębatej około 95%, ale już np. przekładni ślimakowej przy wysokich przełożeniach może zejść do 50-60% !

@@MotoZagwozdki uhuhu 50,60% to w zasadzie połowa mocy idzie na ciepło no nie za ciekawie

No nie wiem, nie wiem... :)

Dzięki! Gdzie będziecie?

@@MotoZagwozdki Zauważyłem że mówisz bedziemy, a nie będziemy(4min). Jest to dosyć wyraźne więc postanowiłem Ci o tym powiedzieć. Odcinki są bardzo merytoryczne także oby tak dalej. Dobra robota. Pozdrawiam.

Dzięki ;)

Było o EGRze nie dawno.

konradem - EGR? Proste. EGR jest po to, żeby było co usuwać.

Dziękuje :D

@@MotoZagwozdki a wiesz może jak działają ,np. światełka świecące w rytm muzyki? To też dla mnie ważne, by wiedzieć. Pozdro.

To prawda :)

Tak naprawdę najpierw policzyłem to w stopniach (przy użyciu kątomierza), a potem przybliżyłem do 4,35. Oczywiście - było to mierzone troszkę na oko wiec te +- parę stopni może być błędu. Pozdrawiam ;)

Póki co mam za mało ogólnych przykładów, żeby się zabrać za ten odcinek :/

​@@MotoZagwozdki to ja dorzucę od siebie kilka swoich przemyśleń, może nie masz jeszcze na liście. Od razu mówię, że lista jest bardzo subiektywna, oparta o własne doświadczenia, ale to jest moja opinia i ja się z nią zgadzam :) - Ekrany dotykowe zamiast fizycznych przycisków czy przełączników. Osobiście bardzo mi się takie rzeczy nie podobają, bo wymagają oderwania wzroku od drogi. - Elektrycznie ustawianie foteli. Wiem, wygłaszam w tym momencie dość kontrowersyjną tezę, ale elektryka fotela działa po prostu wolno i znacznie szybciej jest osiągnąć ten sam efekt wajchami. Jedyna zaleta, to gdy taka funkcjonalność jest połączona z możliwością zapamiętania kilku ustawień, np. dla kilku kierowców. Bez tego jest to zbędny bajer. - Podawanie limitu prędkości na podstawie rozpoznawania znaków drogowych. Pomysł na papierze wygląda bardzo fajnie, w praktyce jedynie wprowadza w błąd, bo system taki nie rozpozna na przykład skrzyżowania, końca obszaru zabudowanego czy wjazdu na główną jezdnię autostrady. Znacznie lepiej sprawdza się w tym miejscu integracja z nawigacją samochodową, pod warunkiem oczywiście że informacja o ograniczeniach jest aktualna. Może to kwestia specyfiki polskich przepisów, nie jeździłem z czymś takim za granicą, więc nie wypowiem się czy działa to lepiej. - Oleje long-life. Sorry, ale interwał wymiany oleju w silniku Diesla wynoszący 30 tysięcy kilometrów jest dla mnie jakimś nieśmiesznym żartem. Na szczęście nikt nam nie broni zmieniać oleju częściej. Jeszcze można by dodać do listy dwa tematy, z którymi nie zetknąłem się bezpośrednio, ale gdzieś obiły mi się o uszy: - odblokowywanie funkcji w samochodzie za pomocą kodów. Ogólnie nic do tego nie mam, ale otwiera to furtkę do niepokojących pomysłów typu deaktywacja wszystkich dodatków (np. CarPlay czy nawigacja) przy zmianie właściciela, albo wręcz konieczności płacenia cyklicznego abonamentu. Ponoć BMW i Renault eksperymentowało z takimi pomysłami. - konieczność aktywacji podzespołów samochodu przy ich wymianie. W założeniu ma chronić przed paserstwem, w praktyce utrudnia obrót używanymi częściami. Temat opisywał jakiś czas temu Złomnik: www.zlomnik1.home.pl/archiwum/?p=13573

Artur Twardowski - Dziękuje za te pomysły i wskazówki - zapiszę sobie je, bo mogą okazać się pomocne :)

​@@MotoZagwozdki a, jeszcze jedna rzecz przyszła mi w międzyczasie do głowy. Automatyczne pasy bezpieczeństwa w amerykańskich samochodach przełomu lat 80. i 90. Tutaj nastawienie mam zgoła inne, bo sam chcę przywrócić coś takiego w swoim Eclipse, ale przeglądając amerykańskie fora nie znalazłem ani jednego wpisu, który by nie krytykował tego rozwiązania. W Polsce też raczej nie były one zbyt lubiane, ludzie wymieniali je na wersje europejskie. Prawdopodobnie z tego powodu ciężko je teraz gdzieś spotkać. W przypadku Eclipse występowały one jedynie w pierwszej generacji, i chyba wyłącznie w egzemplarzach z silnikiem 1.8 4G37. Działało to w ten sposób, że klamra barkowej części pasa była zamocowana do wózka umieszczonego na szynie ponad drzwiami. Po zamknięciu drzwi i przekręceniu kluczyka, klamra jechała do tyłu i zaczepiała się na słupku B. Zgaszenie silnika i/lub otwarcie drzwi powodowało powrót klamry z powrotem do przodu tak, aby móc bez problemu wysiąść. Ironią losu jest, że część biodrową wciąż należy zapiąć ręcznie :) Rozwiązanie to było oczywiście wymuszone przez amerykańską legislację tamtego okresu. Podobnie rzecz się miała z chowanymi światłami - jeżeli chcieliśmy zrobić auto sportowe z niskim pasem przednim, to jakoś trzeba było obejść prawny wymóg minimalnej wysokości klosza lampy.

@@MotoZagwozdki Filtry DPF :)

Dzięki!

Bo kolektor wydechowy z przodu łatwiej jest schlodzoc

@@MEKANIOR A jak wyjaśnisz dlaczego w dieslu dolot i wydech masz z tej samej strony z tyłu? BTW Jest dużo bardziej prozaiczny powód w takiej lokalizacji w benzyniakach.

@@zestawsuperplus9803 tak mi się wydaje ,nie jestem projektantem silików ani żadnym inżynierem tak napisałem bo tak myślałem ale faktyczne w dieslach dolot jest z przodu

@@MEKANIOR W 1.9 TDI obydwa są z tyłu ;)

Cieszę się, że mogę w tym pomóc :D

Dzięki za pomysł, pozdrawiam !

@@MotoZagwozdki Również pozdrawiam i czekam na kolejny odcinek i mam nadzieję,że temat zwolnic uda się zrealizować😊😉.

Zwiększając, dostaniesz większą siłę na kołach - uzyskasz lepsze przyspieszenie na niższych biegach, ale zmniejszysz prędkość maksymalną pojazdu.

Ja również

Powodzenia w nim !

Coś już było kiedyś.

Spróbuj tego kalkulatora: fiesta-mk6.pl/kalkulator-skrzyni-biegow.html

Uważasz, że tutaj było mało konkretów? To chyba nie wiesz jak wygląda ta "bardziej oglądana" strona KZfaq'a :/ Lubię robić te wstawki, bo mam przyjemność z ich tworzenia. Gdybym zrezygnował z nich, robienie tych filmów właściwie przestało by mi sprawiać satysfakcje przez co pojawiałby się raz na 3 miesiące. CWS cały czas stoi w garażu i czeka na decyzje ubezpieczyciela. Tak, właścicielem jest tata. Pozdrawiam :)

Obracały się z tą samą prędkością - dlatego wspomniałem o LSD.

No może, może ;)

Tak.

CWS T-1 Hahah... Na pytanie ktora godzina, tez odpowiadam zawsze - TAK ;D I dzięki temu trikowi, nie musze wyciągac telefonu z kieszeni... ;D

Dodałem na listę.

Nooo Wejherowo :)

@@MotoZagwozdki to pozdrawiam z nowo wyremontowanej ulicy obok siedziby elektrowni, robisz spoko materiały, tak trzymaj Pozdro :)

Też mnie to dziwi, w takim Tico to ok, ale na przykład jak masz silnik 500KM to nie wyobrażam sobie jak sprzęgło o tak małej powierzchni się po prostu nie ślizga.

@@m4jst3r32 tarcie nie zalezy od powierzchni styku.

W osobówce i ciężarówce działa na takiej samej zasadzie.

Dobry pomysł. Zarówno membranowe napędzane mechanicznie, podciśnieniem jak i elektrycznie (Anglicy mieli takie pomysły) oraz współczesne pompy w zbiornikach.

Szczególnie te w dieslach a jeszcze bardziej fascynują mnie pompy z silników Perkinsa np w MF255

@@wioska123 haha, Perkins to przekleństwo w odpowietrzaniu

@@shoiPL120 wystarczy odpowiedni poziom kultury technicznej a odwdzięcza się niskim zużyciem paliwa i ładną kulturą pracy

Był już odcinek o hamowaniu silnikiem.

@@MotoZagwozdkitak, ale nie było tam tej ważnej kwesti, kiedy hamowanie silnikiem przejdzie w nie hamowanie silnikiem gdy gurka sie wypłaszczy

@@djaccount5458 Nie masz komputera padające chwilowe spalanie? Ewentualnie można po prostu słuchać kiedy silnik mocniej zaczyna warczeć. No bo chyba nie jeździsz LS-em.

No to teraz czeka Cię...

Prawda

czasami po 12

nie to nie prawda maja 4 biegi i 1 wsteczny

@@dziupla2000 jak nie wiesz to nie mów, te nowe mają tak jak kolega mówi po 12 biegów, kuzyn jeździ Volvem FH16 i ma 12

Dawno temu w dafie 95 xf miałem 8 biegów plus połówki co daje razem 16 biegów. Jak do tego się dołoży wsteczny razem z dolną i górną skrzynią i plus połówki to mamy kolejne 4 biegi. Razem to już 20 biegów. Oczywiście nie używa się wciąż wszystkich, bo przyśpieszenie do 90km/h liczyło by się w tygodniach a nie w sekundach.

Dzięki za pomysł - zapisze !

Że co??? Jadąc np. 80 km/h masz spalanie powiedzmy 6l/100km, Po wyrzuceniu biegu- już na obrotach jałowych spalanie wzrasta?

@@Dan_Kra komp go w huja robi bo myśli ze stoi tzn w algorytmie kompa niema wpisanej funkcji szczytowania prędkości pojazdu w danej chwili bo lepsze setupy to raczej maja 👌🏻albo ktoś mu odpiął ta funkcje ,niema fizycznie mozliwosci żeby silnik spalił realnie w danej chwili więcej wgl nienapedzajac pojazdu którzy się toczy wczesniej będąc rozpędzonym chyba ze komp wlicz to do jakiejś większej sredniej pod jakiś wiekszy odcinek 😜 tak czy owak toczące się na luzie auto pojazd pali mniej w odniesieniu do dystansu niż z zapiętym biegiem na wikeszych rpm w chwilimgdynjest wyluzowany etc

Z tymi filmami to chciałbym, żeby tak było :P Kareta nie miała wypadku - tylko Torpedo.

A czym jest "ELM327" ?

@@MotoZagwozdki Oczywiście interfejsem diagnostycznym (chodzi mnie o OBD2) do sprawdzenia i kasowania błędów silnika i itd. w autach powyżej chyba 2001 roku.

I właśnie niestety dla tego mam małą popularność :( Jest ważne, bo wtedy film jest wyżej pozycjonowany przez co pokazuje się w polecanych większej ilości ludzi.

@@MotoZagwozdki W takim razie zwracam honor, masz suba i rób następne filmy :)

Więcej energii tak, ale istnieje jakiś limit. Tak duże przełożenia BARDZO ciężko uzyskać (jeśli w ogóle fizycznie się da), choćby ze względów gabarytowych.

nawet pomijając kwestie gabarytów takiej przekładni, to wymagany byłby potężny moment obrotowy, aby coś takiego ruszyć z miejsca, dodatkowo jeszcze spotęgowany oporami ruchu takiej ilości zębatek. Podejrzewam, że byłby na tyle duży, że prędzej połamalibyśmy śmigła. No i sama prądnica ma swoje ograniczenia - nie bez powodu wewnątrz wiatraka znajduje się ogranicznik prędkości obrotowej. Można zresztą znaleźć na KZfaq filmy pokazujące, co się dzieje, gdy kaganiec puści, a zerwie się wiatr. Słowo klucz: "wind turbine fail".

Nie da się generować energii.

:D

Nie - na filmie była kareta.

Poczucie humoru to kwestia względna.