Szanowny Księże, ta cała pretensjonalna, naiwna, szlachecka oprawa, nie tylko liturgii, ale w ogóle całego, nazwijmy to, galowego wystroju otoczenia tej swoistej parafii ks. Natanka, jest tematem na osobne rozważania, chociażby tylko z uwagi na, znowu nazwijmy to eufemistycznie, nie zawsze szlacheckie zachowania naszej szlachty. Natomiast co do tych przerysowań w czasie liturgii (głęboki ukłon itd), to obserwując ks. Natanka, wydaje mi się, że są one wyrazem głębokiej pobożności i chęci zadośćuczynienia Panu Bogu za te wszystkie skrajne już profanacje, obecne we współczesnym Kościele. Jest tutaj wiele dziecięcej, można powiedzieć naiwnej wiary, ale czy my nie mamy wierzyć jak dzieci? Ks. Natanek jest teraz sam, nie ma żadnego odniesienia do władzy zwierzchniej biskupiej, zapoznanej z "Orędziami na Czasy..." w której mógłby się przejrzeć jak w lustrze. Myślę, że Pan Bóg woli te jego przerysowania w liturgii, budujące w sumie pobożność, niż te wszystkie nowinki modernistyczne, niszczące wiarę. Zaś co do samej osoby ks. Natanka i jego powierzchowności, to jak sam ks. Natanek przyznaje, Pan Jezus w "Orędziach..." zwrócił się karcąco wiele razy do niego, m.in słowami : " jesteś jedną chodzącą pychą...". Myślę, że sprawa "Orędzi na Czasy Ostateczne, które właśnie nadeszły" jest już tak nabrzmiała, że jest już czas najwyższy, by w końcu doczekały się one wszechstronnego zbadania i... wdrożenia. A na tyle na ile ja je znam, to jedyną konkluzją, jaką przyjdzie wygłosić światu przez gremium badające, to będzie to bardzo głośne uderzenie na alarm, we wszystkie dostępne na świecie dzwony. Bardzo więc proszę czcigodnych Kapłanów FSSPX o pilne już zbadanie tych Orędzi i wdanie swojego NIhil obstat. Zapewniam, że będą Księża zaskoczeni bogactwem spójnej, przekazywanej już przez 10 lat w tych Orędziach, wiedzy dogmatycznej. P.S. zachęcam do oddzielenia samych "Orędzi na Czasy..." od powierzchowności osoby i ewentualnych błędów formalnych ks. Natanka

Ważniejsze pytania tu padły niż o x. Natanka. Czy mógłby Ksiądz odnieść się to pytań Filleta Mignona? To mimo wszystko wydaje się dość poważne.

@xy xyz Jak widać po filmach się nie posługuje mszałem sprzed SWII. Odpowiedzialnemu do oceny książki wysyła się przed wydaniem, a nie po.

@xy xyz także mnie to nurtuje .

Szanowny Księże, w ramach "Orędzi na Czasy...", dostaliśmy Orędzia św O.Pio o Mszy św. Zostały one wydane w książeczce "Tajemnica Mszy świętej wg św. O.Pio". Bardzo zachęcam do zapoznania się z tą publikacją, ponieważ św O.Pio daje man tam wykładnię i znaczenie każdego elementu a nawet gestu kapłana w czasie Mszy św. Warto więc zapoznać się, chociażby tylko z tą książką, bo jest tam wiele wiedzy, której nasze pokolenia nie mają.

Nie śledzę działalności tego kapłana, ale kiedyś coś widziałem że wymyśla jakieś mieszanki Mszy tradycyjnej z nową Mszą, tworząc własny ryt. Własną twórczość, według uznania.

@@K00477 ojej, to nie brzmi dobrze. W takim razie muszę się tym zainteresować, bo moja mama ostatnio zaczęła go oglądać.

@@annak031 do tego rzecz jasna trwa w karach kościelnych i nie może w ogóle sprawować czynności kapłańskich.

@xy xyz Wiem, bo są księgi liturgiczne, które dokładnie precyzują jak wygląda Msza Święta i nie zostawiają żadnego miejsca na własną inwencję kapłana, przepisując chociażby nawet szerokość rozłożenia rąk przy Dominus vobiscum czy które modlitwy odmawiać szeptem a które głośno czy śpiewać. Sprawy typu śpiewane modlitwy u stopni ołtarza to ewidentne i poważne nadużycie. To praktycznie hybryda nowej Mszy i tradycyjnej. Dopiero w nowej Mszy wprowadzono takie dowolności, elementy że ksiądz decyduje jak odprawiać.

@xy xyz Właśnie z tego co go słuchałam, nic nie było niezgodne z naszą wiarą. Mówi wszystko okej, a przy okazji pokazuje prawdę o mafii w Kościele.

😄

Jak sie zna Pismo Swiete,to nie trzeba takich pytan zadawac.4 razy przeczytac,minimum raz pod natchnieniem Ducha Swietego,o ktore bardzo prosic trzeba,a w pale wszystko sie rozjasni.

@@aleksanderhyzy5776 Yyy.. Ale ja o wiek księdza Szymona tylko pytałam...😊

@@jula5417 😄

@@jula5417 😍

Można podsyłać link polskim księżom z poza FSSPX - oglądnięcie kilku filmów z pewnością wyjdzie im na dobre, jeśli tylko nie są zaślepieni ideą ślepego podążania za naukami ,,wielkiego polskiego świętego".

Ksiądz na tym kanale postawił księdza Natanka w.zlym.swietle, natomiast takiej krytyki dot papieza Franciszka nie slyszlalam,wrecz usprawiedliwianie..

@@myslimoje656 Z całym szacunkiem, ale skąd Pan wie, że od księdza Natanka zacznie się odnowa Kościoła? Ja tak uważam o Bractwie, które pokornie głosi katolicką naukę i nie wywyższa się w żaden sposób, robiąc z siebie bohaterów. Jest zdyscyplinowane, posłuszne swojej regule i biskupom, wyznaje jedną wiarę, ciągle się rozwija i dąży do jedności z Kościołem, gdy tylko Watykan się nawróci. Ksiądz Natanek jest posłuszny tylko swojemu własnemu osądowi, idzie kompletnie swoją własną ścieżką, która oddaliła się zarówno od modernizmu, jak i od Tradycji. Droga buntu i podążanie wyłącznie za swoim osądem nie jest dobrą drogą i prowadzi do sekciarstwa, pomimo dobrych intencji.

A ja słyszę u Ks Natanka, i to bardzo wyraźnie na wielu nagraniach, pychę i pogardę do Polek i Polaków, włączając jego własnych 'rycerzy' których często musztruje i tresuje jak bydło.

@xy xyz facebook.com/swiatorganistow/videos/387999315776477/

Jak x dr hab. traktuje wiernych

@@nyewesata9430 No i jakie są owoce u protestantów i islamistów? Śluby gejowscie i obinanie głów?

Owszem jest Objawienie nie prywatne a publiczne. Jest to Objawienie Boże, zawarte w Tradycji Apostolskiej i Piśmie Świętym obu Testamentów, podawane i wyjaśniane przez Magisterium Kościoła.

Mahomet też miał rzekomo objawienie Archanioła Gabriela, a wiemy od kogo tak naprawdę te objawienia pochodziły. Na pewno nie od św. Gabriela, bo bluźnierstwem byłoby tak twierdzić.

@xy xyz ksiądz wzgledem ks.Natanka i jego dzialalnosci jest krytyczny, natomiast zawsze usprawiedliwia naszego papieza Franciszka..😉

Jeżeli wypijesz wodę z jedną kroplą trucizny, to umrzesz. Tak samo z prywatnymi objawieniami

Więcej, płaszcz ma imprimatur! I swego czasu to i biskup mianował rycerzy

@@mariapierog917 Po pierwsze: ks Natanek jest kapłanem Pana Jezusa, więc obojętnie jaki by nie był należy mu się czacunek do jego urzędu. Po drugie: cóż by to był za Pan Bóg który by się nam objawił i pozostawił nas ludzi samych na pastwę szatana. Więc na szczęście nie pozostawia nas samych i nas upomina przeważnie poprzez Matkę Boską z Orędziami : NAWRACAJCIE SIĘ, POKUTUJCIE I MÓDLCIE SIĘ BO IDZIE NA WAS CIĘŻKA KARA. Historia świata pełna jest takich objawień i następującej po nich kary Bożej z milionami ofiar i milionami pewnie dusz potępionych. Czy dusze ludzi odpowiedzialnych za ZBADANIE i "wdrożenie" tych Orędzi w życie oglądają teraz Pana Boga czy szatana? Obecie nie tylko ks Natanek dostaje takie Orędzia bo np równolegle świat dostaje takie Orędzia we Włoszech : kzfaq.info/get/bejne/fr-XfrqC2cqpiGg.html

W pełni się z tym zgadzam. Świat płaci bardzo ciężką karę, za niesłuchanie upominań Pana Boga. Miliony ofiar beztroski władców świeckich jak i hierarchii kościelnej praktycznie od czasów kiedy w 1610 r. o.Juliusz Mancinelli przyszedł pieszo, idąc dwa lata do Polski, do króla Zygmunta III Wazy z wiadomością od Matki Boskiej, że wybrała Polskę za Jej Królestwo. Jak wiemy, król zlekceważył to przesłanie i na Polskę spadł Potop szwedzki, ogniem i mieczem wypalając Polskę i 1/3 jej mieszkańców. Dopiero Jan Kazimierz w 1656 roku Ślubami Lwowskimi przyjął Matkę Boską za naszą Królową i Pan Bóg pogonił Szweda z Polski. Niestety, nie zostały wypełnione Śluby Lwowskie, więc na Polskę spadły Zabory i eksterminacja szlachty, zsyłki na Sybir i Wielka emigracja.... ITD, ITD, ITD, ITD... bo takich przykładów lekceważenia znaków dawanych nam z Nieba jest bardzo wiele, tylko nikt nie chce ich odczytywać, a to przecież zawsze kosztuje miliony ofiar... Ja nie mam najmniejszej wątpliwości, że ci wszyscy odpowiedzialni za lekceważenie tych dawanych nam z Nieba znaków, a więc odpowiedzialni swoim powołaniem za powierzone im dusze... nawet nie chcę pisać gdzie teraz się znajdują. Św Siostra Faustyna miała wizję agonii jednego z nich, Piłsudskiego... można o tym poczytać w Dzienniczku. Powiem tylko tyle, nie była to szczęśliwa śmierć. Nie była to śmierć taka jaką miała właśnie Faustyna, za to, że wypełnia, powierzoną jej przez Pana Boga misję. Jak wiemy, spełniła w pełni wolę Pana Boga. Obecnie miliony dusz idą na potępienie; "kto umiera w grzechu ciężkim, po śmierci idzie bezpośrednio do piekła" KKK1035 Ilu ludzi na świecie umiera teraz bez grzechu ciężkiego? Kto jest za to odpowiedzialny? Czy ci odpowiedzialni za te dusze idą do Nieba?

@@nyewesata9430 jak najbardziej, powstała chronologicznie po soborze. To, że nie w pełni, zgadza się z ustaleniami soborowymi nie zmienia faktu, że wprowadził ją papież, a papież ma władze większą od soboru. Zresztą jak wczytać się w konstytucję soboru o liturgii to wcale nie były plany kosmetycznych zmian, tylko już z założenia największa przemiana od nie wiem kiedy.

@@nyewesata9430 zmiany organiczne to by były przed soborem i przed reformą Wielkiego Tygodnia w roku 1955r. Natomiast zmiany zadeklarowane w konstytucji Sacrosanctum Concilium były wielkie, a nie kosmetyczne, choćby wprowadzenie czytań w cyklach więcej niż jednoroczny, sakramenty podczas Mszy, modlitwa wiernych dla której po, dziś dzień nie wydano tekstów i lecą wątpliwej jakości teksty z segregatorków, czy, wręcz wezwanie soboru do przerobienia porządku Mszy.

Kangurze, powiedz mi wobec tego, jakie łaski od Boga otrzymam w czasie Mszy Trydenckiej, których nie uzyskam w Mszy sprawowanej w NOM?

@@Yarpen_Zirgin Nie chodzi o dodatkowe łaski dla nas, tylko o godniejsze, z "większą pompą" uczczenie Ofiary. Pan Bóg zasługuje na to co najlepsze, a nie na dziadostwo.

@@kangur4993 O tym, czy Msza jest sprawowana z godnością, decyduje nastawienie serca, a nie to, czy jest sprawowana w rycie trydenckim, czy NOM. Liturgia po łacinie wcale nie jest "godniejsza" od tej w języku narodowym.

Twierdzenie że ma się bliską łączność z samym Stwórcą i to prawie codzienne objawienia i wizjonerka to zaczyna być podejrzane.Bóg nie uzależnia człowieka tylko chce by człowiek sam wybrał i żył z sobą w dobru.Duch Święty to nie wróbel na byle kołku nie siądzie.Wielu którzy wieszczą koniec świata chce i liczą na datki i zarabianie tylko po co to im jak ma być już koniec wszystkiego?Kościół trwa i trwać będzie bo nie obecni ludzie Go powołali ale za to wielu ludzi współcześnie próbuje Go przewrócić.

@@Sowa__ Agusia

Ks. Natanek nie zwiastuje końca świata, przeciwinie, usunął ze swojego środowiska takie osoby co miały, jak to nazwał "sraczkę apokaliptyczną". A łączność z Bogiem, wielu świętych ją miało w sposób nadprzyrodzony. Bóg objawia się nam w każdych czasach.

Ale wprowadził dużo zamieszania oraz panią Agnieszkę z Ostrołęki, i to tylnymi drzwiami!

@@miragestor taka jestes tego pewna?Kto Pani to powiedzial?Franek spod streki?Czy Biskup Gadecki?

@Jan Nycz Mozna zbladzic na wiele sposobow. Jesli w czasie Mszy sw. online, na zywo wyzywa swoich parafian od durniow to nie jest pobozne, nie jest nauka pokory. Robi to tak, ze mi to wyglada na zachowanie narcystyczne. Narcyzm jako osobowosc, typ charakteru. Moze chce nasladowac o. Pio. Ale dlaczego nie przez jego cnote posluszenstwa ale wade porywczosci? Jest bardzo wyksztalcony ale miesza prawde z rzeczami, ktorych sie nie powinno sluchac. Mnie jego 'kolorowy' jezyk na ambonie gorszy. Ci ludzie nie zasluguja na takie traktowanie, publiczne odbieranie dobrego imienia. Nazwiska jego 'Rycerzy' sa w internecie. Te prywatne objawienia zdaje sie, ze nie sa zatwierdzone przez Kosciol. A to jest jakas wskazowka. Wielu ludzi czyta ksiazki Valtorty a sa tam rzeczy, ktorych i papiez Benedykt XVI nie pochwala. Wyjasnia to pieknie s. Bruna od Maryji kzfaq.info/get/bejne/qa2lo8531KjWiok.html Wole za rada o. Augustyna Pelanowskiego czytac Pismo sw. Modlmy sie za ks. Natanka. On ma wspanialy potencjal, niesamowita wiedze. Ale jest suspendowany i nie mozna go sluchac.

Prawda to bożek poganski paczamama

@@RG-iw7py To nie słuchaj jego, ale posłuchaj samych orędzi, które przekazywane są p.Agnieszce. Dla mnie te orędzia to miód na moje uszy, wyczuwam w nich prawde pochodzącą z góry. One są tak inne od retoryki ks.Natanka, że nie mógł ich sam wymyślić.

Tez się nad tym zastanawiam. Ludzie chodzący na Msze w nowym rycie jakoś wiary nie utracili do późnej starości. Moze to zagrożenie dotyczy późniejszych roczników, tych które zaczynały w nowym rycie? Ale czy ktoś to sprawdzał pod tym kątem? Czy w ogóle ktoś sprawdzał czy tylko tak w eter się wypowiada?

😄

@@matkapolka7500 a w czym on jest wspaniały, w szerzeniu zgorszenia i demoralizacji kleru?! Chyba nie wie Pani, co to jest moralność. Wpuszczanie żądnych sensacji plociuchów za klauzurę zakonną, publiczne znieważanie i lekceważenie swoich przełożonych zakonnych, wywoływanie awantur na terenie klasztoru i publiczne wymówki starszej kobiecie, że powinna okładać lagą zakonników zwracających uwagę natrętom; to tylko niektóre przejawy wspaniałości tego księdza. Ma Pani zaburzony odbiór rzeczywistości.

@@matkapolka7500 mówić prawdę też trzeba umieć, a ks. Wożnicki nagrywa i publikuje swoje chamstwo. Ty też publikujesz we wszechświecie opinie dyskredytujące Twoich przełożonych i jesteś z tego dumna? Pewnie oczekujesz za to uznania?

Ksiądz Kneblewski powiedział o księdzu z Wronieckiej że jest psychiczny i ma autyzm 🙈 W naszych czasach kaplan występuje przeciwko kaplanowi Smutne Co slepe posłuszeństwo jest dobre?

@@matkapolka7500 Szkalowanie ludzi na podstawie plotek nie ma nic wspólnego z głoszeniem prawdy.

@@svzxm3axxp zachowanie ks z Wronieckiej pokazuje, że ma on zaburzenia psychiczne i nie chce się leczyć. W szerzeniu tego zgorszenia duży udział ma nieudolność przełożonego klasztoru, który na to pozwala.

Skąd to zdziwienie? No tak moderniści posoborowi zabiegani za rzeczami tego świata

Poprostu pasja!

Powołanie.

Podejrzewam ze nasz kochany Ksiadz ma sobowtora.🤣😂🤣

Bractwo nie

@@peters2276 A hierarchia kościelna to nie kapłani?

@@peters2276 pytam kapłanów, może jakiś przeczyta ten komentarz i odpowie,w co wątpię...

Też mnie to zaskoczyło. Spodziewałam się jednak odpowiedzi, że jeśli Msza jest sprawowana godnie, to rezygnacja z niej, przy jednoczesnym nieuczestniczeniu w Mszy Tradycyjnej jest grzechem.

@Jan Kowalski A dla mnie bardzo smutne jest to, że wiedza katolików na temat własnej wiary jest tak uboga, że to nie w nowej mszy jest największy problem. Oglądałeś rozmowę księdza Szymona na kanale Szymona Pękali "Szymon mówi"? Braku katechizacji nie zastąpi się ot tak po prostu powrotem do Mszy Tradycyjnej.

Tak Bractwo uważa że lepiej w ogóle nie uczestniczyć wtedy we Mszy św, Ksiądz powiedział m by wtedy odmawiać różaniec. I z tym punktem się trochę nie zgadzam z Bractwem. Problem mam taki że przecież tam jest obecny sam Pan Jezus, i to Jego przyjmuje podczas komunii , nawet niejednokrotnie miałem wrażenie że nie pójść w o gołe na Mszę w niedzielę , to tak jakby opuścić Pana na golgocie. I to patrząc na niektóre nowe Msze to w sensie dosłownym. Czy lepiej w ogóle nie iść ? czy lepiej iść i cierpieć razem z Panem, dając jednocześnie świadectwo choćby przyjecia Komuni jak należy na klęcząco i do ust. Warto jendak jeżeli jest taka możliwość robić wszystko by uczestniczyć w liturgi tradycyjnej

Moim zdaniem mamy obowiązek brać udział w nowej mszy, dlatego że tam też jest przeistoczenie i jest obecny Chrystus. Im bardziej wierzymy i im bardziej jesteśmy świadomi, co odbywa się na mszy tym bardziej powinniśmy uczestniczyć także w nowej mszy. Może się tak zdarzyć, że będziemy tam jedyną świadomą osobą tego co się tam odbywa . Jako jedyni będziemy klękać w stosownym momencie oddając cześć naszemu Panu i jako jedyni przyjmiemy godnie, na kolanach Pana Jezusa. Musimy to robić właśnie ze względu na Niego, żeby podczas ofiary towarzyszyła mu chociaż jedna współczująca osoba, żeby było mu lźej znosić cierpienia. Potem można iść na Mszę Trydencką.

A skąd jesteś?

skoczek231 ja jestem z Wrocławia i mam luksusową sytuację, ale mam starszych znajomych, którzy nie mają auta i podróż na Msze Święte zajmuje im Ok 8 godzin w tę i z powrotem. Młodzi mogą sobie tak jeździć ale w pewnym wieku staje się to bardzo trudne.

A znam przypadki tragedii rodzinnych, kiedy ktoś zrezygnował po słuchaniu Bractwa w ogóle ze wszystkiego.... to wielka odpowiedzialność za dusze. Kiedy ktoś ma ze sobą problem, to Pan Jezus w sakramentach daje mu siłę.

@@korneliaanio4854 Też uważam to za ogromne niebezpieczeństwo.

Proszę Pani, dla większości osób mieszkających w naszym kraju, biorąc pod uwagę możliwości komunikacyjne współczesności, nie jest czymś nieosiągalnym dojechanie na Mszę Św., jeśli nie co tydzień, to dość regularnie. Piszmy o rzeczywistości.

Jeśli ma Pan pełną świadomość niszczycielskiego dla wiary działania Mszy w nowym rycie, księża zalecają nie uczestniczyć. Ale znacznie lepiej jest poświęcić czas (są osoby dojeżdżające po 150 km) i dojechać na katolicką Mszę, w razie braku możliwości również oczywiście na postindultową. Ad 2 - Pan Jezus był Galilejczykiem (przez wzgląd miejsce dorastania oraz akcent) oraz Judejczykiem, Izraelitą, Hebrajczykiem, Synem Abrahama, przez wzgląd na pochodzenie od Maryi, będącej z rodu Dawida. Po niewoli babilońskiej, Izraelitów jako naród (wszystkie 12 pokoleń) zaczęto określać od słowa oznaczającego mieszkańców królestwa Judy, stąd stali się Judejczykami, obok Samarytan, będących ludem etnicznie i religijnie synkretycznym. Żyd oraz żyd (z wielkiej i malej litery) to słowa powstałe gdzieś w średniowieczu i nie mają nic wspólnego z biblijnymi Izraelitami. Oznaczają wyznawców judaizmu talmudycznego bądź ludzi przypisujących sobie rzekome pochodzenie z narodu wybranego. Pismo mówi o nich jasno - mówią, że są Judejczykami (z łaciny Iudaeos), a nimi nie są, gdyż są synagogą Szatana. Słowo żyd jest dziś natomiast w wielu językach niestety powszechnie przypisywane tak prawdziwy, biblijnym Izraelitom, jak i współczesnym talmudystom, co jest przyczyną wielkich nieporozumień.

"Pamiętaj, abyś dzień święty święcił"

@@nyewesata9430 Do kogo? Do TW Lucjana vel Meringa? Najpierw trzeba znaleźć kapłanów, którzy potrafią odprawić taką mszę, tak sądzę.

Za niewdrożenie "orędzi" nikt nie będzie odpowiadał, bo wszystko w co trzeba wierzyć i co jest potrzebne do zbawienia i świętości mamy w Tradycji Apostolskiej i Piśmie Świętym obu Testamentów, nauczane przez Magisterium Kościoła. Objawienia prywatne, choćby te prawdziwe, nie wnoszą żadnych dogmatów ani nic nowego do doktryny.

@@K00477 Bardzo dobrze napisane. Orędzia niczego mie wnoszą, a szczególnie te głoszone przez ks. Natanka. Nie ma tu żadnych przepowiedni, ani nowych dodatków. One przypominają doktrynę, która została zapomniana i głęboko zakopana w KK.

Panie Janie, wszelkie objawienia prywatne badane są dopiero po ich zakończeniu. Taką regułę ustalił Kościół pod wpływem Ducha Św. Uważa Pan, że wieczny Bóg nie przewidział takiej sytuacji, jaką mamy dzisiaj? Wszystko, co jest potrzebne do zbawienia to łaska uświęcająca, dawana, podtrzymywana i przywracana przez katolickie sakramenty sprawowane przez katolickich księży głoszących katolicką naukę opartą na katolickiej tradycji. To wszystko jest w Bractwie :)

@@maciejnajlepszy tak to prawda, że objawienia muszą się zkończyć by mogły być zbadane. Ale co z tymi które są ostrzeżeniem i wezwaniem do pilnego nawrócenia? Czy możemy czekać aż się zakończą? Historia nas uczy, że takie czekanie kosztowało ludzkość setki milionów ofiar. Kto tutaj ponosi winę za to czekanie? Czy to aktualne objawienie : kzfaq.info/get/bejne/fr-XfrqC2cqpiGg.html też będziemy lekceważyli do czasu aż się zakończy? Gołym okiem widać że ludzkość, można powiedzieć, zbrodniczo już grzeszy. Kto będzię odpowiedzialny za zapowiadane miliardy ofiar? I to nie odpowiedzialny tu na ziemi, ale TAM u Pana Boga na swoim SĄD-zie?

@@mariapierog917 zazdrosc to grzech

Post zalecany 3 godziny, obowiązkowy 1 godzinę przed Mszą :)

@@korneliaanio4854 przed Komunią Świętą, kapłani mają trzy godziny/godzinę (godzinę dla napojów) przed rozpoczęciem Mszy świętej.

W Bractwie obowiązuje post 3 godz przed Mszą Świętą

Niestety, mało kto chyba jeszcze praktykuje post eucharystyczny 😟 Mój syn nawet nie był o tym uczony przez księdza, kiedy dwa lata temu przygotowywał się do przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej. Gdybym ja mu tego nie powiedziała, to nie miałby pojęcia o czymś takim.

@@doroniafioek7113 Któż mówi, że obowiązuje? Ksiądz w powyższym materiale mówi, że nie można nakazywać chociażby postu w Suche Dni, bo został zniesiony przez prawo kanoniczne. Nawet jeśli jakieś dodatkowe posty obowiązują to dotyczą członków zgromadzenia- księży, braci, nie wiem jak z tercjarzami na zasadzie reguł zakonnych.Tak samo nawet jeśli zaleca się trzygodzinny post, to nie jest obowiązkowy.

Co najmniej dwie

@Chomicek Muzyka, dzwiek to wibracja, ma wplyw na nas. Do stworzenia muzyki trans wykorzystano afrykanska muzyke szamanska przywolujaca demony. Mowi o tym Robert Tekieli, przestrzega przed roznymi zagrozeniami duchowymi. Warto go posluchac. Muzyke trans moja znajoma okreslila tak: 'to jakby ktos zlapal moje wnetrznosci i nimi mieszal'. Muzyka renesansowa, Bach pomagaja uspokoic sie, wyciszyc, byc w harmonii. Mozesz miec ochote na dany styl, bo tak masz, taka moda, moze cierpisz. Ja mam ulubione utwory na smutki, pomagaja przezyc najciezsze chwile. Jak jestem szczesliwa to ich unikam)) I zapotrzebowanie na rozne style zmienia sie, z wiekiem, otoczeniem. Muzyka, granie na czyms, spiew pomagaja nam bardzo. Kiedys ludzie o wiele wiecej spiewali. I m. in. dzieki temu byli szczesliwsi. Szukaj takiej muzyki, ktora Ci pomoze. Naprawde Twojej muzyki. Kosciol uczy o muzyce, np. gregorianskiej. Wydawnictwo Tyniec ma piekna serie nagran i ksiazki tyniec.com.pl/15-choral-i-multimedia kzfaq.info/get/bejne/obFldNKZqLO8YIk.html Kiedys taka muzyka pomagala zmienic stan ducha a nie narkotyki. I prowadzi do Nieba a nie na manowce. Polecam Michala Niemca kzfaq.info/get/bejne/pcWHnJV8qdTcl3k.html kzfaq.info Mozna spiewac razem z nim. Ma bardzo melodyjny glos, przepiekne rzeczy komponuje. Jerycho kzfaq.info/get/bejne/ipqKrLaBy7_Idqs.html Hildegarda z Bingen ma przepiekne kompozycje kzfaq.info/get/bejne/rJyheaaKt7evhnU.html i swietne recepty na zdrowie. Tez warto poznac. Jesli sluchasz teraz ostrej muzy to wszystko moze wydawac Ci sie za spokojne. Ale posluchaj, a nuz cos Ci sie spodoba. Moze nie ma bluznierczych tekstow w unblack ale pozostaja wibracje. Niekoniecznie moga pomagac, moze Cie rozstrajaja, graja na tym co Cie boli, rozbija, daja falszywego powera. O zrodle sily to Cie wiecej nauczy Jacek Hoga kzfaq.info/get/bejne/Z9WVgMyD2-CZYJ8.html Muzyka pop dzis jest tworzona przez zespoly ludzi, jest powtarzana az ludzie pomysla, ze ja lubia, bo 'ja znaja'. Nie jest tak kunsztowna jak kiedys, nawet jak w latach '80-'90ch. Jest tyle cudownej muzyki, z przepieknymi tekstami... Zycia nie starczy, by sie wszystkim nacieszyc)) I jest! Encyklika sw. Piusa X ale tylko o muzyce koscielnej. www.ksiegarnialogos.com.pl/1251-o-muzyce-i-piewie-kocielnym-motu-proprio-.html

@vanderlooner Komentarze z wklejanymi linkami często są z góry blokowane przez algorytm. Szczególnie jeśli nie ma tam zbyt wiele innej treści.

@@SzkolyAkwinaty Dziękuję za informację.

Żniwo w prawdzie wielkie, ale robotników mało.

Panie, daj nam kapłanów!

Prosze się o to modlić. Jest krucjata w tej sprawie news.fsspx.pl/2020/11/krucjata-rozancowa-o-msze-sw-i-powolania/ ja u siebie tez chciałem zorganizować ale nie bardzo się chyba da na ten moment.

@@Albert_OPt Ja i mojemu proboszczowi proponowałem, ba nawet na jego urodziny mu kupiłem albę z giepurą i ornat skrzypcowy z nadzieją że poruszy to jego serce ale niestety, były ksiądz misjonarz z Peru jest już u nas od 2005r i który jak sam mówił na kolendzie za dzieciaka i młodzieńca w tej Mszy uczestniczył. Ale jak zwykle wymówki: Nasz kościół jest z lat 80 prezbiterium posoborowe, trzeba mieć zgodę biskupa, cieżko o taki Mszał punkt za punktem.. Zato jest zwolennikiem uwielbień i tego podobnych rzeczy. Dlatego już praktycznie 3 lata jezdze te 35km do Opola do środowiska, do mojej parafii głównie chodzę tylko na nabożestwa, nieszpory.

@@marktuu4383 o jak ja Ciebie rozumiem. Współczuje. Ja tez próbowałem organizować taka msze. Pytałem 3 razy u nas w parafii. Za każdym razem mówiłem ze kupie mszał, pomogę ze wszystkim. Potem jeszcze próbowałem w dwóch parafiach na miejscu. W dwóch parafiach w rodzinnej miejscowości. Dwa maile do instytutu Dobrego pasterza. Az na stałe jeżdżę do FSSPX. Znamienne jest to, ze się narzeka ze ludzie się nie garna do życia religijnego. A nic się nie robi. Zeby im pomoc, a utrudnia się łamiąc: Bulle św Piusa V, sesje 7 soboru trydenckiego o sakramentach oraz nowy kodeks kanoniczny „Kan. 214. Wiernym przysługuje prawo sprawowania kultu Bożego, zgodnie z przepisami własnego obrządku, zatwierdzonego przez prawowitych pasterzy Kościoła, jak również podążania własną drogą życia duchowego, zgodną jednak z doktryną Kościoła”.

Jeżeli twoje dziecko ogląda Szkoły Akwinaty, to wiedz, że diabeł się nim interesuje! ;)

Chodzi o księdza Miedlara?

@@ginterka381996 Tak.

@Nyewes Ata a uzdrowienia zdrowych osób...

@@nyewesata9430 Moim zdaniem nie, gdyż też jest bardzo długa i z długim kazaniem. Wszystko jest dokładnie podzielone na części, ale to moja subiektywna opinia.

Trzeba uwazac na ruchy charyzmatyczne, gdyz wiele z nich jest FALSZYWYCH- korzenie protestanckie, zielonoswiatkowe, wlacznie z ruchem RUCH SWIATLO i ZYCIE.

Proszę sobie uświadomić, że msza to ofiara Chrystusa. Ksiądz zdejmuje zasłonę czasu i przestrzeni i przenosi nas na Golgotę. Jezus podczas mszy jest sądzony, bity, katowany, leje się krew i łzy, znęcają się nad nim, przebijają mu ręce i nogi gwoździami, w głowę wbijają mu się kolce. Dusi się na krzyżu, cierpi, patrzy na ludzi, szukając choćby cienia współczucia. A tymczasem ludzie pod krzyżem wesoło śpiewają, klaszczą, jest gitarka, trąbka, tańce. Ktoś przyszedł załatwić swoją sprawę, bo boli go noga. Teraz proszę SAMODZIELNIE przemyśleć, co czuje wtedy nasz Pan Jezus Chrystus. Czy takie zachowanie jest stosowne? Jakby Pan się czuł gdyby Pana torurowano i w tym czasie przyszedł do Pana wesoły, rozśpiewany tłum ludzi popatrzeć i poklaskać?

@@waclawpieta7493 niby nie wiem że tak odpowiem wystarczy przeczytać dokument kongregacji wiary

Brawo, zgadzam się, Boże miej pod opieką ks. Natanka. Amen

Ja czuję tam Boga, wszystko jest logiczne, proste, mądre i pełne miłości. Tam jest Bóg, On tam jest!

Dołączam się do prośby

@wentyl w Odcinek faktycznie może powstanie. Natomiast tymczasem zwracam uwagę na to co dokładnie powiedziałem: "Gdy człowiek zrozumie jak wielkie szkody wyrządził nowy ryt Mszy św. nie będzie chciał i mógł w niej uczestniczyć". To nie oznacza że, po tym jak pierwszy raz coś takiego usłyszy już wszystko będzie dla niego jasne - to wymaga jednak pewnego zgłębienia tematu i myślę że jak człowiek go szczerze zgłębi to po prostu stanie się to dla niego jasne.

@@SzkolyAkwinaty chodzi bardziej o sytuacje jak ktoś nie ma dostępu lub strasznie utrudniony do mszy trydenckiej. Ale jest świadomy czym powinna być msza. Co wtedy?

@@Albert_OPt Trzeba postępować w zgodzie z własnym sumieniem. Co nie oznacza, że brak uczestnictwa Mszy oznacza wolną niedzielę - to miejsce należy wypełnić modlitwą, przeczytaniem liturgicznych tekstów, może tak modną dzisiaj transmisją z duchowym w niej uczestnictwem. Dzień święty bezwzględnie należy świecić. No i starać się w lokalnej parafii o Mszę w tradycyjnym rycie.

Pytanie nie do mnie ale pozwolę sobie na nie odpowiedzieć. Otóż wynika to z tradycji, pierwotnie wszystkie osoby duchowne nosiły długie brody i włosy ale wszystko zmieniło się za panowania Karola Wielkiego kiedy nakazano kapłanom i zakonnikom obrządków zachodnich golić brody oraz nosić tonsury (czyli łysą głowę lub wygolone kółko na czubku) i tak już to zostało do dnia dzisiejszego. W państwie Karolingów rodzaj fryzury był przypisany niejako do określonej warstwy społecznej i tak długie brody&włosy zostały zastrzeżone jedynie dla członków rodziny królewskiej oraz najwyższych możnowładców.

@@identytarysta2892 Czyli nie należy to do Tradycji Apostolskiej w ścisłym sensie i jako tak można byłoby bez problemu znieść ten zwyczaj, prawda? Rozumiem w zakonach, gdzie panuje całkowite wyrzeczenie się świata oraz surowość, ale żeby narzucać to zwykłym kapłanom czy to już nie przesada? Tym bardziej, że sam Pan Jezus nosił długie włosy i zarost...a przynajmniej jest tak przedstawiany w większości wizerunków czy to na obrazach, czy w rzeźbach.

@@przemysawjakub60 Myślę że odgórne przywracanie zwyczajów które zanikły kilkanaście wieków temu byłoby rodzajem tzw. archeologizmu kościelnego który został potępiony przez Piusa XII. Zwłaszcza że w bardzo wielu krajach m.in w Polsce katolicyzm rzymski nie istniał w formie z przed IX wieku więc to nie byłoby zgodne z tradycją. Osobiście uważam też że rzymsko-katolickie osoby duchowne powinny golić zarost twarzy i włosy na głowie (zakonnicy) gdyż jest to praktyka co prawda młodsza ale o wiele dłużej istniejąca w Kościele oraz unikalna dla naszego obrządku.

@@identytarysta2892 Czyli dochodzimy do tego, że jak jakiś kandydat na kleryka chciałby wstąpić do seminarium, ale nie chciałby się pozbawić swojej bujnej fryzury, to byłby w takiej sytuacji zmuszony do zmiany rytu na grecki. Z tego, co mi wiadomo, to ten archeologizm mieszał nie w dyscyplinie kościelnej, tylko w liturgii. Pozdrawiam.

@@przemysawjakub60 Jeżeli dla kogoś fryzura jest jakąś super wielką przeszkodą do wstąpienia do seminarium to raczej nie nadaje się na księdza.

Żydzi zabijali swoich proroków. Teraz ich się ucisza.

Tu nie z ojcem Pelanowskim jest coś nie tak. Ale z Papieżem Franciszkiem. Kapłan który przypomina wiernym ze nieomylność papieska ma swoje ramy i nie można być obojętnym wobec komunii dla rozwodników, paczamamy i błogosławieństwa gejów jest kapłanem niezłomnym. Wiek XX to błąd papolatrii w kościele. Wielu świętych sprzeciwiało się papieżowi gdy prowadził na manowce kościół i mylił wiernych.

@@Albert_OPt owszem , są to niepokojące ruchy , choć zapoznając się z tym dostrzegam wiele wypowiedzi Franciszka zmanipulowanych i wybiórczo traktowanych dla zwolenikków i przeciwników ale nie o tym pisałem ..............czyli skoro O. Pelanowski ma rtację to musi porzucić obecnego Papieża czy li wielu księży w tym i Obecny z tego kanału i cały Kk w Polsce idzie w złą stronę ? czyli zaczynamy wierzyć O. Pelanowskiemu i tym samym odszczepiamy się od obecnego KK i tak dalej i tak dalej , o tym pisałem że grodzi to synodlaności KK , a przytaczając historię to już nie takie akcje były, były schizmy , papieskie, wojny papieski, kochanki , skandale i jakość wytrwanie w Kk i posłuszeństwo Kościołowi założonemu przez Jezusa dawało tylko pełne zbawienie , więc się zastanawiam czy to dobra droga

@@soko6216 nie, jeśli jest jakieś dwuznaczne nauczanie przylgnąć do tego co kościół zawsze nauczał i modlić się o opamiętanie dla papieża. Znaleźć tradycyjna liturgie lub zorganizować u siebie w parafii.

@@Albert_OPt Jest różnica w sprzeciwianiu się papieżowi, a negowaniem że jest papieżem, jak sedewakantyści lub co równie nonsensowne twierdzenie, że papieżem jest Benedykt. (powyższe nie odnośnie o. Pelanowskiego, bo nie wiem jak u niego wygląda sprawa papiestwa).

@@K00477 ja nie mówię o sedewaktyzmie. Mówię o sytuacji takiej jak np. słynny opór św Pawła w stosunku do św. Piotra.

To chyba to samo co Katechizm kard. Gasparriego Kardynał przygotował, Papież wydał

@@K00477 No nie. Ktoś mądry mi ostatnio tłumaczył, że katechizm Piusa X zawiera więcej treści, a katechizm Gaspariego trochę chyba w dwóch punktach trąci modernizmem, ale to nie są jakieś wielkie błędy. Podobno zwrócił na to uwagę x Hesse

@Mariusz Tak nowa msza to Msza św. odprawiana według nowego rytu - powszechnie odprawiana dzisiaj w kościołach. Więcej informacji: kzfaq.info/get/bejne/bpeJdMZpsp26loU.html kzfaq.info/get/bejne/q9Wpn9Jm1s2leYU.html

Nic ci nie wyjaśnił. Gdyby Towarzystwo Piusa X wywaliło kawę na ławę wspólne plany Masonerii i papieża Franciszka, jak to uczynił Ksiądz Doktor Natanek, to stracili by ten jego szcunek i stali się persone nongrate na Watykanie, tak jak ten ksiądz się stał. Po śmierci założyciela Bractwa, biskupa Marcela Lefebvra, Towarzystwo poszło na ugodę z panującymi na Watykanie w myśl maksymy: -- My nie ruszamy waszych, wy nie ruszacie naszych. Nagonka na Księdza Natanka rośnie proporcjonalnie do jego krytyki i uświadamiania wiernym, co planują dziś wrogowie Kościoła Katolickiego. Aby to widzieć, to trzeba trochę wiedzy o tym co się dzieje, a nie pozostawać pod wpływem jednego kazania, najwidoczniej zredagowanego na zamówienie! P.S. Nie jestem Natankowym Rycerzem Chrystusa Króla.

MI wyjaśnił. Polecam uzupełnienie w postaci kazania na kanale FSSPX POLSKA z tego roku + Dawid Myszor -wywiad z autorem książki "Wiosna Kościoła, która nie nadeszła "

m.kzfaq.info/get/bejne/rdSha8ZjmMildYE.html

Ks Natanek nie podpisal sie pod masoneria to juz jest be co ?ksieza to powinni miektorzy brac przyklad z niego a mie sluzyc masonom

@@szczepankorzuchowski329 Znajomość praktyki spiskowej nie jest potrzebna do zbawienia i to jest powodem jej unikania przez Bractwo. Nie ma lepszego zabezpieczenia na nadchodzące czasy niż dbanie o życie wiernych w stanie łaski uświęcającej!

Polecam stronę www.latinmassdir.org Tylko trzeba sprawdzać aktualność informacji tam podanych zwłaszcza w dobie epidemii.

Bractwo kupiło kościół w Wiedniu.

@@ginterka381996 tak, jest dobrze , dziekuje

Wszystko zależy od świadomości. Grzechem jest postępować wbrew sumieniu.

@@maciejnajlepszy Ale ja właśnie w tym kontekście pytam. Czy to jest grzech, kiedy jestem tego świadomy, a nie mam możliwości wzięcia udziału w innej mszy niż Novus. A jeśli to jest grzech, to jaki?

@@FeliksKoneczny1862 Osobiście nie podzielam tego zdania Bractwa, bo dopóki Chrystus przychodzi na ołtarz niebędącego formalnie uznanego za heretycki Kościoła, Ofiara jest ważna i nie ma zakazu w niej uczestniczyć, przynajmniej dla wypełnienia obowiązku niedzielnego. Grzech z definicji wynika z świadomości i dobrowolności przekraczania prawa Bożego. Gdyby mając do dyspozycji dwa kościoły tuż obok siebie wybrałby Pan świadomie Mszę w niegodnym rycie, byłby to z pewnością grzech (nie wyrokuje tu, czy obecność na takiej Mszy byłaby materią do grzechu ciężkiego, chyba raczej tylko wtedy, gdyby Kościół formalnie uznał ten ryt za zabroniony dla katolików). Mając jednak utrudnienie fizyczne, nie uważam jednak za grzech spełnienie obowiązku niedzielnego w Novus Ordo. To tak jak z przystąpieniem do Komunii - człowiek świadomy swojej wiary nie może przyjmować Pana Jezusa na stojąco, ale gdy ma chore kolana - znika aspekt dobrowolności i grzechu nie ma.

@@maciejnajlepszy Ja działam w podobnym duchu. Nie mając możliwości uczestnictwa w czasie świąt we Mszy Wszechczasów poszedłem na Nową Mszę, dawno mnie tam nie było, bo to parafia z dzieciństwa. Okazało się, że balaski zostały usunięte, więc przyjąłem komunię duchową.

@@FeliksKoneczny1862 Tak to powinno wyglądać, poza tym każdy ma w parafii swoich kapłanów, o których nawrócenie lub umocnienie musimy się modlić. Dojeżdżając daleko na tradycyjną Mszę nie można zapomnieć o parafii.

@@nyewesata9430 Właśnie o to pytam: czy takich samych argumentów nie używało wielu, którzy zainicjowali różnego rodzaju rozłamy w Kościele? Kościół zmieniał się przez wieki i w różnych punktach pojawiały się grupy stawiające opór tym zmianom. Jaka jest różnica w przypadku Bractwa? Czy nie jest to tylko kwestia wyboru zmiany, która nam się nie podoba? Np. z tego co wiem, Starokatolicy nie zgadzali się z nowym dogmatem.

@@ornityna Proponuję zapoznać się z historią i postawą św. Atanazego. Czas pokazał, że słusznie postąpił, nawet występując przeciwko samemu papieżowi.

?

No i bardzo dobrze

Nie dziwne, jak dawały zły przykład w kwestii Komunik św. na ręke, a poza tym nic pożytecznego nie wprowadzały.

@@ziomeq8141 dlaczego b. dobrze? a koronka do Miłosierdzia Bożego ?

@@Jozef110 Nawet jeśli objawienia są prawdziwe, to nie są do zbawienia konieczne, to raz. A dwa, Kościół zawsze musi być ostrożny, działać powoli i negować, żeby nie narazić wiernych na piekło.

@@elzkuro Rozumiem, że Pani rozmawiała ze św. Pawłem osobiście i lepiej wie co miał na myśli..;/ Również pozdrawiam ;)

@xy xyz pamietajmy, że Franciszek jest Papieżem, któremu podlega również Bractwo Piusa X. Inaczej mówiąc jest ich zwierzchnikiem. Jest wiele filmów w których sama nauka posoborowa w tym wypowiedzi Papieża Franciszka są omawiane. Jako Papieżowi czy nam się to podoba czy nie należy się szacunek. A prywatne objawienia do niczego na potrzebne nie są. Dwa filary są potrzebne Tradycja i nauczanie Kościoła oraz Pismo Św. Zauważ, że w żadnych prywatnych objawieniach uznanych przez Kościół nie ma nic ponad to co jest w Piśmie Św. i nauce Kościoła.

Jest Pani rzeczywiście w trudnej sytuacji. Moim zdaniem powinna Pani zasięgnąć porady któregoś z księży z Bractwa. Proszę spróbować się skontaktować z nimi. Na stronie www.piusx.org.pl znajdzie Pani jakiś kontakt.

Szanowna Pani, tak jak wszystkie dziedziny życia, tak i nasza wiara potrzebuje wiedzy. Gdy pani zacznie ją zgłębiać, to dowie się Pani, że na Soborze W II skierowano Kościół na fałszywy tor. Ci co to zrobili, wiedzieli dokładnie co robią, tylko wierny lud, nawet nie zauważył, że religia rzymsko-katolicka została nam podmieniona. Każdy z posoborowych papieży mógł się temu sprzeciwić, bo plany obalenia Kościoła Katolickiego poprzez opanowanie jego hierarchii liczą sobie ponad dwieście lat! Teraz niech Pani sobie sama odpowie: - dlaczego wszyscy, bez wyjątku, papieże posoborowi tym fałszywym torem Kościół prowadzili? Ale dla Pani jest dziś ważne, aby wiedzieć jak dalej postępować. Przede wszystkim, gdy Pani nie uczęszcza na modernistyczną mszę, to nie tylko jest to Pani sprawa, to sygnał protestu i im więcej nas takich będzie, tym prędzej da im to do myślenia, bo oni są pewni, że my bezkrytycznie za nimi podążymy! Poza tym, dzisiejszy Katolik, aby nie podążać za pasterzami- wilkami w owczej skórze - nie ma inej drogi, jak droga poznania. I tutaj trzeba sięgnąć do przedsoborowej tradycji katolickiej. Nie będzie to łatwe i będzie wymagało wysiłku i zaangarzowania, ale innej drogi nie ma. Dzisiejszy katolik musi być świadomy, lub będzie się zataczał od ściany do ściany. I na tej drodze życzę Pani wytrwałości i satysfakcji! Szczęść Boże!

@@szczepankorzuchowski329 Dziękuję za odpowiedź. Czytam, słucham, obserwuję. Wiem, kto i dlaczego niszczy kościół. Ma sukcesy. Ale póki co chodzę do kościoła, bo tam jest Eucharystia. Kto spożywa Ciało Moje...... Wszystkie znaki na ziemi prowadzą do wniosku, że to się zmieni i wtedy nie zamierzam uczestniczyć w ohydzie. Po Mszy Świętej adoruje Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie, bo On tam jest. Wierzę że czeka na mnie. Często jestem z Nim. Rezygnując z Mszy rezygnuję z Komunii Sw. A co jeśli choroba, śmierć? Wyrzec się spowiedzi i Komunii Sw.? I pogrzeb z pominięciem kościoła bez ksiedza zarządzić? Hardcore. Łatwo poradzić - zrezygnuj z nowej Mszy jak się mieszka w dużym mieście . Można sobie poradzić, ale w małym mieście i na wsi jest jak jest. Ubolewam nad tym. I wiecej jest takich co płaczą z tego powodu. Ale nie pozbawimy się Ciała Pańskiego, bo świat zwariował. Szczęść Boże. Pozdrawiam

@@Gabi-hh2wn Zgadzam się z Panią. Dzień Święty święcić. Księża z Bractwa też mówią o tym że posoborowa Msza jest ważna i nie rozumiem ludzi którzy mając wiedzę na tem temat korzystają z tej formy Mszy mając dostęp do Mszy Wszechczasów. Pani jest w innej sytuacji i za to że została Pani pozbawiona możliwości uczestnictwa w Mszy Św godziwej, nie Pani odpowie przed Bogiem ale Ci którzy do tego doprowadzili. Szczęść Boże.