Nie wiem jakim cudem mogli z najciekawszej postaci (Daemon) zrobić wątek, który wręcz chcę się pominąć podczas oglądania. Mam nadzieję, że po prostu budują mu jakiś character development, żebyśmy go postrzegali jako człowieka a nie, że skończy się tak jak przepowiadziała mu ta laska - umrze w Harrenhal. Oby doszło do tego co moim zdaniem byłoby najciekwszym wątkiem w serialu, walki Daemona z Aemondem.

37 lat a ja płaczę z powodu walki wygenerowanych cyfrowo smoków.. Cholera, twórcy dali popis dramaturgii, wykonania.. Nie chcę by kolejne smoki umierały a to nieuniknione..

Wytłumaczy mi ktos czemu te smoki i targarienowie nie byli odporni na ogień jak Denerys i jej smoki ?

Na pewno obejrzę Sobowtóra. Na film się nie załapałam, to może mini-serial będzie nawet lepszą opcją...

🩵💙

💚💙

„Jak o mnie chodzi - totalny ziew” 😂😂😂

Zadziwia mnie aktor grajacy Aemonda. W wywiadach wygląda trochę jak delikatny nieśmiały chłopczyk, za to Aemond wyglada już jak stanowczy, budzący grozę psychopata, od ktorego bije taki vibe jak z horrorów. I to nie jest tylko kwestia charakteryzacji, bo wszyscy białowłosi wygladaja tam podobnie, a siła tkwi w jego mimice, w tym jak się porusza, jaką ma mowe ciała. No mistrzostwo.

Recenzja idealnie opisuje moje odczucia, ogólnie smutny odcinek..początek przegadany i dosyć nudny..

11:25 Oczywiscie. Zawsze wina chłopów.

I pomyśleć ze rhaenys mogła ich spalić w zeszłym sezonie

Rhaenys mówi do Meleys : Znów ruszamy w bój stara przyjaciółko. Gdzie wcześniej walczyły?

Jak ja czekałem na tą akcje! Nareszcie. Nie mogłem oderwać wzroku finałowe sceny sztos! Też szkoda mi smoków i strat po stronie czarnych, jednak gdyby nie to byłoby po prostu nudno

Ja mam problem z oglądaniem Rodu Smoka, tytuł powinien zostać zmieniony na Rzeź smoków, bo w sumie tym jest ten serial, jak i epizod z historii świata Westeros.

24:35 z drugiej strony jest napisana książka, i nie mogło być inaczej.

Akurat scena walki o zamek była masakrycznie słaba Sezon jest nieszczególny, a ta sekwencja zaniża poziom jak Messerschmitty przy bombardowaniu. Masakrycznie słabe CGI smoków, a zwłaszcza ujęć z jeźdźcami. Idiotyczne zachowania rozsądnych bohaterów, jakby ich story arc nagle napisał ktoś inny. Ogólnie mimo hajpu, to najsłabszy odcinek słabego sezonu

Scena, gdzie Daemonowi została przepowiedziana śmierć, od razu przypomniała mi o śmierci nocnego króla przy takim samym drzewie.

Scena kiedy Meleys umiera, dosłownie odgryziono jej głowę jest tragiczna.. złapała mnie za serce..

Spoczywaj w pokoju

Dziękujemy.

Głupota twórców, że jedne smok poleciał, wiedząć, że Vhagar moze tam być. Miał Daemond racje, z Caraxasem we dwoje dali by rade!!

Czy to nie dziwne ze Aemond ma największego smoka i zawsze atakuje z zaskoczenia, tak trudno zobaczyć taka kobyłę? Nawet go zakamuflowali jak bombowca jakiegoś 😅

The Bear uwielbiam..:)

Bardzo smutny odcinek😢😢😢

Ja z kolei właśnie jakoś nie mogę się zaangażować emocjonalnie w ten serial bo to prequel i cokolwiek by się nie stało to i tak przeszłość dla gry o tron. Jasne wizualnie i aktorsko dobry serial, ale co mi po wybieraniu stron, skoro i tak Danka nie została królową, czyli rod smoków przepadł. Wolałbym sequel, a najlepiej książkę od grubaska.

Tragedia! Niby wiedziałam że zginą, a i tak płakałam jak dziecko 🙈🙈☺️

Z veagar będzie dobry gulasz

W czerwcu było tyle dobrych premier, że trzeba teraz mieć kiedy nadrobić :)

Jestem jakoś rozczarowana, czułam że Rhaenys zginie było to do przewidzenia, nie czytałam książek i mam wrażenie że ta wojna jest jednostronna. Frustrujące było dla mnie oglądanie walki smoków i to że Cristian zachowuje się od początku serialu jakby pozjadał wszystkie rozumy i niestety uchodzi mu to na sucho

DRANIE ZEBILI RHENIS 😭😭😭😭

Robisz najlepsza analizę odcinków. Świetna robota.

Moja ulubiona bohaterka i ulubiony smok 😭

Dla mnie psychodela Deimona to ta ciekawsza strona serialu. Cieszę się że tą starą ropuchę zabili była nudna i jej wątek marnował tylko czas. Ten odcinek o klasę lepszy od tego 3 który był gniotem. Tak właściwie mało co nas posuwa do przodu w tym serialu. Więc cieszą mnie drobne smaczki i zabawa światem przectawionym. Eimond ten z opaską ? Jak dla mnie najlepiej budowana postać w tym sezonie.

Akurat z tym że Daemon jest psychopatą to przesada. Gość ma wątpliwy kompas moralny 😅 ale jednak to trochę głębsza postać niż tylko jakiś maniak

Krzyczałam "odwrót!" ale ona nie posłuchała :( Bardzo fajnie się Pani słucha - wpadam za tydzień :D

Witam… podobnie jak Ty, nie potrafię oglądać walczących smoków,mimo,że są to twory grafików komputerowych….sceny pokazujące jak te gady zadają sobie rany i umierają są dla mnie zbyt mocne….czy będę oglądać ten odcinek i kolejne….nie wiem😢pozdrawiam❤

Ciekawa recenzja. Co do Alicent - przecież po śmierci Viserysa jak przyszła na spotkanie rady t0o się okazało że już wszystko było ustawione pod koronację Aegona zamiast Rhenyry a na relację z ostatnich słów króla Otto zareagował na zasadzie" a to jeszcze lepiej, że coś takiego powiedział na przedśmiertnym odlocie ale już mamy wszystko dogadane" więc nawet jakby Alicent nic od Viserysa nie usłyszała to pewnie nic by to nie zmieniło a nawet jej sprzeciw skończył by się tym, że by usłyszała "idź do garów babo...". Zresztą inna sprawa, jakby podzieliła się wieściami od Rhenyry to i tak by ją olali a jeszcze dostała by opieprz, że jej pozwoliła odejść wolno bo zachowała się jak Rhenys na koronacji - przez jej głupie moralne zawahanie teraz tysiące muszą zginąć. A co do Rhenys tym bardziej poniosła konsekwencje swojej głupoty ginąc wraz ze smokiem - nie było by zielonych nie było by problemu a szczególnie Aemonda :)

Dokładnie tak samo miałam, oglądałam walki smoków ze łzami w oczach. Wiedziałam o tym, jaki będzie los Rhaenys i tym bardziej poruszające były jej słowa o ostatniej walce do Maelys. I też uważam, że wątek Daemona w Harrenhal jest mega nudny. Cieszy mnie tylko powrót Milly jako młodej Rhaenyry, lubię tą aktorkę.

Możliwe, ale nie wiem tego na pewno, że figurka smoka która rozbija się Alicent, to może być ta sama, która kiedyś upadła Viserysowi. Młoda Alicent, skleiła mu ją wtedy i dała jako prezent :)

odcinek znakomity, nie wiem nawet czy nie był to najlepszy kawałek telewizji jaki widzialem w tym roku. co do samego omówienia, długimi fragmentami czułem się jakbym trafił na kanał nie filmowy, a bardziej zajmujący się psychologią. z niektórymi tezami się kompletnie nie zgadzam, Eagon jest równie mocno a nawet bardziej deprecjonowany niż Rheinira, płeć tu nie ma nic do rzeczy.

dziękuję pięknie za recenzje .....wspanialy odcinek ... ja też normalnie miałem drescze jak oglądałem scene walki smoków .. i z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek Rodu Smoka ..oraz wspaniałą recenzję kolejnego odcinka :)

Ja wakacji nie mam, więc chętnie bym coś obejrzał „w przerwach”. A mam teraz tylko czwartki z „The Boys”. I właśnie, czy planujecie może recenzję? Słyszałem też o serialu na podstawie historii Jana Wolskiego z Emilcina i jestem zaciekawiony.

Szczerze to kolejny odcinek podczas którego zastanawiam się po co ja to w ogóle oglądam. Jakoś w ogóle mnie ta historia nie wciąga. W pierwszym sezonie było czuć jakieś takie napięcie między bohaterami, a ten drugi sezon jest jakiś miałki. W moim odczuciu nikt nie zastąpił pustki po królu Viserysie. Ciągle siedzą w tych pokojach obrad i nic się nie dzieje, ci lordowie w radzie i jednej i drugiej strony to w ogóle nie wiadomo kto to jest.. Jedyna ciekawa postać to Otto, którego pozbyli.. Jakoś tak żaden bohater mnie nie kupił w pełni i na każde zdarzenie mam takie "whatever"... W poprzednim odcinku Rhaenyra dosłownie teleportuje się do Królewskiej Przystani, a w tym ona wraca do domu dłużej niż Cristion zdobywa armię i zamki.. Coś tu zgrzyta... Przepraszam ale mi się ulało :D PS. i tak będę oglądać dalej

Biedna Meleys 😢

Jedyny przejaw mizoginii w tym odcinku to gdy lordowie plują na Rhaenys a wstają na widok Corlysa. To że nie słuchają się Baeli? Jacaerysa też nie bo są gówniarzami. To że nie słuchają sie Rhaernyry? Excuse me. Babka wymyśliła sobie mission impossible, nie ma pojęcia o strategii, robi chaotyczne ruchy i sama chce lecieć na śmierć. No nie jest urodzoną liderką na czas wojny niestety 😢

Jak do tej pory Ród Smoka to taki serial fajny ale dziwny .Jakoś nie mogę się na 100% wkręcić i nie wiem dlaczego.Daje mu na tą chwilę 7 pkt. na 10 .Zobaczymy jak dalej się potoczy.A ten chór w tle to takie jakby modły za to aby nadchodzący serial Dune: Prophecy nie okazał się klapą .Nie mogę się doczekać.

Walka smoków była bardzo smutna 😢😢😢

Myślałem, że tylko ja tak reaguję na ginące smoki.😢 Rhaenys tak jak Rhaenyra pokazują że są mądre kobiety wśród rodu Targaryanow, którym nie dano szansy na rządzenie. Daenerys także do nich należy, dopóki scenarzyści nie zrobili z niej psychopatki 😅.

Nie mogłam patrzeć na tą walkę pomiędzy smokami 😢 tak samo jak w GOT ginęły smoki 💔💔

Odcinek nie ciekawie się zaczynał ale końcówka super 😮😮😮😢😢😢😢