Oparta na 20 przypadkach? Daleko od rzetelności.

Pani Doktor niestety nie może uwolnić się od zabobonu niezdrowych tłuszczów nasyconych. Ten zabobon został już sromotnie skompromitowany przez współczesna naukę. Ale jak widać Pani doktor tkwi w latach 60tych XX wieku.

@@FacundoMontoya próbowałem być bardziej delikatny - wiedza o fizjologii wśród lekarzy jest przerażająco niska oparta na stanie z lat 50tych 20 wieku... zakładam się że Pani doktor pierwszy raz w życiu usłyszała o tym że mamy podwyższony cukier we krwi rano pomimo tego, że przepisywała od 20 lat badania krwi na czczo - jak się okazuje w ogóle nie rozumiejąc sensu takiego badania - poza tym potworna ignorancja językowa - jest jak byk po angielsku, że wykres przedstawia reakcje na węglowodany... nie chciałem Pani doktor tak dosadnie ośmieszać ale widząc totalnego ignora z jej strony czemu nie - każdy może sobie to sprawdzić i zobaczyć jakich bzdur naopowiadała....

Bardzo się cieszymy, że webinarium było pomocne. Dziękujemy za miłe słowa. Zapraszamy do subskrybowania naszego kanału - w planach mamy kolejne webinaria :). Pozdrawiamy!

Dziękujemy za dobrą opinię. Przykro nam, że nie trafiła Pani na lekarzy, ktorzy pochlają się nad problemem.

@@ALABlaboratoriaALAB ależ proszę ☺️ Mam jeszcze pytanie, jak postępować w przypadku kiedy normy labolatoryjne nie są przekroczone ale funkcjonalne już tak a przy tym objawy bardzo doskwierają? Przykre jest to, że w gabinetach lekarskich leczy się wyniki badań a nie pacjenta 😔

Dziękujemy za miłe słowa. Przekażemy pani doktor.

Emeczka - jak poznasz treść książki pt.:"Jak pokonać insulinoopornosc- główna przyczynę chorób naszych czasów ? - prof. dr Benjamin Bikman .. "Glukozowa Rewolucja " - Jessie Inchauspe...

Nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć za wszystkich, ale lekarz POZ na dziś nie może zlecić insuliny. Może dlatego.

@@ALABlaboratoriaALAB może i nie może zlecić ale zalecić to pacjentowi aby zrobił to badanie na własny koszt to już raczej tak

Lekarz POZ z wielkim bólem da (jeśli da)skierowanie na krzywą cukrową. Zastanawiam się po co badać glukozę w surowicy bez badania insuliny? Czemu mądre głowy mylą objawy z przyczyną?

@@paweejnik2587 ten problem jest nie tylko w PL, w USA podobnie - lekarze nie zlecają badać insulinę. A tam jest największy problem z IO i otyłością olbrzymią. Badanie insuliny na czczo powinno być refundowane przez NFZ.

@@ALABlaboratoriaALAB no i tu jest właśnie problem. Niby leczy się pacjentów, ale jednak tak jakby wcale nie 😞 NFZ powinien badanie przynajmniej poziomu insuliny na czczo refundować, jeśli już nie całej krzywej.

Dziękujemy serdecznie, zależy nam na przekazywaniu rzetelnych informacji.

Kryteria w Polsce to 70-99 mg/dl (3,9-5,5 mmol/l) - prawidłowa glikemia na czczo, a 100-125 mg/dl (5,6-6,9 mmol/l) - nieprawidłowa glikemia na czczo.

Pytanie nie jest do nas, ale do lekarza lub dietetyka. Życzymy zdrowia.

Nie tyle "można" co trzeba. To jedyna efektywna metoda. A skoki insuliny po tłuszczach podanych w tej prezentacji są kompletną bzdurą opartą na rzekomym "badaniu" o kohorcie 8 osób. To bardzo prymitywna forma "cherry picking". Wszystkie badania mówią co innego. Pani doktór musiała się bardzo postarać w szukaniu tego pseudobadania, żeby z masła zrobić generator insuliny.

@@FacundoMontoya też zwróciłem na tą uwagę. Na keto stylu moja insulina jest lepiej niż ksiązkowa.

Takie osoby jak my to skinny fat lub TOFI po angielsku

Które dokładnie badania ma Pan/Pani na myśli?

Podobno pełno jest takich badań. Ale jakoś fejk news jest silniejsze. Wszystko jest zebrane w filmie dokumentalnym „What the health” dostępnym na Netflixie, ale też na cda. Tam są nazwiska badaczy i dokładniejsze dane. Proszę bardzo: m.cda.pl/video/2003847ad

​@@juriell7 Podwyższona podaż TŁUSZCZÓW powoduje insulinooporność?? Biorąc pod uwagę swoje własne doświadczenie, zdecydowanie się z tym nie zgadzam. „What the health” - czyli wszystko jasne. Filmowy śmieć zdementowany mnóstwo razy, wegańska propaganda. To mogłoby być całkiem zabawne, że ludzie nadal wierzą w takie brednie, gdyby nie to, że osoby z dysfunkcjami metabolicznymi mogą się do tego zastosować i biedy sobie narobić. Swego czasu zniszczyłam sobie zdrowie na wieloletnim weganizmie, siadła mi tarczyca i szereg innych narządów. Odkąd przeszłam na odzwierzęcą dietę wysokotłuszczową (wywalając zboża, skrobie, większość warzyw i wszystkie owoce oraz nabiał), zostawiając mięso, jaja i ryby - a także (dosłownie!) pieczarki, ogórki i pomidory plus nieco ciemnozielonych liściastych typu pietruszka czy szczypior - nareszcie widzę, że coś ruszyło ku dobremu. Nie jest jeszcze dobrze, ale to pierwszy model żywienia, w którym zaobserwowałam jakiś postęp. Choćby w wartościach glikemii, które obniżyły się znacznie (wg glukometru). *EDIT* Nie upieram się, że to co robię jest właściwe i proszę by nie traktować tego jako wskazówkę. Eksperymentuję, bo nie zostało mi nic innego. Mnie - póki co - taki okrojony sposób odżywiania służy, ale nie wiem jak rozwinie się sytuacja. Polecam obserwować siebie, być czujnym i sprawdzać każdą informację.

@@lub-czasopisma Zgadzam sie. Ja po weglach mam szybkie doladowanie i rownie szybkie zjazdy cukru. Na tluszczu przerwa w jedzeniu trwa zdecydowanie dluzej, bo cukier nie leci tak szybko. Dodatkowo po doladowaniu weglami niejednokrotnie jestem ociezala, wali mi serce, podobnie po laczeniu tluszczu z weglami. Ale po samych tluszczach (oczywiscie jakas mini ilosc wegli moze byc) z np bialkiem to jest inne zycie. Co jeszcze zauwazylam, ze przy spadku cukru szybciej mi go podbic wlasnie weglami niz stricte sacharoza, dopiero duzo pozniej trafilam na artykul mowiacy, ze wegle szybciej podnosza cukier niz bialy cukier itp produkty, choc suma sumarum i jedno i drugie jest finalnie cukrem.

Weglowodany to też cukry, skoro mają różny indeks glikeniczny a im wyższy tym gorzej dla zdrowia , i bardziej szkodliwe w cukrzycy. Namiar węglowodanów cukrowych zwiększa wydzielanie insuliny aż do czasu , kiedy komórki zbuntuja się i powiedzą dość , nie chcemy już cukru, który zostaje we krwi niszcząc naczynia krwionośne . Dalsze jedzenie weglowodanow powoduje insulinoopornosc.

Prosimy spróbować od ok. 45 sek. Ale słychać bez przeszkód.

Szanowna Pani, na początku jest problem z głosem, ale potem zostaje rozwiązany. Przepraszamy za niedogodność. Mimo wszystko warto wysłuchać wykładu.

A co konkretnie jest bzdurą? Co konkretnie obalono 30 lat temu?

1:11 to stwierdzenie przekreśla ostatecznie jakakolwiek wartość tego wykładu i niestety pani doktor.