Lista lektur do matury? Zlikwidować | Dla każdego coś przykrego #11

  Рет қаралды 100,729

Krzysztof M. Maj

Krzysztof M. Maj

Күн бұрын

Lista lektur na maturę. Lista lektur na egzamin. Lista lektur do szkoły. A tak naprawdę ta sama zwietrzała, dziewiętnastowieczna narracja, która tworzy kościec polonocentrycznej doktryny politycznej. Kanon, innymi słowy. Pytanie tylko: czego kanon. I czyj.
Wszystkie nasze dzienne sprawy:
0:00 Przykry początek
1:45 Kanon nie jest listą
2:40 Wiersze wiersze wiersze wiersze
4:02 Kanon jest narracją
5:55 Skąd wziął się kanon
6:50 Kanon a władza
8:24 Puste miejsca kanonu
9:58 Literatura a gry wideo
11:05 Kanon Andrzeja Sapkowskiego
13:17 Kanon jako salonowa gra
15:53 Lektury i matura to bzdura
Omawiane teksty:
Matura 2021 - lista lektur. Sprawdź, jakie książki powinien znać maturzysta [poziom podstawowy i rozszerzony], online: www.edziecko.pl/Junior/7,1600...
Egzamin ósmoklasisty 2021. Lista lektur na egzamin ósmoklasisty. Czego w tym roku nie trzeba czytać?, online: www.edziecko.pl/starsze_dziec...
Hugh Kenner, The Making of the Modernist Canon, „Chicago Review” 1984, t. 34, nr 2.
Andrzej Sapkowski, Rękopis znaleziony w smoczej jaskini, Warszawa 2001.
Muzyka: Harris Heller, "Unhealthy bias" (2021)
Serwer kanału na Discordzie: / discord
#matura2021 #lekturatobzdura

Пікірлер: 567
@adapienkowska2605
@adapienkowska2605 3 жыл бұрын
Przecież nawet 'Zemsty' nie powinno się czytać, tylko oglądać. To jest w ogóle jakieś zboczenie w szkołach, żeby sztuki czytać, a nie oglądać.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Prawda??? Ten sam problem miałem, jak na studiach zmuszali mnie do czytania sztuk teatralnych, wtf.
@mariposa5451
@mariposa5451 3 жыл бұрын
Ja nie widziałam nic zabawnego w Zemście i była dla mnie dość niezrozumiała, jak większość lektur z tamtej epoki. Dopiero, gdy pojechaliśmy całą klasą do teatru, na prawdę mi się spodobała. Dzisiaj to jest jedną z moich ulubionych lektur.
@Xolotlus5995
@Xolotlus5995 3 жыл бұрын
@@mariposa5451 widzisz, czytanie Skąpca jest przeciętne. Obejrzenie sztuki z Loui de Fine jest dopiero fascynujące.
@Blablabla-ol2tr
@Blablabla-ol2tr 3 жыл бұрын
To tak jakby pójść do kina po to, by oglądać tekst scenariusza
@jakubrogacz6829
@jakubrogacz6829 3 жыл бұрын
Hah akurat mi tam to pasowało ( though chętnie bym przeczytał w wersji epickiej, tak samo jak Skąpca ). Then again jest liryka fajna, naprzykład Dantego się czyta świetnie, jak ktoś szuka czegoś al la Pan Tadeusz ale ciekawszego. Featuring: biskupi jarani w kotłach ;)
@kajetanjawr995
@kajetanjawr995 3 жыл бұрын
A jeszcze jedna ciekawa rzecz jest na tej liście lektur. Mianowicie znajduje się tam FERDYDURKE która jest książką krytykującą szkolnictwo. KANON ma w sobie wpisaną swoją własną krytykę XD
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Dokładnie tak XD ten system jest tak głupi, że się sam dekonspiruje
@marcinjarczak5291
@marcinjarczak5291 3 жыл бұрын
Tak, ale Ferdydurke jest w szkole przerabiane w ten sposób, że trzeba się nauczyć na pamięć treści (jakby to miało większe znaczenie, sami autorzy nie pamiętają często dokładnie treści a tutaj mówimy o książce bawiącej absurdem z zaburzonym rytmemy przyczynowo skutkowym) natomiast dość oczywistą krytyke szkolnictwa w Ferdydurke ocenia się jako satyrę i sugeruje się, że autor generalnie nie był przeciwny systemowi tylko go delikatnie krytykował. Jeszcze zabawniejsze jest, że w tej książce dzieci powtarzają, że Mickiewicz wielkim poetą był, ponieważ Wielkim Poetą był (może to było o Słowackim ale ja tego nie pamiętam i to jest piękne) natomiast Gombrowiczowi szkolnictwo polskie zrobiło w sumie to samo xd
@mariposa5451
@mariposa5451 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj mnie zastanawia też to, jak to się stało, że "Szewcy" Witkacego trafiły do kanonu lektur szkolnych. Jakoś nadal trudno mi w to uwierzyć, gdy sobie przypomnę Irinę Zbereźnicką, albo tego prokuratora. Chociaż nie żałuję, że poznałam ten dramat.
@TestowyAP1
@TestowyAP1 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj Ciekawie ujął to Jarosław Gibas w swojej książce "Motocyklizm droga do mindfullness". Każdy antysystem staje się w pewnym momencie systemem.
@YiaSkrZ
@YiaSkrZ 3 жыл бұрын
w szkole ferdydurke tłumaczą tylko jako upupianie XD
@drzewo_6445
@drzewo_6445 3 жыл бұрын
Najbardziej mnie boli, że jak już omawiamy te wielkie dzieła literatury to nie można do nich podejść w żaden sposób krytycznie. Nie można wytknąć, że autor jakiegoś dzieła był zadufany w sobie i oderwany, albo że w swoim dziele wspierał coś co we współczesnym świecie jest uznawane za toksyczne, szkodliwe lub niemoralne. Nie można też podważyć czy ktoś naprawdę dobrze pisał, porozmawiać o tym czy dany wątek w książce był konieczny, czy może był kompletnie niepotrzebnym wypełniaczem. Tak czysto od strony technicznej do tego jak powinno się pisać książki, jak we wszystkim kierują tym pewne zasady. W końcu Słowacki, Mickiewicz, Kochanowski i inni wielcy literaci nie mogli robić niczego źle skoro podobno byli ważni dla rozwoju Polski. Tak jak gdy rozmawia się o filmach: pomimo, że gwiezdne wojny były filmami przełomowymi pod względem efektów specjalnych nikt nie próbuje nikomu wmawiać, że w tym momencie ich efekty specjalne są wybitne - bo nie są, każda forma kultury się rozwija i nikt mi nie wmówi, że literatura odbiega od tej reguły i 200 lat się nie rozwinęła. Myślę, że takie dyskusje były by dużo bardziej wartościowe, rozwijające i ciekawe dla uczniów niż wkuwanie na pamięć lub rozkładanie na czynniki pierwsze kolejnego patriotycznego wiersza o identycznym przekazie Bardzo dobry film btw, pomimo że mam już swoje zdanie w tym temacie jakoś tak rozwinął moje spojrzenie na niego - i kto by się spodziewał, jeszcze bardziej mi się to wszytko nie podoba. Pozdrawiam - uczennica z reformowego rocznika matura 2023 z kilkukrotnie dłuższą listą lektur obowiązkowych. A znając życie w rozprawce i tak odwołam się do jakieś młodzieżówki, której poloniści nawet nie kojarzą xD
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
To jest w ogóle ciekawy wątek i chyba część większego problemu: ogólnej niechęci do krytykowania otwarcie czegokolwiek. Jasne, my Polacy lubimy narzekać, ale konstruktywna, często nawet złośliwa (czemu by nie!) krytyka nie jest naszą mocną stroną. Coś o tym wiem, bo całe życie musiałem tłumaczyć się z co bardziej ironicznych uwag, które ludzie brali do siebie albo brali za pokaz bucerii. Zmierzam do tego, że ta niechęć do kalania świętości może mieć podobną motywację, choć oczywiście na pewno w znacznym stopniu wpływa na to ogólne uprzedzenie do fantastyki i popkultury. Świetny przykład z Gwiezdnymi w oknami swoją drogą: tak, były przełomowe, ale poszliśmy już dalej i jeszcze parę pokoleń, a będą rezonować jeszcze mniej. I to jest naturalny proces. Mnie w tym wszystkim najbardziej drażni to, że nauczyciele uzasadniają obecność takich a nie innych książek na listach lektur poruszaną w nich problematyką. Ale jeśli to chodzi o problemy i możliwość dyskusji na ich temat - czyż nie lepiej dobrać utwory niestawiajace na starcie bariery językowej i kulturowej naraz?
@Ranalcus
@Ranalcus 3 жыл бұрын
>Rok 2137 - Neo Rzeczpospolita Polska >Matura >Opisz i wytłumacz o co chodziło w Polskim Arcydziele ktore jest zawsze na czasie "Dziadach"
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
"Wybór uzasadnij, odwołując się do otaczającej Cię rzeczywistości" (wokół zaawansowane modyfikacje genetyczne i augmentacje ciała, w toku kolonizacja Marsa itp.)
@teddyharvester
@teddyharvester 3 жыл бұрын
Jedyne w co nie jestem w stanie uwierzyć to, że Polska się na tyle zmodernizuje, żeby mieć prefiks "Neo"
@ruefysh9576
@ruefysh9576 3 жыл бұрын
@@teddyharvester Może lepiej, aby Polska w ogóle się modernizowała. Zobacz co się odpierdala w Ameryce
@zaqer1742
@zaqer1742 2 жыл бұрын
Opisz i wytłumacz o co chodziło w Polskim Arcydziele ktore jest zawsze na czasie "Dziadach" Odpowiedź: Jacyś tam poganie na granicy Polsko Litewskiej się naćpali grzybkami z lasu, poszli na cmentarz i widzieli duchy. Koniec
@tomaszkaminski6495
@tomaszkaminski6495 Жыл бұрын
Ja bym podszedł do tego tak, że bym omówił genialne odczytanie "Dziadów" przez Mirona Białoszewskiego - w wersji "per se" i w wersji zakomponowanej jako forma "audio art" czy muzyki elektroakustycznej przez Patryka Zakrockiego - to jest właśnie forma "Dziadów" podanych "na czasie" (i jest genialna!). Wyszło to w takim boksie kilku kompaktów z recytacjami Białoszewskiego (nagrywał się na magnetofon grundig). W czasach licealnych nie wiem, jak bym to napisał - dziś umiałbym napisać o tym pogłębiony esej w sam raz na "mierny" (bo nie na temat xd) - i na miejsce w kwartalniku kulturalnym XDDD
@MADAO1313
@MADAO1313 3 жыл бұрын
Gry, anime, manga? Mnie polonistka opieprzała za użycie czegoś zagranicznego jak Hrabia Monte Christo, albo Dzwnnik z Notre Dame. Aż się boję pomyśleć co by zrobiła z tak ,,niską" dla niej kulturą. Bo liczyła się tylko Lalka i Chłopi bo przecież powieści o pierdole którego można określić mianem,, simpa" czy życie codzienne bandy rolników to jest prawdziwa sztuka.
@lisander9341
@lisander9341 6 ай бұрын
Mam nadzieję że mnie to nie spotka gdyż samemu opracowałem sobie te dwie powieści na tegoroczną Mature
@nithirneo6910
@nithirneo6910 3 жыл бұрын
Kurczę, studiuję polonistykę i jak usłyszałam o Bogurodzicy, to aż mnie zemdliło
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
My deepest condolences. Musiałem przez to przechodzić na pierwszym roku studiów (też polonistycznych, więc łączę się w bólu) w bąbilionie różnych wersji i edycji.
@bartosza.6187
@bartosza.6187 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj Średnio rozumiem czemu tak to wałkują. Z tego co pamiętam geneza jest taka: wczesnośredniowieczni ludzie nie znający łaciny sobie dorobili tekst w języku ojczystym do fraz łacińskich. Z resztą sama idea prowadzenia mszy itp w języku NIEZROZUMIAŁYM dla 99,99999999999% słuchaczy to chyba wymysł kogoś o IQ na ujemnej części skali xD
@dominikpradzynski7463
@dominikpradzynski7463 3 жыл бұрын
Ja miałem świetną prowadzącą lit. staropolskiej, która potrafiła dużo tekstów analizować przez pryzmat współczesny i nie powtarzała tylko frazesów ze starych opracowań. Wiem za to, że inni nie mieli tego szczęścia.
@krzysztofprabucki8265
@krzysztofprabucki8265 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj @Krzysztof M. Maj @Krzysztof M. Maj Czy literatura zawsze musi odnosić do współczesnej rzeczywistości społecznej? Czytając Szekspira dotykamy materii dalekiej pod względem historycznym, ale nadal dzieła tego wybitnego pisarza niosą znaczenia uniwersalne. Z Bogurodzicą może być podobnie, jeżeli kogoś, kto się tym zajmuje w czysto hermeneutyczny, a niekoniecznie ściśle językowy sposób, ta kwestia zainteresuje. Polecam świetne wykłady prof. Miki, który nie traktuje Bogurodzicy tylko jako zabytek kultury, która dawno już przebrzmiała. Nie chciałbym się tu spierać o gusta, ale jednak wyjątkowo nie podoba mi się, w mojej opinii, deprecjonujący ton w stosunku do tego wszystkiego co dawne albo w ogóle w jakimś stopniu nie pasujące do Pańskiego kanonu (tak to nazwijmy). Pytanie 'kto dzisiaj czyta poezję' trochę mnie zdziwiło. Być może akademicy, może nauczyciele, bibliotekarki, ale odrzucanie poezji, biorąc pod uwagę względy współczesnego jej odbioru są bardzo kiepskim argumentem. Zgadzam się, że powinno nastąpić pewne wyrównanie względem innych gatunków. Niemniej jednak, mimo wielkiej sympatii to kultury popularnej, Zygmunt Miłoszewski nigdy nie będzie Szekspirem abo Tassem-Kochanowskim. Myślę jednak, że te teksty kultury (nie muszą być pisane) mogą współistnieć ze sobą w tym samym kanonie (i nie poprzez eliminację jednego i włączenie drugiego). To, o czym Pan mówi w kontekście politycznych uwarunkowań związanych z konstrukcją kanonu - tu trudno się nie zgodzić. Cieszę się, że o tym Pan wspomniał.
@skymar8817
@skymar8817 6 ай бұрын
Moja nauczycielka w liceum lubiła jak się podczas sprawdzianu podpierało cytatami więc na sprawdzianie ze średniowiecza znałam całą Bogurodzicę na pamięć i opisywałam znaczenie po wersie 😅
@Oribiadesu99
@Oribiadesu99 3 жыл бұрын
Czytanie wierszy w szkole jest zaprzeczeniem mojego obrazu czytania poezji. Nie wiem jak można zmuszać się do odczuwania emocji, rozumienia tekstów, których się nie rozumie. Dla mnie w poezji chodzi o to, żeby coś w Ciebie uderzyło, żeby znaleźć w tekście cząstkę siebie. A nie zastanawiać się "co symbolizuje niebieski dzban?". Albo coś się czuje, albo nie.
@RADZIO895
@RADZIO895 3 жыл бұрын
Smh co za prostak nie potrafisz docenić głębokiego przesłania niebieskiego dzbanu
@_DAYZ_
@_DAYZ_ 2 жыл бұрын
A ja proponuje dodać karmazynowe buty i 19-nasto wieczny parasol do tego XD.
@einniedergeschlagener
@einniedergeschlagener 2 жыл бұрын
To prawda, wielu uczniów ma problemy ze zrozumieniem wierszy omawianych na j. polskim i nie zawsze zgadzają się oni z narzuconą niejako przez nauczyciela (i program) wizją interpretacji, ale moim zdaniem wspólne, klasowe omawianie poezji z dobrym, rzetelnym i otwartym na opinie uczniów polonistą może często dać dużo więcej, aniżeli samodzielne próby brnięcia przez literaturę klasyczną. Dobry polonista czasami nakieruje, podpowie, wyjaśni aluzje do innych tekstów, wytłumaczy sens na podstawie kontekstu historycznego lub autobiograficznego itd. Poza tym (przynajmniej w mojej klasie, w liceum) podczas przerabiania danego dzieła bardzo często jest okazja, by wygłosić swoje zdanie i pani właściwie zmusza (tak pozytywnie) poszczególne osoby do spróbowania wypowiedzenia na głos własnej interpretacji danego fragmentu. Dzięki temu każdy w klasie może usłyszeć, jak odebrali ten utwór inni. Jednym słowem następuje wymiana spostrzeżeń, poglądów. Tak więc nie widzę nic złego w czytaniu wierszy w szkole. Mnie to osobiście pomaga więcej wyciągnąć z literatury pięknej. Jako przykład przytoczę chociażby to, że dopiero po gruntownym omówieniu na lekcjach zaczynam faktycznie rozumieć treść lektur. Kolejny przykład to literatura Juliusza Słowackiego, któremu ówcześni mu krytycy zarzucali "bluszczowatość", czyli nadmierną aluzyjność. Naprawdę nie wiem, czy przetrawiłbym jakikolwiek fragment "Grobu Agamemnona", gdyby nie wskazówki i pomoc ze strony polonistki oraz wspolne interpretowanie na lekcjach.
@olaczyk
@olaczyk 2 жыл бұрын
Dokladnie. Ostatnio "Wiosna w Milanowku". Kazdy rozumial wiersz ale ona kazala nam powiedziec jakie wrazenie na nas wywarl i jakie emocje czujemy. Patrzymy sie na siebie. Ten utwor to imo takie gowno ze przepraszam. Zadnych emocji. To randomowe wyrazy bez powiazania miedzy wierszami. I meczyla nas tym przez reszte lekcji. Chce umrzec💀💀
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 2 жыл бұрын
Jarosław Marek Srymkiewicz, bard polskiej patoprawicy, ojojoj. Bardzo współczuję, bo to wyjątkowe gówno jest.
@lenadolly8495
@lenadolly8495 3 жыл бұрын
Ja przeczytałam wszystko Mickiewicza, Słowackiego, Szekspira i zbrodnię i karę. Czytałam inne książki. Kinga, nesbo, zmierzch, wiedźmina, 50 twarzy Greya. Wszystko, na co miałam ochotę. Bo z lektury człowiek powinien wyciągnąć to, czego potrzebuje a nie narzuconą z góry narrację. Czytanie powinno być przyjemnością, rozrywką, a nie przykrym obowiązkiem.
@Mokej
@Mokej 3 жыл бұрын
W technikum dużo osób z mojej klasy interesowało się kultura japońską, więc gdy przychodziło do pisania rozprawki spora część z nas podawała argumenty z anime lub mang. Niestety naszemu poloniście nie podobało się to i otwarcie nas za to skrytykował(za to można było odnosić się do kultury amerykańskiej bez przeszkód).
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
W takich chwilach regularnie dostaje soczystego ataku wściekłości, bo w różnych dydaktycznych banieczkach panuje narracja, że młodzi ludzie są oderwani od kultury i sami po nią nie sięgają, a nasza cywilizacja upada - a tymczasem jak zawsze chodzi właśnie o to, że nauczycielowi NIE CHCE SIĘ nauczyć czegoś samemu. Nauczyciel powinien sam się uczyć przez całe życie, zwłaszcza od swoich uczniów...
@jakubrogacz6829
@jakubrogacz6829 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj Prawda. Chociaż mi osobiście nie przyszło do głowy sięgnąć do Death Note po wątki. Chociaż mogłem to zrobić. W sumie obejrzałem jak miałem 12 lat i chwyciło prawie jak LOTR kiedy miałem 6. Tak czy inaczej już widzę jakby poloniści dostali meltdownu.
@mariarys1795
@mariarys1795 3 жыл бұрын
Przypomniała się mi moja matura z polskiego: postawa księdza w literaturze i moja interpretacja: ksiądz jako osoba nienoralna. Z całej listy lektur : Monachmatia i Dziady. Pozostałe dzieła: "Do prostego czlowieka" (wówczas wiersz nieomawiany), Wędrówka na Zachód i Trylogia Husycka. Pytania jedynie z Dziadów.
@szymonsteczek2180
@szymonsteczek2180 3 жыл бұрын
Podobnie u mnie było w liceum 😀 A na maturze, pod wpływem stresu, i tak odniosłem się do Bleach 😀
@feliks2506
@feliks2506 3 жыл бұрын
U mnie w liceum nie można w wypracowaniach odnosić się do czegokolwiek co nie jest dziełem literackim (w tym komiksy i mangi nie są podobno literaturą) przez co czasem nawet jak jakaś osoba odniosła się do jakiejś książki to trzeba było udowodnić, że film jest na jej podstawie, bo inaczej nie zaliczyła.
@shirokami2900
@shirokami2900 3 жыл бұрын
Matura jutro, mam przed sobą jeszcze maraton streszczeń lektur których, a jakże nie przeczytałem. Ale najpierw sobie obejrze film krytykujący te właśnie lektury lektury. lmao
@shirokami2900
@shirokami2900 3 жыл бұрын
@@SuperMichuPL W sumie to nie, bo absurdy polskiej oświaty nie są mi znane a że mam młodszą siostrę to mam stałe info o nowym programie i oh boy. Jakimś sposobem jest jeszcze gorzej. Przynajmniej matura dobrze poszła więc ten nonsens już nie jest moim problemem.
@yummy2611
@yummy2611 3 жыл бұрын
Pana seria 'dla każdego coś przykrego' zdaje się wybiła mój kręgosłup swiatopogladowy i mam nagle ochotę zweryfikować każde moje przekonanie. Przeraża mnie to i liczę na więcej :-D
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Challenge accepted! :D
@karolinacichecka1279
@karolinacichecka1279 2 жыл бұрын
Mam podobnie.
@olaczyk
@olaczyk 2 жыл бұрын
Tez, ciesze sie ze znalazlam ten kanal juz w tym wieku
@martino5766
@martino5766 3 жыл бұрын
Ja się cieszę, że całe technikum udało mi się przelecieć opierając swoje rozprawki na Wiedźminie czy LOTR, gdzie często musiałem tłumaczyć mojej polonistce o co mi chodziło i musiałem udowadniać istnienie pewnych wątków LOTR'a bo ich nawet nie znała. (później przyznała mi się że nie czytała nigdy Władcy Pierścieni)
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
O tak. Been there, done that. Co zabawne, na niewiedzy z zakresu "Władcy" również złapałem polonistów, tyle że profesorów :/ zdarzało się, że nie znali nawet nazw wydawnictw fantastycznych, co wiele mówi o bańce, w której żyją
@lilik7323
@lilik7323 3 жыл бұрын
Moja polonistka jest anty-fantastyce. Jako pracę domową kazała nam wypisać m.in. filmy z toposem podróży. Władca to pierwsze co mi przyszło do głowy, więc obok tego punktu wypisałam ilość nagród na wypadek, gdyby chciała zedprecjonować tę trylogię. W tym wypadku akurat stwierdziła, że LOTR jest ambitnym tekstem w przeciwieństwie do Harry'ego Pottera czy serii książek Parcy Jackson (co z tego, że te książki uczą więcej mitologi i mitów niż szkoła).
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Zawsze się znajdzie jakiś wytrych, za moment poloniści zaczną nazywać Władcę klechdą, żeby nie było, że fantastyka jest nagradzana.
@darkestkhan
@darkestkhan 3 жыл бұрын
Ciekawe. Jak można się znać cokolwiek na literaturze bez znajomości pozycji, która, rzec by można, zdefiniowała cały nurt?
@soldiersPL
@soldiersPL 3 жыл бұрын
Na szczęście miałem spoko polonistke w moim technikum informatycznym, bo jak wiedziała z doświadczenia że jakieś lektury (przez które i tak musi przejść) są trudne / nudne / długie, to załatwiała albo wypady do teatru żeby obejrzeć przedstawienie na podstawie tego, albo załatwiała nam do obejrzenia film podczas lekcji. Nie licząc tego że nawet jak czegoś nie ogarnialiśmy do końca, to wystarczyło jakoś obornić swój punkt myślenia za pomocą logiki i wiedzy na podstawie innej twórczości (gier, filmów, książek, etc. ).
@th_rill
@th_rill 3 жыл бұрын
Naprawdę jestem wdzięczna za moją polonistkę, która, o dziwo, wdrażała zaskakującą liczbę dodatkowych/nieobowiązkowych dzieł kultury podczas naszych lekcji. Filmy, obrazy, animacje, muzykę, czy też wyjazdy do teatrów, na musicale lub do muzeów. To wszystko sprawiało, że nawet pomimo przymusu realizowania tego kanonu (nad którym także ubolewała, co raz udało mi się usłyszeć) mieliśmy w zanadrzu rozszerzoną wersję kultury. Jednak co do filmu, szczerze nie wiem co myśleć - już dawno uzmysłowiłam sobie, że lekcje polskiego to po prostu historia literatury i tak już to ma wyglądać, więc osobiście nie widzę problemu (bo sama dużo z tej historii wyniosłam). Ale może właśnie w tym ten problem - dla większości (zazwyczaj starszych) osób kanon to świętość i olaboga jak to tak nie ma być tej, czy innej lektury, skoro to kamień milowy w kulturze. Tylko że to jest utarty schemat: poprzednie pokolenia to czytały, więc my też powinniśmy - bo tak, bo "Słowacki wielkim poetą był". W każdym razie, uważam że kanon jako przykład historii literatury jest mniej więcej okej. Tylko czy w takim wypadku - biorąc na tapet to, co Pan powiedział w filmie - nie lepiej z tego stworzyć osobny przedmiot dedykowany profilom humanistycznym w szkole średniej, a ten właściwy język polski zmienić na bardziej różnorodny w treści? Jak to mawiał papież Polak: "Nie wiem" xD, nie mnie oceniać. Pozdrawiam
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Po pierwsze: zazdroszczę polonistki! Ja podobną miałem bodaj w gimnazjum. Po drugie: żeby było śmieszniej, tak kiedyś było, jak piszesz na końcu! Raz w Bibliotece Jagiellońskiej trafiłem przypadkowo na skan świadectwa z gimnazjum przedwojennego w Jarosławiu, gdzie były dwie oceny: z j. polskiego i kultury polskiej (!) ORAZ, osobno, z historii literatury.
@acegiko2005
@acegiko2005 3 жыл бұрын
Ministerstwo nie zmieni kanonu (z mojego punktu widzenia) chociażby dlatego, że nauczyciele nie byliby na to gotowi. Moja polonistka, która nie ogarniała Hobbita tym bardziej nie ogarniałaby mang, czy anime o scie-fiction nie wspominając.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Oczywiście, że tak! Problem, co powtarzam od dawna, leży w szkołach wyższych, które mają z programu polonistyk wykastrowaną całą fantastykę...
@t1czer
@t1czer 3 жыл бұрын
To jest spory problem. Młody czytelnik ma się uczyć, a stare próchno... Będzie wałkować "Dzieci z Bulerbyn"
@darkestkhan
@darkestkhan 3 жыл бұрын
Jakby mi kto powiedział, że nauczyciel nie ogarnął Silmariliona to jeszcze mógłbym zrozumieć. Ale Hobbita? To pozycja lekka i przyjemna. Co tam jest trudnego do ogarnięcia? Chyba że szukamy tajnego przekazu od autora, schowanego w innych, sekretnych przekazach.
@valji6185
@valji6185 3 жыл бұрын
@@darkestkhan a najlepsze że hobbit jest starszy od tej nauczycielki i może mówiła że to młodzieżowe i dlatego nie rozumie ehehheheheheh
@darkestkhan
@darkestkhan 3 жыл бұрын
@@valji6185 Ale Małego Księcia czy W Pustyni i Puszczy to rozumie... coś się tutaj nie dodaje.
@marekmorawski6923
@marekmorawski6923 3 жыл бұрын
Bardzo mądry film. Szczególnie podoba mi się stwierdzenie, że kultura to nie tylko literatura. Jestem typowym ścisłowcem, po klasie matematycznej, idę na fizykę teoretyczną, no chcę się całkowicie poświęcić naukom ścisłym. Ale zdarza mi się chłonąć kulturę, o czym mogę potem rozmawiać ze znajomymi. I co zauważyłem (takie przemyślenia psychologiczno-neurobiologiczne): - sporo ścisłowców ma dysleksję (nie lenistwo, tylko serio dysleksję) i łatwiej im chłonąć obraz niż słowo pisane. Takie osoby często mają sporą Wiedzę na temat filmoznawstwa i naprawdę są to niesamowicie inteligentni ludzie, a przez te nieszczęsne wiersze ledwo zdawali polski w szkole - sporo osób autystycznych nie trawi pewnych tekstów kultury. Ja jestem autystykiem i nie trawię... filmów oraz seriali fabularnych. A książki uwielbiam, czytam tonami. Gdyby ktoś nagle zamienił cały polski "literaturoznawczy" na "filmoznawczy" to byłbym w czarnej d..., bo na 100% bym nie zdał. "Widzę" tylko kreskówki, bo przypominają mi one geometrię czy nawet bryły, gdzie nie ma wiele szczegółów, a zwykła ludzka twarz sprawia, że się nie skupiam, bo ma za dużo detali. Dlatego uważam, że do wybór tekstów kultury powinien należeć do ucznia. Jestem przeciwieństwem przykładu wyżej - łatwo operuję na abstrakcyjnych słowach, liczbach, symbolach i figurach, ale mam problem z rzeczywistym komponentem, bo ma za dużo szczegółów. Może dobrym pomysłem byłby rozdział klasy na różne grupy lekcji na polskim? Jedni by mogli uczyć się o filmoznawstwie, inni o literaturze, a jeszcze inni o grach komputerowych? Na maturze i tak można podać jako przykład dowolny tekst kultury, a tak to każdy by jakoś tam się rozwijał, a nie zmuszał się do nauki. - chyba nigdzie w filmie nie było wspomniane o muzyce, a muzyka to... pokusiłbym się o stwierdzenie, że to jest najchętniej konsumowany rodzaj kultury. Gdziekolwiek nie pójdziemy, zawsze w tle leci jakaś muzyka. I nie chodzi mi tu o to, żeby zmusić uczniów, żeby grali na różnych instrumentach, bo nie każdy ma do tego talent. Ale dobrym pomysłem byłoby zapoznanie uczniów z jakimiś kulturowymi niuansami dotyczącymi muzyki właśnie. Nawet tę nieszczęsną poezję można by ubarwić muzyką! Na przykład ostatnio znalazłem rockową wersję "Do prostego człowieka" Tuwima. Konserwatywny nauczyciel by się przyczepił, ale przecież to pełnoprawny tekst kultury, do tego przenikanie się różnych filarów tejże kultury.
@mateuszbabilas384
@mateuszbabilas384 3 жыл бұрын
Bardzo ciekawe spojrzenie na edukację. Podobne do mojego, jednak z racji Pana fachu zdecydowanie szersze. Co ja bym dał, żeby wreszcie zrezygnowano z tego bezsensownego pruskiego systemu edukacji. Pozdrawiam.
@Farathriel
@Farathriel 3 жыл бұрын
Strasznie mi brakowało, by ktoś bez żadnych ceregieli powiedział jak się sprawy mają. Moje przygody z klasą humanistyczną w liceum skończyły się już dobre 9 lat temu i do tego czasu zdążyłem sobie uświadomić - głównie w toku studiów - że tamta proza, dramaty i poezja były niepotrzebne. Zabawne jest to, że do połowy III klasy liceum chodziłem z nieodpartym przeświadczeniem, że „Ja przecież lubię język polski”. Potem jednak zacząłem się łapać, że na zajęcia z fizyki chodzę z większą radością niż na język polski. Czytanie tej obmierzłej mi podówczas poezji dało do zrozumienia, że ja z taką kulturą nie chcę mieć nic wspólnego. Cała ta „pro-maturalna propaganda” była tak daleko zakrojona w mojej szkole, że kładziono nam wprost do głów, że te matury tak naprawdę mają sens i że to wszystko trzyma się przysłowiowej kupy. Rzeczywiście się trzyma. To znaczy - niektóre rzeczy są w sensie merytorycznym kompletną głupotą, ale z tej racji, że zachowują jakąś koherencję no to bez przejechania się po tym pługiem jak we vlogu powyżej, nie da się wykazać bzdur jakie tam są. A ponieważ jako dziecko nigdy nie otrzymałem jakiejś sensownej zachęty do czytania, to awersja do tej czynności we mnie pozostała na tyle mocno, że dopiero teraz, mając niespełna 27 lat - głównie dzięki mojej małżonce - odkrywam, że poza stertą książek teologicznych, filozoficznych i popularno-naukowych jest jeszcze po prostu dobra proza czy też po prostu dobra fantastyka. A ogólnie to mega dobrą robotę tutaj robisz. Odpalaj ten traktor, montuj pług i jedź.
@Gracz87
@Gracz87 3 жыл бұрын
"...na terenach Polski, na przełomie XIX i XX w...." to pamiętajmy tylko że to było szkolnictwo: austro-węgierskie, niemieckie i rosyjskie, które wzmacniało żywe stworzenia biciem. Więc Polacy stali się defacto ofiarami tego szkolnictwa, ofiarami które same zaczęły potem tak samo krzywdzić polskich uczniów już w Polsce. To nie jest "polskie" to jest europejskie!
@nebulae4264
@nebulae4264 3 жыл бұрын
A mnie irytują 2 rzeczy: a) Określanie, które dzieła są wartościowe, a które nie. Co jest tą wspaniałą kulturą, a co chłamem (bo wiadomo, Mickiewicz i Słowacki wielkimi poetami byli, a literatura współczesna to co tam, jakieś bajdurzenie). Mi osobiście twórczość Mickiewicza się nie podoba, Słowackiego lubię ciut bardziej, but still - nie lubię ich twórczości. Nie neguję oczywiście ich wpływu na historię literatury w Polsce, ale do cholery, przecież mi się ma prawo to nie podobać i nie muszę wcale zgadzać się z powtarzanym tysiące razy stwierdzeniem, jak bardzo ich twórczość jest piękna, wzniosła i wspaniała. b) Toksyczne ''promowanie'' czytelnictwa. Nie mam na myśli całkiem przyjaznych akcji promujących literaturę, mam na myśli próbę wmówienia nam że bez umiłowania do książek nie jesteśmy w stanie być osobami inteligentnymi, bo wiadomo, jak ktoś nie lubi literatury i książek to od razy niewykształcony idiota i plebs. Halo, nie każdy musi lubieć czytać. Ja nie lubię. Mam szeroką gamę innych zainteresowań, ale czytanie akurat się w nie nie wpisuje. Po prostu nie znajduję w tym przyjemności. Czy to robi ze mnie prymitywnego człowieka? Nie sądzę. No i jeszcze jedno, powtarzanie przez nauczycieli czegoś w stylu "wy to musicie znać, bo jak nie, to będziecie nieobyci i niewykształceni". Nie, nie muszę.
@nebulae4264
@nebulae4264 3 жыл бұрын
Oczywiście, jest cała masa wspaniałych polonistów, którzy nie wartościowują w ten sposób literatury i są nastawieni raczej na przeżycia ucznia aniżeli na przeżycia własne podczas czytania barokowego wiersza, ale ja akurat spotkałem się z takimi, którzy nie umieli przeżyć tego, że mi się Mickiewicz nie podoba i że ogólnie czytanie książek mnie nie pociąga.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
@@nebulae4264 Dzięki za ten komentarz - w punkt, zamiłowanie do jednego medium akurat w żaden sposób nie powinno być łączone z erudycją / inteligencją itd. Ja dziś znacznie więcej oglądam seriali i gram w gry, niż czytam książek - i nie czuję się (bynajmniej!) uboższy o jakiekolwiek doświadczenia. Do szału doprowadzają mnie akcje typu "nie czytasz, nie idę z tobą do łóżka" i podobne, jak również nużące przytaczanie statystyk czytelnictwa jako oznaki postępującego upadku cywilizacji
@ogarnaczycie
@ogarnaczycie 3 жыл бұрын
powtarzaj za mną "Słowacki wieeeeelkim poetą był!" :D
@JayJay-xi1xq
@JayJay-xi1xq 3 жыл бұрын
Zgadzam się. Dodam, że moim zdaniem bardziej liczy się co czytasz, niż czy w ogóle czytasz. Można pochłaniać kaskady czytadeł i nijak ma się to do ubogacenia duszy, podkręcenia języka, rozwinięcia spostrzeżeń, treningu szarych komórek. I nie chodzi mi o to, żeby katować wyłącznie Ulissesy, bo lektura może być po prostu rozrywką i ucieczką od codzienności. Jednak wątpię czy wieczne obracanie w rękach Michalakowej, Mirkowej, Steelowej i innych ewoluuje nasze wnętrze. Dlatego odrobinę irytuje mnie sztuczne pompowanie wizji (idąc za Tobą), że osoby czytające triumfują na piedestale rozwoju, podczas gdy reszta plebsu powinna się od nich uczyć. Każdy z nas czuje wibracje z innym tekstem kultury, twórcą. W moim almanachu literatury widać szeroki rozstrzał, jednak każda cegiełka dawała mi wiele, rozbudzała apetyt na więcej. I z przykrością stwierdzam, że poza Zbrodnią i karą nie ma w nim innej pozycji z kanonu lektur.
@Hejek-ne9wd
@Hejek-ne9wd 3 жыл бұрын
Twoje myślenie ma jeden podstawowy błąd. Nie można w czytaniu literatury stawiać przyjemności na pierwszym miejscu. Zawsze pojawi się jakaś psychologiczna satysfakcja, więc i przyjemność, ale czytanie, o którym ja mówię, to dążenie do zrozumienia i oświecenia, w trudzie, bólu i nieraz mozole. Pisząc to samoistnie nasuwa mi się adekwatna analogia. Czytanie klasyków porównałbym raczej do chodzenia na siłownię, niż do oglądania seriali itp. Nie każdy wychowany w obecnym systemie człowiek ma takie dążenia, widać to nawet na przykładzie gier. Duża część osób może latami grać w jedną grę, bo to sprawia im przyjemność, a nie mają potrzeby odkrywania nowych gier i nowych światów, eksperymentowania. To zawsze wiąże się z jakimś wysiłkiem. W podsumowanie muszę powiedzieć, że każde takie sięganie dalej daje finalnie najpiękniejsze uczucie, jakim jest poczucie głębokiej więzi z całą ludzkością i całym światem, a to czyni lepszym człowiek.
@Booker367
@Booker367 3 жыл бұрын
Jako osoba, która lubi czytać, uważam, że lista lektur to jeden z głównych powodów zniechęcenia młodych ludzi do sięgania po książki. Nie tylko wybór lektur (chociaż niektóre z nich mi się podobały, nawet powiem kontrowersyjnie, że "Wesele" Wyspiańskiego było dla mnie jedną z przyjemniejszych lektur do czytania) ale przede wszystkim ich ilość sprawia, że uczniowie nawet nie próbują czytać tych książek. W czasach liceum potrafiło się zdarzyć, że na przeczytanie jednej, kilkuset stronicowej lektury mieliśmy jeden albo dwa tygodnie. Do tego sposób, w jaki prowadzone były zajęcia, powodował, że w pewnym momencie po prostu zrezygnowałem z czytania lektur (czytałem tylko te, które wydawały mi się interesujące). Wiedzę na temat lektur i tak zdobyłbym z lekcji nawet jeśli nie przeczytałem ani jednej strony, więc wolałem wykorzystać ten czas na czytanie fantastyki, której w szkolnej bibliotece było dość sporo dzięki pani bibliotekarce, która zamawiając co roku nowe książki do biblioteki szkolnej wybierała głównie literaturę współczesną (to w liceum właśnie poznałem twórczość Sapkowskiego, Grzędowicza czy Dukaja)
@bookworm5436
@bookworm5436 3 жыл бұрын
Zdałam maturę z polskiego, zarówno podstawę jak i rozszerzenie, bez czytania ani jednej lektury szkolnej obowiązkowej. Zdałam na luzie i jako przykłady podałam "Szóstkę Wron" Leigh Bardugo i serię "Teatr Węży" Agnieszki Hałas. Powiem tak, nie trzeba czytać takich zabytków aby zdać ten test. Czytanie ich niczego nie wnosi do życia a tylko marnuje czas. Taka jest moja opinia.
@Ostatnizlol
@Ostatnizlol 3 жыл бұрын
Nie wiem, czy lektury wogóle mają sens. Myślę, że połowa jak nie więcej uczniów czyta tylko streszczenia. Ci którzy czytają i tak już pewnie coś innego czytają w czasie wolnym.
@zdrajcakapusciorz1355
@zdrajcakapusciorz1355 3 жыл бұрын
Wiedźmin książka napisana przez Polaka która przedstawia świat fantasy i przybliża do słowiańskich wierzeń, jedna z najlepszych gier wideo co spowodowało utworzenie serialu na netflixie przez co jest znany na praktycznie całym świecie. Obowiązkowa lista lektur: eee tam, dawaj tu tą Bogurodzicę
@manganeko2534
@manganeko2534 2 жыл бұрын
Moim zdaniem Borurodzica to świetny sposób na pokazanie: 1) przykładu hymnu 2) stosunku średniowiecznych ludzi do religii 3) słów, które są już archaizmami. Jednakże nadal uważam, że w liceum powinno się pojawić chociaż jedno opowiadanie o wiedźminie. I to nie zostawione na koniec, przez co większość nauczycieli i tak by nie zdążyła go omówić.
@TheYasuX248
@TheYasuX248 2 жыл бұрын
No bo lektury do egzaminów wybierają konserwatywni boomerzy xD
@FireJach
@FireJach Жыл бұрын
@@manganeko2534 czyli nic nie pokazuje, bo: 1) Mazurek Dąbrowskiego 2) lekcje historii 3) to pojawia się w podręcznikach
@theultimatebookworm3309
@theultimatebookworm3309 3 жыл бұрын
Znalazłam Pana kanał wczoraj i zostaje na dłużej. Bardzo lubię oglądać tego typu filmy dotyczące edukacji, głównie ze względu na to, że jestem w roczniku testowym (drugi rok w czteroletnim liceum). Jakiś czas temu wyszły przykładowe arkusze i wymagania do naszych przyszłych matur. I z tego co słyszałam, jest źle. Zadania z rozszerzeń przechodzą do podstawy, wymagania stają się większe. W sumie nie tyczy się to tylko egzaminów. Moim ulubionym przykładem jedno z zadań z ćwiczeń z biologii, które mocno odstawało poziomem reszty poleceń. Pod rysunkiem znajdowało się: "Źródło: Egzamin maturalny z biologii, poziom rozszerzony, CKE, maj 2015". Coś nie wyszło z tą reformą. Przepraszam za ścianę tekstu
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Cieszę się i witam w naszej radośnie krytycznej społeczności! Mówisz do człowieka, który nie zdał matury próbnej z j. polskiego, bo nie umiał pisać pod klucz, więc te problemy niestety dziedziczone są z roku na rok. Ale ten przykład ze źródłem z 2015 pyszny, bardziej się zbłaźnili niż EA zdobiąca boiska w FIFIE 2021 billboardami z napisem FIFA 2020, a to sztuka XD
@theultimatebookworm3309
@theultimatebookworm3309 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj Dziękuję! Jak ponownie przeczytałam mój komentarz zorientowałam się, że zapomniałam wspomnieć, że jestem na podstawie z biologii. Więc jeszcze lepiej
@annawasik3708
@annawasik3708 3 жыл бұрын
Ale się cieszę, że trafiłam na Pana kanał! W końcu ktoś mądry potwierdził moje refleksje na temat gier wideo XD. Również uważam, że są one świetnym medium - angażują, uczą, mają świetnie napisane historie, specjalnie napisaną muzykę, niesamowicie zrobione animacje, a na sam koniec trzeba to wszystko zaprogramować, żeby działało. Jak dla mnie gry wideo są potężnym dziełem kultury i szkoda, że wciąż są postrzegane jako marnowanie czasu (niestety spotykam się z takimi komentarzami, gdy mówię znajomym, że ostatnio wkręciłam się w jakąś grę). Co do lektur, to u mnie wyglądało to tak, że ich nie czytałam XD (dobra, przeczytałam Dżumę i Ferdydurkę i bardzo mi się podobały). Ale w liceum miałam najbardziej zajawkę na twórczość Orwella. Po tym miałam ekscytację realizmem magicznym i strasznie mnie zainspirował Mistrz i Małgorzata. W trzeciej klasie dobrałam się do esejów Jose Ortegi y Gassata "Bunt mas" i Waldena H.D Thoreau. Zmierzam do tego, że mam teraz, z perspektywy czasu, wrażenie, że te wszystkie pozycje uczyniły mnie tym człowiekiem, jakim jestem. O dziwo, właśnie to, co czytałam w liceum. Myślę więc, że kanon lektur jest, wbrew pozorom, istotną sprawą w kształtowaniu człowieka. Jak gadałam kiedyś na ten temat z moim chłopakiem, to uznał, że seria Miecz Przeznaczenia miała na niego ogromny wpływ. Nawiasem mówiąc, strasznie mnie Pan inspiruje jako naukowiec, a zastanawiam się nad obraniem też takiej ścieżki kariery, ale w dziedzinie matematyki. A wybór już niebawem, bo jestem na magisterce. Pozdrawiam serdecznie!
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Och, o grach to ja jeszcze planuję się wypowiedzieć niejeden raz, bo tu mamy mnóstwo mitów do poobalania i jeszcze więcej pracy u podstaw, bo nawet inteligentni i naprawdę wykształceni ludzie potrafią atakować to medium (choć najczęściej nie mają z nim w ogóle do czynienia). Po liście lubianych lektur węszę rosnące upodobanie do dystopii, więc podrzucam "Dawcę" Louis Lowry, może się spodoba! Dziękuję serdecznie za miłe słowa! 😊 I trzymam kciuki za plany naukowe, przy wszystkich trudach tej kariery, jest to wspaniałe przeżycie, jeśli kocha się to, co robi...
@shir0w
@shir0w 3 жыл бұрын
Ale ten kanał to złoto! Dziękuję!
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
To ja dziękuję! Czytać takie komentarze, to nie tylko sama przyjemność, ale też zastrzyk inspiracji, by działać na różnych polach dalej!
@TrooperJet
@TrooperJet 3 жыл бұрын
Genialny wstęp i kompozycja vloga! Appreciated+
@IwonaKlich
@IwonaKlich 3 жыл бұрын
Jak w 2005 na ustnej z polskiego zrobiłam mini analizę wątków Szekspirowskich u Pratchetta, to miny pan polonistek mówiły - a kto to jest ten Pratchett?
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Smutne 🙄 nie znać Pratchetta I być po studiach literaturoznawczych brzmi jak groteska. Pozostaje mieć nadzieję, że odwiedzi ją Funkcjonariusz Wizytuj Niewiernych z Ulotkami Wyjaśniającymi!
@szymonsteczek2180
@szymonsteczek2180 3 жыл бұрын
Świetny filmik! I świetny kanał! I do tego wpadłem na niego zupełnie przypadkowo 😀
@jacek367
@jacek367 3 жыл бұрын
W Lalce Prusa jest pełno bardzo ciekawych fragmentów ( np opis planu Paryża) które zdradzają pogląd autora na eugenikę, Prus zachwyca się tymi niemoralnym bzdurami. Jestem ciekaw ilu nauczycieli w Polsce podczas omawiania Lalki nie orientuje się w tym że powinni eugenikę skrytykować, albo chociaż wyjaśnić o co dokładnie chodzi. System nie wymaga tego od nauczycieli, co uważam za skrajnie nieodpowiednie
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Racja - nie wspominając już o łatwiejszych do spostrzeżenia rzeczach, jak wspieranie kolonializmu i, cóż, rasizmu w Sienkiewiczowskim "W pustyni i w puszczy".
@jacek367
@jacek367 3 жыл бұрын
Lub Mizoginizm w Jądrze Ciemności
@nataliachamera734
@nataliachamera734 2 жыл бұрын
Lalkę fantastycznie wystawia Teatr Muzyczny w Gdyni.
@dominikazareba3404
@dominikazareba3404 3 жыл бұрын
Właśnie Pana odkryłam i jestem zachwycona ❤️ wielki szacunek
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Dziękuję!!! 🤗
@michacichalewski2641
@michacichalewski2641 3 жыл бұрын
tak się cieszę, że nagrałeś ten film. Jednak jestem normalny
@sado1101
@sado1101 3 жыл бұрын
Ten kanał to moje największe odkrycie roku, pańskie filmy ogląda się z wielkim zaciekawieniem i zaangażowaniem. Nawet nie sądziłem że mając 18 lat zaciekawią mnie takie treści, a tu proszę, niespodzianka. Pańskie filmy są bardzo merytoryczne i ogląda mi się je z wielką przyjemnością, można powiedzieć że wciągam film po filmie. Życzę dalszego rozwoju kanału i większej ilości widzów, robi pan cholernie dobrą robotę uświadamiając ludzi co jest nie tak w polskiej edukacji i środowiskach akademickich
@pracabank9785
@pracabank9785 3 жыл бұрын
Quo Vadis w latach 2000 w wakacje przeczytalam dla przyjemności, Zemsta mnie bawiła ,a Małego Księcia do dziś nie trawię.
@graczpl2tozajebistykanalkjest
@graczpl2tozajebistykanalkjest 3 жыл бұрын
spoko
@fullsin757
@fullsin757 3 жыл бұрын
Nic mnie tak nie zniechęciło do czytania jak lektury, trudno się utożsamiać z problemami i sytuacją ludzi sprzed stu lat, co dopiero to zrozumieć, plus cały czas ten samy motyw "patrzcie jak Polakom było źle i jak z tego wyszliśmy" doceniam, ale wolałbym poznać coś co może mnie dotyczyć albo przynajmniej zainteresować, sorry ale wciskanie patriotyzmu na siłę może wyjść z odwrotnym skutkiem
@norbertlangner3684
@norbertlangner3684 3 жыл бұрын
Super kanał. Co do tematu przypomniała mi się pewna innowacja wprowadzona przez moją super polonistkę w gimnazjum. Otóż, "Romeo i Julia", lektura obowiązkowa, której nigdy nie musieliśmy czytać. W zamian obejrzeliśmy współczesną adaptację filmową z 1996 roku (z Leonardem diCaprio). Efekt tego jest taki, że to jedna z niewielu lektur z czasów gimnazjum (czyli już ponad 10 lat minęło), którą pamiętam, właśnie dlatego, że obejrzeliśmy to we współczesnej formie.
@jakubrogacz6829
@jakubrogacz6829 3 жыл бұрын
Plus każdy zna tą historię.. ciężko zapomnieć.
@xBazyliszek
@xBazyliszek 3 жыл бұрын
@@jakubrogacz6829 Ja bym chciał na całe życie tę historię zapomnieć i nigdy więcej o niej nie usłyszeć
@xpuredarkemotionx110
@xpuredarkemotionx110 2 жыл бұрын
Wyobraźmy sobie jak skoczyłoby czytelnictwo, gdyby zamiast przedstawionego kanonu lektur polecono czytać mangi, komiksy, fantasy czy kryminały lub thrillery czy horrory... sukces murowany 😍
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 2 жыл бұрын
Prawda? Ciekawe, dlaczego nikomu nie zależy na tym, by to sprawdzić 😔
@indrickboreale7381
@indrickboreale7381 2 жыл бұрын
Taki Stalowy Alchemik w szkole podstawowej czy Zabójczy Żart od DC w szkole średniej byliby miłą odskocznią od martyrologii i utworów "ku pokrzepieniu serc"
@galiogallonimus3075
@galiogallonimus3075 3 жыл бұрын
Całkowicie się zgadzam. Na poziomie każdej klasy, od podstawówki do szkoły średniej, lektury do czytania powinny być przekrojem wartościowych pozycji z różnych gatunków. Raz fantastykę, raz pozycje kryminalne, raz horrory, itd., no i może najwyżej jedna pozycja na rok z "literatury klasycznej". Tylko tak pokażemy młodym ludziom, że książki mogą sprawiać przyjemność, bo każdy trafi na coś co lubi.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Prawda? Ja np. bardzo żałuję, że szkoła, ba studia literaturoznawcze, nie pokazały mi różnych nurtów, do których sam bym nie sięgnął (np. kryminał, horror czy thriller), bo mam poczucie wycinkowego rozeznania.
@reinhardvonlohengramm6599
@reinhardvonlohengramm6599 3 жыл бұрын
Co do listy anime to taka istnieje, tylko nie na Crunchyrollu a na Redditcie także nie jest to nazywane kanonem a rekomendacją. 😅
@kaczytv4016
@kaczytv4016 2 жыл бұрын
Panie Krzysztofie, dziękuję właśnie pana rozważania pomogły mi nie stresować się maturą i przez to zdałem
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 2 жыл бұрын
Jak się cieszę, gratuluję!!! Serdeczne jamniki dla Ciebie
@maro0155
@maro0155 3 жыл бұрын
Pamiętam jak miałam kiedyś pisać rozprawkę na temat 'czy Pan Tadeusz powinien być lekturą szkolną', to nigdy tak przyjemnie i szybko nie pisało rozprawki jak wtedy gdy jechałam listę lektur :)
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Sam bym coś takiego chętnie teraz napisał, mimo że nie lubię pisać 😀
@marcinhulboj2353
@marcinhulboj2353 3 жыл бұрын
Super film! Zgadzam się całkowicie z tym co mówisz w swoich filmach. Ja pomimo że byłem dobrym uczniem zostałem przez szkołę skutecznie zniechęcony do pójścia na studia. Było tak jak mówisz na filmach, nie miałem czasu na nic innego oprócz nauki. Chodzeniu do szkoły towarzyszyły ciągle bóle brzucha przez ten ciągły stres i ocenianie. A w szkole średniej gdzie na prawdę było ciężko bo było dużo przedmiotów i każdy nauczyciel uważał że jego przedmiot jest najważniejszy i na prawdę wiele osób łącznie ze mną miało problem z ogarnięciem tego wszystkiego i zrozumieniem co nauczyciele nam tłumaczą. To na dodatek nauczyciele nas cały czas straszyli że na studiach jest jeszcze gorzej jeszcze trudniej jeszcze więcej nauki i wszystkiego i większość z nas na pewno sobie nie poradzi, więc wtedy pomyślałem dość, nie chcę mieć nic więcej wspólnego z edukacją jeśli to ma tak wyglądać. No i zaraz po maturze (dobrze zdanej oczywiście) poszedłem do pracy i tylko moja narzeczona mnie wtedy wspierała. Bo rodzice rodzina znajomi sąsiedzi jednym słowem wszyscy mówili że mam iść na studia bo jak to sobie wyobrażam bez studiów no i do tej pory wywołuje ten temat straszne emocje w rodzinie więc go nie poruszam. A jak poszedłem do pracy to skończyło się ocenianie skończył się stres. Wszyscy mi powtarzali że będę jeszcze tęsknił za szkołą a mi wcale nie szkoda chociaż może nie jest to najlepsza i najlepiej płatna praca na świecie ale czuję się tu dużo lepiej niż w szkole.
@dominiklangiewicz689
@dominiklangiewicz689 3 жыл бұрын
nie wiem czy się z tobą zgadzam, bo to dosyć mocne i nietypowe zdanie, ale na pewno twoja opinia jest ciekawa
@MisiuPO
@MisiuPO 3 жыл бұрын
Od lat, nie mając pojęcia o temacie polonistyki, uważam dokładnie to samo. Ja bym dodał jeszcze teskty użytkowe, reportaże i artykuły naukowo biznesowe. Warto mieć z tym kontakt wg mnie bo dla osób idących w obszar biznesu takie rzeczy się przydają. Super kanał.
@mariposa5451
@mariposa5451 3 жыл бұрын
Polecam słuchanie audiobooków, nawet tych amatorskich (bywają leprze od tych profesjonalnych, gdzie lektorka czyta bardzo egzaltowanym tonem). To bardzo pomaga. Dzięki temu całkiem spodobało mi się kilka książek, których, na bank bym nie dała rady sama przeczytać, takich jak Sklepy cynamonowe, czy Cudzoziemka.
@finicckeeph0enix
@finicckeeph0enix 3 жыл бұрын
Przez zajęcia z j. polskiego przestałam czytać książki przez kilka lat. Z jakiegoś powodu w podświadomości czytanie książek łączyło mi się z nudą i trudnością w zrozumieniu czego czytam. Nie mówiąc jeszcze o narzuconym kluczu jak powinno się rozumieć książki. To też wpłynęło na mój brak chęci w wypowiadaniu się na forum klasy, bo ja często odczytywałam przekazy inaczej niż to co nauczyciele klepali uczniom co roku do głowy. Dopiero dzięki studiom artystycznym i prezentacjom, jakie przygotowywaliśmy na zajęcia (gdzie profesorka pozwalała nam dodawać wiele od siebie) polubiłam występy i w końcu nikt nie mówił, że coś powiedziałam źle, tylko ewentualnie dyskutował "dlaczego myślisz tak, a nie inaczej". Wrociłam także do czytania książek i teraz widzę, że mam dużo do nadrobienia, bo jest wiele ciekawych lektur wartych uwagi. Ale myślę też, że ta lista to po prostu duże lenistwo ze strony szkolnictwa, bo komu by się chciało rozpisywać nowe opisy, analizy i interpretacje innych książek, nie mówiąc o innych mediach jak mamy starego i sprawdzonego gotowca. Szkoda, bo przedmiot ten miałby duży potencjał w kształtowaniu kultury u młodziaków, a na ten moment tylko ich odpycha.
@marzena7365
@marzena7365 2 жыл бұрын
DZIĘKUJĘ!!! Jestem matką tegorocznego maturzysty. Dzięki panu przetrwamy😊
@avagosiewski2018
@avagosiewski2018 3 жыл бұрын
Świetny materiał Krzysztofie. Kilka lat temu wzięłam w amerykańskim college'u dwa semestry angielskiego. W pierwszym semestrze skupiliśmy się na filmie dokumentalnym o młodym transpłcipwym mężczyźnie. (Na podstawie tej historii nakręcono także film fabularny z Hilary Swank w roli głównej "Boys Don't Cry"). W drugim semestrze (inny profesor) wybrał dla nas jako główną lekturę komiks (albo raczej powieść graficzną) poruszający problemy LGBT: "Fun Home: A Family Tragicomic" by Alison Bechdel. Byłam zaskoczona i zachwycona. Lekcje były fantastyczne. Nie wyobrażam sobie aby takie lekcje kiedykolwiek mogły odbywać się w Polsce.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Dziękuję! 😊Właśnie docierają do mnie pozytywne opowieści o takim trybie studiowania i uczenia się i generalnie są właśnie pozytywne. Serio myślę, że taka jest przyszłość studiów, obecny model się starzeje w tempie geometrycznym i kompletnie nie przystaje do realiów rynku pracy (strata 3, 5 lat konkurencyjności to dużo, a nie każdy jest w stanie łączyć studia z pracą - mega podziwiam tych, którzy to potrafią)
@filippiasecki8330
@filippiasecki8330 3 жыл бұрын
O mamo! Jak dobrze jest posłuchać jakiegoś świeżego spojrzenia. Od dłuższego czasu mam podobne przemyślenia. A za min. 10
@jurekmarkiewicz5837
@jurekmarkiewicz5837 9 ай бұрын
Wiesz co jest o wiele bardziej przykre niż początek? Kiedy jesteś dzieckiem. Twoja babcia czytała ci bajki na dobranoc. I później ta babcia umiera, a bajki są jedyną pamiątką po niej. Czasami płaczesz, gdy o nich pamiętasz, bo przywodzą ci na myśl babcię. A w czwartej klasie dostajesz te bajki nie tylko do przeczytania (przykre wspomnienia o kochanej babci, która odeszła), tp jeszcze musisz wykonywać do nich prace na ocenę, a jeśli to zawalisz, to dostaniesz pałę. I rodzice ci wysusza głowę, bo nie umiałeś przeanalizować bajki, która była ci czytana przez babcie i nie lubiłeś bajek przez KOLEJNOŚĆ WYDARZEŃ oraz ANALIZĘ POSTACI, tylko dlatego, ze opowiadały zabawne historie. Ach, nie ma to jak miłe doświadczenia z polskiej szkoły :)
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 9 ай бұрын
W ten właśnie sposób metodycznie zabijana jest miłość do literatury. I potem ludzie dziwią się, że jest to jedyne (!) medium, do interakcji z którym niektórych trzeba zmuszać (mimo że mogą np nałogowo czytać mangi albo grać w gry paragrafowe)
@annakarbowska5173
@annakarbowska5173 3 жыл бұрын
Podobnie z lekcjami religii (w któtych byłam zmuszona uczestniczyć): w liceum powiedziałam księdzowi katolickiemu że lekcja religii powinna być lekcją o różnych religiach i rozmowie teologicznej. Na szczęście ksiądz był młody i pozwolił żebyśmy rozmawiali o judaizmie, chrześcijaństwie (protestanckich odłamach) islamie i buddyzmie. Jako ateistka skończyłam z 6tka. Ale to tylko wyjątek od reguły. Codziennie biedne dzieci mają prane mózgi jakby katolicyzm był jedyną formą religii. Nie wspomnę o Jezusowych krzyżach w każdej z sal lekcyjnych...
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Pełna zgoda, też zawsze uważałem, że powinno być w szkołach (jeśli w ogóle) religioznawstwo, a nie jedna religia. To byłoby z pożytkiem dla ludzi wszystkich światopoglądów, a katolicy też specjalnie by nie stracili, bo i nie spotkałem jeszcze kogokolwiek, kto lekcje religii miło by wspominał 😁 no ale właśnie, priorytetem władz od lat jest raczej modelowanie światopoglądu, niż otwieranie młodych ludzi na jakąkolwiek różnorodność
@annakarbowska5173
@annakarbowska5173 3 жыл бұрын
@Melvin Frohike oj bozesz ty moj spłonę za to w piekle Hahaha
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
@Melvin Frohike wręcz odwrotnie, miałbym z tym taki sam problem. Myślisz, że dlaczego wspomniałem o Sylwii Hutnik? Nie triggeruj się na krytykę patriotyzmu itd., bo ona jest wpisana w polski kanon od 150 lat - i, jak widać po obecnym klimacie politycznym, z kiepskimi rezultatami
@JanKowalski__
@JanKowalski__ 3 жыл бұрын
Fajny ksiądz. Szkoda że to raczej wyjątek od reguły
@mieszkogulinski168
@mieszkogulinski168 Жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj "nie spotkałem jeszcze kogokolwiek, kto lekcje religii miło by wspominał" - u mnie w liceum katechetka była bardzo fajną osobą, lekcje polegały na tym że wpisujemy jakiś temat żeby był, a potem zaczynały się luźne filozoficzne rozmowy trwające całe 45 minut. Nasza katechetka potrafiła różne rzeczy wyjaśnić logicznie i filozoficznie, a nie na zasadzie "wkuj taką i taką regułkę na pamięć".
@erikaitsumi2633
@erikaitsumi2633 Жыл бұрын
Pamiętam, że w gimnazjum czytaliśmy Krzyżaków. No cóż, czytaliśmy, ja czytałem. Wszyscy moi koledzy albo przeczytali streszczenie albo nawet tego nie zrobili (myślę, że lepiej zrobili). Oceny z kartkówki były niskie. Nauczycielka udawała załamaną "niskim poziomem czytelnictwa" i zrobiła tyradę jak to będzie nas kosztować w życiu i w szkolę. Zapytała ile osób przeczytało książkę - tylko ja się zgłosiłem. Wtedy zapytała ile dostałem - odpowiedziałem, że ledwo 2 otrzymałem. Natychmiast skończyła się tyrada i nawet raz nie wspominała tego tematu. A kolega z ławki dostał 3 po nie przeczytaniu ani jednej strony streszczenia. Tak szkoła wygląda i jak będzie wyglądała. Podczas studiów moja mama dostała pytanie "jakiego koloru były zasłony" podczas czytania zbrodni i kary, ponieważ 60-letnia wykładowczyni przeczytała tylko tą książkę. I non stop zbrodnia i kara przez jej karierę. Moja nauczycielka Polskiego przeczytała więcej, ale na kartkówce otrzymałem pytanie z krzyżaków "Jegienka umiera z powodu zawału - jakie kwiaty były obok niej" no ja pierdolę.
@piterrohitemp7871
@piterrohitemp7871 3 жыл бұрын
A już myślałem, że jestem sam w tych rozważaniach o egzaminach. Dzięki i pozdrawiam.
@prawdziwyhiduskibaciar9381
@prawdziwyhiduskibaciar9381 2 жыл бұрын
Według mnie powinno być również dofinansowanie aby ludzie w okresie szkolnym mogli jeździć to teatru za darmo. Pamiętam jak miałem Balladynę jako lekturę i muszę powiedzieć że spektakl mega oddaje
@mateuszwardziak5318
@mateuszwardziak5318 3 жыл бұрын
Dobrze gadasz daje Suba
@Kacper-fo2nw
@Kacper-fo2nw 3 жыл бұрын
Jeśli chodzi o filmy to jest parę filmów, które są w tym kanonie, ale nie na tej ważnej liście i nauczyciel może je spokojnie ominąć.
@Spark81Pl
@Spark81Pl 3 жыл бұрын
Oto lista przeze mnie przeczytanych lektur, przygotowując się do matury. No to chyba na tyle XD mam nadzieję, że czegoś nie przeoczyłem XD, jak coś zdałem maturę z polskiego pisemną na 52% a ustną na 65%.
@Robin00313
@Robin00313 2 жыл бұрын
Przypomniałeś mi tym odcinkiem o jednym raporcie NIK, który pojawił się na początku 2019 roku. Dotyczył on problemów związanych z nauczanie matematyki i proponował rozwiązania. Przez pewien czas było głośno o nim ze względu na sugestię usunięcia obowiązkowej matury z matematyki na czas poprawy jakości kształcenia. Pamiętam jak rzucono się z krytyką na ten pomysł i porównywano go do stłuczenia termometru. Dodatkowo raport zawiera jedną uwagę, której nie spotkałem nigdzie indziej. Zwrócono uwagę na wytracanie zdolności naturalnych dzieci, które już w pierwszych miesiącach dostosowują się do poziomu przeciętnego. Jest to w sumie ciekawy raport bo to w końcu urząd krytykuje szkolnictwo.
@minsangchi
@minsangchi 2 жыл бұрын
Nigdy nie zapomnę mojej licealnej polonistki, która ewidentnie traktowała listę lektur licealnych jako coś, co jest wyższe kulturowo. Zabraniała nam odwoływać się na pracach pisemnych do lektur z gimnazjum, a co dopiero do innych dzieł kultury. Zostałam na jednej lekcji zjechana za użycie Igrzysk Śmierci, znajomi mieli fantastyczne argumenty na rozprawkach poparte Wiedźminem czy Legendą Aanga, ale co z tego jak liczy się albo lista lektur licealnych albo inne "poważne książki" (czyt. klasyki literatury, ale tylko te polskie z XIXw. bo np. Duma i Uprzedzenie też była ryzykownym wyborem). A jeszcze zacznij ten kanon lektur krytykować, to XD
@patinie9772
@patinie9772 3 жыл бұрын
I co się teraz zadziało. Na maturze od 2015 do 2022 roku na rozprawce z polskiego można było się odwołać do dowolnej treści kultury. Czyli w tym gier, filmów, bajek itp. A matura od 2023 po "cudownej reformie"? No już wolno będzie się tylko odwoływać do treści literackich...
@mateuszpolkowski5185
@mateuszpolkowski5185 2 жыл бұрын
Zapomniałaś dodać, że tylko tych z kanonu lektur.
@monikajurczak3313
@monikajurczak3313 3 жыл бұрын
Co do wierszy - dawna poezyja przekształciło się w masę, której często gęsto nie jestem w stanie nawet czytać. Absolutnie Róźewicza lub Szymborską szanuję (chociaż po pół roku męczenia tej biednej kobiety na zajęciach z lit. 45-89 myślałam, że w życiu na jej wierszę nie spojrzę już bez odrazy), ale współczesna pulpa najczęściej mnie odrzuca (Tkaczyszyn-Dycki, czyli jak spędzić pół dnia nad tomikiem, którego nie pamiętam ani w mikrokawałeczku). Uważam, że to, co dawniej było poezją, zmieniło w formę i stało się tekstami piosenek. Przecież w warstwie tekstowej tacy artyści jak Łona lub Mery Sposlky naprawdę robią więcej dobrego dla języka, niż cały tabun profesorów polonistyki. Cóż, jeżeli język nie jest wciskany w sweterek po babuni i okularki jak denka od butelek, to można z nim robić cuda :)
@czesiae
@czesiae 2 жыл бұрын
5:22 ja będę pisał w tym roku, lecz uważam że to są jak najbardziej w porządku lektury. Wyjątkiem jest tu Pan Tadeusz.
@MinecraftssakTM
@MinecraftssakTM 3 жыл бұрын
ja na maturze opisałam historię z gatunku light novel jako argument wspierający do lalki, fakt powinniśmy wliczyć inne media jak gry i filmy do "kanonu lektur"
@z3nv0fficial
@z3nv0fficial 3 жыл бұрын
Do momentu w którym nie dopuszczą do głosu kilku młodych w sprawie systemu edukacji, raczej pozostanie niezmienny :biblethump: Edit: obejrzałem do końca i stwierdzam że oglądanie materiałów tego typu bardzo podnosi na duchu, powraca nadzieja na zmianę
@dawidwojacki5049
@dawidwojacki5049 3 жыл бұрын
No tak, a ja nigdy nie przeczytałem w całości, żadnej szkolnej lektury, na każdej rozprawce odwoływałem się do fantastyki, i podczas omawiania Dziadów, stwierdziłem przed nauczycielką, że Mickiewicz był wariatem. Mimo to maturę z polskiego zdałem na 89%. Pozdrawiam serdecznie.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Gratulacje! Nawiasem mówiąc, podzielam niechęć do Mickiewicza, u mnie jest ona głęboką niechęcią graniczącą ze wstrętem. Źródło większości polonocentrycznych złudzeń, jakie trawią nasz kraj, a do tego potworny buc
@juliakamersah9572
@juliakamersah9572 2 жыл бұрын
Bardzo spodobał mi się ten film i nasunął mi kilka przemyśleń. Przede wszystkim lepiej dla wszystkich byłoby, gdyby rozdzielono język polski i historię literatury na dwa przedmioty. Na tym pierwszym uczono by gramatyki, retoryki i ogólnego ładnego wypowiadania się, a na drugim byłaby no właśnie- literatura, zarówno historyczna jak i najświeższa. I jeszcze jedno, mniej romantyzmu, więcej modernizmu i wieków XX i XXI.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 2 жыл бұрын
Absolutnie! I wiesz, co jest najlepsze? Tak kiedyś było, w okresie międzywojennym (nie pamiętam, czy wspominałem o tym w tym vlogu).
@stanisawzokiewski3308
@stanisawzokiewski3308 3 жыл бұрын
Prawdziwy humanista zajmuje się nie tylko sztuką literacką ale i fizyczną. Jak lord Bayron sztrzela z karabinu, pływa, wspina się po górach i boksuje. Humanist czyli człowiek w pełni, a nie w połowie
@alien5520
@alien5520 3 жыл бұрын
Meanwhile ja wpychająca Harrego Pottera do niemal każdej rozprawki :)
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Jedno z najbardziej imersywnych przeżyć lekturowych u mnie. Czytałem całość z 17 razy.
@jakubrogacz6829
@jakubrogacz6829 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj No to sporo, ja po 1 miałem dość, fajne, ale fanficki lepsze, a w sumie jeśli o taki styl chodzi to Ursula Le Guin robi robotę. Jej sci fi i fantasy są bardzo fajne, Ged do tej pory to mój ulubiony typ czarodzieja, a świat Roccanona czy miasto złudzeń są mega poczytne. Andre Norton też fajnie pisze.
@einkar4219
@einkar4219 3 жыл бұрын
ja tak robię z Władcą Pierścieni
@szymonsteczek2180
@szymonsteczek2180 3 жыл бұрын
Ja na swojej maturze wepchnąłem mangę Bleach, bo wtedy byłem świeżo po przeczytaniu i problem, który miałem do omówienia ( i którego już nie pamiętam ) zawierał się w tej mandze 😀
@IZINA1997
@IZINA1997 3 жыл бұрын
@@jakubrogacz6829 My Immortal to najlepszy fanfic do Harry'ego Potter'a jaki w życiu czytałam. Zdecydowanie polecam adaptacje stworzoną przez Internet Historian tutaj na YT ;)
@annakostrz5441
@annakostrz5441 3 жыл бұрын
Pamiętam, że miałam w szkole średniej problem z czytaniem takich pozycji jak np. chłopi. Język użyty w tekście powodował, że nie byłam w stanie czytać tekstu ze zrozumieniem. Lista lektur obowiązkowych już dawno powinna zostać zaktualizowana. Obecna jedynie utwierdza w przekonaniu, że czytanie to przykry obowiązek, a przecież może też być świetną przygodą :)
@oskartelech9505
@oskartelech9505 3 жыл бұрын
Książki mogą być dzisiaj tanie, jeśli umie się wykombinować jak i gdzie je tanio kupić (bądź pobrać)
@biesiu9464
@biesiu9464 3 жыл бұрын
Piękny jest fakt tego że jest tyle poezji przerabianej chociażby w samym liceum, moja polonistka przed maturą powiedziała nam i każdemu rocznikowi który uczyła żeby nie brać się za analizę wiersza na maturze więc gdzie jest w tym wszystkim sens
@cega2279
@cega2279 3 жыл бұрын
''Pan Tadeusz'' jest dobrą książką, a ekscytowanie się nim to symbol rozeznania w kulturze i dobrego gustu. XD I to 0% dzieci, które go przeczytało.
@arteriuszyt1672
@arteriuszyt1672 5 ай бұрын
Przeciętna gra indie potrafi być bardziej bogata w głębokie treści niż taki XIX-wieczny bełkot, bo tak to brzmi dla przeciętnego ucznia. Ja potrafiłem w jeden dzień przeczytać całą książkę z swojej ulubionej serii i mi się to podobało, ponieważ nie musiałem się przejmować że ktoś potem mnie przepyta z znajomości i będzie mi kreślił uwielbianych przez ciebie punkcików. Szkoła obrzydza czytanie, bo pokazuje że to jest konkurancja, kto da radę przeczytać szybciej? Kto da radę zapamiętać najwięcej? Kto da radę wykorzystać ją do udowodnienia bzdurnej tezy o co nikt nigdy cię nie zapyta, bo jak będziesz musiał coś udowodnić to w 99.9% przypadków trzeba będzie odwołać się do rzeczywistości tutaj, teraz. A jak dobrze wiemy lektury mówią o rzeczywistości której już dawno, dawno nie ma.
@KeraltQQ
@KeraltQQ 3 жыл бұрын
W ogóle lektury w polskiej oświacie to beka (matura pisana 10 lat temu, ciekawe ile z nich pamiętam): 0. Autor zbiorowy (Biblia) - no comment; 1. Mickiewicz (całokszałt) - uciekaj z kraju i pisz jacy jesteśmy świetni, hipokryzja pełną gębą; gloryfikowanie tamtych czasów dawno powinno przeminąć z wiatrem zmian; 2. Prus (lalka) - zarabiaj hajs dla laski, która i tak cię wydyma, ale tu przecież chodzi o zderzenie romantyzmu z pozytywizmem, niby; 3. Orzeszkowa (nad Niemnem) - próbowałem czytać, ale się nie da; znowu powstanie i sprawy, które są dawno już przedawnione; 4. Wyspiański (Wesele) - symbolika, duchy, zjawy, diabły, rycerze - w tym momencie człowiek powinien przestać pić, bo ostra delira wchodzi, poza tym jeszcze bardziej rozwarstwia polskie społeczeństwo, bo dzieli je na dwie klasy, nie ładnie szufladkować; 5. Reymont (Chłopi) - kogo interesują chłopi? Na pewno jest jakiś odsetek ludzi żyjących i uczących się na wioskach, ale czasy się zmieniły, nikt się nie będzie bił o jedną krowę... chociaż może "Chłopi" nie są, aż tacy archaiczni; 6. Gombrowicz (Ferdydurke) - awangarda, gra słowem, szydzenie z rzeczywistości -- w czasach gdzie dzieciaki oglądają śmieszne filmiki na youtubie, na pewno będą się domyślać o co chodzi w "gębach"; 7. Szekspir (całokształt) - śmierć, gwałt, zabójstwo, zdrada, morderstwo, kłamstwo, samobójstwo - a to niby gry są zbyt brutalnym medium; 8. Goethe (Werter) - nie wiem co za geniusz dopuścił, aby ta książka była lekturą; świetny pomysł pokazywać rozemocjonowanej, podburzonej hormonami, stojącej okoniem do całego świata młodzieży, że samobójstwo w imię miłości, to w sumie spoko opcja; 9. Conrad (Jądro ciemności) - yyy... książkowa wersja Cannibal Holocaust? 10. Dostojewski (Zbrodnia i kara) - zaciągnałeś kredyt? Wiesz co robić; 11. Camus (Dżuma) - XD XD XD Jakaś odskocznia od Covida; 12. Bułhakow (Mistrz i Małgorzata) - ze dwa lata temu czytałem i w trakcie się zastanawiałem, co ja miałbym z tej książki wynieść, jak byłem osiemnastoletnim szczylem... może że spirytus jest lepszy od wódki? 13. Sofokles (Król Edyp/Antygona) - rly? Mało rozlewu krwi i samobójstw? 14. Sienkiewicz (Trylogia [chociaż jest wymieniony tylko Potop)] - taka wierszowana "Gra o tron", a dzieciakom się nie chciało nawet "Gry o Tron" przeczytać; 15. Słowacki (Kordian) - no tak, beef z Mickiewiczem; wciskajcie dzieciakom, że każdy jest pokrzywdzony, życie jest be, targnij się na siebie; a potem, zmień narrację, wmów wszystkim że światem rządzi TYLKO pieniądz i nawet miłość można rozmienić na drobne, by na końcu się okazało, że co jest najważniejsze? POLSKA. Ale jeżeli jest się tak skopconym, że do kraju się wraca na chmurze, to różne rzeczy mogą człowiekowi siedzieć w bani 16. Parandowski (Mity) - i nie mamy fantastyki w kanonie lektur? 17. Homer (Iliada/Odyseja) - kolejne bajki, archetyp podróży, a Argonauci to tacy protoplaści Avengersów 18. Dante (Boska Komedia) - nie ma to jak podróż przez fikcyjne krainy, które są odniesieniem do innych fikcyjnych krain, które są alegorią ludzkiego życia, których nie zrozumiemy, bo najpierw trzeba przeczytać prequel 19. Orwell (Rok 1984) - a co to? A po co to? Wystarczy tvp. A tak poważniej, to wg mnie trzeba trochę rozumieć świat, aby zrozumieć te książkę i nie wiem czy jest odpowiednia dla młodzieży. 20. Wiersze, wiersze, wiersze... co do wierszy, to zostawię tutaj krótki utwór Małgorzaty Malickiej: Ptaszek sobie frunie z dala / w górze słońce zapierdala / żaba dupę w wodzie moczy / Kurwa! co za dzień uroczy! No tyle z mojego wywodu. Mam nadzieję, że nie popełniłem jakichś błędów merytorycznych.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Uwielbiam ten komentarz :D przypominam sobie jad, który we mnie nabrzmiewał, jak byłem jeszcze zmuszany do czytania literatury niemającego *żadnego* przełożenia na aktualną rzeczywistość
@oliwiabuczak1602
@oliwiabuczak1602 3 жыл бұрын
Miałam podobne odczucia
@sgorias1
@sgorias1 3 жыл бұрын
Bardzo ciekawy film, czekam na kolejne. Mam tylko uwagę co do innych gatunków na liście lektur: nie wiem jak sytuacja wygląda po likwidacji gimnazjów, ale lista lektur dodatkowych jak najbardziej zawierała wymienione przez Pana gatunki - sam w gimnazjum omawiałem Hobbita w całości czy we fragmentach Nowy wspaniały świat Huxley'a i Dwanaście prac Herkulesa Agaty Christie (nawiasem mówiąc zachęciło mnie to do przeczytania całej książki Huxley'a - może to jest jakiś sposób, więcej omawiania we fragmentach, dałoby to szersze spojrzenie na kulturę, byłoby mniej zniechęcające, a zainteresowani mogliby sami zapoznać się z całością dzieła). Szkoda, że w technikum już tylko kanon, niezbyt ciekawe opowiadania Borowskiego czy Zdążyć przed Panem Bogiem (a tematykę Holocaustu i okupacji można przedstawić w dużo bardziej przemawiający do uczniów sposób), poza tym wiersze, wiersze, aż do znudzenia. Cóż efekt, jest taki, że w szkole żadnego nie pamiętałem po wyjściu z klasy, a po jej skończeniu tym bardziej. Całkowita strata czasu
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Dziękuję ogromnie! Zazdroszczę gimnazjum, ja niestety przeszedłem przez wszystkie etapy edukacji bez żadnej fantastyki, z wyjątkiem "Hobbita". Natomiast takie jaskółki wiosny nie czynią: gatunków i nurtów fantastyki są krocie, ba, taki Bruno Schulz to jest realizm fantastyczny (tak samo jak "Gormenghast" Mervyna Peake'a czy 3/4 utworów Neila Gaimana), a jednak w jego kontekście nikt nawet nie używa takiego słowa...
@eureka9217
@eureka9217 2 жыл бұрын
OMG Agata Christie
@skymar8817
@skymar8817 6 ай бұрын
Ja oprócz "12 prac Herkulesa" miałam w gimnazjum też opowiadania z Wiedźmina. Na Hobbita się nie załapałam a szkoda bo Władcę uwielbiam. W liceum nic ciekawego niestety nie było 😕
@lukasz-mf5ri
@lukasz-mf5ri 2 жыл бұрын
Z tego co kojarzę to był temat że "This war of mine" stało się jedną z dodatkowych lektur które mogą nauczyciele wybrać. Problem w tym że chyba nie znam żadnego nauczyciela który by w to poszedł. Poza tym ciekawy wybór w erze "bezstresowego wychowania" i "chronienia dzieci przed trudnymi rzeczami" oraz z powodu tego jak trudno taką grę by "przerabiać" w szkole. Zwłaszcza podstawkę bo nie jest to typowa fabuła. Są dodatki fabularne aczkolwiek raczej żadna szkoła nie zainwestowała by w dodatki. Jest to wybitna gra, zgadzam się, i warta poznania i każdy powinien z nią się zmierzyć chociaż na "jedno podejście" ale uważam że dałoby się wybrać grę bardziej przystosowana do realiów szkolnych.
@nadir7467
@nadir7467 2 жыл бұрын
Całe gimnazjum i liceum przeleciałem, stawiając na rozprawkach przykłady z książek czytanych przeze mnie dla siebie - Grass, Hašek, Hłasko, Tyrmand, Steinbeck. Przede wszystkim starałem się też zawsze wrzucić jakiś przykład z moich zainteresowań - filmy, muzyka - Kubrick, Pink Floyd, King Crimson, Peter Hammill. Są to w końcu pełnoprawne dzieła kultury... Ani razu nie odwołałem się do lektury obowiązkowej, bądź figurującej w spisie lektur przedstawionym przez nauczyciela na początku każdego z lat szkolnych. Nigdy nie pisałem o lekturach, nigdy żadnej lektury szkolnej nie przeczytałem. Wyszedłem z założenia, że jeżeli miałbym się wgłębić w podane pozycje, zrobiłbym to jedynie z własnej woli, w pełnej niezależności od spraw szkolnych. Niektóre rzeczy rzeczywiście są czytalne i warte pochylenia się nad nimi, ale większość kanonu, jak chociażby dzieła XIX wieczne przedstawiające sromotne porażki zrywów niepodległościowych w heroicznym świetle zwycięstwa moralnego, to rzeźbienie w gównie. Dzieła genialne technicznie, ale nie do przetrawienia. Lektury to bullshit, bollocks, utter rubbish - rozwijać się erudycznie należy głównie samodzielnie wśród własnych zainteresowań. Jedynie wtedy człowiek poczuje radość z obcowania np. z literaturą, którą niestety system szkolny dusi w zarodku.
@michabula1295
@michabula1295 3 жыл бұрын
Wiele razy racjonalizowałem sobie czytanie owych list obowiązkowych na maturę tym, że daje mi przekrój wiedzy o literaturze polskiej. Jednakże, aby być uczciwy przeczytałem w całości tylko Zemstę, Wesele oraz Dziady, a Kordiana przesłuchałem. Resztę jakoś przebolałem na streszczeniach i problematykach. Tomiki poezji niektórych poetów przeczytałem głównie ze względu na moją ciekawość (pomijam tutaj cały słownik symboli), a nie bo tak nakazuje szkoła. Mój gust jako czytelnika to głównie fachowe rzeczy (w sensie wydane na określone tematy przez akademickich autorów), a na dodatek to sci-fi i fantastyka albo kryminał. Tak swoją drogą to zdałem maturę.
@Alex-jp7rj
@Alex-jp7rj 3 жыл бұрын
Wątpię że ten komentarz zostanie przeczytany że względu na to jak dawno ten film został wyrzucony ale ja sam maturę z polskiego zdałem dzięki takiemu czemuś jak manga (Full metal alchemist) co dla wielu Polaków jest złem niszczącym młodzież...
@nathaliefrompoland47
@nathaliefrompoland47 3 жыл бұрын
Ooo Fma jest super < 3333
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Kocham Full Metal Alchemist ❤️ (ale Brotherhood, ten pierwszy mi nie podszedł). I przeczytałem ten komentarz!!!
@juliapucek8724
@juliapucek8724 2 жыл бұрын
Za parę dni biorę udział w konkursie kuratoryjnym z języka polskiego. Jak wielkie było moje zdziwienie kiedy na liście dzieł kultury które mam przeczytać/obejrzeć znalazły się współczesne filmy (najnowszy z roku 2019r.), literatura nie romantyczna ale współczesna oraz serie obrazów. I właśnie teraz uświadamiam sobie o ile ciekawsze byłyby te lekcje polskiego gdyby nie omawiać dzieła, które są tak stare, że połowa książki to przypisy bo nikt nie zrozumiałby języka, tylko gry, obrazy, filmy, komiksy, mangi etc..
@mntxxxy
@mntxxxy 2 жыл бұрын
Powiem tak - przez sympatię polonistki mam swobodę wypowiadania się na lekcjach. Podobają mi się utwory zawarte w kanonie, jednak jestem zdania, że czytanie literatury mającej na celu motywację ludności polskiej pod zaborami nie ma większego znaczenia aktualnie (nie mówiąc o utworach pisanych w średniowieczu). Jedyne co, to można się zniechęcić. Mam poglądy bliskie centrum, ale bardziej na lewo. Często denerwują mnie fragmenty lub całe rozdziały książek nadanych nam przez nasz cudowny rząd. Szczęście, że na lekcji j. polskiego nie jestem oceniana za poglądy, tylko za wypowiedź.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 2 жыл бұрын
Kanon, jako że jest narracją, zawsze będzie upolityczniony; to niestety nieuniknione, moim zdaniem, tak długo, jak długo będą kanony układane przez obsadzane politykami ministerstwo edukacji.
@mylegispotato
@mylegispotato Жыл бұрын
Około tej 4. minuty miałem wrażenie, że otworzyły się kolejne drzwi w mojej świadomości. Lektury przestałem czytać w gimnazjum, jak tylko matce przestało się chcieć pilnować dzieciaka, żeby wszystko miał zaliczone na piąteczki i punkciki. Wszyscy dorośli mnie straszyli, że sobie życie zmarnuję, jak nie będę znać takich dzieł - co nauczyciele powiedzą. Teraz sobie dziękuję za podjęte decyzje, bo ja przynajmniej spędziłem czas dzieciństwa, tak jak chciałem, a nie faszerując się reliktami przeszłości, których 99% czytelników i tak nie będzie w stanie zrozumieć. Dlaczego właśnie szkoła nie może być miejscem, gdzie będziemy zachęcani do poszerzania naszych horyzontów? Później mamy społeczeństwo, które albo tylko ogląda anime i nigdy filmu, albo odwrotnie. Jak ktoś słucha muzyki klasycznej, to rapu już nie może, bo dostaje palpitacji. Jak czytać to też jeden gatunek, po co sprawdzać coś nowego? Gry? Też tylko LOL albo inny CS. Sam padłem tego ofiarą. Szczerze mówiąc, to w życiu więcej edukacji od języka polskiego dał mi słownik miejskiego slangu, a od historii Polski - kanał Historia Memów - to akurat są rzeczy krytyczne w nadążaniu za otaczającym nas światem. A jeśli coś nie jest, to po co ładować to do głowy 12-letnim dzieciakom?
@zelgadisgreywolf8313
@zelgadisgreywolf8313 3 жыл бұрын
A mi się zawsze wydawało, że listy lektur są po to, by przedstawić historie polskiej i światowej kultury, przedstawiając pewne gatunki, formy czy treści dominujące w danych epokach. Nie widzę w tym nic jakoś szalenie patriotycznego, bo gdzież patriotyzm w Dulskiej, Cudzoziemce czy choćby Ludziach Bezdomnych (nawet powiedziałbym więcej tam krytyki polskiej państwowości). Bogurodzica nomem omen przez polonistów od prawa do lewa nazywana jest nadal zabytkiem językowym i kulturowy, a z racji stosowania niejako w formie pierwszego hymnu narodowego może być przecież spokojnie, w 20 minut omówiona. W trakcie lekcji. Czego pan chyba tutaj nie zauważa, to kwestii tego, że fantastyka czy manga w ogóle nie będzie miała żadnego odniesienia czy ugruntowania całościowo w wiedzy przekazywanej w szkole. Program lekcji polskiego często prowadzony był niemal równolegle z program historii - w takim wypadku wszelkie "chwalenie naszych porażek" jest zwyczajnie przedstawieniem echa tych wydarzeń w literaturze, oraz jak długo mogły one wpływać na społeczności lokalne (Nad Niemnem). Fantastyka niestety w ogóle nie ma tu związku, jakby zapełnić kanon lektur to zostałoby pytanie - czy w ogóle mówić i historii kultury, przemianach i prądach literackich ? Bo rozumiem zarzuty ma pan też do literatury starożytnej, więc zamiast omawiać Antygonę to tylko wstawmy, najlepiej na lekcji historii, że w tych czasach powstawały tragedie?
@krzysiekstawarz8584
@krzysiekstawarz8584 3 жыл бұрын
Zapewne jako prosty chłopak, który od podstawówki unikał wiejących nudą lektur, z pewnością ulegam tzw. "efektowi potwierdzenia" i podoba mi się co słyszę, bo potwierdza moje wcześniejsze opinie. Mimo to, starając się spojrzeć na ten materiał jak najbardziej obiektywnie i konsultując film i ogólny problem ze znajomymi/rodziną, muszę przyznać, że naprawdę świetny merytorycznie odcinek, z resztą jak każdy z tej serii. Bardzo miło się Pana narracji słucha, świetny z Pana w mojej opinii retor:) Dodam jeszcze od siebie, że na lekcjach polskiego zawsze interesowała mnie ta techniczna strona języka. Analiza wiersza, środki poetyckie jakie się tam znalazły i w jakim celu zostały przez autora użyte. Dlatego też na majową maturkę z polskiego przygotowuję się bardziej na interpretację, bo zdać jakoś trzeba, a przy okazji napiszę pracę o tym, co mnie poniekąd przez te kilka lat edukacji zainteresowało i zaintrygowało.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Dzięki wielkie!!! Trzymam kciuki bardzo za maturę, ja też lubiłem tę analityczną stronę nauki języka, choć mnie wykańczało odpowiadanie pod klucz (żadna z moich wypowiedzi nigdy nie była dobra, mam zbyt trollującą naturę). No ale właśnie: jakkolwiek na j. obcych uczymy się przede wszystkim mówienia i pisania, tak mam wrażenie, że na j. ojczystym koncentrujemy się za bardzo na historii literatury, naprawdę na grzyba potrzebnej. O wiele lepsza i użyteczniejsza byłaby nauka argumentacji, analizy właśnie, interpretacji nastawionej nie tylko na tekst, lecz także na gry wideo, seriale itp. - dobrze, już wracam na moją wyspę utopię.
@adamgornas8565
@adamgornas8565 3 жыл бұрын
Nareszcie już po maturze z polskiego, więc chciałbym się zabrać do czytania książek fantastycznych, ponieważ Pana filmiki zachęciły mnie do przeczytania książek z tego gatunku. Czy może polecieć mi Pan jakąś serię książek, żeby wejść w magiczny świat fantasy i zarazem zapomnieć o lekturach szkolnych?
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Z marszu polecam dwie serie zawsze: 1. z fantastyki polskiej "Opowieści z Meekhańskiego pogranicza" Wegnera 2. z fantastyki zachodniej "Z mgły zrodzony" Brandona Sandersona Gratuluje pozostawienia za sobą matury! I cieszę się, że zachęciłem do fantastyki!
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
W kategorii natomiast serii lekkiej i przyjemnej, a nowej w fantastyce: gunpowder fantasy w rodzaju "Obietnicy krwi" i kolejnych tomów Briana McClellana albo "Tysiąc imion" i kolejnych tomów Django Wexlera
@demonio5385
@demonio5385 3 жыл бұрын
,,Pieśń lodu i ognia" czyli cała saga od Georga R.R. Martina. Po kolei masz: - Gra o tron - Starcie królów - Nawałnica mieczy - Uczta dla wron - Taniec ze smomami Jeszcze mogę polecić twórczość Brandona Mulla, takie przyjemne książki ma, np. seria Baśniobór czy też Pozaświatowcy. Wybacz, nie mogłem się powstrzymać xd
@szymonsteczek2180
@szymonsteczek2180 3 жыл бұрын
Ja może podrzucę swoje rekomendacje: - Jacek Piekara "Ja, inkwizytor" - Nicholas Eames "Królowie Wyldu" oraz "Krwawa Róża" - Jakub Ćwiek "Kłamca" - Jarosław Grzędowicz "Pan Lodowego Ogrodu" Siostra jeszcze polecała Andrzeja Ziemiańskiego "Achaja"
@elgrun2913
@elgrun2913 2 жыл бұрын
To ja polecę serię Świat Dysku Terry'ego Pratchetta. Lekkie i humorystyczne fantasy z satyrycznym podejściem na utarte w fantastyce schematy.
@TrueRennard
@TrueRennard 2 жыл бұрын
Do dzisiaj pamiętam jak psychopaci w podstawówce, kazali nam, w 3ciej albo 4tej klasie Dym czytać. Później było wielkie zdziwienie że nikt książek czytać nie chciał. Przekonałem się do literatury dopiero jak przeczytałem Władcę Pierścieni, 10 lat później.
@kowaleckacper6256
@kowaleckacper6256 3 жыл бұрын
Dziękuje za świetny materiał
@Jakub-cs8en
@Jakub-cs8en 2 жыл бұрын
dzisiaj byłem na targach fantastyki i fajnie było choć nic ciekawego nie było ale chociaż mogłem zobaczyć piękne kospey'u osób które przestawiały postacie które znam
@Mizerykordia
@Mizerykordia 3 жыл бұрын
Jak najbardziej zgadzam się z tym, że lektury potrzebują uwspółcześnienia i dorzucanie tam papieskich encyklik to nie jest taka modernizacja, której by oczekiwano. Co do samej istoty istnienia kanonu lektur, to nie uważam, że szczegółowa znajomość poszczególnych książek powinna być weryfikowana, sądzę jednak, że sam fakt omawiania dzieł historycznych powinien jednak pozostać ważną częścią lekcji polskiego. Uważam, że skoro w liceum ogólnokształcącym powinniśmy zdobyć wiedzę ogólną, to do tej wiedzy zalicza się także znajomość pewnych motywów i archetypów, które są obecne także w kulturze współczesnej. Z uwagi na to, że np. Biblia czy mitologia grecka wywarły duży wpływ na rozwój kultury europejskiej, to motywy z tych dzieł możemy zobaczyć w wielu współczesnych tekstach kultury, zarówno w literaturze, jak i w filmach, muzyce czy grach wideo. Moim zdaniem, osoba, która kończy szkołę średnią powinna zdobyć na lekcjach polskiego narzędzia, które umożliwią jej swobodne poruszanie się wśród różnych tekstów kultury i możliwość ich analizy, żeby móc tak naprawdę w pełni cieszyć się z ich odbioru, na różnych poziomach. Bo możemy przeczytać książkę czy obejrzeć film, który będzie nawiązywal do np. mitu o Prometeuszu, nie znając tła historyczno-literackiego, albo zagłębić się w historię, która odwołuje się do Don Kiszota, nie mając pojęcia o jego istnieniu, ale nasz odbiór takiego tekstu będzie zupełnie inny, często znacznie bardziej płytki, niż gdy rozumiemy kontekst. I, jak już wspomniałam, nie jestem fanką wykuwania na pamięć głupot w stylu kolor zastawy stołowej w Panu Tadeuszu czy ulubiona rasa psa Mikołajka, ale sądzę, że pewien zarys historii literatury (bo jednak jest ona dużym źródłem wiedzy o dawnej kulturze) jest potrzebny, żeby móc mówić o posiadaniu wiedzy ogólnej. Problem, w moim odczuciu, leży w proporcji, która sprawia, że nie starcza zwykle czasu na dojście do współczesności, a zamiast niej mamy nadreprezentację zabytków językowych, których w ogóle nie powinno się omawiać, bo - jak słusznie zauważyłeś - to raczej ciekawostka językowa. Myślę, że lekcje polskiego powinny dawać nam zarys wiedzy o historii literatury i sztuki (w podstawie jest też przecież miejsce także na analizę np. malarstwa), ale nie pod kątem biernego klepania planów wydarzeń, ale zaobserwowania tendencji różnych epok, powtarzalności i rozwijania się motywów, po to by zostać świadomym konsumentem kultury, by poszerzyć swoje horyzonty. Sama przez całą szkolną edukację nie napisałam ani jednej rozprawki, wolałam zawsze analizę wierszy, bo moim zdaniem łatwiej jest pracować na tekście i wyłuskać z niego tezę i argumenty, podczas gdy rozprawka zawsze wymaga dużego nakładu pracy własnej, wymyślenia argumentów z przykładami, a tu łatwo wpaść na minę, bo obecna edukacja polonistyczna w ogóle nas tego nie uczy - potrafimy przytoczyć szczegóły lektur, ale nie umiemy wskazać motywów literackich czy założeń z danej epoki, do których się one odwołują. Nie uczymy się, jak czytać, żeby lektura dała nam coś więcej niż przyjemność (chociaż przyjemność z czytania np. Sienkiewicza jest, umówmy się, dość dyskusyjna), uczymy się tylko tego, jak czytać, żeby zdać test ze znajomości lektury, a po jego zaliczeniu już nic nam w głowie nie zostaje. A szkoda!
@martynabieniok9669
@martynabieniok9669 Жыл бұрын
Aż przypomniało mi się kucie na blachę Bogurodzicy i Hymnu o miłości. Bo polonistka w liceum sobie umyśliła, że akurat to mamy recytować. Czemu? Nie wiem xD Ale pamiętam oba do dzisiaj
@annamarkowska5741
@annamarkowska5741 3 жыл бұрын
Jestem wieloletnią nauczycielką j. polskiego w liceum. Od lat mam wrażenie (i powtarzam to uczniom), że przyszło nam żyć na przełomie epok. Czuję się tak, jakby kończyło się średniowiecze (książka rękopiśmienna), a zaczynał renesans (inne technologie i dostęp do wiedzy). Fantastykę polubiłam dopiero po studiach i to uczniowie podsuwali mi lektury. Nie mam uprzedzeń do tego gatunku, ale zgadzam się z panem, że w kręgach akademickich istnieją. Tylko raz spotkałam się z tematem i pozycjami z kręgu fantastyki na olimpiadzie OLiJP (choć dawno w niej moi uczniowie nie mają ambicji uczestniczyć i nie jestem z tematami na bieżąco). Byłam wtedy zachwycona tym tematem i pozycjami na liście lektur (mój ukochany Grzędowicz i "Pan Lodowego Ogrodu"). Niestety, w tamtym roczniku nie miałam fascynatów fantasy. Jeśli chodzi o współczesne pozycje fantastyczne, gubię się też z ilością bohaterów. Kiedyś rozmawiałam z uczniem o Grze o tron. Kilka tomów przeczytałam w wakacje (zarywając noce), oglądałam też serial. Kiedy przyszło do dyskusji na temat cyklu, nie byłam dobrze przygotowana. Nie pamiętałam nazwisk bohaterów. Sądzę, że nauczyciele czują się pewnie, mając kanon lektur. Chodzi tu o sztywne reguły oceniania. Dlatego łatwo nie zrezygnują z kanonu.
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Bardzo dziękuję za ten komentarz; dużo dla mnie znaczy, gdy docieram do nauczycieli i to takich z powołaniem, otwartych do tego na zmieniającą się rzeczywistość. 1 tom "PLO" Grzędowicza zawsze uważałem za najidealniejszy przykład realizacji ekfrazy (w tym opisie Ogrodu ziemskich rozkoszy na Midgaardzie) i myślę, że przy rozluźnieniu sztywnych ram kanonu możliwe byłoby faktycznie włączanie takich treści. Problemem są jednak egzaminy: póki wymagać się będzie znajomości *treści* lektur oraz tzw. problematyki epoki (zamiast w ogólności problemów politycznych, ekonomicznych, ideologicznych itp., o których młodzi ludzie chcą dyskutować, jeśli są im one bliskie - przykład: dzisiejszemu człowiekowi bliższy jest kapitalizm kognitywny Muska i Bezosa, niż dojrzały kapitalizm przedstawiony w "Lalce" czy "Ziemi obiecanej"), póty takie rozszczelnianie list lektur przez chętnych do tego nauczycieli jest moim zdaniem systemowo blokowane...
@annamarkowska5741
@annamarkowska5741 3 жыл бұрын
@@KrzysztofMMaj Zaczęłam słuchać PLO na audiobooku bez większych oczekiwań. Lubię sztukę, więc kiedy Grzędowicz nawiązał do Boscha, byłam zachwycona. Ostatnio (tj. chyba rok temu) kupiłam i czytałam Inne światy - antologię inspirowaną pracami Jakuba Różalskiego (świetny pomysł wydawniczy, fajne opowieści). Na ostatnich lekcjach pytałam uczennice, które mają najsłabsze wyniki w szkole (wiem z posiedzenia rady), co czytają. Podały mi na kartce papieru tytuły. Mam zamiar przeczytać.
@rfgnmf-nmesofuehsdjfnrmeowfsdz
@rfgnmf-nmesofuehsdjfnrmeowfsdz 2 жыл бұрын
Mi Pani od polskiego kiedyś powiedziała że ona nie respektuje gier i książek z przed 2010 roku jak odniosłem się do Metro 2033 i Fallout'a New Vegas na teście. Bawi mnie to w cholerę z perspektywy czasu, ale za razem jest w podobnym stopniu smutne
@xSkoopy
@xSkoopy 2 жыл бұрын
10:11 I jednocześnie dobrze się bawić.
@TrooperJet
@TrooperJet 3 жыл бұрын
U mnie w gimnazjum pan od polskiego, pasjonat, miał taki świetny pomysł że indywidualnie rozmawiał z każdym uczniem, i polecał konkretną książkę do przeczytania, wedle osobistych upodobań. Sam dzięki technikom szybkiego czytania znał naprawdę masywną ilość pozycji z każdego gatunku, w tym fantasy i s-f. Pozycje które mi polecił były naprawdę świetne pod względem literackim i bycia przyjemnymi do czytania. Ale niestety ilość lektur obowiązkowych w liceum była tak ogromna, że wolałem nie ryzykować powoływania się na swoje ulubione dzieła kultury, bo moim celem było jedynie zdać maturę z polskiego, gdyż studiuję informatykę.
@maciejczopek7363
@maciejczopek7363 Жыл бұрын
wnioskuje o to aby "niezgodna" było lekturą bo czytałem i oglądałem i szczerze książka lepsza, kolejne to chciałbym fantastyke. stworzyć petycje? 100k podpisów może się uda XD
@kafek2957
@kafek2957 2 жыл бұрын
twoje filmy mają za mały zasięg, zasługujesz na więcej
@oscarskate665
@oscarskate665 2 жыл бұрын
ja tak rok spóźnienia ale się trochę odniosę do fragmentu z 3:53 - nie każdy chciałby obowiązkowo czytać np. Danganrope albo oglądać DeathNote a cda na egzamin [moje zdanie] tak samo nie każdy ma netflixa i na przykład jakiegoś serialu po prostu nie może obejrzeć.
@krzechix8485
@krzechix8485 2 жыл бұрын
Tak samo jak nikt nie chce obowiązkowo czytać książek sprzed ponad stu lat. Chodzi o to, że jeżeli lektury już są obowiązkowe (choć sam uważam, że nie powinny być), to niech to będzie chociaż coś odnoszące się dzisiejszych czasów, a większość tych starych powieści powinna być traktowana bardziej jako zabytek, ciekawostka jak kiedyś ludzie podchodzili do pewnych kwestii. Propos filmów to powinny one być oglądane na lekcji, a szkoła powinna być wyposażona w odpowiedni do tego sprzęt. Na egzaminach natomiast nie powinno być takich cudów jak fragment tekstu i zgadnij z jakiej książki to pochodzi. Co to jest, "Jaka to melodia?"?! A jeśli trzeba się odwołać do jakiegoś konkretnego tekstu, powinien być on przytoczony w całości. Aż z ciekawości sprawdziłem i z tego co widzę takie dziwaczne zadania na maturze pojawiły się w 2015
@TrooperJet
@TrooperJet 3 жыл бұрын
Osobiście na maturze bardzo chciałem się powołać na swoje własne wiersze/opowiadania, i na Attack on Titans. Ale przez nawał wnikliwej analizy znienawidzonych przeze mnie elukubracji Mickiewicza oraz Lalki, które były obowiązkowe pod groźbą wydalenia z całego systemu do rowu pod monopolowym, wolałem nie ryzykować, że pogwałcę jakieś kardynalne kryterium.
@jussokimiru979
@jussokimiru979 3 жыл бұрын
Szczerze mówiąc to najgorsze jest w wszystkim to ze nie można napisać swojego własnego zdania o danej książce czy bohaterze bo zaraz albo jest obniżona ocena bo nie zaliczyłeś kryteriów oraz ciągła induktrynacja w duchu prawicowej partii
@KrzysztofMMaj
@KrzysztofMMaj 3 жыл бұрын
Niestety tak. Dlatego bzdurą jest gadanina, że lista lektur ma krzewić kulturę itp., w ostatecznym rozrachunku chodzi zawsze o podstawę programową i politykę. Do dziś pamiętam, jak dostałem lufę z polskiego, jak do odpowiedzi z "Dziadów" podszedłem z książką, na co dostałem info od polonistki, że ja nie mam interpretować tekstu, tylko ZNAĆ na pamięć jego interpretację i umieć z niej odpowiedzieć
@ogarnaczycie
@ogarnaczycie 3 жыл бұрын
albo "nie mozesz powiedziec ze dana książka ci się nie podobała, bo nie przeczytałeś jej od deski do deski" :)
@Hejek-ne9wd
@Hejek-ne9wd 3 жыл бұрын
@@ogarnaczycie No raczej warto byłoby znać całość. Ja nieraz tak mam z filmami, na przykład "Czerwonym" Kieślowskiego czy "Jak w zwierciadle" Bergmana, że seans mnie nużył, ale przy napisach końcowych byłem zachwycony. Oczywiście nie z każdym utworem tak jest, ale znając mniej więcej kanon lektur, sądzę że są to pozycje posiadające silną dodatkową wartość po zapoznaniu się z całością, jak już to bywa z wielkimi dziełami.
@ogarnaczycie
@ogarnaczycie 3 жыл бұрын
@@Hejek-ne9wd no dobrze, ale z drugiej strony ciężko przeczytać coś co się nie podoba :) Akurat ten tekst usłyszałam w szkole przy okazji "krzyżaków" i kwestia jest Jeszcze taka ze moim zdaniem te 13-14 lat to trochę za mało na tą książkę
@ogarnaczycie
@ogarnaczycie 3 жыл бұрын
@@Hejek-ne9wd poza tym tez podajesz przykład filmu, wydaje mi się ze nudny film prościej obejrzeć do końca niz przeczytać taką książkę, bo przynajmniej coś widzisz, a przy książce kiedy czytasz trzeci raz tę samą stronę bo nie rozumiesz co czytasz (znowu przykład "krzyżaków") to trochę słabo
@jolantaswiecicka4586
@jolantaswiecicka4586 2 жыл бұрын
Dawno temu, w poprzednim tysiącleciu jako jedyna w klasie pisałam wypracowanie z "Lorda Jima". Była to mowa obrońcy w której wykorzystałam teksty Queen/najwięcej z "Innuendo"/ i dostałam 4+. To była moja odpowiedź na bardzo krytyczne podejście naszej polonistyki do tego co nowe i "zagrabaniczne"
Czy GRY wywołują AGRESJĘ? | Dla każdego coś przykrego #25
26:30
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 65 М.
DOŚĆ TOLERANCJI DLA OBLECHÓW | Dla każdego coś przykrego #13
35:34
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 122 М.
A clash of kindness and indifference #shorts
00:17
Fabiosa Best Lifehacks
Рет қаралды 103 МЛН
Самый Молодой Актёр Без Оскара 😂
00:13
Глеб Рандалайнен
Рет қаралды 4,3 МЛН
Дарю Самокат Скейтеру !
00:42
Vlad Samokatchik
Рет қаралды 8 МЛН
Mania tytułowania | Dla każdego coś przykrego #46
27:08
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 74 М.
The Game Changer | Krzysztof Maj | TEDxAGHUniversity
18:14
TEDx Talks
Рет қаралды 66 М.
#126: Jak gry wideo mogą uczyć o dezinformacji? Krzysztof Maj
40:06
Podcast Demagoga
Рет қаралды 4,2 М.
Czemu nie wolno uczyć się wolno?
23:14
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 96 М.
Nie chcę powrotu do normalności | Dla każdego coś przykrego #18
40:54
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 135 М.
Bale maturalne to PRUSKI wymysł | Dla każdego coś przykrego #52
30:07
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 69 М.
Studia bez perspektyw | Dla każdego coś przykrego #15
25:53
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 88 М.
Jak zgłosić MOBBING?
50:02
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 60 М.
PLANY LEKCJI w Polsce to żart | Dla każdego coś przykrego #49
26:16
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 127 М.
WF to patologia | Dla każdego coś przykrego #23
41:10
Krzysztof M. Maj
Рет қаралды 188 М.