+MrMartinGods Dziękuje za dobre słowo.

waRZenie, warzyc przez RZ

Może (nomen omen - słowo o podobnej dwuznaczności fonetycznej), chodziło jednak tej Pani o ważenie, np. dla zachowania odpowiednich proporcji cukru, drożdży, etc. Uwaga więc impertynencka i nie na miejscu.

@@bartomiejkrzosek678 jasne... A waga pisze sie przez "ch"

Dziękuję 😀

tak za chwile wyjdze 300 sztuk i zajebista promocja nie powtarzalne

Super. Na zdrowie :-)

+Qbala6 Tak - wynik zależy od jakości soku i ilości wody - winno się celować w 12-15 blg - w moim przypadku trzeba było wprowadzić poprawkę na cukier brzozowy.

:-) 5 lat :-) pozdrawiam serdecznie.

+1916casan Znam ten sposób - wolę jednak dawkować bezpośrednio do butelek. Dlaczego ? ... bo aby dodać syrop do fermentora trzeba wcześniej zadbać o brak osadu w nim, nawet małej ilości. Każdy osad będzie rozmieszany i trafi do butelek. Mieszanie w fermentorze musi być dokładne, aby zapewnić równomierne rozprowadzenie cukru w całej objętości. Syrop trzeba wcześniej przygotować. Nie widzę więc to ani oszczędności pracy, ani czasu. Rozsypuję do butelek (mogę zróżnicować dawkę), zlewam z fermentora bez usuwania leżącego na dnie osadu. Te 2 minuty , które poświecę na wstrząsanie (zresztą nie jest konieczne) nie stanowi problemu. Wstrząsam, bo może to skutkować lepszym rozprowadzeniem cukru, ale i lepszą cyrkulacją drożdży, co da nam szybsze nagazowanie.

+NOMART A ja polecam zamiast dodawania cukru w krysztale, cukru pudru, który rozpuszcza się w mgnieniu oka. A co do filmu to świetny i natchną mnie do zrobienia własnego cydru :) Pozdrawiam.

+NOMART wszystko fajnie do pierwszych granatów...

+Kamil Iwankiewicz To zależy od surowca i oczekiwanego efektu. Jabłka mają róże poziomy zawartości cukru, a wykonawca różną ochotę na zawartość procentów. Najlepiej posłużyć się winomierzem (cukromierzem) i postępować zgodnie z wynikiem pomiaru i planem działania. Np zmierzone 12 Blg to około 4,5-5 % alc

+NOMART Panie Arturze, czyli procedura jak przy piwku tylko bez magii zacierania i chmielenia. Obowiązki służbowe w obecnej chwili nie pozwalają mi na wcielenie planu w życie, ale gdy tylko się uda podzielę się wnioskami i praktyką.

Kapsle z własnym logo są na zamówienie proszę o kontakt mailowy ze sklepem.

+witolek1 Może postać i kilka lat. Proszę pamiętać, że z wiekiem staje się coraz bardziej wytrawny. Da się zrobić z innych owoców trunek na wzór cydru, lekkie wino, wina wytrawne i deserowe, oraz musujące. Możliwości jest wiele.

Nie mam doświadczeń z erytrolem - ale może ktoś coś pewnego wie ?

To zależy od tego ile cukrów jest w tym syropie i jaki jest poziom zagęszczenia. Najlepiej posłużyć się cukromierzem i rozcieńczać i ewentualnie dosładzać do uzyskania 20-24 blg .

Może być przed lub po, bo zawartość cukru (tego lub innego) można w pomiarze uwzględnić. To co dodaliśmy - odliczyć. Prościej jest przed, bo bez matematyki.

Dodawałem do jabłkowego - tłuczoną korę zalewałem odrobiną wrzątku, a po ostygnięciu dodawałem do fermentora - nie przesadzać z ilością :-)

+jozef01100 Jest potrzebna, ale nie konieczna. Zależy ile cydru i ile drożdży w opakowaniu. Jeżeli dla przykładu mamy saszetkę drożdży 5 g i robimy 5 l cydru - drożdże sobie poradzą, jeżeli będzie to 15 l - pożywka przyśpieszy i wspomoże jakościowo namnażanie drożdży, co pozwala liczyć na lepsze i szybsze odfermentowanie.

Można zrobić i z mętnego :-)

Zdecydowanie odczekać do końca fermentacji i proszę się o drożdże nie obawiać.

Rożnica się wyraża w odporności na alkohol i nie jest ona stała. Raz zatrzymają się 5 % a innym razem na 6% - wyżej nie powinny pracować - ale to natura i nie zawsze słucha się nakazów.

Po zakończonej fermentacji (burzliwej i cichej) drożdże powinny wytworzyć na dnie pojemnika osad i wtedy ten efekt osłabnie, ale nie w 100 % - to naturalna fermentacji i w butelkach także będzie trwała (nagazowanie)

+DaBuzz92 2-3 tygodnie powinny wystarczyć, ty rozpocząć testową degustację, a pierwsza otwarta butelka powie nam prawdę :-)

No więc po tygodniu nic się w temacie nie działo. Zero posmaku drożdży, zero gazu, smakuje identycznie jak cydr lubelski ale zero co2. Bardzo możliwe, że dałem za mało cukru na okres fermentacji i te drożdże po prostu umarły. No cóż, pierwsze koty za płoty ;) następnym razem cukromierz musi być. Dziękuje za szybką odpowiedź! Pozdrawiam :) PS. Kapslownica dwuramienna faktycznie może mieć problem z niektórymi butelkami (będzie się ześlizgiwał kapsel podczas zaciskania), ale wtedy wystarczy użyć większej siły na ramiona kapslownicy i ważne żeby utrzymywać ją mniej więcej na środku butelki - będzie chciała spadać, należy to korygować, aż w końcu plum i kapsel zaciśnięty ;) Kilka kapsli trzeba zmarnować i można przy tym po prostu połamać kapslownicę... Kiedyś kupię sobie stołową ;)

Co Pani Kasiu masz na myśli pisząc słodzenie ? - jeżeli dodatek do fermentacji, który wpłynie na zwiększenie mocy piwa - to można zastosować cukier trzcinowy. Jeżeli zaś chodzi o zmianę smaku trunku na słodszy - to w przypadku piwa powinien to być cukier brzozowy, stevia lub (tylko do piw ciemnych i czarnych) laktoza (te cukry nie fermentują) a w przypadku cydru laktoza odpada. Po zabutelkowaniu większość piw (cydrów) jest gotowa do picia po upływie 3 tygodni. Wydłużenie tego okresu do 3 miesięcy poprawia jakość piwa. Cydr najlepszy jest po 3 tygodniach. Im starszy tym podąża bardziej w stronę wytrawności i potrafi ciemnieć. Raczej zmienia smak niż poprawia się czy pogarsza.

Dziękuje za odpowiedź, właśnie chodziło mi o ten substytut ksylitolu. A jeżeli chodzi o podniesienie mocy tego trunku to ile należy dodać cukru przed fermentacją aby osiągnać maksymalną granicę procentową cydru?

Rozumiem, że chodzi o o temperaturę na zewnątrz. Jeżeli uda się ustalić parametry temperaturowe wewnątrz wędzarni w miarę stabilnie - to nie ma przeszkód - poza tą że w czasie mrozów dużo samozaparcie trzeba mieć, by wytrwać w pilnowaniu parametrów wędzenia.

Ja użyłem produktu gotowego w postaci zagęszczonego syropu, ale można użyć soku tłoczonego z jabłek i jak trzeba to dosłodzić go do 12 blg.

Analiza skutków możliwych trochę by nam zajęła, wiec gdybam - jeżeli chodzi o przyczyny - po 6 dniach ustały widoczne oznaki fermentacji. Zawsze jest lepiej wykonać pomiar cukromierzem. Jak widzimy zero - to wiemy, że cukrów już nie ma. Jeżeli pomiar jest wyższy - trzeba go powtórzyć po 48 godzinach - jak nie spada - to koniec fermentacji. Jeżeli do nie do końca odfermentowanego trunku dodamy jeszcze 4 gramy cukru - może wystąpić opisany efekt. Nie jest bezpiecznie, jeżeli to nie był jednostkowy przypadek i każda następna butelka zachowuje się podobnie. Mocno schłodzić i szybko wypić, albo uzbroić się w grube ubranie, rękawice i okulary ochronne. schłodzić butelki - delikatnie podważyć kapsel otwieraczem i po krótkim psssyk - poprawić kapslowanie kapslownicą.

Dziękuję za odpowiedź. Myślę że popełniłem błąd osoby początkującej w tym fachu czyli dokonałem mylnego pomiaru cukromierzem i zawierzyłem rurce fermentacyjnej. 5 butelek 0,5 l cydru uległo zniszczeniu ( wsiąkło w pranie sąsiadki z dołu:D ) resztę przelałem w 5 litrowe baniaki, które jutro jadą na grilla do szwagra. Cydr jest bardzo smaczny.

Prawidłowo napełniona rurka działa jako syfon w obie strony - więc mogło co najwyżej "bulgnąć" ale nic nie zaciągnęło - nie przy tej prędkości spustu :-)

Czy poziom w rurce fermentacyjnej jest rożny czy idealnie równy. czy na powierzchni widać ślady piany. jakie było blg początkowe, a jakie jest teraz ?

Jeszcze nie skończył pracy więc nie czas na butelkowanie, bo będą granaty.

2-3 lata na pewno - im starszy tym pogłębia się jego wytrawność.

+Krzysztof Sz. Standardowo saszetkę tych drożdży stosuje się na 10-25 litrów. Myślę, że przy dziesięciu litrach nie ma co jej dzielić.

Minimum 10 dni. Z wiekiem podąża do wytrawności.

Standardowo 23 litry i lepiej z ilością nie przesadzać :-)

Na 30l fermentor dałem 25l soku i w pierwszym po dniu było jakieś 5cm piany, po 3 dniach opadała.

+Krzysztof Sz. Nie ma się czym przejmować - czekać aż przestanie. :-)

Bardzo dziękuję za odpowiedź

Niestety, ale wpadłem na pomysł, aby swoje papierówki/antonówki przemielić w zwykłej, elektrycznej wyciskarce szybkoobrotowej. Wyszedł oczywiście rozwodniony mus, a że mam tego materiału kilka drzewek, to o ile pierwsze 5l wycisnąłem dodatkowo przez poszewkę od "jaśka", tak uznałem, że dalszy tego typu proces będzie zbyt pracochłonny. Wobec tego mam obecnie nastaw z dużą zawartością pianki o gęstości żurku. Zlałem to wczoraj do gąsiora na wino (10l na próbę), dodałem drożdże do cydru i tak się zastanawiam czy po fermentacji jakoś to jeszcze cedzić czy może samo się rozwarstwi na sok i pulpę, którą pewnie bym przedestylował :). Druga sprawa, to ile po zabutelkowaniu cydr potrzebuje czasu? No chyba, że na zasadzie takiego (powiedzmy) beaujolais nouveau można to konsumować po tygodniu, co z resztą Pan na filmie uczynił? Przepraszam, że trochę się rozpisałem, ale to mój pierwszy nastaw na cydr, a jak wspomniałem pewnie będę miał ze 100kg materiału i traktuję ten debiut, jako eksperyment. Pozdrawiam i gratuluję świetnego kanału.

Najlepiej dodać przed fermentacją po 8 g na litr, a przed butelkowaniem można jeszcze (w zależności od potrzeb) do butelki dosypać 2-4 g (na 0,5 l)

Dziękuje bardzo. Mógłbym dosłodzić po fermentacji, bezpośrednio przed butelkowaniem? Słyszałem, że ksylitol zaburza pracę drożdży.

Jeżeli zaburzałby w sposób istotny to nie nagazował by się cydr, ponieważ umieścimy ksylitol w butelce, gdzie są już lekko osłabione drożdże. W tych ilościach nie stanowi realnego zagrożenia.

... na początku - w soku też jest cukier, który powinien odfermentować.

Żeby zmierzyć zawartość alkoholu w piwie czy cydrze bez pomocy analitycznego laboratorium - potrzebny jest cukromierz (winomierz, multimetr) ze skalą w Blg. i trzeba nim wykonać 2 pomiary. Pierwszy przed dodaniem drożdży, a drugi przed butelkowaniem. W uproszczeniu - od wyniku pierwszego pomiaru odjąć wynik drugiego następnie podzielić to przez 1,9 a otrzymamy przybliżoną moc trunku i na koniec dodać 0,2-0,3 bo tyle wytworzy się jeszcze w butelce podczas re-fermentacji (nagazowania). Przykładowo ((12-3)/1,9)+0,3=5% alc

NOMART Dziekuje 🍀

Wskaźnikiem zawartości alkoholu, jeżeli nalewka jest wytrawna, a jeżeli słodka to trzeba policzyć z proporcji. Tanio zmierzyć się w słodkiej nalewce nie da. sklep.nomart.pl/p/487/14673202/wskaznik-alkoholu-maly-plastikowa-probowka-sprzet-dla-piwowarow-i-winiarzy-piwo-wino-destylaty-i-nalewki.html

69zł*

+Marcin Em Dwa tygodnie i można testować :-)

Brzozowy nie fermentuje - nie ma znaczenia kiedy się go doda.

Praktycznie nie - trochę inny profil, ale maja dużo wyższą tolerancję na alkohol i cydr wychodzi strasznie wytrawny. Jak nie mam do cydru - wole użyć zwykłych piwowarskich.

Gęstsze frakcje trzeba filtrować na kilka razy. Na początku przez sita, a potem coraz drobniejsze filtry.

@@NomartPl dzięki za odpowiedzi:-)

V tomto filmu používám obyčejný cukr

+Sebastian P Nie tędy droga :-) To zależy od jabłek, ich soczystości i słodkości. Czy można ten sok rozcieńczyć, czy odwrotnie - dosłodzić. Najlepiej kupić kilogram, uzyskać sok w celu pomiaru jego ilości i i blg (poziom cukru - zwykle dla cydru 12-15 blg) - na tej podstawie obliczyć ilość potrzebnych jabłek.

+NOMART Dziękuje bardzo za odpowiedź :)

Zawartość cukru w nastawach na cydr powinna się zawierać od 12 do 17 blg - co daje zawartość alkoholu w zależności od stopnia odfermentowania od 5 do 9 % jak się da więcej cukru to moc będzie większa, ale to już nie cydr tylko wino.

Tylko co to jest blg.... Zdaje mi się że ten mój cydr 5% to chyba nie ma. Szkoda że nie mam jak zmierzyć:-(

Był, ale gdyby wspominać wszystkich elementach zasad i wiedzy to ten film i w kilku godzinach by się nie zamknął. :-)

Osad zebrał się poniżej kranika. Nie było potrzeby.

@@NomartPl a powiedz mi jeszcze jedna rzecz. Czy mogę cydr doslodzic miodem? Jak to wpłynie na smak i ewentualnie ile tego miodu?

@@spike42lw Słodycz z miodu się nie zachowa bo to cukier fermentowalny. Trochę aromatu i posmaku będzie.

@@NomartPl dziękuję bardzo 😊

Teoretycznie tak - jeżeli cukier został przeliczony i jest to cukier fermentowalny.

Sok z kartonu ma 10g cukru na 100ml wiec 40ml to odpowiednik 4g cukru. A przy 48 litrach cydru jak będe słodził sokiem to wyjdzie dodatkowo parę butelek.

Tylko czy precyzują - jaki to cukier :-) - przy założeniu, że zwykły - to OK

+Golota RealM Oczywiście.

+NOMART Witam. Nawiązując do pytania +Golota RealM: czy sok wyciśnięty przez sokowirówkę należy odcedzić drobnym sitkiem? A może go zostawić, aby później uzyskać efekt cydru 'naturalnie mętnego' (choć wcześniej nie spotkałam się z takim zjawiskiem)? Pozdrawiam.

Nie ma takiej konieczności, może być mętny i są takie wykonania cydru.

NOMART wczoraj nastanwilem cydr ale do teraz drożdże nie ruszyły :( co robić?

Nadal nie ruszyły ? - nie pojawiła się piana na powierzchni ?

To zależy od potrzeb. W przybliżeniu - na litr 8 g to delikatne złamanie wytrawności, 16 g to granica półsłodkiego. Jak ma być słodsze - to więcej.

Dodawać na początku fermentacji czy tuż przed zlewaniem do butelek?

Jak wygodniej.

Tego nigdy za wiele. Dziękuję i odwzajemniam 😀😀😀

To by nic nie dało bo każdy sok zagęszczony czy naturalny możne być inny. Proponuję cukromierz i pomiar. Standardowe poziomy cukru w nastawie cydrowym na starcie to 10-17 BLG co daje gdzieś od około 4 % wzwyż Jak sam sok czy sok zagęszczony po rozcieńczeniu nie ma oczekiwanego poziomu cukrów - to dosłodzić.

@@NomartPl Dzięki za.odpowiedź, bardziej mi chodziło o to czy jak się robi z soku nie zageszczonego to czy daje się jeszcze wody czy cukru Ale już znalazłem w internetach. 👍

sven svenson rzek£a cebula